Ochrona pracownika w wieku przedemerytalnym ma na celu umożliwienie mu nabycia tego prawa w czasie, gdy znalezienie nowej pracy ze względu na wiek byłoby nadmiernie utrudnione. Okazuje się, że istnieją odstępstwa od tej reguły.
- Pobieram emeryturę wojskową w 75 proc. od 21 lat. Po przejściu na emeryturę wojskową pracuję w zakładzie na pełnym etacie jako specjalista. Pragnę przejść na emeryturę cywilną po skończeniu 65 lat, lecz mam pytanie: czy pracodawca może mnie zwolnić i czy obejmuje mnie 4 letni okres ochronny, mam 63 lata - pyta Pan Józef.
Na wątpliwości naszego czytelnika odpowiadają eksperci z
Kancelarii Radcy Prawnego Fortuna.Nie ulega wątpliwości, że emeryt, który uzyskał prawo do maksymalnej emerytury wojskowej (tak, jak w przypadku czytelnika - 75 proc.) i następnie przepracował okres uprawniający go do uzyskania emerytury z ZUS, może wybrać, czy będzie pobierał emeryturę wojskową czy cywilną. Ważne jest jednak także, by pracownik pamiętał, że nie może zaliczać do emerytury cywilnej lat składkowych, jeżeli wcześniej zaliczone mu one zostały do emerytury wojskowej. Lata te nie mogą się zazębiać.
Zgodnie z art. 39 kodeksu pracy
pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę, jeżeli pracownikowi brakuje nie więcej niż 4 lata do osiągnięcia wieku emerytalnego, jeżeli okres zatrudnienia umożliwia mu uzyskanie prawa do emerytury z osiągnięciem tego wieku. W sytuacjach typowych przepis ten chroni osoby, które powinny mieć zapewnioną stabilizację zatrudnienia, ponieważ ze względu na wiek mogą mieć obiektywnie większe trudności w znalezieniu nowej pracy, niż ich młodsi konkurenci. Innym powodem wprowadzenia w kodeksie pracy tego rodzaju ochrony jest fakt, że emerytura stanowi pewien ekwiwalent utraconego wynagrodzenia za pracę. Chodzi więc o to, żeby w chwili, gdy pracownik nie jest już w stanie wykonywać swojej dotychczasowej pracy, emerytura zapewniła mu możliwość dalszej egzystencji.
Zawarty w art. 39 kodeksu pracy zakaz złożenia wypowiedzenia powiązany jest zatem z możliwością uzyskania przez pracownika, wraz z wiekiem, prawa do świadczenia emerytalnego. W przypadku natomiast osób już korzystających ze świadczeń emerytalnych nie ma mowy o uzyskaniu nowych świadczeń, skoro prawo do emerytury zostało już ustalone i jest wykorzystywane. Stąd też uznać należy, iż
ochroną wynikającą ze wskazanego przepisu objęte są jedynie te osoby, które będąc w zaawansowanym wieku nie posiadają jeszcze prawa do emerytury, a w przypadku rozwiązania z nimi stosunku pracy mogłyby mieć trudności w znalezieniu nowej pracy i nabyciu uprawnień emerytalnych (tak też uchwała Sądu Najwyższego z 11.06.1991 r. I PZP 19/91).
Należałoby zatem stwierdzić, że
stosunek pracy czytelnika nie podlega już ochronie, zatem wypowiedzenie mu umowy o pracę przez pracodawcę będzie skuteczne. Jak zostało już wcześniej zaznaczone - emerytura stanowi ekwiwalent utraconego świadczenia. Ochrona pracownika w wieku przedemerytalnym ma na celu umożliwienie mu nabycia tego prawa w czasie, gdy znalezienie nowej pracy ze względu na wiek byłoby nadmiernie utrudnione. W sytuacji Czytelnika cel ten nie ma już racji bytu, ponieważ nabył on już wcześniej uprawnienie do pobierania emerytury wojskowej. Znajduje się on zatem w innym położeniu niż przeciętny pracownik w jego wieku.
Masz wątpliwości, czy Twój pracodawca postępuje zgodnie z Kodeksem Pracy? Na Twoje pytania związane z prawem pracy, z przyjemnością odpowiedzą nasi eksperci z kancelarii prawnych.
Skorzystaj z naszego formularza!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
