• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bezpłatna komunikacja dla bezrobotnych i nie tylko

neo
24 stycznia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Użytkownicy kart nie będą musieli kasować biletów w godz. 7-16 w dni powszednie. Użytkownicy kart nie będą musieli kasować biletów w godz. 7-16 w dni powszednie.

Gdańsk rozszerza pomoc dla osób szukających pracy i nowo zatrudnionych. Zarejestrowani w Powiatowym Urzędzie Pracy będą mogli jeździć za darmo komunikacją publiczną nie tylko w okresie poszukiwania zatrudnienia, ale nawet do trzech miesięcy po znalezieniu pracy. Gdynia stawia na szkolenia.



Czy bezrobotni aktywnie poszukujący pracy mają wystarczające wsparcie?

Specjalną kartę, uprawniającą do darmowych przejazdów komunikacją publiczną można odebrać w Powiatowym Urzędzie Pracy już od 10 lat. To element wsparcia w programie aktywizacji osób poszukujących pracy. Do tej pory z karty skorzystało już prawie 32 tys. bezrobotnych.

- Karta umożliwia wielokrotne przejazdy na terenie Gdańska. Jest to z jednej strony ogromne ułatwienie, ponieważ nie trzeba jej za każdym razem na nowo aktywować, a z drugiej nie obciąża domowego budżetu - mówi 24-letnia Małgorzata, która korzystała z karty.

Czytaj także: Czy komunikacja publiczna w Trójmieście może być za darmo.

Urzędnicy postanowili jednak jeszcze bardziej rozszerzyć program. Od początku 2014 roku za darmo mogą podróżować autobusami i tramwajami, także ci, którzy dostaną pracę. Wystarczy pokazać w urzędzie umowę - nawet zlecenie. Okres bezpłatnej jazdy będzie uzależniony od długości zatrudnienia. Przy umowie na 3 miesiące, prolongata karty będzie obowiązywała przez miesiąc, przy umowie półrocznej przez dwa miesiące, a przy obejmującej co najmniej rok - 3 miesiące.

Wydłużono też godziny, w których z kart będzie można korzystać. Będą one ważne od 7 do 16 we wszystkie dni powszednie - kiedy beneficjenci mają aktywnie poszukiwać pracy lub do niej po prostu dojeżdżać.

- Kontynuacja programu w nowej formule, lepiej dostosowanej do wymogów rynku, ma na celu zachęcenie do korzystania z niego nowych osób, a także promocję aktywnego poruszania się po rynku pracy. Popularność programu w latach ubiegłych wyraźnie pokazuje, że obecnie jest on jednym z najbardziej efektywnych narzędzi Urzędu Pracy, które w znaczący sposób ułatwia kontakty  z pracodawcami - podkreśla Roland Budnik, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Gdańsku.

Powiatowy Urząd Pracy w Gdyni nie funduje darmowych biletów na co dzień, bez opłat za komunikację publiczną można jedynie dojechać na szkolenia organizowane przez PUP.
neo

Miejsca

Opinie (388) 4 zablokowane

  • Dwie trzecie nierobów po studiach będzie sobie za darmo po imprezkach podróżować. (20)

    • 222 240

    • Baranie... (1)

      Dla ludzi po studiach nie ma w tym kraju pracy, a nikt normalny nie chce pracować za grosze na umowie śmieciowej.
      Dlatego wielu z Nas woli żyć na czyimś utrzymaniu niż poniżać się pracą.
      Pewnie zazdrościsz i chciałbyś tak żyć jak MY - nie pracować, a mimo to mieć kasę i chlać, co? :))
      Wyczuwam u ciebie spory ból du...y.

      • 2 3

      • Widzisz....

        Oprócz wyższego wykształcenia trzeba mieć jeszcze chociaż podstawową kulturę osobistą, to może lepiej by Ci poszło ze znalezieniem pracy ponad umowę śmieciową

        • 0 0

    • ???

      Imprezki od 7 do 16 to chyba tylko dla uzależnionych...

      • 0 0

    • (3)

      Cyt.: "Będą one ważne od 7 do 16 we wszystkie dni powszednie."

      W jakiej pracy zatrudniają wtórnych analfabetów?

      • 107 12

      • A kto powiedział, że impreza to po 16 (2)

        ja od rana piję. BO MAM!!! I jak się przewrócę, to za swoje się przewrócę i nikomu nic do tego. A zasiłki też teraz żenująco niskie... ledwo na wino starcza.

        • 39 8

        • (1)

          tylko nie za swoje się przewracasz, tylko nasze ......płacących podatki,
          widać żeś oglądał "Pieniądze to nie wszystko" :)

          • 0 1

          • o to niech cię d.pa nie boli, bo przewraca się za swoje podatki, nie żadne nasze ani wasze

            aby zasłużyć na sześciomiesięczny zasiłek, trzeba na niego najpierw SAMEMU zapracować - minimum 18 miesięcy pracy w pełnym wymiarze. pracując płacisz podatek i obowiązkowe ubezpieczenie społeczne.

            • 0 0

    • a nawet jeśli, to co cię tak o to d..a boli?

      daj se siana człowieku..

      • 0 0

    • jakie po imprezkach jak bilet jest od 7 do 16 , więc nie bardzo .

      • 1 0

    • po imprezkach?!!!! Od kiedy po imprezach wraca się do godz.16 hehehehee

      • 0 1

    • Po imprezkach od 7,00 do 16,00 gratulacje brachu -błachach !!!

      • 0 1

    • widać jak się zna (3)

      jeździć można tylko w godzinach bodaj 8:00 do 16:00.
      Więc jak masz rozmowę o pracę o 15:30 po drugiej stronie Gdańska to musisz se wyłożyć.
      Ale oczywiście niedouczony zazdrości studentom i pyskuje już.

      • 12 6

      • to Ci wykwalifikowanie po studiach (2)

        Kazano chociaż czytać na tych studiach? pracująca wykwalifikowana?
        pomogę, cyt "Będą one ważne od 7 do 16 we wszystkie dni powszednie "

        więc "SE" doczytaj

        • 2 4

        • hehe no i składanie zdań na poziomie wczesnego gimby. (1)

          • 3 2

          • Przygarniały kotły garnkowi.

            • 1 0

    • twoja stara głabie

      • 1 3

    • ...

      mozna jezdzic w godzinach od 7 do 16,czytamy ze zrozumieniem!

      • 2 0

    • no i???

      • 0 0

    • od 7:00 do 16:00 (1)

      Po imprezkach od 7:00 do 16:00?? Należy przeczytać dokładnie a potem głupoty wypisywać.

      • 25 5

      • No pewnie, że po imprezkach.

        Na imprezkę przez 16.00, po imprezce po 7.00 :)

        • 35 1

  • Bezrobotni ,

    Pomoc urzedów pracy jest nie wystarczająca dla bezrobotnych . Najtrudniej maja osoby młode albo wykluczone z rynku pracy z rożnych powodów :wykształceniem lub niezaradnościa ,wiekiem, choroba , itp.

    • 0 0

  • A jak do pracy ma się na 7? Czyli przejazd np. od 6:20? (13)

    to karta nieważna :(

    • 106 5

    • Tak samo powrót po 16tej z pracy.... Nieprzemyślane...

      • 0 0

    • urzednicy maja na 8 wiec zdarzą dojechać od 7 :] (1)

      • 1 1

      • na 7:30

        • 0 0

    • w wielu firmach zaczyna się pracę od 6:00 ... (4)

      chcieli dobrze, a wyszło jak zwykle ...

      • 27 2

      • chyba w stoczniach i piekarniach... k...a jak można na taką godzinę przyjeżdżać do pracy?!? (3)

        przecież to jest jakieś niewolnictwo, co człowiek ma z życia, o której w tedy trzeba się położyć spać?!? o 23:00?!? Jak małe dziecko...

        • 6 18

        • (2)

          Ale pracuję od 6 do 14 i mam cały dzionek i dużo z życia więc co ty piep..ysz o niewolnictwie,a tak tyrasz do 16-17, już wolę obudzić się wcześniej i wcześniej skończyć. Widzę że księciu ma kłopot z pobudką bo mamusia i tatuś pół życia głaskali po główce i jeszcze robią kanapki do pracy, znam takich ;)

          • 15 4

          • szkoda mi ciebie (1)

            o 6 to ja się przewracam na łóżku na drugi bok a o 14 wracam z dobrej restauracji. Później zarobię pare tysi i jakoś dzionek zleci.

            • 2 6

            • A ja po 15 pływam jachtem po kaczej.

              • 2 0

    • jak się ma pracę...

      to za bilet chyba samemu można płacić...

      • 4 1

    • (1)

      A jak sie ma do pracy, to się nie korzysta z tej karty, to oczywiste. To dla bezrobotnych, żeby mogi pojechać na rozmowę o pracę, takie rozmowy zazwyczaj odbywają się w środku dnia.

      • 1 3

      • Sam nie doczytales

        Skoro jest napisane ze mozna korzystac z przejazdow po zatrudnieniu

        • 1 1

    • i tak dobrze (1)

      bo do teraz była ważna tylko od 9 do 14. Szukałem pracy i wielokrotnie ani nie mogłem dojechać na rozmowę rekrutacyjną ani z innej wrócić.. na bilecie osoby aktywnie poszukującej pracy wielkości dyplomu na ścianę.

      • 13 0

      • smieszne godziny

        tu musze wyrazic swoje zdanie- od 7 do 16 pracuja urzędasy, a przepraszam bardzo kazdy market- tesco, biedronka tez jest do 16? wiec sorry (uzyje popularnego ostatnio słowka) ten bilet pozwala na dojazd w jedna strone, bo czasem ludzie jednak musza robic nadgodziny. podsumowując godziny waznosci biletu nie spelniaja swojej roli, oczywiscie nie mowie ze calodobowe powinny byc, no ludzie wiadomo naciagali by swoj przywilej ale zadnej łachy nie zrobili wydluzajac az do 16stej.........

        • 14 1

  • Darmowa komunikacja dla wszystkich odkorkowałaby nasze ulice (1)

    Szreg miast już to zrobiło .Kiedy w 3 City????

    • 2 0

    • bezpłatne przejazdy

      Wczoraj w TVP była informacja o bezpłatnej komunikacji w kilku miastach. Jedno miasto nazwy nie pamiętam, uruchomiło Pilotażowy program na kilka miesięcy w celu odkorowania.

      • 0 0

  • SKM

    Apel do SKM wprowadzić darmowe przejazdy dla Zasłużonych Honorowych Krwiodawców

    • 1 0

  • od 7-16 tej?

    hm,ciekawe,bo najczesciej o godz 7 -ej to juz trzeba byc na stanowisku pracy, a o 16 tej to raczej nie mysle o wyjsciu do domu, trzeba robic nadgodziny,bo w razie co, pierwszy trafie na liste do zwolnienia. To sie nazywa pomoc dla glownego zywiciela polskiej rodziny. stawka 10zl/h ,to i na bilet tez bedzie, co za cmy rzadza tym krajem?

    • 0 0

  • Cuda cuda czyli (47)

    wybory 2014.

    • 331 14

    • Niech cię śnieg zasypie\!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      Gościu zamiast pisać takie wygibasy to lepiej oddaj
      działkę na największego nieroba z TORUNIA.
      Śniegu mamy akurat dużo to niech cię tak zasypie
      abyś się wygrzebywał do wiosny.

      Pozdrawiam ojciec studenta!!!!!!!

      • 0 0

    • (40)

      Ja tylko przypomnę słowa M.Friedmana "jeżeli płacicie ludziom za to że nie pracują, a gdy pracują każecie im płacić podatki to nie dziwcie się że macie bezrobocie". Tak samo tu. Dlaczego bezrobotny ma jeździć za cudze pieniądze, a pracujący ma nie tylko płacić za swój przejazd ale jeszcze dotować przejazd tego bezrobotnego?

      • 114 23

      • (13)

        Niby logiczne, ale spójrz na to z innej strony- bezrobotny nie ma pieniędzy, więc nie jest w stanie się poruszać często, niestety, bardzo drogą komunikacją miejską. Jeśli mu się to umożliwi, w końcu znajdzie pracę i będzie płacił podatki, zwiększając dochody budżetu na np. naprawę dróg, z których również Ty korzystasz. Oczywiście to tylko utopijna teoria i dobrze wiemy, że część "bezrobotnych permanentnie" będzie po prostu wykorzystywać kartę do darmowych podróży na koszt innych, a Ci, którzy tą pracę znajdą, będą płacić podatki, z których część się "zgubi", a to, co zostanie, będzie wydawane na remont z przetargu na "najbardziej odwaloną fuchę", ale nadzieję zawsze można mieć ;)

        • 11 8

        • (9)

          Ale w ten sposób można tłumaczyć dotowanie całego życia bezrobotnego (dajmy mu darmowe jedzenie bo nie ma pieniędzy na jedzenie, dajmy mu na czynsz, gaz i prund itp). Ale tak naprawdę to już jest jego sprawa. Dlaczego ja mam za to płacić?

          • 18 11

          • (4)

            Nie, to nie jest to samo dać mu pieniądze a umożliwić np. darmowy przejazd, pomyśl dlaczego. Wiesz, tak tu przedstawiasz te swoje teorie ekonomiczne czy systemowe, ale to wszystko ma jeden błąd - nie uwzględnia natury człowieka. Komunizm czy socjalizm też były w teorii "słusznymi" systemami, tylko nie udało się ich twórcom stworzyć człowieka pasującego do tych systemów.
            Ale wróćmy do tych darmowych przejazdów, to jest takie mocno hipotetyczne to twoje dopłacanie do czyjegoś przejazdu. Jeżeli ten bezrobotny nie będzie mieć kasy na przejazd to co zrobi? Albo pójdzie z buta jak odległość nie jest zbyt duża albo pojedzie na gapę, tak czy siak nie zrekompensuje to w części kosztów przejazdu danego środka komunikacji. Koszty funkcjonowania komunikacji są mniej więcej stałe niezależnie od liczby przewiezionych pasażerów. Liczba przewiezionych pasażerów (a właściwie tych co zapłacili za bilet) ma wpływ na stopę zwrotu tych kosztów z wpływów z biletow, w każdym razie czy ten bezrobotny przejedzie na darmowej karcie, czy nie przejedzie wcale, bo nie ma kasy na bilet i pójdzie z buta z Wrzeszcza do Śródmieścia, to dopłacasz tyle samo, rozumiesz już? Czy jak np. jako kierowca zabierzesz autostopowicza, to dopłacasz do jego przejazdu czy może nic nie zarobisz, bo i tak byś nie zarobił jakbyś jechał sam? To jest po prostu ułatwienie dla tych ludzi a nie dopłacanie im.

            • 9 3

            • (3)

              Nie wiem czy zauważyłeś ale system wolnorynkowy właśnie bazuje na naturze człowieka, bo rynek to nic innego jak właśnie ludzie - ich zachowanie, decyzje i preferencje. Wytykasz mi że to co piszę nie uwzględnia natury ludzkiej a nie podajesz żadnego przykładu.

              Komunizm i socjalizm natomiast nie tylko nie uwzględniał natury ludzkiej ale miał poważne wady "konstrukcyjne". Np takie że niemożliwa jest kalkulacja ekonomiczna w warunkach nierynkowych co nawet przy zakładanym przez twórców systemu zachowaniu człowieka uniemożliwia efektywny przepływ informacji niezbędnych do podejmowania trafnych decyzji ekonomicznych.

              Co do dopłacania do tych przejazdów to można to rozpatrywać w 2 kwestiach. Pierwsza jest taka że dodatkowi pasażerowie przyczynią się do wzrostu kosztów amortyzacji. W tym przypadku uważam że kwestia jest pomijalnie mała.

              Druga to kwestia zarobku bądź straty przewoźnika. Jeżeli ZTM jest spółką miejską to znaczy że jej zysk jest zyskiem miasta, a strata jest stratą miasta. Jeżeli więc ktoś jeździ za darmochę to albo pomniejsza w ten sposób zysk spółki o koszt biletu który normalnie by kupił, albo powiększa stratę o taką samą wysokość.

              Myśląc w twój sposób że nie zwiększa to kosztów równie dobrze możemy usprawiedliwić piractwo (bo przecież firma tworząca dany program czy grę koszty już poniosła). Nie tędy droga. ZTM świadczy usługę za którą powinno się zapłacić. Oczywiście można założyć że jakiś bezrobotny pojedzie bez biletu, ale tu już mamy prawnie usankcjonowany przejazd bez opłat.

              Osobną kwestią jest sama zasada - dlaczego ktoś tylko dlatego że nie ma pracy ma dostać z tego tytułu jakąś nagrodę na koszt reszty podatników?

