- 1 Praca na wakacje 2024: oferty i zarobki (83 opinie)
- 2 Lewica chce walczyć o krótszy tydzień pracy (424 opinie)
- 3 Czy chorobowe, to to samo, co zdrowotne? (15 opinii)
- 4 Czy pracodawca może skrócić urlop? (16 opinii)
Szejk szukał młodych ludzi do pracy w liniach lotniczych
Linie lotnicze Emirates szukały w Gdańsku polskiego personelu pokładowego do swoich samolotów.
Ponad 100 osób marzących o pracy w jednej z najlepszych linii lotniczych na świecie czekało w piątek od godz. 9 rano w gdańskim hotelu Hilton. Przyciągnęła je rekrutacja zorganizowana przez linie Emirates.
Choć do pracy poszukiwane były zarówno kobiety, jak i mężczyźni, to tych ostatnich zgłosiło się zdecydowanie mniej.
- Lotnictwo to moja pasja, w sezonie pracuję jako kamerzysta - skoczek spadochronowy. Gdy usłyszałem o tej rekrutacji to nie miałem wątpliwości, że przyjdę na tę rozmowę kwalifikacyjną - mówi Tomasz z Gdyni. - Może się uda.
Także kobiety deklarowały, że zdecydowały się przyjść, bo albo marzą o pracy stewardessy, albo już ją wykonują.
- Pracuję jako stewardesa w jednej z linii lotniczych. Przyszłam tu, żeby polepszyć swoje warunki pracy, bo to w końcu jedna z najlepszych linii lotniczych na świecie - mówi Izabela z Gdyni.
Jakich konkretnie osób poszukują linie z Dubaju? Przede wszystkim takich, które ukończyły 21 lat, mają co najmniej wykształcenie średnie oraz potrafią pisać i mówić płynnie po angielsku. Nie obojętna jest też miła aparycja i wzrost. Kandydaci muszą np. stojąc na palcach sięgnąć wyciągniętą ręką na wysokość 212 cm.
- Poszukiwane są osoby dynamiczne i towarzyskie. Wybrani kandydaci będą ambasadorami marki Emirates, dlatego bardzo ważne są zarówno profesjonalizm i prezencja, jak i umiejętności personalne - wylicza Kalina Kaczmarek, zajmująca się PR spółki z Dubaju. - Oprócz tych wymagań, kandydat powinien wykazywać pozytywne nastawienie i empatię dla innych, poszanowanie dla różnorodnych kultur, z których wywodzą się pasażerowie, zdolność do przystosowania się do nowego otoczenia i ludzi oraz swobodę i motywację do radzenia sobie z wymagającym harmonogramem pracy.
Proces rekrutacji podzielony został na etapy. Pierwszy to kilkuminutowa rozmowa w języku angielskim na temat informacji podanych w CV. Następy to oglądanie prezentacji i materiałów video o liniach Emirates, szkoleniach, pracy na pokładzie i życiu w Dubaju. Na samym końcu wybrani zostaną zaproszeni na rozmowy indywidualne, które odbędą się w sobotę.
Na co mogą liczyć ci, którym uda się pomyślnie przejść rekrutacyjne sito? Poza możliwością pracy w jednej z najlepszych na świecie linii lotniczej, podróżach po całym niemal świecie, również na dobre zarobki.
- Wysokości zarobków nie możemy ujawnić, ale myślę, że warto dodać że pensje w Dubaju nie są opodatkowane, co jest korzystne dla pracowników - dodaje Kaczmarek.
Linie Emirates zostały założone w 1985 r. Ich właścicielem jest rząd Dubaju, a prezesem i dyrektorem generalnym linii i grupy Emirates jest Jego Wysokość Ahmed bin Saeed Al-Maktoum.
Emirates latają do 128 miast w 74 krajach (Warszawa będzie 129. kierunkiem w siatce połączeń Emirates).
Między 2011 a 2012 r. z ich usług skorzystały w sumie 34 miliony pasażerów, a linie odnotowały zysk netto na poziomie 409 mln dolarów.
W każdej załodze Emirates na pokładzie samolotu jest co najmniej jedna osoba, która rozumie i mówi w języku miejsca, do i z którego realizowane jest połączenie.
Łącznie na całym świecie linia lotnicza Emirates zatrudnia ponad 42 tys. pracowników. Dziś dla dubajskich linii pracuje ponad 300 osób pochodzenia polskiego, w tym 274 osoby jako członkowie personelu pokładowego.
Miejsca
Opinie (149) ponad 10 zablokowanych
-
2013-01-25 16:26
Iza dostałaś się?
Ciekaw jestem czy jeszcze razem polecimy!!
- 5 6
-
2013-01-25 16:34
a ciekawe jakby tak sobie napisac w CV, że jest się wyznania mojżeszowego xD
jak szejk z $ to pewnie nawet by ci "wrażliwi społecznie " nie szczekali o dyskryminacji ;p
===
a posjonatom/kom którzy wygrają - zazdroszczę, zwłaszcza jeśli kiedyś wsiądą na coś więcej niż a330 które będą latac do Wawy- 8 3
-
2013-01-25 16:35
Normalnie jak na targu niewolników.
- 13 8
-
2013-01-25 16:48
mówi się "przelot"
czy "przelecenie"? ;)
- 17 4
-
2013-01-25 16:48
? (1)
Pewnie "modelki", hi hi hi...
- 16 3
-
2013-01-25 22:21
!
na pewno nie krasnoludki czy kurduple :P
- 2 1
-
2013-01-25 17:08
Wszystko jest OK, ale dlaczego nie podano OD JAKIEGO pułapu startują zarobki? (3)
Tak trudno? Kota w worku bierzemy? Jesteśmy na targu niewolników? Jesteśmy traktowani jak bydło? Ktoś tutaj oferuje pracę i powinien zaproponować płacę. Trochę szacunku dla tych, którzy poświęcili swój czas przechodząc te rozmowy!
- 22 6
-
2013-01-25 17:57
(1)
tan nie poszli ludzie na rozmowę z ogłoszenia trojmiasto.pl tylko tacy którzy doskonale orientują się ile się płaci w branży.
Dla Twojej informacji - zarobią sporo ponad 10 tys zł /mc. A ty pewnie bys jeszcze płakał, że "umowa śmieciowa" i gdzie związki zawodowe co nie?- 14 5
-
2013-01-25 18:58
.....
co z tego że zarobią kiedy niewiadomo kiedy spadną
- 3 5
-
2013-01-25 23:48
od pulapu przelotowego...ile przelecisz tyle dostaniesz...na reke;p
- 1 0
-
2013-01-25 17:09
Co one mają na głowach?
Spadochrony im się otworzyły?
- 3 8
-
2013-01-25 17:25
szejka
to ja mogę kupić w KFC
- 21 3
-
2013-01-25 17:26
ciekawe czy kolejnego 11 sie beda tak usmiechac..
oby nie..
- 3 5
-
2013-01-25 17:43
A ja jezdze na kontrakt do NRD
i co mi tam Emirates. Jade, poarbeituje wsocze do sklepu kupie czekolady i proszki do prania i wracam do żoneczki na pierożki.
- 7 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.