- 1 Czy chorobowe, to to samo, co zdrowotne? (12 opinii)
- 2 4500 zł dla każdego? Płaca minimalna będzie rosła (236 opinii)
- 3 Czy pracodawca może skrócić urlop? (16 opinii)
Czemu mam pracować więcej niż palacze?
- Palenie w pracy? OK, ale w takim razie te kilka, a czasem i kilkanaście przerw powinno się potem odpracować. Mam już dość odwalania roboty za tych, którzy "muszą" iść zapalić co godzinę lub częściej - pisze nasz czytelnik, pan Marek. Oto jego list.
Niepalący są wykorzystywani
Mam wręcz wrażenie, że przez pracodawców jesteśmy karani za to, że nie palimy papierosów. Dlaczego? Już wyjaśniam.
U mnie w firmie praktycznie całą pracę wykonuje się przy biurku na komputerach. Oczywiście w biurze palić nie można, więc palacze muszą iść do palarni. W biurowcu jej nie ma, więc wychodzą po prostu na parking za nim. A to dość czasochłonna sprawa. Trzeba zjechać windą, odbić kartę, zapalić przecież na spokojnie, poplotkować przy okazji, potem znowu poczekać na windę itd. To średnio 10-20 minut na jednego papieroska. Tylko że tych wyjść jest kilka, a czasem kilkanaście dziennie. A niektórzy jeszcze sobie wtedy spacerują dookoła biurowca, bo przecież "muszą" nabić kroków na krokomierzu, żeby czuli się zdrowiej...
Zobacz także: Nasze ulice to popielniczka
Zgoda, nikt w pracy nie pracuje cały czas. Wchodzimy na media społecznościowe, zadzwonimy do rodziny czy znajomych, opłacimy rachunki. Ale są pewne granice!
U nas w firmie za każdym razem musimy odbierać telefony za tych, którzy poszli na dymka. Mamy zasadę, że każdy telefon musi być odebrany po maksymalnie trzecim sygnale. Obsługujemy więc swoich klientów i klientów palaczy. Za "dzięki", więc potem musimy nadgonić swoją robotę.
Szef problemu nie widzi, bo sam pali.
Niech palacze pracują dłużej
Tymczasem wybija godzina 16:00 i wszyscy (palący i niepalący) zbieramy się do domu. Zarówno ci, którzy osiem razy stali pod biurem po 20 minut, jak i ci, którzy odwalali za nich w tym czasie robotę. Nikogo chyba nie trzeba przekonywać, że nie jest to sprawiedliwe.
Rozwiązaniem miały być plany rządu, który chciał usankcjonować to w nowym Kodeksie pracy. Pod naciskiem lobby tytoniowego szybko się jednak z tego wycofano. I jak zwykle my, niepalący, zostaliśmy ukarani za to, że nie trujemy siebie i innych - dodatkową pracą za tych, którzy "muszą" wyjść zapalić...
Może w końcu rządzący pójdą po rozum do głowy i zrozumieją, że takie pośrednie nagradzanie palaczy jest szkodliwe także dla budżetu. Wiadomo przecież, że wpływy z akcyzy i podatków za papierosy są znacznie mniejsze niż leczenie wywołanych przez nie chorób. A wystarczy tylko nieco przykręcić śrubę, np. nakazując odpracowanie każdej przerwy papierosowej i pewnie wielu by się opamiętało albo nie zaczęło palić - skorzystaliby na tym wszyscy.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (584) ponad 10 zablokowanych
-
2021-11-07 18:02
(25)
Palenie to najgorsza możliwa używka bo:
- nie daje żadnej fazy
- silnie uzależnia
- wszystko strasznie cuchnie, od ust przez ubrania po całą skórę, włosy i td.
- kosztuje dużo
- w zasadzie nie ma absolutnie żadnych "plusów"- 299 33
-
2021-11-08 12:35
(1)
zapomniałeś jeszcze dodać że szkodzi osobą siedzącym obok
- 2 1
-
2021-11-08 18:32
I matkom, ktore siedzo z tyu.
- 2 0
-
2021-11-07 18:12
(11)
Ma plus.
Palacze wcześniej umierają i nie trzeba im emerytury płacić, więc to oszczędność dla ZUS.- 45 15
-
2021-11-08 02:02
Częściej choruja a to kosztuje nas (1)
- 5 4
-
2021-11-08 18:31
Niech jaraja i pija jeszcze wiecej, tylko troche trzeba ceny obnizyc, zeby mniej szarej strefy bylo.
I jeszcze marychinaen zalegalizowac i tez dorzucic porzadna akcyze, to sie oprocz sluzby zdrowia jeszcze troche edukacji sfinansuje.
- 0 1
-
2021-11-07 18:14
(6)
nie koniecznie,
- 15 7
-
2021-11-07 18:16
(5)
Statystycznie tak.
- 18 6
-
2021-11-07 19:10
Statystycznie ty i twoj pies (4)
Macie po 3 nogi
- 27 14
-
2021-11-08 14:27
nie statystycznie, a średnio po 3 nogi
- 1 0
-
2021-11-08 12:55
Statystycznie liczba nóg to skala porządkowa i nie można z niej wyliczyć średniej.
- 1 0
-
2021-11-08 11:01
Statystyka to coś więcej niż średia arytmetyczna
- 6 0
-
2021-11-07 19:23
argument
jak zwykle z d*py
- 20 13
-
2021-11-07 18:18
Wdowom trzeba płacić rentę po mężu (1)
- 11 5
-
2021-11-07 19:50
80% podstawy emerytury
- 2 2
-
2021-11-07 18:16
95zł za kilogram tytoniu który starcza na miesiąc to dużo? (7)
- 4 17
-
2021-11-07 19:10
Tak, za dużo o 95 zł (6)
- 18 6
-
2021-11-07 19:14
to se posadź tytoń w ogródku (4)
będziesz miał za darmo
- 6 2
-
2021-11-07 21:15
On pali liście dębowe zmieszane z lipowymi i dzięki temu nazywają go wykrztuśny. (1)
- 6 0
-
2021-11-08 13:13
Zapewne od tych dębowych, bo lipowe to są zdrowotne.
- 0 0
-
2021-11-08 07:18
Nie ma nic za darmo (1)
- 1 0
-
2021-11-08 08:07
jest
- 0 0
-
2021-11-07 19:49
Lubisz dysponować cudzymi pieniędzmi? Może ja Ci powiem co za swoje możesz kupować, a czego nie?
- 10 5
-
2021-11-08 08:55
Zawsze to powtarzam. Najgłupszy nałóg ze wszystkich.
Dlatego ludzi którzy palą uważam za mniej rozgarniętych.- 10 0
-
2021-11-07 20:52
to nie pal
- 2 0
-
2021-11-07 18:19
Sa plusy
Wg autora tematu wiecej przerw na dymka :-)
- 12 2
-
2021-11-07 18:11
(8)
Buhahahahaha, żałosne. Macie pojecie ile spraw załatwia sie na fajce? zajmijcie sie swoją wydajnością i przestancie liczyc czas pracy innych, od tego są wasi przełożeni.
- 48 58
-
2021-11-08 14:44
to prawda (1)
dlatego zamiast odbierać telefon za kolegę, trzeba również wyjść na fajkę ale nie palić tylko chodzić sobie wesoło po dworzu.
Po co się żalić na forum? To i tak nic nie zmieni. Szef dopiero to weźmie pod uwagę, jak się okaże, że nikt nie odbiera telefonu. Wtedy można powiedzieć, że wszyscy palą w firmie to i nie można jednocześnie odbierać telefonu.- 0 0
-
2021-11-08 18:28
Po dworzu :) Smieszne sa te drobne roznice.
- 0 0
-
2021-11-07 20:57
(2)
Wymień co się załatwia?
- 3 1
-
2021-11-07 21:46
Ustalają o której kolejna fajka :) (1)
- 7 4
-
2021-11-07 22:58
Nie mierz innych swoją miarą.
- 1 1
-
2021-11-07 18:18
(2)
Z pewnością mniej, niż w tym samym czasie na stanowisku pracy
- 15 12
-
2021-11-07 22:33
z pewnością więcej - wszystkie sprawy, które mam do załatwienia z innymi działami załatwiam na fajce. możemy się spotkać na korytarzu, w gabinecie, a możemy też pod firmą. kolejna sprawa jest taka, że po prostu wie się więcej o sytuacji w robocie, bo nie siedzi się non stop 8 godzin w biurze z jedną koleżanką ;)
- 1 1
-
2021-11-07 18:21
Oj mógłbyś się zdziwić. Po pierwsze, można spokojnie omówić tematy, które nie mogą być poruszone w biurze. Po drugie - tu już ważna jest specyfika firmy - ja na fajce albo po drodze spotykam często ludzi, z którymi i tak coś muszę ustalić, więc robię to właśnie wtedy.
- 17 13
-
2021-11-07 18:02
Wychodz z palaczami i baw sie telefonem (4)
A co.
- 247 26
-
2021-11-08 10:59
To moja metoda (1)
Jak kolega z ktorym coś robie idzie na dymka wlaczam zalegle filmy na netflixie czy podobnym. Jak wraca dalej robimy. Czasami trzeba zostać dluzej zeby skonczyć ale przynajmniej nie robię za niego a seriale nadgonione.
- 1 2
-
2021-11-08 18:24
Wazne tez jest, zeby sie jednak gdzies na chwile przejsc.
- 0 1
-
2021-11-08 16:45
Cos w tym jest, w starej firmie wszyscy wychodzili "na papierosa", a palila tylko polowa.
- 1 1
-
2021-11-07 18:10
Idź w tym czasie na browarka))
- 30 9
-
2021-11-08 17:08
A kto komu zabrania wyjść na przerwę
Można zamiast papierosa wziąć ze sobą kawe
- 0 2
-
2021-11-08 16:28
moze wychodz tez na przerwe
Co to w ogole za żale bo oni pala a ja siedze i pracuje.. Co to w ogole za myślenie ze pracuje 8-16 i koniec, prawie jak w UM. Myśle ze jak masz wszystko ogarnięte to te kilka minut przed 16 nikomu krzywdy nie zrobi jak wyjdziesz szybciej, skoro już Cię tak boli, że oni pracują mniej.
- 0 0
-
2021-11-08 16:22
Tomasza
Głupoty gadasz ile razy wyszłaś do toalety na kawę ile razy dziennie pijesz kawę to nie czepiaj się palaczy
- 0 3
-
2021-11-08 15:47
Nie do końca tak jest
Nie zgodzę się. Jestem osobą palącą w pracy i owszem wychodzę, ale podczas tego wyjścia również siedzę na telefonie i załatwiam sprawy. Posiłki natomiast spożywam przy biurku i z innych powodów od biurka nie odchodzę. Ci co nie palą na przykład siedzą więcej w kuchni. 20 minut na papierosie wspomiane w tekście to tez jest gruba przesada, wystarczy 5 max. Wszystko to kwestia organizacji pracy, trzeba wiedzieć, kiedy można sobie pozwolić na wyjście. Masz dużo pracy - siedzisz przy biurku.
- 3 2
-
2021-11-08 14:02
Dodałbym że z twoich składek drenują NFZ, bo onkologia kosztuje. (1)
A wykazano bezsprzecznie, że palenie powoduje raka.
- 4 1
-
2021-11-08 15:42
Zwracają w akcyzie znacznie więcej niż ta onkologia kosztuje.
- 1 0
-
2021-11-08 12:24
Palę i... (1)
kiedyś mój kumpel wyjechał z takim tekstem do szefa, że cały czas pale itp. i on nic sobie z tego nie robi, mój nie palący kolega usłyszał że "on to se moze zawsze chodzić wszędzie bo robi co do niego należy a Ty to jesteś...." także....szach mat, palący pracuje lepiej.
- 1 4
-
2021-11-08 15:29
Dobry
Były kumpel.
- 0 0
-
2021-11-08 15:05
To dla budżetu państwowego
Przecież to biznes dla państwa. To olbrzymie pieniądze , nikt nie zabroni im palić . A tak nawiasem , to co cię to obchodzi ,że palą , zgodziłeś się na taką stawkę to koniec i kropka . Nie odbieraj telefonów , to będą siedzieć , bo szef ich ochrzani.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.