              • 7 5

              • (2)

                Proste pytanie, bezrobotny jeździ za darmo albo nie jeździ wcale, ile do niego dopłacasz?
                A co do piractwa, to jakoś tak się składa, że firmy (czy też ich produkty) które są piracone na potęgę są jednocześnie największymi graczami na rynku i ten mechanizm działa w dwie strony, programy są piracone, bo są popularne lub dobre lub jedno i drugie, ale też programy są popularne bo są używane przez dużą liczbę użytkowników (w tym też piraty). Dobrym przykładem jest AutoCAD. Nie wiem jak teraz wygląda sytuacja z licencjami edukacyjnymi i jak wygląda wsparcie uczelni w tej materii, ale dawniej takowych nie było i wszyscy studenci, których profil studiów był powiązany z tego typu programami jechali na piratach. Teoretycznie firma była "stratna" jednak właściwszym jest napisać nie zarobiła, jednak uczciwie trzeba przyznać, że i tak by nie zarobiła, bo który student wyda 25 tys. zł za licencję na oprogramowanie? Jednak jak się na tym piracie w trakcie studiów nauczy sprawnie operować, to ma większą szansę że szybciej znajdzie pracę po studiach i wtedy pracodawca wyposaży go w stanowisko z legalnym oprogramowaniem, myślisz że firmie programistycznej się to nie opłaca? Jak wspomnialem, nie wiem jak to teraz wygląda w branży CAD ale w dziedzinie GIS część firm już to zrozumiała i np. na okres studiów udostępniają licencje na oprogramowanie, które normalnie kosztuje ok. 100 tys. zł za jedno stanowisko, za darmo, budując sobie w ten sposób bazę potencjalnych przyszłych użytkowników komercyjnych. Czy Ty jako komercyjny użytkownik takiego oprogramowania doplacasz do nich? Nie! Firmy tak naprawdę też to nic nie kosztuje. Zresztą niektóre firmy jak Adobe czy MS same puszczają cracki lewymi kanalami do swojego oprogramowania aby przyzwyczaić potencjalnych użytkowników do swoich produktów, bo w pewnym momencie jakaś ich część przejdzie na legalny sposób licencjonowania.
                Nie legitymizuję piractwa, ale to nie jest takie czarno-białe jak Ci się wydaje i z tymi przejazdami ZKM jest podobnie.

                • 1 0

              • (1)

                Naiwna jest wiara ze istnieje coś za darmo. Nie ma nic za darmo, zawsze ktoś za to płaci. Jeżeli bezrobotny ma usługę bezpłatnie to znaczy że kwota równa kosztowi biletu nie wpłynie do kasy spółki. A że spółka jest miejska to traci na tym miasto, a miasto to mieszkańcy. Bo należy mieć na uwadze to że nie wszyscy bezrobotni są tak ubodzy że ich nie stać na bilet. A teraz wszyscy będą mogli sobie jeździć ile dusza zapragnie i to jeszcze nawet po tym jak znajdą pracę. Koszt alternatywny nie jest kosztem księgowym, ale tak czy inaczej się go ponosi.

                Podajesz piękny wywód o firmach komputerowych nie zauważając, że takie praktyki to część marketingu, a ich celem jest ostatecznie zarobek. Jakim zarobkiem mogą się pochwalić miejskie firmy transportowe? Gdy prywatna firma decyduje się na takie praktyki robi to na własny koszt i ryzyko, to jest elementem strategii biznesowej omawianej i analizowanej przez zarząd. Ciekaw jestem jaki biznesplan zrobiono przed podjęciem takiej decyzji. Miejskie urzędasy zarządzają cudzą własnością i cudzymi pieniędzmi, wtedy znacznie łatwiej o hojność.

                • 1 1

              • Naiwne to jest właśnie twoje myślenie zero-jedynkowe, gdzie rozpatrujesz przypadek albo jeździ za darmo albo płaci za bilet, więc się pytam, ile dokładasz do tego, że albo jeździ za darmo albo nie jeździ wcale?

                • 1 0

          • (1)

            Oczywiście, znalezienie złotego środka nie jest łatwe, ale jednak nie wątpię, że istnieją osoby, którym taka pomoc dała by wsparcie do rzeczywistej chęci znalezienia pracy. Tylko jak to weryfikować.

            • 10 2

            • Jeśli ktoś chce działać charytatywnie (urzędnicy), to niech to robią za swoje pieniądze, a nie za moje. A jeśli za swoje nie chcą, to znaczy, że ta działalność aż taka dobra nie jest.

              • 1 0

          • Znam ja takich "zaradnych życiowo" mądralińskich (1)

            Gdy tylko skończył się wiek "biznesowej atrakcyjności" z dnia na dzień prysnęła kariera, sukces i pieniądze. Co ciekawe, o 180 stopni zmieniły się sympatie polityczne i wyznawane teorie społeczno-ekonomiczne. Także, DArku, najlepsze jeszcze przed Tobą...

            • 4 3

            • Nie ma tu żadnego merytorycznego argumentu, tylko jakieś odwołania do hipotetycznej sytuacji w której wskutek emocji zmienię poglądy. Drogi panie, ja poglądy weryfikuję na podstawie argumentów a nie emocji. A jeżeli ktoś ma poglądy zależne od swojej sytuacji materialnej i stanu emocjonalnego to jest dla mnie po prostu niepoważny i niedojrzały. Równie dobrze człowiek w samolocie który uległ awarii miałby nagle przestać wierzyć w grawitację...

              • 3 4

        • już bez przesady ale na bilet to i od rodziny może pożyczyć, sąsiada.

          • 4 3

        • Wywód logiczny, ale nie można w nieskończoność być bezrobotnym, (1)

          bo przepisy to limitują.

          • 7 1

          • Tzn. masz chyba na myśli, że nie można w nieskończoność korzystać z tej karty.

            • 5 0

      • Balcerowicz i inni doktrynerzy wskrzesili idee Friedmana, (16)

        które były już na śmietniku historii (tam gdzie ich miejsce) i teraz powtarzają jego cytaty niczym prorocy mahometańscy wersety Koranu.

        • 17 31

        • (15)

          Na śmietniku historii to jest miejsce popularnego ostatnio keynesizmu bo okazał się błędny co m.in właśnie Friedman udowadniał (krzywa Friedmana-Phelpsa np).

          A pytanie o zasadność takiego stanu rzeczy i takiego przepływu środków jest niezależne od tego.

          • 16 7

          • g... udowodnił (14)

            ekonomia to nie jest nauka przyrodnicza czy ścisła, gdzie coś można udowodnić czy obalić, twierdzenie, że Friedman coś obalił coś jakąś krzywą jest tak samo prawdziwe i sensowne, że Orzeszkowa obaliła tezy z Pana Tadeusza Mickiewicza w powieści "Nad Niemnem".

            • 17 14

            • (10)

              Teorie ekonomiczne można obalić lub potwierdzić poprzez badania empiryczne. Stagflacja była niewytłumaczalna wg teorii keynesowskiej a miała miejsce co świadczy na jej niekorzyść. Ekonomia jest nauką społeczną, a te w przeciwieństwie do nauk humanistycznych stosują naukowe metody poznania

              • 9 9

              • Ekonomia jest nauką społeczną, a te w przeciwieństwie do nauk humanistycznych (7)

                czyli na to samo wychodzi, jak już to ścisłą
                Poza tym to nauka logiczna jak matematyka utopijna i oderwana od rzeczywistości, dlaczego oderwana skoro opisuje każdy aspekt życia - Ponieważ jak mateamtyka (te dwie nauki są bardzo blisko) opiera się na różnych uproszczeniach systemu i w przeciwieństwie właśnie do fizyki opartej w realnym świecie (pierwsza nauka faktycznie przyrodnicza) bardzo często nieuwzględnia czynnika ludzkiego (dlatego bez XIX kapitalizmu nie było by m.in. 1917 roku w Rosji). Jak mówił tow. Lenin sprzedamy wam sznur na którym się sami powiesicie, innaczej oddać wam argumenty za 20-50 lat będziecie spowrotem z obłudy i obżarstwa wisieć... Jak temu zapobieć wymyśleć wreszcie coś nowego a nie tylko odwoływać się do XIX -XX wiecznych fizolofów których regułki już moga się z racji upływu czasu nie sprawdzać i biadolić że jeden jest socjalistą a drugi kapitalistą to nie XIX wiek...

                • 4 4

              • (6)

                Ekonomia akurat bada rzeczywistość. A uproszczone modele dla wyjaśnienia pewnych zjawisk stosuje się także w fizyce (np cząstki wirtualne które potem okazały się realnymi bytami)

                • 4 4

              • uderz w stół a nożyce się odezwą... (4)

                no jest rzeczowe zdanie, tu niemogę się nie zdogdzić i tu i tu jest statystyka,
                ale to nie wyjaśnia podstawowej sprawy że ani tylko socjalizm (Marks, Engels) ani tylko kapitalizm (Hayek, Mises) nie odpowiada sam w sobie, na problemy współczesnego Świata w skali mikro i makro, problem nie leży w tym rozdziale tylko w stosowaniu w gospodarce i życiu argumentów negatywnych płynących z tych nauk (książek), dlatego, o dziwo rzeczywistość stoi na głowie dla zwykłego przeciętnego obywatela bez względu na ideologię,
                a z Friedmanem i naszym opus magnum transformacji ekonomicznej, to najpierw trzeba było zrestrukturyzować przez upadek przemysł wypompować pieniądze gospordarzy i przedsiębiorców prywatnych (było)... przerobić kraj na montownię i taki market,
                a teraz ten sam mędrzec nasuwa na wizji o konieczności rozwoju przemysłu i długu, mam dysonans poznawczy i szczere wątpliwości nt. rzeczowości i uczciwości rzeczonego na początku specjalisty...
                na początku transformacji była reforma WIlczka ustanowiona przez o zgrozo! komunistyczny rząd...

                • 3 2

              • (3)

                Może przypomnijmy podstawy: ekonomia jest nauką która stara się odpowiedzieć na pytanie co, ile, jak i dla kogo produkować. Cała ekonomia się kręci wokół efektywnej alokacji zasobów. Poszczególne systemy gospodarcze różnią się mechanizmem tej alokacji, a co za tym idzie efektywnością. Tu nie ma wielkiej filozofii, tu chodzi o to który system robi to lepiej. Po fiasku socjalizmu na całym świecie wiadomo już, że nie jest on efektywny. Za to teraz mamy wiarę w interwencjonizm.

                Nie jest to więc spór o prawdę mojszą i twojszą, tylko spór o efektywność danego systemu w zaspakajaniu ludzkich potrzeb.

                • 3 0

              • Nie jest to więc spór o prawdę mojszą i twojszą... (2)

                trochę wobec powyższego jest,
                w tej definicjie jest klu problemu, czyli nauka która nie może działać w próżni, co z tego jeśli nauka mówi o efektywnej alokacji zasobów jeżeli 75% zbiorowości nie widzi w tym sensu (poza ekonomią jest jeszcze społeczeństwo, polityka, ideologia - mass media, wojsko wszystkie te czynniki kształtują wynik funkcji, jak pokazuje życie nie wszystko da się przewidzieć prostym rachunkiem ekonomicznym), gdzie to prowadzi to inna sprawa obecnie w złą stronę (tu się raczej zgadzamy)... wiele efektów jest odłożonych w czasie...
                w obecnych uwarunkowaniach, jeśli można to dużo lepszym wyjściem jest zwiększyć ludziom mobilność niż ładować pieniądze w o kant d*py rozbić szkolenia (w 80%),
                a co do lepszych rozwiązań możńa by je przeprowadzić to nawet wymaga bardzo prostych rozwiązań systemowych - zmiany prawa, niech przykładem będzie taki Roman Kluska, kilku takich ludzi byłoby zdolnych bardzo szybko zmienić oblicze państwa i gospodarki, i nie musiałbyś marudzić jakie to podatki płacisz....
                jedno jest tez pewne że w warunkach biednej dużej grupy społeczeństwa wcale nie żyje się lepiej i to bez względu na ideologię...

                • 1 2

              • Z tego co piszesz nic nie wynika. Piszesz że nie da się tego sprowadzić do starcia kapitalizm vs socjalizm, że ludzie tego nie rozumieją, że efekty będą odłożone w czasie, ble ble ble. Jednocześnie postulujesz jakieś zmiany systemowe, zmiany prawa itp. Tylko że kierunek tych zmian zależy od systemu który chcemy osiągnąć. Zachowujesz się tak jakby taka dyskusja była czysto akademicka, bez żadnego przełożenia na realne życie ludzi. A przecież to właśnie od systemu gospodarczego zależy to jak ludzie w dobra będą zaopatrywani. Takie dyskusje trwają właśnie po to aby określić JAKIE TE ZMIANY SYSTEMOWE MAJĄ BYĆ.

                A to jakie te zmiany będą przekładają się na poziom życia społeczeństwa. A to że ludzie tego nie rozumieją? Zapewne ludzie też nie rozumieją dokładnie na czym polega działanie antybiotyków, ale od tego czy działają one skutecznie czy nie zależy ich zdrowie.

                • 0 1

              • Ale bełkot

                • 3 1

              • a w ekonomii jest odwrotnie

                rzeczy uznawane za realne okazały się bytami wirtualnymi

                • 2 2

              • dziwne tylko, że jedna teoria zastępowana jest inną teorią (1)

                jak epoki w sztuce czy moda.

                • 7 6

              • W fizyce nie jest inaczej.

                • 5 8

            • (1)

              A na jakiej nauce, w dużej mierze, panie inżynierze, opiera się ekonomia? Nie na matematyce czasem?

              • 3 3

              • na matematyce ...

                buehehehe

                • 3 5

            • chyba Pana Adama Mickiewicza :)

              • 9 19

      • Za dużo się nasłuchałeś JKM

        A choćby po to, że pomagasz w ten sposób znaleźć komuś pracę i normalnie żyć. Jeśli masz w d... innych, to zamieszkaj w lesie i tam rób sobie co chcesz.

        Zdrowe społeczeństwo to takie, gdzie ja myślę o tobie, a ty o mnie. Jeśli ten model ci nie odpowiada, to droga wolna, poszukaj sobie takiego społeczeństwa gdzie każdy ma drugiego dokładnie tam, gdzie ty bezrobotnych i zapewne innych potrzebujących pomocy też.

        Ja chcę żyć z ludźmi, którym nie jest obojętny los drugiego człowieka, choćby po to, żeby mi się wśród tych ludzi zwyczajnie wygodniej żyło!

        • 4 2

      • madrala

        Ech ale mandrala zapomnial jak latwo mozna zostac bezrobotnym.. A mandat kosztuje ida podwyzki..

        • 5 0

      • Ty niczego nie dotujesz. Proponuję zapoznać się z zasadami tego programu, a potem komentować

        jw

        • 5 0

      • Wole leming doplacac do bezrobotnych z moich podatków grosze niz do POlityków tysiacami na luksusy! (5)

        jaki wielki szum ze co bedą mogli jeździc komunikacją by pracy szukac!! A co maja na piechote w takim mrozie chodzić?Ale jak Donaldinio 4 razy wtygodniu kursuje Gdańsk-Warszawa rzadowym samolotem na koszt podatnika kilkadziesiat tysiecy złotych zamiast jak wkazdym zachodnim kraju premier przeprowadza sie do stolicy to lemingi nie krzyczą !! Ze POlitycy lataja po kraju i zagranicy dla własnych zachcianek samolotami na koszt podatnika to leming nie krzyczy .Jak Politycy nas okradaja codziennie poto by w luksusie zyc na nasz koszt to leming nic sie niestało!!Ale jak bezrobotnemu dadzą 3 zł na bilet to wielka granda jest!!Tak wole by doplacali bezrobotnym naszych podatków niz politykom i 90% z nich nawet niema zasiłków zadnych!!

        • 21 11

        • (2)

          Nikt nie jest zadowolony z tego, że politycy wykorzystują podatników, więc trochę się ogarnij. Poza tym, policz sobie, ilu jest bezrobotnych i ilu polityków, bo w takiej skali bezrobocia, jaką mamy w Polsce, to wcale nie wyjdzie "kilka groszy".

          • 7 2

          • gdybys pomyslał to bys wiedział ze bilet jest tylko dla bezrobotnych w Gdańsku (1)

            Nikt niejets niezadowolony lemingi sa zadowolone i jeszcze bronią własnie tego by mieli bezpłatne latania wiec jestes w błedzie.Leming to nie jest ich sprawa bo po to jest państwo i podatki by ludziom pomagac wyjsc z biedy!Ale dla typowego leminga bogatych dotowac biednych okradac takie mają rozumowanie.

            • 3 3

            • Nie sądzę, żeby ktokolwiek był za tym, żeby go perfidnie okradać, więc bardzo wątpię, że masz rację w tej kwestii. I racja, państwo jest jak najbardziej m.in. od tego, tylko, że niestety mentalność Polaków jest, jaka jest i jest zbyt wielu cwaniaczków, którzy, choć nie mają tyle samo kasy, co politycy- mentalnością od nich nie różnią się ani na jotę.

              • 0 0

        • a ty jesteś tym lemingiem

          Dzięki wam mogę latać....

          • 3 1

        • To już jest ich sprawa jak będą się poruszać. A argument o politykach jest w stylu "a u was to murzynów biją"

          • 9 17

    • Tragedia i żenada. (1)

      Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że państwo promuje patologię, lenistwo, rozbijanie małżeństw i bezrobocie. Darmowe przejazdy, zasiłki, miejsce w przedszkolu w pierwszej kolejności... a ty rób na to, bo przecież jeśli komuś dali, to koś musi na to zarobić.

      • 35 15

      • "tragedia i żenada"

        Trafnie oceniłeś swój poziom inteligencji. Gratulacje.

        • 1 7

    • nie wierzę (1)

      tak i jeszcze niech mają darmowe taxówki!!! bo jeszcze się taki na przystanku przeziębi i na L4 od razu pójdzie...

      to jest jakieś chore myślenie... jak się człowiekowi daje za darmo to po co on ma iść do pracy skoro wszystkie gratisy straci? po...olony kraj!!!

      • 2 6

      • to zwolnij się z roboty, też dostaniesz ten bilet i będziesz miał wszystko

        bo nic więcej od życia ci nie trzeba, tak z twojego wpisu wynika.

        • 9 1

    • Cuda? Jakim cudem Amerykanie ukarali Philips za korupcję w Polsce !!!

      A w POlsce za tą korupcje są bezkarni!!! W POlsce Philips się nie przyznaje do winy a w USA sie przyznał i zapłacił 5mln kary za korupcje w POlsce!!W POlsce nadal jest bezkarny!!

      • 8 1

  • Kto może skorzystać z oferty darmowych przejazdów?

    1. Mieszkańcy Gdańska i powiatu gdańskiego zarejestrowani w PUP jako osoby bezrobotne, które przed zarejestrowaniem pracowały lub prowadziły działalność gospodarczą, a rejestracja nastąpiła w ciągu 3 miesięcy od dnia zakończenia pracy, zakończenia lub zawieszenia działalności gospodarczej. Przed otrzymaniem Karty osoby aktywnie poszukującej pracy konieczny jest udział w warsztatach aktywizacyjnych przygotowujących do poszukiwania zatrudnienia. Po ich ukończeniu Karta uprawnia do poruszania się komunikacją miejską przez dwa miesiące od daty jej wydania, od poniedziałku do piątku, w godzinach od 07.00 do 16.00.

    • 0 0

  • I tak patologia jeździ za darmo (8)

    W SKM , czy w ZTM jeździ pełno meneli, pijanych, brudnych i śmierdzących, którzy nie kupują biletów, a kontrola ich nie rusza.
    Sposób jest prosty, menel dostaje na początku miesiąca 2 mandaty za jazdę na gapę i na ich podstawie śmiga cały miesiąc czym chce , gdzie chce i ile chce.
    A co do tych mandatów to nikt ich nie ściągnie, bo taki menel się nigdy uczciwą pracą "nie splami", wiec komornik nie ma pola do manewru, lepiej uczciwych cisnąć o to że się o 1 dzień spóźnili z przedłużeniem ważności biletu miesięcznego.

    • 198 10

    • a co mają robić? na piechotę chodzić??? (1)

      • 3 8

      • tak, dopóki się nie domyją

        • 2 0

    • (1)

      czyli najlepiej się nie myć i za darmochę ma się przejazdy, heeheeeeeee

      • 4 0

      • Brak higieny to za mało, przed wejściem do środka transportu obowiązkowo wypij jabola !

        • 1 0

    • pytanie za 3 pkt (3)

      czy miganie sobie lewym kierunkiem w mijających się tramwajach jest legalne?motorniczy się pozdrawia tak? a jak do tego mają się przepisy ruchu? tak z ciekawości pytam?

      • 5 12

      • (1)

        kiedy jest widno motorniczy kiwa ręką do drugiego motorniczego, z którym sie mija - kiedy jest ciemna miga mu kierunkiem, co w tym złego??

        • 1 2

        • Bo motorniczy z naprzeciwka, może źle odczytać intencje i skręcić tramwajem na ulicę, rozjechać jakiegoś kota... i wtedy też będziesz pisał, co w tym złego? :P

          • 2 0

      • Jak nie migniesz to po premii dostaniesz. Taki przepis.

        • 8 2

  • Precz z socjalem! (7)

    Należy natychmiast zlikwidować wszelkie zasiłki, dotacje na kopulacje i głodem zmusić bydło rozpłodowe do podjęcia pracy. Ja nie mam zamiaru ich utrzymywać! Mają zdrowie do picia ,ale nie do pracy .Szlag mnie trafia jak widzę wielodzietnych nygusów prezentujących roszczeniową postawę. To pasożyty z pokolenia na pokolenie, z genetyczną niechęcią do pracy. Ich jedynym osiągnięciem w życiu jest spłodzenie bachora. Bezzębne matki-alkoholiczki kryte przez swoich zmieniających się konkubentów-reproduktorów żyją z moich podatków! Od rana wiszą na klamce opieki społecznej. Mieszkają w mieszkaniach socjalnych opłacanych przez państwo, czyli nas. Ich dzieci jeżdżą na darmowe kolonie z MOPS-u, jedzą bezpłatne obiady w szkole, dostają za darmo paczki świąteczne, stypendia ,podręczniki, bilety do kina, korzystają z wszelkich ulg, dofinansowania, zapomogi, pielęgnacyjnego ,rodzinnego, zasiłków, becikowego, dodatków itp. Ich podstawowym zajęciem w życiu jest picie, palenie i prokreacja. To wszystko finansowane jest z naszych podatków. Sami niech zarabiają na swoją "wesołą gromadkę". Wara od moich składek! Nie życzę sobie utrzymywania z moich pieniędzy patologii. Gdzie dużo dzieci tam bieda i bandytyzm. Z tych dzieci nie będzie podatników i nie będą pracować na moją emeryturę. Chwasty społeczne zaczną się rozmnażać w wieku kilkunastu lat nie kończąc szkół i nie zdobywając zawodu. Wyrośnie kolejne pokolenie bezrobotnych leni na zasiłkach . Prawo pomocy społecznej mają w małym palcu. Wiedzą jakie dokumenty złożyć ,gdzie i do kiedy. Te dzieci od kołyski nauczone są żebractwa. Prowadzą pasożytniczy tryb życia i mają wrodzone skłonności do nieróbstwa. Będą żyć z funduszu alimentacyjnego i MOPS-u. Będą kulą u nogi dla społeczeństwa. Mamy już ponad piętnaście procent bezrobotnych. Nie potrzebujemy więcej dzieci. Jest nas za dużo. Jest obecnie więcej ludzi niż miejsc pracy. Nie ma nawet wolnych miejsc w przedszkolach. Nie róbmy z Polski drugiego Bangladeszu. Nie mam zamiaru utrzymywać ze swoich podatków cudzych bachorów i płacić za czyjeś fantazje rozrodcze! Pomoc patologii to pieniądze wyrzucone w błoto, bo tylko ich rozleniwia i zabija chęć podejmowania pracy. Wszystko co dostaną i tak wydadzą na papieroski i alkohol. Niech rozmnażają się ludzie inteligentni, na poziomie i z kasą, a nie margines społeczny , wielodzietna hołota i pasożyty społeczne. Nie potrzebujemy bubli genetycznych po prymitywach. Całe życie musimy do czegoś dokładać. Jak nie do górników, hutników, rolników, stoczniowców, PKP, to do rodzin z gromadą bachorów! Mam tego dość! Sami niech utrzymują swoje fermy rozrodcze! Zasiłki tylko demoralizują i są szkodliwe społecznie. Nic tak nie wspiera kreatywnego myślenia jak pusty żołądek. Nie można się zgadzać na dawanie pieniędzy komuś tylko za to, że jest płodny! Tylko trzy rodziny wielodzietne na dziesięć dają sobie rade ,a pozostałe można określić jednym słowem-patologia. Tak wychwalana polityka prorodzinna, promująca bierność zawodową i wielodzietność, polegająca na rozdawaniu kasy za robienie dzieci jest bezsensowna . Korzystać będą na niej w większości rodziny ,które wychowają następne pokolenia nierobów i ludzi potrafiących tylko brać .Tracą natomiast na tym wartościowi ,uczciwie pracujący obywatele karani na każdym kroku jakimś podatkiem. MOPS i alimenty to są grosze w porównaniu kasą wyciąganą przez dziadków ich dzieci, którzy stworzyli dla nich rodzinę zastępczą, bo rodzice zrzekli się praw rodzicielskich. Oczywiście dzieci mają stwierdzone upośledzenie, żeby dostawać na nie więcej pieniędzy z państwa . Prawo socjalne mają opanowane lepiej niż prawnicy, ale tylko prawa, o obowiązkach nie słyszeli. Te ich wszystkie Paule, Dennisy, Andżele, Vanessy, Brajany, Dżesiki, Nicole, Oliviery, Xawiery, Allany oraz Kewiny nawet nie wiedzą co to ubikacja, bo rodzice zalani cały dzień nie nauczyli. Później rośnie taki sikacz i śmierdziel.

    • 8 8

    • Kilka cytatow:

      Cyt;,i głodem zmusić bydło rozpłodowe do podjęcia pracy. Ja nie mam zamiaru ich utrzymywać.' Zaczynasz od szufladki-zrownales rodziny wielodzietne do rodzin patologicznych.Po drugie .Nawet nie znajac poszczegolnych przypadkow(bo raczej nie pracujesz w mopsie) opowiadasz..i tu kolejny cyt:,,.Szlag mnie trafia jak widzę wielodzietnych nygusów prezentujących roszczeniową postawę. To pasożyty". Obserwujesz ich tzn,, te pasozyty" jadac swoim samochodem w tramwaju czy moze obserwujac wszystkich przed MOPSAMI?Po trzecie widzac taka teze cyt:,, Gdzie dużo dzieci tam bieda i bandytyzm. "-wlasciwie dalej komentowac twojego wpisu nie chce gdyz uwazam,iz owszem jest dlugi co nie znaczy ,ze merytorycznie przekonuje mnie do tego aby nie udzielac pomocy rodzina wielodzietnym i w ciezkiej materialnej sytuacjii.

      • 1 2

    • Niech rozmnażają się ludzie inteligentni, na poziomie i z kasą, a nie margines społeczny , wielodzietna hołota i pasożyty

      Hitler w ramach akcji czyszczenia rasy panów zrealizował dokładnie te tezy- Nie potrzebujemy bubli genetycznych po prymitywach-mordując wszystkich wyżej wymienionych .Nawoływanie do rasizmu i propagowanie faszyzmu jest w POLSCE-KARALNE!!! mam nadzieję że jakiś rozsądny prokurator się panem ZAJMIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      • 2 2

    • (1)

      Z jakiej bajki żeś się urwał ???????? Skąd to przekonanie że wszyscy bez pracy to patologia?????? A co powiesz tym którzy po 20 latach wytrwałej i rzetelnej pracy w ramach redukcji przed magiczną 50 są wywalani????? Albo co powiesz tym którzy tracą prace bo dyrektorek z nepotyztycznych pobudek woli lizodupa i redukuje oddanego firmie pracownika????? Oceniasz na podstawie własnych inklinacji jesteś hieną ?????

      • 0 1

      • Przecież autor postu nie pisze o takich osobach jak Ty- uczciwie pracujących i chętnych do podjęcia pracy, ale o takich, co to do pracy się wziąć nie chcą i są na wiecznym utrzymaniu Państwa.

        • 2 0

    • (1)

      Czytałeś te wypociny swoje?????? Zanim zaczniesz LUDZI od czci i wiary odżegnywać zastanów się wszyscy słapsi od twojej kopary to patologia????? A sprawdziłeś ile faktycznie ludzi ma możliwość realną skorzystania z tej pomocy?????? Bo z moich obserwacji to ten szum w temacie to tylko propaganda up. Nikt kto naprawde szuka pracy nie może kompletnie liczyć na jakąkolwiek pomoc urzedu. Szkolenia ,przejazdy darmowe aktywizacja to świetne slogany ale zupełnie puste .Świetnie wyglądają na folderach ale nie istnieją w realu

      • 2 1

      • "słapsi "

        Nic dziwnego, że takiego prymitywa do pracy nie chcą.

        • 1 2

    • A ja może nie chce płacić podatków na NFZ żeby np. twoi rodzice mogli się leczyc jak będa starzy i schorowani- CZy wy ludzie nie widzicie że takich problemów nie da sie rozdzielic? wiadomo że jeden nie chce płacić podatków na drugiego, ale jak nam będzie coś potrzebne to ręce każdy wystawi- bo sie należy

      • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane