• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiejscy pracodawcy sprawdzają nas w Internecie

Joanna Wszeborowska
10 sierpnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Z badań przeprowadzonych przez firmę Nielsen w Stanach Zjednoczonych wynika, że blisko 23 proc. czasu spędzanego online Internauci poświęcają serwisom społecznościowym. Przestaje więc dziwić fakt, że coraz częściej wykorzystywane są one przez pracodawców w celu zweryfikowania potencjalnych kandydatów do pracy.



Aż 34 proc. menedżerów po zapoznaniu się z wirtualnymi profilami kandydatów odrzuciło złożone przez nich aplikacje. Aż 34 proc. menedżerów po zapoznaniu się z wirtualnymi profilami kandydatów odrzuciło złożone przez nich aplikacje.
Serwisy społecznościowe, czyli tzw. social media, można podzielić na dwa środowiska: jedno skupia internautów wokół prywatnej siatki kontaktów, drugie budowane jest wokół świata zawodowego. Do pierwszej grupy zaliczyć można N-K.pl (do niedawna jeszcze Nasza Klasa), MySpace oraz tegorocznego rekordzistę pod względem ilości użytkowników - Facebooka. Druga zaś gromadzi użytkowników na takich portalach jak Goldenline, Linkedin oraz Profeo.

- Jako osoba poszukująca kandydatów do pracy, na pewno skupiłabym się na tych drugich. Podczas prowadzenia procesów rekrutacyjnych bazuję głównie na aplikacjach przesyłanych do firmy bezpośrednio przez zainteresowanych kandydatów w odpowiedzi na ogłoszenie rekrutacyjne. Natomiast w sytuacji trudnego procesu rekrutacyjnego, kiedy mam problem z pozyskaniem kandydatów o odpowiednim profilu zawodowym, sięgam również do portali społecznościowych ukierunkowanych zawodowo - mówi Magdalena Reder, kierownik ds. personalnych w banku BPH.

Firma Thomson Reuters, której polska centrala znajduje się w Trójmieście, koncentruje się natomiast na ocenianiu doświadczenia i kompetencji zawodowych swoich kandydatów.

- Wychodzimy z założenia, że prywatne życie pracownika nie powinno mieć wpływu na jego ocenę w trakcie procesu rekrutacji. Wyrażanie opinii na łamach portali społecznościowych jest również akceptowane - oczywiście pod warunkiem, ze nie narusza kodeksu postępowania zawodowego i etyki naszej firmy - podkreśla Małgorzata Ordon, specjalista w dziale rekrutacji Thomson Reuters.

W grudniu 2009 firma pośrednictwa pracy CareerBuilder, opublikowała wyniki badań, które wskazują na to, że aż 34 proc. menedżerów po zapoznaniu się z wirtualnymi profilami kandydatów odrzuciło złożone przez kandydatów aplikacje.

- Zdarza się, że po zapoznaniu się z profilem kandydata na Facebooku czy Naszej Klasie rekruter rezygnuje z zaproszenia danej osoby na spotkanie, mimo jej odpowiedniego wykształcenia czy doświadczenia - mówi Klaudyna Mortka, Doradca Kariery w firmie ArchitekciKariery.pl. Najczęstszą przyczyną takiej decyzji pracodawcy są kompromitujące zdjęcia z imprez zakrapianych alkoholem, wulgarne komentarze oraz negatywne opinie dotyczące byłych pracodawców lub klientów.

Internauci twierdzą, że pracodawcy nie powinni wkraczać w ich intymne życie. - Warto jednak pamiętać o tym, że nic, co zamieścimy w Internecie, nie ginie - dodaje Klaudyna Mortka z zespołu ArchitektówKariery.pl.

Nasze indywidualne wizytówki i profile na portalach społecznościowych mogą też oczywiście posłużyć do kreowania własnego wizerunku. Może zatem w dobie panujących trendów w Internecie warto zdecydować się na świadome promowanie swojego nazwiska, czyli własnej marki?

Opinie (35) 4 zablokowane

  • Niestety to prawda. (3)

    Jakiś czas temu wyrzucono mnie ponieważ musiałam wyjechać nagle z samego rana przed pracą do umierającej krewnej. Następnego dnia byłam spowrotem i powiedziano mi "papa" bo pracodawca po moim mailu sobie sprawdził konto w Allegro że skoro miałam czas się zalogować to widocznie sprawa nie byla na tyle poważna żeby brać wolne. Szkoda tylko że z mojego konta korzysta również mój chłopak i to on się wtedy logował. Uważam że grzebanie w prywatnym życiu pracowników powinno być zabronione. Mogę sobie np. w domu przeklnać albo robić zdjęcia nawalona ze znajomymi na urlopie, ale w pracy pełna kultura i powaga.

    Najprostrzym sposobem żeby tego wszystkiego uniknąć jest po prostu blokowanie galerii zdjęć itp. dla nieznajomych.

    • 19 7

    • "Uważam że grzebanie w prywatnym życiu pracowników powinno być zabronione.'' (2)

      Jak nie będziesz się chwalić swoją głupotą na portalach społecznościowych to nie będzie łatwego dostępu do twojego życia prywatnego.

      • 4 5

      • Czytanie ze zrozumieniem sie klania (1)

        Co ma wg ciebie logowanie na Allegro do chwalenia sie glupota na portalach? ona ne napisala ze to robi tylko podala przyklad wiec przeczytaj twoj podpis i sam zacznij go stosowac? Jak sie uwazasz za tak inteligentengo to podaj nam wszystkim sposob jak ukryc logowanie na Allegro bo o to w poscie wyzej chodzilo

        • 7 5

        • Czytanie ze zrozumieniem sie klania

          "Najprostrzym sposobem żeby tego wszystkiego uniknąć jest po prostu blokowanie galerii zdjęć itp. dla nieznajomych."

          czyje to stwierdzenie ? na allegro ? ty rozumiesz co czytasz ? nie sądzę

          • 4 2

  • Mam profile na różnych serwisach społecznościowych, ale niepodaję swojego nazwiska

    Nie umieszczam zdjęć ani niczego prywatnego. Poza tym, uważam, że jak ktoś przeklina albo ma kompromitujące tak zwane zdjęcia z imprez, to znaczy, że umie się dobrze bawić. Kto nie przeklina ? Kto się nigdy nie wygłupia ? Człowiek zdrowy robi takie rzeczy, czy pracodawcy szukają świętych, co nie potrafią choć raz użyć ostrych słów albo się dobrze napić na imprezie z alkoholem? śWIęTE DZIEWICE I ZAKONNICY DO PRACY! :D toż to hipokryzja :P

    • 3 3

  • (1)

    Swoje prywatne życie mam tylko dla siebie i nie uzewnętrzniam się z tym na portalach internetowych

    • 3 0

    • czyżby??

      jeżeli tu jesteś,czytasz opinie to znaczy że inter. cie co inni myslą i wątpie że nie dodajesz 5 groszy od siebie

      • 0 0

  • ???? (1)

    CZYLI JAK NIE MAM NASZEJ KLASY CZY FEJSBUKA TO MNIE NIE PRZYJMĄ DO PRACY

    • 0 0

    • tak, bo nie mogą Cię w żaden sposób zweryfikować hihi ;)

      skoro nie masz profilu w Internecie, to znaczy, że nie istniejesz :D

      • 0 0

  • Tak, tak.. Wiem o co chodzi... :) Sprawdzają młode laski na facebook'u która ma lepsze "parametry" do pracy... :]

    • 1 0

  • "(...) przez całe dnie uczyła k.... je, na d.... zarabiać... na d.... zarabiać (...)"

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane