• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trener biznesu - zawód w wielu barwach?

4 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Trener powinien skutecznie przyciągać słuchaczy, wykazywać się barwną osobowością, posiadać umiejętność szybkiej adaptacji do zachodzących zmian. Trener powinien skutecznie przyciągać słuchaczy, wykazywać się barwną osobowością, posiadać umiejętność szybkiej adaptacji do zachodzących zmian.

W prasie i internecie pojawia się coraz więcej ogłoszeń dotyczących szkoleń biznesowych. Branża szkoleniowa przeżywa dynamiczny rozwój. Osoba prowadząca szkolenia, nazywana trenerem lub z angielskiego coachem, ma pomagać innym podnieść poziom kwalifikacji, a tym samym osiągnąć sukces w biznesie. Jaka jest różnica między profesjonalnym trenerem, a "zwykłym" szkoleniowcem?



Praca w charakterze trenera biznesu:

Szkoleniowiec, trener czy coach?

W Polsce brakuje przepisów regulujących zawód trenera. Profesja ta nie jest w żaden sposób usankcjonowana i usystematyzowana. Dlatego często do jednego worka usług szkoleniowych wrzuca się działalność coachów, mentorów, szkoleniowców czy konsultantów. Jedyną zbliżoną działalnością wyróżnioną w Klasyfikacji Zawodów i Specjalności jest specjalista do spraw szkoleń zawodowych i rozwoju kadr. Takie osoby zajmują się planowaniem, opracowywaniem, wdrażaniem i ocenianiem programów szkoleń i ścieżek rozwoju zawodowego pracowników, mających na celu kształtowanie umiejętności i kompetencji pracowniczych niezbędnych do osiągnięcia celów organizacyjnych.

Obok stosowanych od dawna i prowadzonych przez trenerów szkoleń, kursów i warsztatów stosunkowo nowym działaniem w biznesie jest coaching. Jest to proces mający na celu poprawienie efektywności i rozwinięcie umiejętności osoby coachowanej, który opiera się na ścisłej i systematycznej współpracy klienta z coachem.



Wąska granica między szkoleniem, coachingiem czy treningiem utrudnia oszacowanie rzeczywistej liczby osób trudniących się tą profesją. Działalność trenerską prowadzą osoby reprezentujące różne środowiska. Są to zarówno psycholodzy, konsultanci w firmach doradczych, jak i osoby specjalizujące się w danej dziedzinie, np. w zakresie technik sprzedaży, negocjacji, komunikacji czy przywództwa. Przewiduje się jednak, że w Polsce zawód ten wykonuje około 10 tysięcy osób.

Trudne początki

Trener wielu osobom kojarzy się z prestiżem, atrakcyjną pensją, różnorodną, ciekawą pracą. W błędzie są jednak ci, którzy uważają, że to praca łatwa. Wbrew pozorom nie każdy ma predyspozycje, by ją wykonywać. Zawodu trzeba uczyć się od zera, a nacisk na praktykę i zdobywanie doświadczenia jest większy niż w przypadku innych profesji. Decydując się na taką działalność, trzeba być wytrwałym, elastycznym, przygotowanym na wyrzeczenia i gotowym poświęcić swój czas wolny.

Osoba zainteresowana pracą w roli zewnętrznego szkoleniowca musi pożegnać się z bezpieczeństwem zatrudnienia. Trenerzy najczęściej działają indywidualnie, prowadząc własną działalność gospodarczą. Kursy i warsztaty mają zwykle charakter jednorazowy i rozliczane są na podstawie umów o dzieło. Jest to typowy freelancing, w którym liczy się pomysł na pozyskiwanie klientów.

W przypadku doświadczonych szkoleniowców bardzo pomocne okazują się rekomendacje firm lub osób zadowolonych z prowadzonych zajęć. Początkujący na rynku zgadzają się nierzadko na nieodpłatne zajęcia, zadowalając się zdobytym doświadczeniem. Dobrym sposobem jest także "oddanie się" pod opiekę starszego i bardziej doświadczonego mentora. W zamian za pomoc młodzi otrzymują niezbędne szlify trenerskie oraz zdobywają kontakty cenne w późniejszej pracy. Inną formą startu w zawodzie jest zatrudnienie lub współpraca z jedną z wielu firm oferujących usługi szkoleniowe na rynku.

