• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Straż graniczna szuka 75 pracowników

VIK
9 stycznia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (143)

Morski Oddział Straży Granicznej poszukuje funkcjonariuszy. Na chętnych czeka 75 etatów. Służbę może pełnić osoba niekarana, posiadająca wyłącznie polskie obywatelstwo, co najmniej średnie wykształcenie oraz zdolność fizyczną i psychiczną do służby w formacjach uzbrojonych.



Rozpoczęła się rekrutacja do służby w Morskim Oddziale Straży Granicznej, który zamierza przyjąć w tym roku 75 funkcjonariuszy. Dokumenty aplikacyjne można składać w Komendzie MOSG w Gdańsku oraz w jednostkach Straży Granicznej w Świnoujściu, Rewalu, Szczecinie, Kołobrzegu, Darłowie, Ustce, Władysławowie, Elblągu i Krynicy Morskiej.

Postępowanie kwalifikacyjne podzielone jest na dwa etapy. W pierwszym komisja rekrutacyjna sprawdza kompletność dokumentów złożonych przez kandydata i przeprowadza z nim rozmowę kwalifikacyjną. Wysyłany jest on również na badanie psychologicznie oraz psychofizjologiczne, czyli tzw. wariograf. W drugim etapie postępowania kandydaci rozwiązują testy z wiedzy ogólnej i wybranego języka obcego, przechodzą egzamin ze sprawności fizycznej i rozmowę kwalifikacyjną. Następnie rekruci wysyłani są na komisję lekarską, która ustala ich zdolność do służby.



Chętni do służby w Straży Granicznej mogą spróbować swoich sił w wielu dziedzinach, między innymi jako eksperci do spraw fałszerstw dokumentów, specjaliści do spraw migracji, członkowie załóg jednostek pływających, pirotechnicy, przewodnicy psów służbowych. Służba w Straży Granicznej to również możliwość współpracy międzynarodowej, a także szansa na udział w misjach zagranicznych, np. w Macedonii, Grecji czy Włoszech, dokąd regularnie jeżdżą polscy strażnicy graniczni.

Informacje na temat naboru zamieszczone są na stronie internetowej oddziału w zakładce "Rekrutacja do służby w MOSG". O naborze można również porozmawiać, dzwoniąc pod nr 58/524 24 24. Dla usprawnienia rekrutacji powołano koordynatorów do spraw naboru do służby. Kandydaci z województwa pomorskiego mogą dzwonić pod numerem 797 337 256.
VIK

Miejsca

Opinie (143) ponad 10 zablokowanych

  • Niemożliwe że nie ma chętnych (6)

    Tam nigdy nie można bylo się dostać do pracy, a teraz będą prosić żeby ktoś przyszedł. Czemu?

    • 50 1

    • (3)

      Zapytaj PiS

      • 16 9

      • Podczas jednej z imprez ministry z buldoŻką całusy wymieniały na Saskiej Kempie .

        • 0 0

      • ależ ty g...łupi jestes ruski popaprańcu

        • 0 2

      • towarzyszu pewnie zrobili porządek z komunistycznymi twoimi kolegami i zrobiło sie miejsce

        • 3 2

    • Sluzba celna

      A nie pomylilo Ci sie z celnikami?

      • 3 1

    • Teraz szukają mięsa armatniego

      • 4 3

  • Trep zawsze pozostanie trepem , zapamiętajcie to

    z trepostwem w układy się nie wchodzi

    • 4 6

  • 75 do strzeżenia granic działki Jarozbawa

    He he he

    • 4 4

  • Gda (1)

    Teraz soboe przypomnieli że brakuje ludzi. Pamiętam 10 lat temu jak szukałem pracy w służbach mundurowych.... trzeba było dbać o ludzi a nie teraz szukać w internecie.

    • 16 1

    • Pamiętam to samo. A do Policji były tłumy chętnych, bo każdy chciał mieć emeryturę na starych zasadach i nikt nie chciał dymać w januszexie za 5 zł na godzinę. Co do MOSG to jak przeczytałem jakie są wymagania rekrutacyjne, wymagania w pracy, ile jest chętnych i ... jakie są zarobki to dałem sobie luz. A na emeryturę się nie łaszę, bo w permanentnym stresie (tak, stresie, bo trzeba mieć "odporność na stres") to nowotwór na starość raczej pewny.

      • 4 0

  • (2)

    Straż Graniczna dziecko dwóch pe..... Monu i Policji....... Kumaci będą wiedzieli o co chodzi....

    • 3 5

    • Chyba podobnie kumaci jak ty.

      • 2 5

    • Opisałeś swoje pochodzenie cycu!

      Łyso ci teraz?

      • 0 2

  • Najpierw chyba powinni przejść test inteligencji. (1)

    • 6 1

    • Po co?

      Milicjant

      • 1 1

  • Nie polecam.

    Zgłosi się sto osób a na końcu zostanie jedna. Panie psycholożki, tak ze dwa lata po studiach (nikt kto ma doświadczenie nie zgłosi się tyrać tam za psi grosz) zadbają żeby udupić większość osób. Kto tam był to wie o czym pisze. Ponadto około 90 letni psychiatra mający kłopot z mówieniem i chodzeniem kaligrafujący orzeczenie przez pół godziny dopełnia obrazu tego całego syfu.

    • 8 1

  • Po próbie złożenia dokumentów byłem zdegustowany i zrezygnowałem.
    Jakaś chora psychicznie wariatka z niby kadr wyszła do kandydatów i zaczęła drzeć r...yja na każdego co miał coś nie tak z dokumentami aplikacyjnymi w tym i kwestionariuszem etc. (nie można grzecznie było powiedzieć?)
    Podziękowałem. Nie na moje nerwy.

    Z takim podejściem to wy sobie prędzej gruzinów albo ukraińców zatrudnicie.

    • 0 1

  • nie wciskajcie tym mlodym kitu

    sam służyłem byłem specjalista od fałszerstw dokumentów miałem sukcesy ale wiekszosci nauczyłem sie od starszych i samemu kursyu xuia mi dały a i przełożeni nie pomagaja i nie wspieraja...na szczescie juz tam nie służe

    • 0 0

  • służyłem w latach 90tych

    potem jeszcze troche i z roku na rok coraz wiecej kobiet a robić nie było komu teraz słysze od znajomego ze nawet na kontrole legalności nie chce im sie pupy ruszyc ...bo za duzo dziurawcow przyjeli

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane