- 1 Lewica chce walczyć o krótszy tydzień pracy (316 opinii)
- 2 Praca na wakacje 2024: oferty i zarobki (3 opinie)
- 3 Czy chorobowe, to to samo, co zdrowotne? (15 opinii)
- 4 Czy pracodawca może skrócić urlop? (16 opinii)
- 5 4500 zł dla każdego? Płaca minimalna będzie rosła (236 opinii)
Szpital Morski: pielęgniarki z onkologii złożyły wypowiedzenia
Kilkanaście pielęgniarek pracujących w oddziale onkologii klinicznej Szpitala Morskiego im. PCK złożyło wypowiedzenia. - To forma protestu przeciwko złemu traktowaniu pracownic przez ich bezpośrednią przełożoną - mówi nasz informator. Dyrekcja szpitala z kolei na razie komentować sprawy nie chce, chociaż potwierdza, że wypowiedzenia złożono.
- Oddziałowa, której zadaniem jest ustawianie go, robi to w wyjątkowo złośliwy sposób. Chociaż istnieje kilka zmian, potrafi jednej osobie, o której wie, że najbardziej zależy jej na wolnych popołudniach, przez kilka tygodni dawać tylko i wyłącznie zmianę popołudniową. Pielęgniarki nie mają wpływu na ustalanie grafiku, nie jest on im także udostępniany. O wszystkim dowiadują się z minimalnym wyprzedzeniem. Nie mogą praktycznie ustalać sobie żadnych życiowych planów - opowiada nasz informator.
Dodaje, że do tego dochodzą inne zachowania, które nie powinny mieć miejsca: przełożona miała obrażać pielęgniarki, także w obecności osób trzecich i pacjentów.
- Już wcześniej dochodziło do spotkań w tej sprawie i prób załagodzenia sytuacji, ale ta poprawiała się góra na tydzień czy dwa i wszystko wracało do poprzedniego stanu - kontynuuje nasz informator.
Z tego powodu już wcześniej pojedyncze pracownice oddziału decydowały się na odejście z pracy. Tym razem jednak, solidarnie, wypowiedzenia postanowiło zgłosić kilkanaście pielęgniarek.
- Mogę potwierdzić, że wpłynęły do nas wypowiedzenia od pielęgniarek z oddziału onkologii klinicznej. Nie mam jednak wiedzy, co do powodów ich składania. W wypowiedzeniach nie ma mowy o żadnym mobbingu. Sprawę będziemy wyjaśniać. Jeszcze w czwartek zaplanowane jest pierwsze z serii spotkań w tej sprawie - mówi Elżbieta Kruszewska, zastępca dyrektora szpitala ds. medycznych. - Proszę zadzwonić w poniedziałek, kiedy z urlopu wróci dyrektor generalny, wówczas być może będziemy mogli przekazać więcej informacji na ten temat.
Jeżeli sytuacji nie uda się załagodzić, to szpital może mieć poważny problem - pielęgniarki, które złożyły wypowiedzenia, pracować będą tylko do grudnia, później praca oddziału onkologii klinicznej może zostać zdezorganizowana.
Oddział onkologii klinicznej jest jednym z elementów nowoczesnego i wciąż rozbudowywanego Gdyńskiego Centrum Onkologii działającego w ramach Szpitala Morskiego PCK. Na tym oddziale lekarze zajmują się głównie prowadzeniem chemioterapii. W ramach oddziału funkcjonuje też tzw. profil jednego dnia, czyli punkt dla osób, których stan nie wymaga stałej hospitalizacji, jednak muszą się one poddawać leczeniu chemicznemu.
Miejsca
Opinie (392) 3 zablokowane
-
2013-09-12 13:55
kością niezgody grafik???? (6)
to chyba jakiś żart!!! Jak pisać taki artykuł to z sensem!! Uważam, że jeśli jest jakiś powód złożenia grupowego wypowiedzenia to nie może być to grafik!!! Nasza praca polega na służbach zmianowych i dostosowaniu się do grafiku- tu musiał być głębszy problem.
- 36 10
-
2013-09-13 13:49
dostosowanie się do grafiku... (4)
akulika...no bez przesady..grafik opracowuję się uwzględniając prośby pracownicze, dostosować się do grafiku...stwierdzenie takie niezgodne jest z zasadą planowania wymaru tygodniowego czasu pracy...pomyśl a dopiero później pisz...
- 0 6
-
2013-09-13 15:39
no właśnie.. (3)
.. bez przesady.. :) Prośba to prośba a nie nakaz -nie zawsze może być uwzględniona ..,, pomyśl a dopiero później pisz,,... ;)
- 6 1
-
2013-09-16 17:25
(2)
jeżeli Twoja praca polega na "służbie" zmianowej to gratulacja....ja w pracy nie służę:)a moja przełożona za wszelką cenę stara się uwzględniać każdorazowe prośby
- 1 0
-
2013-09-16 23:02
,,łapiesz,, za słówka.. (1)
akurat to nie jest powód do kłótni..
- 3 1
-
2013-09-16 23:05
..
jeśli to słowo Cię nie razi- dyżurach zmianowych.. lepiej?? Siostro pewnie do Ciebie też nie można powiedzieć.. :))
- 3 2
-
2013-09-12 15:03
oczywiście, że to nie kwestia grafiku, a wielu innych przyczyn
- 4 0
-
2013-09-16 22:46
oddzialowa
myslalam,ze mam zla oddzialowa,a musze ja po nogach calowac !!!
- 0 0
-
2013-09-16 21:28
dobra robota........
jak oddzialowa jest jak odrynator d....k to wspołczuje pielegniarkom....pewnie tylko załatwiaja prywatnych pacjentow a pielegniaki zap.....ja za parę groszy---a poza tym każdemu odradzam ten oddział własnie za postawę ordynatora i lekarzy --są do bani beznadziejaaaaaaaaaa
- 3 1
-
2013-09-12 15:25
zmiana pracy ? naprawdę niem się czego bać (2)
Zgadzam się z moim przedmówcą jestem inżynierem baaardzo długo nie mogłem znaleźć pracy i znalazłem pracę w hipermarkecie i co jestem zadowolony
- 2 11
-
2013-09-16 19:46
do mgr
to po co bawiłeś się w studia,,bo co-do woja brali?gdzieś po drodze szlag trafił ambicje-smutne to
- 0 0
-
2013-09-13 12:23
zadowolony?
no, to się dziwię
- 0 0
-
2013-09-12 15:21
Oferta pracy - czy to wstyd zmienić pracę (2)
A muszą tam pracować ? trzeba być elastycznym takie życie i czasy . Niema pracy ? nieprawda u mnie na dzielnicy potrzebują kobiet do zbierania liści , przydadzą sie jest prawie jesień - żadna praca nie hańbi chyba że panie pielęgniarki !
- 5 32
-
2013-09-16 19:44
do aniki
kim ty jesteś,żed śmiesz wypisywać takie głupoty?nigdy pewnie nikt z twoich bliskich,ani ty nie byłaś poważnie chora i nie bałas się o życie-inaczej nie przyszło by ci do głowy obrażać panie pielęgniarki,tylko pisownia nie taka-dla ciebie P A N I E Pielęgniarki ty żałosna ignorantko
- 1 1
-
2013-09-12 15:59
to idź do tych liści co Cię ogranicza??...
- 6 2
-
2013-09-14 08:06
A naczelna do wymiany nic do tej pory nie robila i tylko kase brala (4)
i na urlopy jezdzila kilka razy do roku .....żałóść mnie ogarnia jak to czytam ....zeby nie wydymali tych pielegniarek ......
- 7 3
-
2013-09-16 13:59
baby ze wsi... (1)
czas prywatny pracownika jest jego sprawą. Każdego. tylko cham i prostak wyciąga sposób spędzania urlopu przez przełożonego jako argument w negocjacji. Wstyd. Żenada.
- 1 2
-
2013-09-16 17:42
noooo ....
pobyt u meza za granica w czasie zwolnienia lekarskiego nie podlega ocenie podleglych "chamow i prostakow"
- 5 0
-
2013-09-15 19:29
Zwolnić!!
zwolnić Naczelną, już dosyć się nachapała w tym szpitalu g..o robiąc!
- 6 1
-
2013-09-14 10:37
jak to nie wydymali??
Położyły wypowiedzenia formalnie więc co teraz ?? cofną je?? czy to ma być forma szantażu?? - jak tak , to kto lubi być szantażowany?? Ja się nie znam ale jak sądzę ani jednej ani drugiej stronie łatwo nie jest i wszyscy teraz mają ogromny problem - a ta publiczna debata tylko dodatkowo wszystko komplikuje
- 7 0
-
2013-09-16 17:21
niższe zarobki???
nie wiem czy można jeszcze zatrudnić kogokolwiek za niższe wynagrodzenie, a poza tym nie wiem czy ktoś może żałować utraty pracy za 1600 zł
- 5 0
-
2013-09-16 14:48
brawo pielęgniarki
u nas jest identyczna sytuacja ale nie wszystkie są tak odważne jak wy
- 7 2
-
2013-09-13 02:42
lesserki!! (6)
ja pracuje w innym kraju, i co tydzień mam inny grafik, który zawiera się w godz. miedzy 8 rano a 10 wieczór, 6 dni w tygodniu. Dopiero w piątek wiem, jaki mam grafik na następny tydzień. Nikt nie marudzi, bo to firma nam płaci, a nie my jej i musimy się dostosować do tego. Dziwi mnie postawa pielęgniarek i marudzenie, a idźcie w cholerę. Do czego to podobne, ze pracownik dyktuje warunki!!! A kto komu płaci???!!! Otwórzcie sobie własną klinikę i sobie ustalajcie własne ramy pracy.
- 12 22
-
2013-09-16 07:40
(1)
Łatwo pisać komentarz z księżyca. Kogo nazywasz leserkami, kobiety, które z powodu zarobków niewystarczających na życie muszą dodatkowo pracować? Po to jest im potrzebny wcześniej grafik, aby jakoś te 300 godz/m-cu poukładać. Szpital jest państwowy, a nie prywatny.
- 1 1
-
2013-09-16 14:17
to smutne, ale
nikt im nie zabrania pracować. jednak mają obowiązki przede wszystkim wobec swego macierzystego zakładu pracy. praca dodatkowa jest pracą DODATKOWĄ - i to ją należy dostosować, a nie harmonogram głównego zakładu.
W moim zakładzie pracy tez była taka sytuacja. Dotyczyła wprawdzie 6 osób, ale pracownicy zostali przyjęci na nowych, mniej korzystnych warunkach. Koledzy w brodę sobie pluli. To nie mobbing drogie panie. Idźcie do Tuska na skargę, że musicie dorabiać do pensji głównej. Oddziałowa brawo. Popieram Panią w 100 %.- 1 0
-
2013-09-13 11:33
o kurcze ...blady strach ..ale poziom to oddziałowa?
szok!!!!!! !!!!!!!!!!
- 0 0
-
2013-09-13 10:55
lepiej być leserem niż białym murzynem.
ja np też bym nie dał soba pomiatac za 1600 brutto.
mialem taka prace gdzie zarobki byly SMIESZNE w porownaniu do moich obowiazkow.
a szef byl straszliwym kitasem.
wiec i ja olewalem jak sie tylko dało ta robote i bralem ciagle L4 na kilka tygodni.
teraz mam normalna dobrze platna prace w ktorej zarobki sa adekwatne do obowiazkow.
szefostwo bardzo mile.
wiec i ja w ta prace szanuje i daje w niej z siebie wszystko.
w tym kraju zawsze beda sami lesserzy poki beda takie marne zarobki i gburowaci przelozeni.- 5 1
-
2013-09-13 09:33
a
no i właśnie to zrobiły-poszły jak to napisałaś w cholerę.Nie są niewolnicami, nie odpowiadają im warunki więc złożyły wypowiedzenia. Twoje warunki pracy w innym kraju nie mają w tej sprawie znaczenia.A nazywanie pielęgniarek onkologicznych leserkami świadczy tylko o tobie.Nawet w naszym kraju z wysokim bezrobociem pracodawca nie jest Bogiem.
- 6 3
-
2013-09-13 08:45
firma?
wiec jak firmie nie pasuje ,to niech zatrzyma sobie swoje "pieniądze które placi" i sama się zajmie pracą,a pracownik pojdzie gdzie indziej,tam gdzie jest europa i wiedzą że to nie te czasy kiedy sie personalnie ludzmi
- 1 5
-
2013-09-16 10:44
Podziękowania (1)
Dziękujemy za współprace kol. pielęgniarkom powodzenia u nowego pracodawcy. Dyrektorzy Szpitali mają kontakt ze sobą i ciekawe czy was zatrudnią żebyście się nie zdziwiły ! Powodzenia
- 5 5
-
2013-09-16 13:51
głupie baby
nikt nie lubi pracownika konfliktowego. Panie udowadniają że nie potrzebują pracy... dobra nauczka do nowego pracodawcy
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.