Odpowiednie predyspozycje

Do zawodu trenera prowadzi bardzo wiele ścieżek. Niezależnie od obranej drogi warto skupić się na kompetencjach i cechach, które powinna posiadać taka osoba. Wśród nich najważniejsze są umiejętności społeczne. Komunikacja i sposób przekazywania posiadanej wiedzy są kluczowe dla efektywności szkoleń. Trener powinien zwracać na siebie uwagę, skutecznie przyciągać słuchaczy, wykazywać się barwną osobowością, posiadać umiejętność szybkiej adaptacji do zachodzących zmian. Nie wszyscy mogą pochwalić się takimi predyspozycjami. Jednak z pomocą spieszą kursy rozwijające tzw. kompetencje miękkie.

Dobry trener musi mieć też coś z psychologa. Praktyczna wiedza i umiejętności w tej materii służą głównie do usprawnienia komunikacji między klientami uczestniczącymi w szkoleniach. Trudno też wyobrazić sobie prowadzenie treningów w zakresie asertywności, negocjacji czy przywództwa bez doświadczenia i wiedzy z zakresu psychologii. Wiarygodność w oczach klientów buduje się jednak poprzez doświadczenia biznesowe. Żadna teoretyczna wiedza z zakresu marketingu czy zarządzania zasobami ludzkimi nie jest w stanie zastąpić indywidualnych praktyk. Dlatego uczestnicy szkoleń cenią sobie osobiste opinie, przykłady, anegdoty i rozwiązania w określonych obszarach biznesowych.

Potwierdź swoje kwalifikacje

Mnogość ofert szkoleniowych na polskim rynku sprawia, że osoby bądź firmy zainteresowane przeprowadzeniem profesjonalnych szkoleń zwracają coraz mniejszą uwagę na koszty, a bardziej przyglądają się ocenie, kwalifikacjom i doświadczeniu trenerów. Według badań przeprowadzonych przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości potencjalni uczestnicy szkoleń najbardziej cenią sobie uczciwość, solidność i odpowiedzialność trenerów. Nie mniej istotne są wiedza i doświadczenie zawodowe oraz umiejętności dydaktyczne.

Powyższe wyniki pokazują, że dla klientów ukończone szkoły trenerskie i certyfikaty uprawniające do wykonywania usług szkoleniowych pozostają mniej istotne. Jednak wśród samych specjalistów z tej branży świadomość posiadanych uprawnień, szkoleń czy certyfikatów do wykonywania zawodu jest wysoka. Legitymowanie się dyplomem renomowanej szkoły trenerskiej to nie tylko prestiż, ale także sposób na wyróżnienie się spośród wielu konkurentów na rynku.

Oferta szkół kształcących trenerów jest bardzo bogata. Na rynku działa bardzo wiele szkół trenerskich. Niektóre z nich mają akredytacje międzynarodowych instytucji i stowarzyszeń takich jak: International Coach Federation czy International Coaching Community. Trudno jednak oceniać rangę i wartość poszczególnych szkół. Każda z nich kładzie nacisk na odmienną formę edukacji, wyróżniając się indywidualnym programem, liczbą godzin i zakresem merytorycznym. Przy wyborze odpowiedniej instytucji warto zwrócić uwagę na dotychczasowe osiągnięcia, przeanalizować szczegółowy program, cele i metody nauczania, a także opinie absolwentów. Koszt studiów w tym zakresie waha się od kilku do kilkudziesięciu tysięcy zł.

W ostatnich latach dużą rolę w wyszkoleniu kadry trenerskiej w Polsce odegrały również fundusze unijne. Dzięki nim kwalifikacje w tym zakresie zdobyło wiele osób, które nie mogły sobie pozwolić na tak duży wydatek.

Kuszące zarobki

Koszty materialne poniesione na początku zawodowej kariery zwracają się po krótkim czasie. Zawód trenera postrzegany jest jako dobrze opłacane zajęcie. Potwierdzają to wyniki Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń firmy Sedlak & Sedlak. W 2010 roku mediana płac trenerów konsultantów wyniosła 4 500 zł. Oznacza to, że połowa badanych osób zarabiała powyżej, a połowa poniżej podanej kwoty. Co czwarty trener mógł liczyć na zarobki powyżej 6 300 zł miesięcznie. U co dziesiątego miesięczne wynagrodzenie przekraczało 8 300 zł.



Stawki wynagrodzeń trenerów są jednak bardziej zróżnicowane, niż może wynikać z badań płacowych. Najlepsi potrafią zarobić kilka tysięcy zł w jeden dzień. Inni zadowolą się dniówką w wysokości kilkudziesięciu lub kilkuset złotych. Wynagrodzenia ustalają sami trenerzy, a koszt szkoleń zależy od rodzaju, intensywności i czasu trwania treningu.

Warto zaznaczyć, że trendy w wynagrodzeniu szkoleniowców w ostatnich latach kształtowały również fundusze unijne. Spowodowało to spadek cen, ale także obniżenie jakości usług edukacyjnych. Klienci przyzwyczajeni do kształcenia w ramach programów dofinansowanych z Unii Europejskiej nie byli skorzy do akceptacji wygórowanych oczekiwań płacowych trenerów.

Trenerska przyszłość

Rynek usług szkoleniowych pozostaje zróżnicowany i rozdrobniony. Według badań 85 proc. instytucji szkoleniowych działających w Polsce to firmy małe oraz mikro. Większość szkoleń oferowanych w Polsce kładzie nacisk na zdobycie tzw. kompetencji twardych, wiedzy i umiejętności w określonej dziedzinie. Tymczasem pracodawcy coraz częściej wskazują na braki pracowników w zakresie tzw. miękkich kompetencji - interpersonalnych, kierowniczych, negocjacyjnych. W te potrzeby doskonale wpisuje się ciągle niepowszechny w Polsce coaching, który w odróżnieniu od "zwykłych" szkoleń pomaga rozwijać i kształtować wszelkiego rodzaju umiejętności psychospołeczne.

Trendy zza Oceanu i z Europy Zachodniej coraz śmielej wkraczają do Polski. Można stwierdzić, że przed działalnością trenerską w kraju rysuje się całkiem niezła przyszłość. Rosnąca konkurencja na rynku usług szkoleniowych będzie z pewnością procentować w odniesieniu do profesjonalizacji zawodu trenera, jak również jakości świadczonych usług. W dobrą stronę zmierzają także prace w celu usystematyzowania i zhierarchizowania szkoleniowych kompetencji i umiejętności. Według zaleceń Unii Europejskiej do 2012 roku wszystkie kraje Wspólnoty powinny wdrożyć standardy Europejskich Ram Kwalifikacji. Dzięki nim możliwe będzie wiarygodne porównanie certyfikatów zdobytych w różnych szkołach i państwach.

Barierą w rozwoju działalności szkoleniowej w Polsce może być jednak wciąż niska świadomość przedsiębiorców o korzyściach z podnoszenia kwalifikacji i umiejętności personelu. Głównym powodem rezygnacji z inwestycji w rozwój kadr jest także brak środków. Popyt na usługi szkoleniowe silnie determinowany jest przez bieżącą sytuację sektora przedsiębiorstw. Dlatego wyraźny spadek inwestycji w edukację zasobów ludzkich zanotowano w okresie ostatniego spowolnienia gospodarczego.

Opr. JW
Rynekpracy.pl

Opinie (34) 2 zablokowane

  • (1)

    A powiedz mi jak wiecej kapusty sprzedac? Czy "kołczing" do tego potrzebany z kolei?

    • 6 1

    • ZONE

      opuśc swoja strefe komfortu

      • 0 0

  • Wystarczy spojrzeć na to zdjęcie do artykułu... (1)

    Gdy ktoś ozdabia treść tego typu zdjęciem, to ja już automatycznie wiem co mam myśleć o całości tematu. Nie chodzi mi jedynie o ten artykuł, ale o wiele stron www, ulotek czy reklam różnych firm. Nie będę Wam podpowiadał, sami pomyślcie.

    • 6 1

    • dokladnie tym bardziej ze ten ze zdjecia to najwyzej podstawówke skonczył

      bo jego jedynym zowodem sa takie zdjecia na codzień jest modelem i nadodatek fota obrabiana graficznie

      • 1 0

  • Nie nazywajmy szamba perfumerią

    Nie akceptuję tej kretyńskiej nowomowy, trenerami to byli Kazimierz Górski i Jerzy Wagner, i nigdy nie będa nimi wymoczki w garniturkach prezentujący tabelki, wykresy oraz idiotyczne gry i zabawy warsztatowe.

    • 12 5

  • Ten artykul w kilku miejscach brzmi jak promocja zawodu coacha. Czy komus rzeczywiscie kojarzy sie on z prestizem?

    • 4 2

  • piece of shit!

    • 4 1

  • zarobki

    " Co czwarty trener mógł liczyć na zarobki powyżej 6 300 zł miesięcznie. U co dziesiątego miesięczne wynagrodzenie przekraczało 8 300 zł."
    Stawka dzienna trenera w firmie o dobrej reputacji zaczyna się od 2000 zł

    • 1 2

  • dobra fucha

    Fucha całkiem niezła, lans i prestiż. Roboty też sporo, czasu mało, kasy dużo. Jak sprzedać więcej kapusty? Na pewno dobry trener pomoże, ale czy będzie to warte pieniędzy, które za to weźmie, to już inna historia.

    • 4 1

  • gdyby...

    gdyby ktokolwiek z was wziął chociaż raz udział w szkoleniu prowadzonym przez wykwalifikowanego i doświadczonego trenera to na pewno wiekszości szkolenia nie kojarzyłyby się z nudą, stratą czasu bądź alkoholową integracją, można się wiele od takiego trenera nauczyć i podnieść swoje kwalifikacje.A tak z takim podejściem firma dalej bedzie wyrzucała kasę na nieumiejętne szkolenia a pracownik nic z tego nie wyniesie...
    dla mnie zawód fajny, miałam przyjemność poznania kilku prawdziwych 'trenerów' i nie rozumiem tego polskiego podejścia 'po co?', no bo przecież my polacy musimy być zawsze na szarym końcu za Europą tylko dlatego że nie chcemy za coś wiecej zapłacić albo dowiedzieć się jak sprzedać wiecej kapusty....

    • 7 1

  • to dokladnie to samo co analityk giełdowy!!Czyli osoba która nic niepotrafi ale maudawc i doradzac im bez własnej

    odpowiedzialnosci. jeszce zaden analityk sam nic niezarobił bo niepotrafi ale zato daje rekomendacje komu naiwnym leszczom i dawcom kapitału którzy potem te kase tracą .tosamo trener biznesu uczy biznesu ale sam zadnego nigdy niemiał!Too tosamo co ksiazeczki milionerów jak zarobic milion jak ja? czyli napisac ksiazkę :)
    Pamietam ze jeden raz był szczery i jak sie go zapytali a tak w skrócie jak szybko zarobic ten milion to powiedział napiszcie taka sam ksiazke :)

    • 3 1

  • (1)

    Jezus był trenerem/coachem - wydaje mi sie że nie całkiem mu to wyszło bo wielu z nas zna jego nauki, podobają sie one ale niewielu je stosuje. Teraz wiedza jest większa i dobry trener potrafi pokazać co trzeba zrobic żeby życ tak jak sie tego chce i nie pozostac przy chceniu.

    • 3 2

    • trolu religijny załosny jestes

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane