Mediana wynagrodzeń w Trójmieście wyniosła w 2009 roku 3 900 zł. Osoby zatrudnione w Gdańsku, Gdyni lub Sopocie, otrzymywały co miesiąc o 300 zł więcej od pracujących w Krakowie i 400 zł więcej niż pracujący w Szczecinie i Katowicach - wynika z Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń, przeprowadzonego przez firmę Sedlak & Sedlak.
Redakcja portalu wynagrodzenia.pl
2011-03-15 12:51
Czytam i oczy przecieram ze zdumienia, jakie to rzeczy ludzie wypisują .
Pracuje w firmie gdzie najniższa stawka przekracza 2000 zł brutto za pracę
mało skomplikowane (pomocnicze). i nie mam chętnych. Specjalistom na początek proponuje 3000 też brak chętnych. To jak to się ma do waszych narzekań.Specjalistom już z wyższym stażem płacę 4500 i też mało.
2011-02-02 23:40
Pracuje w biurze na umowie zleceniu i zarabiam nawet nie 8 zl/na godz i z tego co obserwuje srodowisko takie stawki sa normalne. zenada!!!
2010-10-04 09:35
Pracuję w "państwowej" placówce,na stanowisku "robotnik pomocniczy",czyli krótko mówiąc-sprzatam w biurach. Kiedy czytam tu o średniej zarobków,mam wrażenie,że dane te dotyczą osób na wyższym szczeblu.Gdyby średnia moich zarobków wynosiła 3900,nie musiałabym się martwić czy będę miała co dać jeść dzieciom przed 1-szym,każdego miesiąca.Pozostaje tylko poczucie niesprawiedliwości i niesmak...Pracuję fizycznie,nie powiem,nie zawsze jest ciężko,sama praca nie jest zła,nawet ma swoje zalety(mam spokój,bo kiedy ja wchodzę do pracy,"elita"wychodzi do domów),omija mnie stres,"wyścig szczurów"i jakaś rywlizacja w tym wszystkim...Wiem,ktoś mógłby powiedzieć-bezcenne..Potrafię to docenić.Jednak,kiedy pomyślę sobie,że napracuję się tam czasem bardziej,niż te "panie"zza biurka,które szukają dziury w całym,potrafią się "przyczepić",że na parapecie leży mucha(a propo's która skończyła swój żywot po tym,jak ja skończyłam pracę),zamiast ją po prostu wrzucić do kosza i nie siać fermentu,jak zrobiłby to każdy,kto ma choć trochę wyobraźni-to chyba w tej całej polskiej biurokracji mają jeszcze za mało obowiązków,bo skupiają się na takich rzeczach w pracy. Przykre jest to,że panie mają o 3razy wyższe pensje i żadnej w sobie wdzięczności,o szacunku dla mojej pracy nie wspominając a jeszcze im źle.Nie jestem gorszym człowiekiem,tylko dlatego,że wykonuję inną pracę albo zarabiam o wile mniej...(Wspomnę tylko,że nie odbiegam wykształceniem od innych,studiuję i zamierzam również za rok pójść na podyplomowe).Może ktoś zrobiłby taką medianę zarobków u osób pracujących na tym najniższym szczeblu? Założę się,że 1000 nie przekroczymy... A gdyby tak paniom na wyższych stanowiskach dać 1000zł i powiedzieć,żeby przez miesiąc utrzymały za to siebie,dwoje dzieci(na które ojciec nie płaci alimentów),opłaciły rachunki,wydatki na szkołę i jeszcze uśmiechały się do życia i ludzi?Broń Boże doceniły ciężką pracę sprzątaczki w swojej firmie i uśmiechnęły się czasem do niej,traktując nie jak człowieka "drugiaj kategorii" ale po prostu człowieka,taką samą kobietę,matkę i pracownika...To już chyba zbyt wielkie oczekiwania,prawda...?
2010-09-29 17:11
ja tam studiów jeszcze nie skończyłam, pracuję w małej firmie, dostaję 2000 zł na rękę... ale to początki...jeżeli ktoś pracuje wiele lat w jakiejś firmie i ma 1600 to może warto obejrzeć się za inną pracą... 3900 jakoś mnie nie dziwi... to nawet nie jest 3000 na rękę...
2010-09-29 08:45
A ja powiem wam inaczej jestem zwykłym pracownikiem ochrony z licencja jeżdźę sobie autkiem i zarabiam 2200zł na rękę. i Pracuję tylko 10 dni co trzeci dzień. Jak widzę te wielkie damule w banku zarabiające 1500zł i śmiejące się ochroniarze przyjechali, mówiące ze zarabiamy po 1000zł to śmiać mi się chce ale z was drodzy bankowcy, nie liczy się stanowisko liczy się ile zarobisz. Przeto z czegoś trzeba żyć. Szanujmy każdego człowieka za to że jest człowiekiem a nie za to co wykonuje.
2010-08-12 08:10
ludzie co wy piszecie moj maz bardzo ciezko pracuje i zarabia 1700 zl skad te pesje chyba z podatkami i innymi skladkami
2010-09-21 10:20
tak Gwiazdeczko, to się BRUTTO nazywa ;) Czyli fiut mierzony z kręgosłupem ;)
2010-08-12 20:26
13000PLN w pracy i domku za 28dni na statku.to tyle ,dziekuje.trzeb asie uczyc
2010-09-19 18:39
Mógłby Pan podciągnąć angielski i podszlifować ze mną ? Trochę konwersacji na wysokim poziomie metodycznym poprawiającej wymowę i intinację i inne aspekty jjęzyka? Zapraszam serdecznie... www.tom-english.net.pl tel. 785 811 430
2010-08-18 15:39
Na morzu i tak każdy dostaje kuku na muniu, Ciebie to jak widać nie omineło, tylko Ci się wydaje że jesteś taki mądry - sądząc po Twojej pisowni to z nauką miałeś spore problemy . Nawet małpę można wszystkiego nauczyć , niestety z inteligencję się ma lub nie.
2010-08-16 16:39
Gdyby kazdy mogl/chcial pracowac na morzu, to zarabialbys tyle, co przecietny filips. Ciesz sie z tego, co masz, ale nie obrazaj tych, ktorzy nie sa marinero. Na marginesie - jak na posiadany dyplomik jestes ponizej mediany, wiec nie ma sie czym chwalic.
2010-08-10 15:59
a czemu niema tam sprzataczek,sprzedawcow i innych grup ktore zarabiaja po 1000 zl? Za 3900zl to mozna zyc jak paczek w masle!Skad oni biora te dane??? W kosmosie nawet tyle nie maja!
2010-08-10 21:42
to ok. 2800 netto w tym: kredyt z ratą ok. 1500, opłaty mieszkanie 500, miesięczny do pracy 100 (samochód więcej), jedzenie 400 zł
wychodzi że z jednej pensji zostaje 300 zł, - faktycznie można żyć jak pączek w maśle...
2010-09-08 16:37
no dokładnie
2010-08-13 09:28
kredyt z ratą ok. 1500 - ja wynajmuję za 1000 zł
opłaty mieszkanie 500 - ja płacę 200 zł
2010-09-07 20:05
kto tyle zarabia jakies średnie a człowiek ledwo koniec z końcem wiąże. po co ludzi denerwują
2010-09-06 16:28
Zgadzam się z wami, te średnie to brednie. W trójmieście czy gdzie indziej w Polsce, wszyscy żyjemy tak samo. Jak ma się jeszcze układy to można nieźle zarobić, a jak nie to można mieć studia i mnóstwo fakultetów i szkoleń, a i tak marne grosze się dostaje. Pracujemy na banki i instytucje finansowe, które żyją z nas i golą ciężko zapracowane pieniądze. Przecież bogaci nie chodzą po pożyczki.
Gdyby nie drobni ciułacze jak my to nie byłoby bogatych bo kto by ich utrzymywał?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
