Co dzieje się z zaległym urlopem pod koniec umowy?

Paweł Kasprzyk

26 grudnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat)

Opinie (46)

Najnowszy artykuł na ten temat Czy nowy pracodawca może mi skrócić urlop?

W przypadku niewykorzystania przysługującego urlopu w całości lub w części z powodu rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy pracownikowi przysługuje ekwiwalent pieniężny.

Pracownicy, którzy kończą pracę w swojej firmie, często wykorzystują zaległy urlop na ostatnie dni umowy. Okazuje się jednak, że nie zawsze jest taka możliwość.

Czy w wypadku, kiedy z końcem tego roku wygasa umowa o pracę z firmą, a zaległości urlopowe sięgają 14 dni, mogę odmówić ekwiwalentu pieniężnego i wykorzystać mój urlop? Pracodawca twierdzi, że nie da mi urlopu z powodu braku możliwości zastępstwa (kierowca). Twierdzi, że dostanę rekompensatę za urlop, jednak ja wolałbym go wykorzystać. Czy ma prawo go nie udzielić?
Na pytanie odpowiada Paweł Kasprzyk z Kancelarii Radców Prawnych Kasprzyk Waliszewski.

Prawo do urlopu wypoczynkowego zagwarantowane zostało pracownikowi już w Konstytucji, art. 66 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. stanowi bowiem: "Pracownik ma prawo do określonych w ustawie dni wolnych od pracy i corocznych płatnych urlopów; maksymalne normy czasu pracy określa ustawa". Ustawą, która doprecyzowuje kwestie związane z urlopem jest Kodeks pracy, dalej zwany k.p., który określa m.in. wymiar urlopu, moment nabycia prawa do urlopu itp. Zgodnie z art. 152 § 1 k.p. Pracownikowi przysługuje prawo do corocznego, nieprzerwanego, płatnego urlopu wypoczynkowego (...). Paragraf drugi tego przepisu wprost natomiast stanowi, iż pracownik nie może zrzec się prawa do urlopu. Ponadto, pracodawca jest obowiązany udzielić pracownikowi urlopu w tym roku kalendarzowym, w którym pracownik uzyskał do niego prawo. Urlopu niewykorzystanego w danym roku kalendarzowym, należy pracownikowi udzielić najpóźniej do dnia 30 września następnego roku kalendarzowego.

Wymaga jednakże wskazania na art. 171 § 1 k.p., który to stanowi pewne odstępstwo od zasad wykorzystywania urlopu wypoczynkowego opisanych powyżej. W przypadku bowiem niewykorzystania przysługującego urlopu w całości lub w części z powodu rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy pracownikowi przysługuje ekwiwalent pieniężny. Przepis ten w sposób wyczerpujący określa sytuacje, w których istnieje możliwość zastąpienie urlopu ekwiwalentem pieniężnym.

Zaznaczenia wymaga, że generalne uprawnienie pracownika do urlopu wypoczynkowego nie oznacza, że pracownik może odebrać ten urlop w dowolnym wskazanym przez siebie okresie. Odnosząc powyższe do sytuacji opisanej przez czytelnika, przy jednoczesnym założeniu, że z końcem roku upływa czas, na jaki została zawarta umowa o pracę, stwierdzić należy, że udzielenie urlopu czytelnikowi jest uzależnione od wzajemnych ustaleń pomiędzy nim a jego pracodawcą. Brak zgody pracodawcy na urlop wypoczynkowy oznacza, że pracownik z urlopu wypoczynkowego skorzystać nie może. Podsumowując powyższe, czytelnik nie może w opisanej przez siebie sytuacji odebrać urlopu wypoczynkowego i odmówić przyjęcia ekwiwalentu pieniężnego.

O autorze

Paweł Kasprzyk

radca prawny, Kancelaria Radców Prawnych Kasprzyk Waliszewski

Miejsca

Kasprzyk Waliszewski Gdańsk, Czopowa 14/20

Opinie (46) 4 zablokowane

Sortowanie
- Od najnowszych
- Od najstarszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-12-26 13:55

Pracownik jednak może

Pracownik jednak może odebrać swój urlop we wskazanym terminie. Po pierwsze: jeżeli pracownik dużo wcześniej( 14 dni lub więcej )- złoży pisemny wniosek urlopowy, a "pracodawca" nie cofnie tego wniosku poprzez pisemną lub ustną odmowę, to pracownik idzie na urlop. Pracownik składając po raz drugi ten sam wniosek może zażądać pisemnego uzasadnienia kolejnej odmowy udzielenia urlopu itp. Pracownik w ostateczności ma też prawo do urlopu na tzw, żądanie. W określonych sytuacjach rozwiązania np. stosunku pracy, pracownik ma prawo do dwóch dni wolnych-płatnych na poszukiwanie pracy. Tak do końca z tym zalegalizowanym niewolnictwem to do końca nie jest aż tak dobrze i łatwo pracodawcy vs z pracownikiem...Znać treść kodeksu pracy to za mało. Trzeba go jeszcze rozumieć i odpowiednio stosować.

6 lat
- 13 2
Twoja opinia

Zmień treść

Pracownik jednak może odebrać swój urlop we wskazanym terminie. Po pierwsze: jeżeli pracownik dużo wcześniej( 14 dni lub więcej )- złoży pisemny wniosek urlopowy, a "pracodawca" nie cofnie tego wniosku poprzez pisemną lub ustną odmowę, to pracownik idzie na urlop. Pracownik składając po raz drugi ten sam wniosek może zażądać pisemnego uzasadnienia kolejnej odmowy udzielenia urlopu itp. Pracownik w ostateczności ma też prawo do urlopu na tzw, żądanie. W określonych sytuacjach rozwiązania np. stosunku pracy, pracownik ma prawo do dwóch dni wolnych-płatnych na poszukiwanie pracy. Tak do końca z tym zalegalizowanym niewolnictwem to do końca nie jest aż tak dobrze i łatwo pracodawcy vs z pracownikiem...Znać treść kodeksu pracy to za mało. Trzeba go jeszcze rozumieć i odpowiednio stosować.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-12-26 10:39

Urlop urlopem (1)

Jak masz wiedze na wlasciwe tematy to sie zwolnisz i dadza urlop chocby nie wiem co sie dzialo.

Xxx
6 lat
- 7 1
Twoja opinia

Zmień treść

Jak masz wiedze na wlasciwe tematy to sie zwolnisz i dadza urlop chocby nie wiem co sie dzialo.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2017-12-26 11:58
  
  jeszcze za okres wypowiedzenia zapłacą
  
  6 lat
  - 2 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  jeszcze za okres wypowiedzenia zapłacą
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-12-26 11:13

"odstępstwo od zasad" Typowe dla prawa w Polsce

Jeszcze ciekawszy jest "elastyczny czas pracy" w którym masz tyrać cały rok po 13 godzin dziennie jeśli zajdzie potrzeba. Wszak 40 godzin w tygodniu masz pracować "PRZECIĘTNIE". Chyba nie ma durniejszego kodeksu od kodeksu pracy

6 lat
- 25 2
Twoja opinia

Zmień treść

Jeszcze ciekawszy jest "elastyczny czas pracy" w którym masz tyrać cały rok po 13 godzin dziennie jeśli zajdzie potrzeba. Wszak 40 godzin w tygodniu masz pracować "PRZECIĘTNIE". Chyba nie ma durniejszego kodeksu od kodeksu pracy
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-12-26 11:07

gruby w mercedesie z willa i dusi grosz

Nigdy nie wypłaca do końca zawsze coś znajdzie by zostawić sobie troszkę gotówki pracownika to już jest choroba... a przed znajomymi udaje dobrego i bogatego szefa. Śmiechu warte i napietnowania jak za stawianie na dwóch miejscach parkingowych przez wsiokow

xtothez
6 lat
- 21 3
Twoja opinia

Zmień treść

Nigdy nie wypłaca do końca zawsze coś znajdzie by zostawić sobie troszkę gotówki pracownika to już jest choroba... a przed znajomymi udaje dobrego i bogatego szefa. Śmiechu warte i napietnowania jak za stawianie na dwóch miejscach parkingowych przez wsiokow
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-12-26 10:20

Ja zawsze wolałam urlop od pieniędzy za urlop.

No, ale nie brakowało mi na chleb... Sytuacja każdego pracownika jest inna.

Karolina Fahrenheit Forum Radunia
6 lat
- 21 4
Twoja opinia

Zmień treść

No, ale nie brakowało mi na chleb... Sytuacja każdego pracownika jest inna.
Regulamin dodawania opinii