- 1 4500 zł dla każdego? Płaca minimalna będzie rosła (234 opinie)
- 2 L4 na wypalenie zawodowe? (39 opinii)
Fala zwolnień na Pomorzu
Na Pomorzu przybywa firm, które planują zwalniać pracowników. Eksperci są podzieleni: część uważa, że najgorsze dopiero przed nami, inni, że wzrostu bezrobocia jednak nie będzie.
Ostatnio najgłośniej mówi się o zwolnieniach w Stoczni Gdynia. W wyniku decyzji Komisji Europejskiej, ta firma - największy na Pomorzu pracodawca - ma być zlikwidowana, majątek podzielony na części i sprzedany na licytacjach.
Część spośród ok. 5 tys. pracowników może znaleźć zatrudnienie u tych, którzy kupią fragmenty stoczni. Ilu dostanie taką szansę? Tego dzisiaj nikt nie wie. Wiadomo tylko, że ci, którzy pracę stracą, dostaną odszkodowania: od 16 do 49 tys. zł, w zależności od stażu.
Wiele wskazuje na to, że właśnie w Stoczni Gdynia może dojść do największych od lat zwolnień grupowych na Pomorzu. - Gdyby do tego doszło, jesteśmy już teraz gotowi do przeorganizowania pracy urzędu, tak by jak najsprawniej pomagać właśnie tym ludziom - mówi Ewa Andziulewicz, kierownik pośrednictwa pracy i poradnictwa zawodowego Powiatowego Urzędu Pracy w Gdyni. - Taki proces trzeba dobrze zaplanować, w takiej sytuacji nie ma uniwersalnych rozwiązań - dobrych dla wszystkich zwalnianych osób. Nie każdy przecież musi chcieć zmieniać zawód czy zakładać własną firmę.
To, że stoczniowcom w Trójmieście może być trudno znaleźć pracę, już teraz widać. - Jeszcze nie tak dawno w stoczni cały czas brakowało wielu pracowników. Mieliśmy np. 50 ofert pracy dla spawaczy, 100 dla monterów. Dzisiaj też mamy takie oferty, ale już nie dla kilkudziesięciu osób, a jedynie dla kilku - mówi Andziulewicz.
Trudna sytuacja dotyczy nie tylko stoczni. W październiku firma odzieżowa Natra w podtczewskim Rudnie zwolniła 48 osób, a działająca w tej samej branży firma Tean z Redy - 44 osoby (w obu przypadkach pracodawcy wskazali "przyczyny ekonomiczne"). 24 osoby straciły pracę w likwidowanej jednostce wojskowej w Wejherowie.
Miesiąc wcześniej, tylko w ramach zwolnień grupowych, na Pomorzu pracę straciło 61 osób.
Wzrasta także liczba firm, które zwolnienia grupowe dopiero planują. - W październiku plany zwolnień grupowych zgłosiło siedem zakładów z Pomorza, które planują zwolnić 139 osób - mówi Tomasz Robaczewski, rzecznik Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku. - Dla porównania, rok temu takie zgłoszenia dotyczyły tylko 57 osób.
Statystyki nie uwzględniają wszystkich ludzi, którzy tracą pracę. Część firm po prostu nie przedłuża umów z pracownikami zatrudnionymi na czas określony, inne pozbywają się pojedynczych pracowników.
- Bezrobocie na Pomorzu, a szczególnie w Trójmieście, należy obecnie do najniższych w Polsce, ale mimo wszystko nie jestem optymistą - mówi pracownik gdańskiego urzędu pracy. - Choć na razie, w statystykach, nie wygląda to źle, mamy nieoficjalne sygnały, że liczba firm, które planują zwolnienia, może się na początku 2009 r. zwiększyć.
- Ja nie spodziewam się wzrostu bezrobocia na Pomorzu - twierdzi z kolei Marcin Nowicki, ekspert rynku pracy z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. - Według naszych danych, na Pomorzu pracodawcy mają nawet kilkadziesiąt tysięcy wolnych miejsc pracy. Podejrzewam, że właśnie ten nadmiar ofert pracy zamortyzuje ewentualne zwolnienia.
Opinie (244) ponad 20 zablokowanych
-
2008-12-04 00:57
Only Konon (1)
Trzeba bylo wybrac Kononowicza...juz dawno nie byloby niczego :)
- 0 0
-
2008-12-04 03:45
najlepiej to nikogo nie wybierac
puzniej sie nie bedzie załowało- 0 0
-
2008-12-04 01:08
absurd
likwidacja stoczni i dzielenie majatku, a pracownicy maja znalezc zatrudnienie w firmach ktore produkuja czesci dla stoczni, ale przepraszam po co te firmy maja produkowac owe czesci? gdzie znajda zbyt? za granica? buahahaha
- 0 0
-
2008-12-04 03:51
jak nie ma pracy w stoczni
moga okrety wojenne robic i sprzedawac , cały czas jest jakas wojna
- 0 0
-
2008-12-04 03:56
na to wygląda ze Państwo ma nas w D..ie
- 0 0
-
2008-12-04 04:16
schizofrenia jesienna
- 0 0
-
2008-12-04 06:23
"Jeszcze Polska nie zginęła..."
- 0 0
-
2008-12-04 09:09
w BCT tez zwalniaja i niezly prezent ma dla zalogi zarzad przed swietami, pelna niepewnosci atmosfera panuje w zakladzie-gdzie sa teraz zwiazki??!!
- 0 0
-
2008-12-04 10:20
A GE imprezować dalej chce...
GE to jest jak Titanic okręt tonie a szefostwo balanguje orkiestra gra wszyscy zadowoleni kawiorek szyneczka,a co mi tam,jeszcze jeden kieliszek winka musującego i zapraszamy do kółeczka ale nie wszystkich,nie wszystkich,la la la...
- 0 0
-
2008-12-04 12:55
OSTATNI GASI ŚWIATŁO :)
- 0 0
-
2008-12-04 13:12
osoby na zdjęciu to statyści ??? całkiem wierygodne to foto
pani z czyms w ustach i ten odrost poprostu megaaa!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.