• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co daje prawo do emerytury wojskowej i cywilnej

25 lipca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Czy nowy pracodawca może mi skrócić urlop?
Okresy wzięte pod uwagę przy jednej z emerytur nie mogą się dublować w zakresie ustalania prawa do drugiej emerytury. Okresy wzięte pod uwagę przy jednej z emerytur nie mogą się dublować w zakresie ustalania prawa do drugiej emerytury.

Prawo zarówno do emerytury cywilnej jak i wojskowej pozostawia możliwość decyzji, z której z nich chcemy skorzystać, ale nie oznacza, że dostaniemy obie z nich. Warto też pamiętać, że systemy emerytalne są oddzielne dlatego do emerytury cywilnej nie liczą się lata pracy w wojsku i analogicznie jeśli skorzystamy z wojskowej, nasz staż pracy w wojsku nie zostanie wliczony.



- Czy w przypadku nabycia uprawnień do dwóch emerytur tj. z systemu wojskowego 16 lat służby zawodowej i emerytury z FUS 30 lat okresów składkowych i nie składkowych, które wypracowałem po zwolnieniu z zawodowej służby wojskowej - zalicza się okres zawodowej służby do wysługi emerytalnej jeżeli zadeklarowałem pobieranie emerytury z ZUS-u? Służba wojskowa w latach 1964 - 1980 a praca na kolei od 1981 - 2011r. - pyta nasz czytelnik.
Andrzej Fortuna, radca prawny Andrzej Fortuna, radca prawny

Na pytanie odpowiada Andrzej Fortuna, Kancelaria Radcy Prawnego Fortuna.

Powszechny system ubezpieczeń i system ubezpieczeń dla żołnierzy są całkowicie odrębne, uregulowane dwoma różnymi aktami prawnymi - ustawą z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz ustawą z dnia 10 grudnia 1993 r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin. Powoduje to, że nie jest możliwe pobieranie przez emeryta wojskowego jednocześnie emerytury na podstawie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
W takim przypadku możliwe są dwie sytuacje. Po pierwsze - wypłata emerytury wyższej bądź wybranej przez uprawnionego, w sytuacji ustalenia prawa do pobierania obu emerytur. Po drugie, wybór jednej z emerytur i rezygnacja z ustalenia uprawnień wynikających z drugiej.

Odnosząc się do drugiej ze wskazanych sytuacji, należy przywołać przepis art. 6a ust. 6 ustawy o emeryturach wojskowych, jaki daje osobie, która pozostawała w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 r., możliwość zgłoszenia wniosku o przyznanie emerytury z tytułu podlegania ubezpieczeniom społecznym, nawet jeżeli po zwolnieniu ze służby, uprawniony spełniał warunki do nabycia prawa do emerytury wojskowej. Wniosek taki oznacza rezygnację z uprawnień do emerytury wojskowej.

Jeśli osoba ma prawo do emerytury cywilnej i wojskowej, to Twoim zdaniem powinna:



Co jednak istotne - ta ścieżka nie ma zastosowania, jeżeli żołnierz emeryturę wojskową miał ustaloną i już pobierał.
W sytuacji zatem opisanej przez Czytelnika, możemy mówić jedynie o zbiegu uprawnień do  świadczeń emerytalnych, skoro Czytelnik bowiem posiada uprawnienia do obu rodzajów emerytur. W takim przypadku otrzymywać można emeryturę jedynie z jednego źródła: wyższą lub wybraną przez uprawnionego, na co wskazują zarówno przepisy regulujące emerytury z FUS, jak również przepisy regulujące emerytury "wojskowe".

W przypadku wyboru, jakiego zamierza dokonać Czytelnik, a więc wyboru emerytury cywilnej, należy dokonać analizy przepisów ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS. Co prawda, w myśl art. 6 ww. ustawy, okresami składkowymi są m.in. okresy czynnej służby wojskowej w Wojsku Polskim lub okresy jej równorzędne albo okresy zastępczych form tej służby. Jednakże okresów powyższych nie uwzględni się przy ustalaniu prawa do emerytury cywilnej oraz obliczaniu jej wysokości, jeżeli z tytułu tychże okresów ustalono już prawo do świadczeń pieniężnych określonych w przepisach o zaopatrzeniu emerytalnym wojskowych. Innymi słowy, okresy wzięte pod uwagę przy jednej z emerytur nie mogą się dublować w zakresie ustalania prawa do drugiej emerytury.

Jeżeli zatem Czytelnik miał ustalone prawo do emerytury wojskowej i ją pobierał, a następnie dokonał wyboru emerytury cywilnej, okres służby wojskowej nie zostanie mu doliczony do okresów składkowych.
Kancelaria Radcy Prawnego Fortuna

Miejsca

Opinie (43) 9 zablokowanych

  • emerytura po emeryturze (1)

    Można by jako mantrę powtarzać ,że systemy emerytalne są opracowane fatalnie . Pracuję ponad 15 lat na pełnym etacie w podmiocie gospodarczym prawa handlowego . Sprzedaję swoje talenty wysiłek za godziwą płacę. Płacę podatki i składki Jak wszyscy.Mam emeryturę ze służb mundurowych w pełnym wymiarze 75% z ponad 100% wysługą co stosownie do przepisu stawia mnie w gronie osób ,które skończyły 65 lat i nabyły uprawnienia do emerytury i mogą dalej pracować.I drodzy Państwo w świetle prawa jestem obywatelem drugiej kategorii bowiem do mojej emerytury nikt mi nie doliczy za każdy kolejny kwartał i rok przepracowany należnych mi Pieniążków dlaczego ? Ano dla tego .że jestem w świetle prawa okradany przez Państwo które tak manipuluje przepisami mało tego płacę składki na ubezpieczenie zdrowotne jako obywatel podwójnie . Jak wogóle można nie honorować dodatkowego wysiłku zadysponowanego na rzecz społeczeństwa,przecież za móją pracę druga emerytura a co najmniej podniesienie pierwszej o 20% należy mi sie jak psu zupa Państwo dostało ponownie nowego sprawnego obywatela za darmo bo od piętnastu ponad lat mogłem nic nie robić!.

    • 1 0

    • o zapytajmy rządzących wresczie ?

      skoro nic nam się z tych lat płaconych do ZUS nie należy to dlaczego nasz pracodawca musiał je płacić ,no dlaczego ?

      • 0 0

  • nie żałować (1)

    Dać im jeszcze dodatkowo emerytury po zmarłych rodzicach albo dziadkach.

    • 14 5

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Nieroby...... (6)

    Banda darmozjadów przez których przeciętny uczciwie pracujący człowiek musi zapipszać do późnej starości.....

    • 40 26

    • emerytury

      Ty durniu uważasz że nie nie powinno być armii trzeba było iść do wojska ale wtedy chętnych nie było a teraz baranie zawiść ci oczy przesłanie.NIkt nikomu do wojska iść nie wzbraniał.Rozejrzyj się po świecie wszędzie służby mundurowe mają odrębne przepisy emerytalne co nie nie było tajemnicą także u nas.Słodko w wojsku nie było natamiast było dużo chętnych do wymigania się ze służby.

      • 0 0

    • (1)

      akurat na tą grupę nierobów powinno się zapieprzac. Zajmijmy się lepiej 500 mln urzędasów którzy przyszkadzają w tym żebysmy mogli zarabic na tych co teoretycznie mają nas bronic

      • 16 4

      • * przepraszam nie chciałem napisac "zapieprzac" tylko "zabezpieczać"

        • 0 0

    • do armii drogi rycerzu

      do armii , posłużysz jak darmozjad i po 15 latach kupisz za emeryturę Japonię
      spróbuj pogadamy

      • 6 6

    • To trzeba było zostać żołnierzem

      To trzeba było zostać żołnierzem a teraz żałujesz.... że nim nie jesteś lub byłeś

      • 10 5

    • niedojda

      buahaha widac jestes zyciowa niedojdą

      • 4 2

  • (7)

    emerytury wojskowe po 15 latach nic nie robienia w koszarach to jawna kpina z tych emerytów co po 30 latach uczciwej pracy dostają 800 zł i dziwie się że społeczeństwo na to pozwala. A tym co w tych amerykańskich misjach czyli wojnach uczestniczą (dla własnej kasy oczywiście) niech płacą renty i koszty leczenia ci którzy na tych wojnach zarabiają. bo najpierw to się na misje jedzie żeby dom spłacić a jak mina coś tam urwie to polski podatnik ma płacić i pretensje do wszystkich.

    • 54 30

    • emerytury

      Trzeba było obiboku iść do wojska i nic nie robić jedynie tułać się po poligonach spać w mokrych namiotach, nie mieć normowanego czasu pracy i być dyspozycyjnym na każde zawołanie.Mieć ograniczone życie rodzinne. Tak się zazdrości wojskowym tylko chętnych do służby nie było.

      • 1 0

    • tak może pisać tylko d*pek (2)

      który albo nie ma pojęcia co pisze albo nie zna realiów,po 28 latach słuzby pracuje zawodowo płacąc wszystkie możliwe składki na ZUS też - nigdy z tego nie skorzystam ,nigdy nie dodadza mi do enerytury ani grosza a pracuje już prawie 20 lat.

      • 13 4

      • nie ośmieszaj się, wychodzi z tego ok 48 lat Twojej cięzkiej "harówki"

        zagęszczasz czasoprzestrzeń i robisz dwa lata w jeden rok czy zacząłeś służbę w wieku 5 lat, bo Twoje wywody świadczą tylko o śmieszności systemu emerytur mundurowych

        • 0 2

      • Zawodowy emeryt...

        ...ty jesteś d-pek. Bo mało tego ze dostajesz za friko emeryturkę to jeszcze pracujesz 20 lat. Takich jak ty to powinni wystrzelać na poligonie a nie poić wódą.

        • 5 6

    • to trzeba było zostać żołnierzem (2)

      a nie tu żale wylewasz. No ale pewnie kategoria E - kupiona 20 lat temu, a 2 podciągnięcia na drążku to jakaś abstrakcja.

      • 21 16

      • idź do woja znajdziesz boja (1)

        Standardowa odpowiedź, powielana z poboru na pobór... Zrozum człowiek że stawanie na baczność przed człowiekiem którego uważa się za większego idiotę od siebie samego nie należy do czynności normalnych. Z dala od armii.

        • 14 12

        • tak, tak, a Twoi przełożeni

          to na pewno sami geniusze

          • 2 2

  • nie okradajmy (1)

    Jeśli chcesz spać spokojnie musisz mieć swoja armię proponuję wielu tym wielkim znawcą wojska niech pójdą na 3 miesiące to zobaczą jak to się bąki zbija w koszarach. Uważam że każdy z nas powinien mieć zaliczone lata pracy które w naszym kraju pracował nawet służba w wojsku 12 czy 15 lat. Mam propozycje nie zaliczajmy również tym co zarabiają w Anglii, w Niemczech itd. przecież oni już według wielu dorobili się a może zabierzmy emerytury, wysokie pensje naszym polityką których niema na sali sejmowej i tylko się kłócą, przecież posłom senatorom im ciągle mało. Konstytucja RP mówi o zasadach sprawiedliwości więc ja przestrzegajmy.

    • 2 0

    • "równość"

      Każdy Człowiek powinien żyć godnie,ale niech Rząd da ludziom prace i zaplecze socjalne. Każdy mając normalny dom i względne warunki i środki na jego utrzymanie, będzie rozwijać się i przyrost naturalny wzrośnie i ludziom będzie lżej,nie będzie "pijaczków" bo kazdy będzie pracował. Prawdą jest moim zdaniem ,że nasi politycy mają za dużo kasy i za wiele przywilejów, dlatego mają gdzieś nas zwykłych ludzi i nasze problemy. Udają i czesto lub zawsze kłamią na swój poprawny wizwrunek-powinni Im rosnąć nosy jak u Pinokia.Politycy opamietajcie sie!Dla mnie to jawni "złodzieje".Oddajcie trochę biednym i potrzebującym. Troszkę wyrzutów sumienia.Pozdrawiam!

      • 0 0

  • Warto pamiętać że jak wyczytałem tutaj są sytuacje w których można dostać i emeryturę wojskową i cywilną

    "od 1 stycznia 2009 r. zmieniły się przepisy o FUS w ten sposób, że żołnierz, który po przejściu na emeryturę mundurową przepracował jeszcze 25 lat poza wojskiem, ma prawo do emerytury cywilnej. Może pobierać jedną i drugą."

    Ciężko się połapać w tym prawie bo co chwila je zmieniają...

    • 0 0

  • (2)

    Święta racja majk. Mam za sobą ponad 20 lat oddanych służbie( 24 godz. - na gwizdek), a nie pracy - od 7 - do 15 i potem ciepłe kapcie, wino, ulubiony film, dziewczyna - żona i leżenie bykiem do 7 rano. Każdy młody obywatel tego kraju miał wolny wybór w wieku 18 - 20 lat co z sobą zrobić. A w armii służby po 24h, poligony - wyjeżdżało się 2-3 razy w roku na 2 - 3 miesiące pod namiotem, a dzisiejsi "pieniacze" leżeli w ciepłym łóżeczku z dziewczyną - żoną z lampką wina w ręce. Zaczynało się 2-3 stycznia w mroźną zimę i tak do końca marca, potem letnie poligony w upały, a inni na plaży moczyli swoje tyłki. Teraz Ci "pieniacze" zazdroszczą nam że tego czasu nie "zagospodarowali inaczej". Wierzcie mi to mi mówią koledzy z ławki szkolnej już jak przemyśleli sprawę. Dosłownie żałują, a też się z nas wyśmiewali.... Teraz płaczą, że to był ich życiowy błąd. Teraz się przyznają do tego.
    Dla malkontentów sprostowanie. Po 15 latach służby ma się tylko uprawnienie do 40% uposażenia i od tego trzeba odliczyć podatek, ubezpieczenie zdrowotne. Po 20 latach ma się 53% uposażenia. Aby mieć średnią krajową trzeba jednak iść do pracy, by utrzymać swoją rodzinę, dzieci studentów. Często żony w mniejszych miejscowościach nie pracują bo nie mają gdzie podjąć pracy, dzieci w domu, a mąż na służbie przez 24h. Jak jednostka na poligonie to koledzy chodzili na służby co 24h i tak cały miesiąc - taki to miód dla malkontentów i nie znających rzeczywistości życia mundurowych.
    Mało tego jak ktoś odszedł z armii przed 15 latami służby musiał pokryć koszty szkolnictwa wojskowego, a to nie były małe koszty. całkowicie inne niż w cywilu. A zwykli ludzie na uczelni państwowej jakie koszty pokrywają że np ukończyli 2 - 3 lata studiów i rezygnują. Też MY całe społeczeństwo za to płacimy tylko nie zdajemy sobie z tego sprawy bo państwowe!
    Moim pierwszym samochodem był poczciwy maluch. A koledzy no cóż w tym czasie jeździli już VW, Audi, Opel.. Mnie nie było na to stać. Nikt z nas nie liczył godzin spędzony w jednostce, a w cywilu parę minut ponad 8 godzinny czas pracy od razu wszyscy chcą nadgodzin, premii i zaraz strajkują. Wojsku nie ma związków zawodowych i strajków. W cywilu tak!
    Mimo to nie żałuję tego czasu spędzonego w służbie dla naszej ojczyzny. To była prawdziwa szkoła życia. Jak patrzę na naszą młodzież, która ma teraz zwykłe podstawowe problemy z którymi nie może sobie poradzić to płakać się chce nad nimi. Podstawowych rzeczy nie potrafi zrobić wokół siebie.
    Nie będę dalej pisać bo to nie ma sensu udowadniać, że ktoś ma 2 garby!
    Najważniejsze, że każdy ma to na co zapracował swoją postawą, służbą czy pracą! Pozdrawiam

    • 26 4

    • (1)

      nie dramatyzuj, bo widać że nie masz zielonego pojęci,a jak wiele jest zawodów, które są dużo cięższe, a gdzie po 15 latach nie dostaje się NIC! a Ty stękasz na 40%.. Moim zdaniem, wszyscy powinni płacić obowiązkowe ubezp emerytalno-rentowe na tych samych zasach, a za wszystkie dodatkowe przywileje typu "emerytura po 15 latach" kto chce, powinien dopłacać do składek z własnej kieszeni.

      • 0 4

      • wader

        masz racje zołnierzu...należy sie druga emerytura albo uzupełnienie do 75% jednej z nich..Mozna to załatwic dodatkiem za przepracowane lata w cywilu...Niech bedzie to 100% a nie 75%..To bardziej sprawiedliwe!

        • 0 0

  • Emerytura z FUS dla emeryta wojskowego

    Należy dodać, że art. 5 ust. 2a powszechnej ustawy emerytalnej zgodnie z Wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 27 stycznia 2010 roku SK 41/07 nie ma zastosowania do emerytów wojskowych i innych służb mundurowych, którzy wstąpili do służby przed 2 stycznia 1999 roku. Wobec powyższego okres zawodowej służby wojskowej i w innych służbach mundurowych uprawniający do nabycia praw emerytalnych winien być wliczony do stażu mającego wpływ na wymiar emerytury z FUS po spełnieniu wymagań do nabycia uprawnień do tej emerytury tj. przepracowania poza wojskiem 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych, w przeciwnym wypadku to jawna kradzież stażu pracy.

    Proszę o ustosunkowanie się do mojego stwierdzenia Panie mecenasie.

    Ponadto prawa wyboru emerytury nie mają żołnierze, którzy wstąpili do służby przed 2 stycznia 1999 roku co oznacza, że maja prawo do dwóch emerytur jednocześnie czego nie wykluczył zarówno SN w uchwale z dnia 27 lutego 2010 roku w poszerzonym składzie siedmiu sędziów jak i TK w w Wyroku z dnia 27 stycznia 2010 roku SK 41/07.
    Cóż wobec tego znaczą słowa sędziego TK Sanetry, który stwierdził, że cyt."...że od 01 stycznia 2009 roku zmieniły się przepisy o FUS w ten sposób, że żołnierz który po przejściu na emeryturę przepracował jeszcze 25 lat poza wojskiem, ma prawo do emerytury cywilnej. Może pobierać jedną i drugą".
    Z poważaniem.
    Stanisław W.

    • 1 1

  • Emerytura z FUS dla emeryta wojskowego

    Wypowiadający się prawnik plecie bzdury, że do emerytury cywilnej nie zalicza się zawodowej służby wojskowej - chodzi o wyliczenie stażu mającego wpływ na wysokość kwoty emerytury za rok służby 1,3% okresu składkowego.Data opublikowania porady: 2010-01-29 Zasady wyliczania i przyznawania emerytur z FUS osobom mającym ustalone prawo do emerytury wojskowej i policyjnej.
    Zapoznaj się  z wyrokiem TK z 19 stycznia i 27 stycznia 2010 r., sygn. akt SK 41/07.
    Zasady wyliczania i przyznawania emerytur z FUS osobom mającym ustalone prawo do emerytury wojskowej i policyjnej są zgodne z konstytucją.
    Trybunał zaznaczył że wprowadzona nowelizacja, zgodnie z uzasadnieniem projektu ustawy nowelizacyjnej, miała m. in. na celu umożliwienie emerytowanym żołnierzom i funkcjonariuszom służb mundurowych pobierającym emeryturę "mundurową", zgłoszenie wniosku o przyznanie emerytury z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, na zasadach i w wysokości określonych w ustawie o emeryturach i rentach z FUS. W uzasadnieniu projektu ustawy rząd wskazał, że w przypadku żołnierzy zawodowych i funkcjonariuszy służb mundurowych, którzy wstąpili do służby przed 2 stycznia 1999 r., przy ustalaniu emerytury zarówno mundurowej, jak i emerytury z FUS, uwzględnia się okresy zawodowej służby oraz okresy składkowe i nieskładkowe wymienione w ustawie o emeryturach i rentach z FUS. Przepisy ustawy z 23 lipca 2003 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw wprowadziły 1 października 2003 r. zasadę, że osoba mająca ustalone prawo do emerytury wojskowej/mundurowej z uwzględnionymi okresami zarówno zawodowej służby, jak i okresami podlegania ubezpieczeniom społecznym (okresami składkowymi i nieskładkowymi), nie ma prawa do emerytury z FUS. W związku z tym - jak podkreślił rząd - do tej grupy świadczeniobiorców nie miała zastosowania generalna zasada polskiego systemu emerytalnego, zgodnie z którą (art. 95 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS) w razie zbiegu u jednej osoby prawa do kilku świadczeń, wypłaca się jedno z tych świadczeń - wyższe lub wybrane przez zainteresowanego.
    Wprowadzona nowelizacja oznacza, że osoba pobierająca emeryturę wojskową/mundurową, jeżeli spełnia ogólne warunki do uzyskania emerytury z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (w przypadku mężczyzny, co najmniej 25-letni okres składkowy i osiągnęła 65 lat), będzie mogła wystąpić o przyznanie emerytury z FUS. W razie przyznania jej tej emerytury, wypłata emerytury  wojskowej/mundurowej zostanie wstrzymana. Innymi słowy, wprowadzona nowelizacja przywróciła w tym zakresie, zdaniem rządu, poprzedni stan prawny - sprzed 1 października 2003 r. - zgodnie z którym, w razie zbiegu uprawnień do dwóch świadczeń zainteresowanemu przysługuje prawo wyboru świadczenia. Trybunał Konstytucyjny stwierdził  że ustawodawca uchwalając ustawę nowelizującą z 5 grudnia 2008 r. - przywracającą prawo wyboru świadczenia korzystniejszego emerytom i rencistom  mundurowym/wojskowym nie zawarł w niej żadnych przepisów przejściowych. W związku z tym przyjąć należy, że nowy stan prawny - obowiązujący od 5  lutego 2009 r. - ma zastosowanie wobec wszystkich emerytów i rencistów mundurowych/wojskowych.  Skoro nowy stan prawny dotyczy również skarżących, to mogą  oni wystąpić w obowiązującym stanie prawnym z wnioskiem o przyznanie im świadczenia emerytalnego czy też rentowego z FUS. Świadczenie to zostanie im przyznane, jeśli spełniają ogólne warunki przyznania takiego świadczenia.
    W odniesieniu do zarzutu naruszenia art. 67 ust 1 konstytucji Trybunał stwierdził, że analiza sytuacji prawnej skarżących prowadzi do wniosku, że po pierwsze przysługuje im świadczenie emerytalne i je pobierają, a po drugie, świadczenie to ma wysokość pozwalającą na "zabezpieczenie podstawowych potrzeb", a nawet ten minimalny standard znacznie przewyższającą. Trybunał orzekł, że art. 2 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej nie narusza w rozpatrywanej sprawie istoty prawa do zabezpieczenia społecznego ani nie jest sprzeczny z zasadą ekwiwalentności świadczeń w rozumieniu nadanym temu terminowi w orzecznictwie TK, a więc w konsekwencji jest zgodny z konstytucyjnym prawem do zabezpieczenia społecznego wyrażonym w art. 67 ust. 1 konstytucji.
    W odniesieniu do zarzutu naruszenia zasady ochrony praw słusznie nabytych Trybunał podkreślił, że ustawodawca zwykły może swobodnie modyfikować wysokość takich świadczeń oraz przesłanki ich uzyskania - pod warunkiem poszanowania istoty prawa do zabezpieczenia społecznego. Nałożony na ustawodawcę obowiązek urzeczywistnienia wyrażonych w konstytucji gwarancji socjalnych w drodze stosownych regulacji normatywnych nie oznacza obowiązku maksymalnej rozbudowy systemu świadczeń. Urzeczywistnienie to musi się dokonywać w taki sposób, aby z jednej strony uwzględniało istniejące potrzeby, z drugiej możliwości ich zaspokojenia.
    Trybunał stwierdził, że w rozpatrywanej sprawie obaj skarżący nabyli prawo do emerytury wojskowej/mundurowej, pobierali ją w czasie zatrudnienia w sektorze cywilnym i nadal ją pobierają. Tak więc ustawodawca, nowelizując ustawę emerytalną w 2003 r. nie naruszył ich nabytego prawa do emerytury mundurowej. Natomiast maksymalnie ukształtowana ekspektatywa wyboru rodzaju świadczenia jest przywilejem, który ustawodawca przyznał emerytom mundurowym. Ustawodawca, mając na uwadze ochronę innych wartości konstytucyjnych takich jak zasada równowagi budżetowej czy też zasada solidaryzmu społecznego, był uprawniony do pozbawienia tej grupy ubezpieczonych wspomnianego przywileju wyboru świadczenia emerytalno-rentowego. Odebranie na podstawie zaskarżonego przepisu prawa wyboru świadczenia pozbawiło skarżących możliwości realizacji pewnej ekspektatwy maksymalnie ukształtowanej. Ekspektatywa ta nie podlega jednak ochronie na poziomie konstytucyjnym. W związku z tym zaskarżony przepis ustawy emerytalnej nie narusza konstytucyjnej zasady ochrony praw słusznie nabytych.
    Trybunał zauważył również, że w  wyniku wejścia w życie zaskarżonego przepisu ustawy emerytalnej ustawodawca nie pozbawił skarżących prawa do emerytury ani im tego prawa nie zmniejszył. Niekorzystną konsekwencją nowelizacji było natomiast pozbawienie skarżących prawa wyboru świadczenia dla nich korzystniejszego. Trybunał stwierdził, że taka decyzja ustawodawcy mieści się w granicach przysługującej mu swobody kształtowania systemu ubezpieczeń społecznych i nie narusza zasady zaufania obywatela do państwa oraz zasady bezpieczeństwa prawnego.

    • 0 1

  • nie okradajmy ludzi pracy?

    Uważam że osoba która spełnia oba warunki to osoba powinna mieć możliwość wyboru i wszystkie lata pracy powinny się sumować z obu okresów, a emerytura powinna być proporcjonalna do przepracowanego okresu, więc do emerytury cywilnej powinno zaliczać się okres służby wojskowej to przecież również praca dla naszej ojczyzny.

    • 2 0

  • sam jadaczkę zamknij i jak ci się to tak podoba sam płać na sforę pasożytów. ludzie PRACUJĄCY (wiem ,że tego słowa możesz nie zrozumieć) powinni
    przestać dokładać do tych co nic nie robią i jeszcze się z tego cieszą. niech się ta cała ekipa koszarowych biurokratów finansuje z podatków od własnych wypłat i tyle.

    • 3 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane