• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śmiertelny wypadek w gdańskim porcie

VIK
6 maja 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Ostatnio do śmiertelnego wypadku w gdańskim porcie doszło pod koniec 2013 roku. Ostatnio do śmiertelnego wypadku w gdańskim porcie doszło pod koniec 2013 roku.

We wtorek po południu w gdańskim porcie doszło do śmiertelnego wypadku. Do zdarzenia doszło podczas załadunku. Na miejscu zginął pracownik jednej z portowych spółek.



- Zgłoszenie otrzymaliśmy we wtorek o 18:20. Na miejsce udała się grupa dochodzeniowa. Ofiarą okazał się 58-letni pracownik jednej ze spółek operujących w porcie - poinformowała nas Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Jak się dowiedzieliśmy, do zdarzenia doszło przy Nabrzeżu Oliwskim zobacz na mapie Gdańska. Pracownik został potrącony przez ładowarkę, czyli maszynę służącą do załadunku i wyładunku. Śmierć nastąpiła na miejscu. Teraz sprawą zajmuje się prokuratura.

Ostatnio do śmiertelnego wypadku w gdańskim porcie doszło pod koniec 2013 roku. Przy przeładunku w Porcie Gdańskim Eksploatacja zerwała się lina na dźwigu samojezdnym. Jeden z pracowników w wyniku doznanych obrażeń zmarł.
VIK

Miejsca

Opinie (157) ponad 10 zablokowanych

  • wypadek

    Wyrazy współczucia dla rodziny zmarłego oraz dla Jarka.

    • 12 1

  • pracownik CTO czy inny, co za różnica. Szkoda chłopa, gdzie by nie pracował. A uśmieszki i post żenujący...

    • 6 1

  • (2)

    Dopóki pracodawcy-wyzyskiwacze będą robili wszystko tylko żeby nie płacić pracownikom za pracę, dopóty będą się zdarzały takie wypadki. Bo jeden z drugim woli posadzić na dużą ładowarkę albo inną maszynę robotnika bez uprawnień co robi za 8 zł na godzinę, niż doświadczonego operatora z uprawnieniami, który zaczyna rozmowę od 15 zł na godzinę.

    • 1 13

    • szkoda słow

      skad ty wiesz czy mial czy nie mial uprawnienia

      • 4 0

    • miał uprawnienia na sprzet, jak nie wiesz to sie nie wypowiadaj!

      • 2 0

  • Wyrazy głębokiego współczócia dla najbliższych.

    Ten wypadek nie powinien się wydarzyć.

    • 4 4

  • Love Port (2)

    Był od 3 lat na emeryturze , niestety , nie doceniał tego , dorabiał po dwie zmiany dziennie ( 16 godzin ) , zmęczenie brak koncentracji , kasa ,kasa kasa , tak to musiało się skończyć . Świeć panie nad jego duszą .......................

    • 14 2

    • fałszywiec (1)

      jaki ty kolega z dzielnicy łajzo

      • 4 4

      • koko , taka prawda a prawda w oczy kole .

        • 5 0

  • wyzysk !!! zlikwidować obozy pracy !!!

    róbcie więcej rezerw.....a prezesi zacierają rączki że na nich zapier...cie !!!
    szkoda Tylko Jarka ;(

    • 10 7

  • szkoda obu (2)

    ale był kapusiem

    • 6 11

    • Kapusta kapušcie nie równa

      Kapusiem?Większość pracowników w porcie to kapusie,chcą się podlizać i zabłysnąć tylko nie wiem po co,po to żeby mieć fory u pana G?Ale z was ciemnota i uważajcie co mówicie bo kij ma dwa końce.

      • 2 1

    • Kapusta kapušcie nie równa

      A i tak na marginesie.Kapują szczególnie starzy pracownicy bo ciągle ich boli kto ma jaką wyjściówkę,a to ten robi tyle na rezerwę a jak nie to na port. To skoro tak was to zżera to cholera sami weźcie się za robotę i nie obrabiajcie tyłków i nie donoście jak to tak wszystko boli i emeryci nie będą wtedy robili.

      • 2 1

  • pytanie do zatrudniających (2)

    czy wolno zatrudnić emeryta na 16 godzin, parę razy w tygodniu?c

    • 11 3

    • może robić nawet 5 dni w tyg (1)

      po 3 zmiany jak da rade i bedzie robota i mu majster pozwoli
      umowa zlecenie moze wszystko

      • 3 1

      • No i jest skutek , i będą dalsze..

        • 1 1

  • Klika

    Prywatny folwark panów co dzielą pracą.

    • 23 6

  • a on miał kolegów

    • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane