- 1 4500 zł dla każdego? Płaca minimalna będzie rosła (234 opinie)
- 2 L4 na wypalenie zawodowe? (39 opinii)
Praca w służbie zdrowia się opłaca?
O zarobkach lekarzy krążą legendy. Z drugiej strony mamy niższy personel medyczny, który zarabia tragicznie mało. Jak jest naprawdę? W tym wypadku prawda nie leży po środku, bliższe faktom są zarobki pielęgniarek, niż historie o bajecznych wynagrodzeniach ordynatorów.
- Najlepiej wiedzie się kierownikom aptek, co czwarty zarabia ponad 7,5 tys. zł brutto miesięcznie. Na drugim biegunie są pielęgniarki i położne z wynagrodzeniami rzędu 2,3-2,5 tys. zł, ale część z nich nawet mimo długiego stażu pracy nie ma 2 tys. zł brutto - mówi Arkadiusz Koperek z firmy Sedlak&Sedlak.
Nieźle wiedzie się też lekarzom z drugim stopniem specjalizacji, którzy mogą liczyć na medianę 5,5 tys. zł. Zasadą jest również większa pensja w większym mieście, wciąż także mężczyźni zarabiają więcej od kobiet. Na stanowiskach starszych specjalistów rozbieżność sięga nawet 55 proc.
Swoją historią podzielił się z nami lekarz jednego z gdańskich szpitali. Z jego opowieści wynika, że pracuje praktycznie non stop. Ma normalny etat w szpitalu, za który otrzymuje 3,8 tys. zł brutto.
- To jednak śmiesznie mało, biorąc pod uwagę to ile trzeba umieć, jaką bierze się na siebie odpowiedzialność oraz stres w jakim się pracuje - mówi portalowi trojmiasto.pl.
Jak niemal wszyscy jego koledzy, dorabia na dyżurach w pogotowiu. Za jedną godzinę dyżuru lekarze zarabiają w Trójmieście 35-40 zł brutto. Dyżur trwa 16 lub 24 godziny. Miesięcznie w pracy lekarz spędza więc 250-300 godzin.
- Czasami można się chwilę przespać, ale gdy jest kilkanaście wezwań w ciągu dyżuru, to nawet nie ma czasu wypić kawy i do domu wraca się odwodnionym. Pewnie lekarze o innych specjalizacjach, choćby ginekolodzy, tyle nie pracują, ale oni też po pracy w szpitalu, do wieczora przyjmują pacjentów prywatnie. Każdy może przecież dorabiać - podkreśla.
Harówka na dyżurach pozwala na zarobek rzędu 5-6 tys. zł na rękę, ale kosztem normalnego życia, więc młody lekarz z Gdańska już myśli o wyjeździe za granicę. - Gdy tylko zdam egzamin na specjalizację, podejmę decyzję. Chcę po prostu zarabiać godnie - podsumowuje.
Opinie (86) 5 zablokowanych
-
2010-05-30 16:38
lek=mgr
hehehehehehehehe
- 2 0
-
2010-05-28 11:08
mediana (6)
O matko bosko kochano! jak można pisać takie bzdury!! Mediana nie pokazuje "kwoty jaką zarabia największa grupa"! Mediana oznacza nic innego jak wartość środkową, czyli - 50% badanej populacji zarabia mniej niż medianai, a drugie 50% zarabia więcej niż ta mediana wynosi. Nic ponadto.
Największa grupa to by była dominanta. A to już zupełnie inna miara. W ten sposób w bardzo prosty sposób dochodzimy do manipulacji wynikami badania. Pytanie tylko czy zamierzonej czy wynikającej z nieznajomości podstaw statystyki??- 23 6
-
2010-05-28 12:04
co za bzdura! (5)
Mediana to wartość środkowa czyli nie 50% zarabia mniej od mediany i 50% więcej od mediany!
Mediana odcina wartości najwyższe i najniższe! Czyli podaje jakby średnią ze średniej.
Nie widzę w tym manipulacji. Mediana jest w statystyce tzw statystyką odpornościową, wiec nie wprowadzaj w błąd.- 3 9
-
2010-05-30 12:00
jako statystyk musze przyznac że głupoty piszesz, womhalinho ma racje...
- 1 0
-
2010-05-28 12:46
(3)
Niestety, ale ty wprowadzasz w błąd:mediana jest wartością środkową, i oznacza dokładnie tak jak napisałem wcześniej - w tym przypadku 50% ludzi pracujących w służbie zdrowia zarabia mniej niż 2800 złotych, a druga połowa ludzi tam pracujących zarabia więcej niż te 2800 złotych.Mediana nie odcina żadnych wartości, mediana to po prostu jedna konkretna wartość z danej badanej populacji, do której odnosi się resztę populacji, w taki sposób jaki podałemNie podaje "jakby średniej ze średniej", jest zupełnie inną od średniej miarą, nie ma z nią nic wspólnego.Niedobrze że nie widzisz tu manipulacji (choć przypuszczam że raczej jest to po prostu błąd wynikający z niewiedzy) a próbujesz mnie pouczać. Autor napisał że z mediany wynoszącej 2800 zł wynika że właśnie taką kwotę zarabia największa grupa ludzi - a to jest nieprawda.Zakładając np taką populację zarobków: 1000, 1000, 1000, 1500, 2000, 2500, 3000 - medianą jest 1500. A czy to oznacza że tyle zarabia największa grupa? nie - bo najczęściej występującą wartością jest 1000 i tyle właśnie zarabia największa grupa. I o to mi chodzi w odniesieniu do tej informacji z artykułu.
- 8 3
-
2010-05-28 14:03
Wracaj do SZKOŁY!!!!!!!!!!!!!!!!!! (2)
Doucz się trochę i zastanów co lepsze i co bardziej wprowadza w błąd a co daje większą szansę na rozsądny obraz
http://matematyka.pisz.pl/strona/1027.html- 0 4
-
2010-05-29 21:44
no to się uśmiałem
pomijając już, że warto jako źródło podac jakąś książkę, to podałeś źrodło, które stwierdza wyraźnie, ze nie masz racji:DDD 'epic fail':D
a, oczywiście womhalinho ma rację, zwłaszcza w kwestii dominanty i manipulacji...a panu Sielskiemu proponuję douczenie się lub choćby konsultację z kimś, kto rozumie rzeczy, o których chce się pisać- 2 0
-
2010-05-29 16:13
a co on innego napisal jak nie to co w linku, krzykaczu?
- 2 0
-
2010-05-30 11:13
lekarz rezydent
- 0 1
-
2010-05-30 10:51
UK
Niech te pielęgniarki za granice wyjadą- tam jest pełno ofert dla nich.
Emerytury i tak tu nie będzie, bo ZUS wypłaca wszystko z bieżących składek, polityków mamy taki, jakich mamy...Nic się tu w PL nie zmieni!- 3 0
-
2010-05-29 22:34
(1)
'zasadą jest również większa pensja w większym mieście'-bzdura, z wyjątkiem być może pensji profesorskich. prawda jest taka, ze w dużym ośrodku każdy chce pracować, bo można sie dużo nauczyć, pensja niska, jak się nie podoba to won. a małe muszą ściągać chętnych pensjami znacznie wyższymi niż w artykule...ale za to trzeba sie na prowincję wyprowadzić no i naukowo rozwinąć sie już nie da...
- 2 2
-
2010-05-30 07:55
następny wie lepiej, niż wynika z badań
zawsze dyskutujecie z FAKTAMI
- 0 0
-
2010-05-30 07:09
śmiech,to zdrowie
jak sie mają te badania do rzeczywistości ,każdy "chory"wie.komu służą takie bzdety.
- 0 4
-
2010-05-30 01:15
o zgrozo !!!
pensja LEKARZY to tylko wyjscowka , a premie do tego np 200 % czy więcej ? to jest dopiro kaska z jednego etatu !!! Tak jest w UCK !!!!!!!!!!!!!!!!! I zle mają ???? pozdr
- 6 4
-
2010-05-28 12:56
kosztem rodziny i pacjenta (1)
można przespać się 4 godz. i chodzić na dyżury z jednego szpitala do drugiego i pracować non stop,tylko wszystko odbywa się kosztem rodziny i pacjenta.bo jakiej wydajności pracy można się spodziewać po 24-ech godz.ciągłej pracy.A co myślałby ten "znawca materii'gdyby miał pielęgniarkę za żonę i musiał zająć się dziećmi i domem kiedy ona związana umowami z kilkoma szpitalami i miastami nie miałaby czasu zająć się nim samym
- 24 3
-
2010-05-28 20:26
podzielam to zdanie ,od siebie dodam ze :
1.pracusia pielegniarke/polozna zaden facet nie zechce na zone matke czy kochanke -nigdy jej niema i zawsze jest zmeczona
2.na dlusza mete mete grozi anemia i inne komplikacje
3.pracocholizm pielegniarek i poloznych zabija w nich to co jest ich powolaniem .
i prosze nie piszcie kwot brutto , bo zyje sie z tego co dostaje sie na reke . jako ze zyjemy w Zjednoczonej Euroie proponuje przeliczac zarobki na euro i porownywac odrazu z rarobkami w krajach straej uni - tak bedzie uczciwie- 2 2
-
2010-05-28 14:44
(1)
"mediana zarobków (pokazuje kwotę, jaką zarabia największa grupa)"
No to chyba ktoś nową medianę wymyślił. Ta mediana którą ja znam pokazuje co innego.- 8 6
-
2010-05-28 16:34
mało rozumiesz
zawsze tacy najwięcej krzyczą
- 1 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.