• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poczta Polska poszukuje listonoszy

Wioletta Kakowska-Mehring
15 września 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Poczta Polska szuka nowych pracowników. W Trójmieście chcą zatrudnić listonoszy. Poczta Polska szuka nowych pracowników. W Trójmieście chcą zatrudnić listonoszy.

Trwa ogólnopolska akcja poszukiwania pracowników przez Pocztę Polską pod hasłem "Pracuj blisko domu". Według zapowiedzi chodzi o 500 stanowisk w placówkach pocztowych, sortowniach czy w charakterze kierowcy. Jednak w Trójmieście głównie poszukiwani są... listonosze.



Jeszcze dziś można wpaść na Pocztę we Wrzeszczu (ul. Grunwaldzka 108 zobacz na mapie Gdańska) i odwiedzić specjalny punkt informacyjny prowadzony przez dział HR narodowego operatora pocztowego. Punkt działa z okazji tzw. Dni Otwartych Poczty Polskiej pod hasłem "Pracuj blisko domu". W ramach akcji od 9 do 18 kandydaci do pracy będą mogli zapoznać się z ofertą osobiście odwiedzając wybrane placówki w całej Polsce, porozmawiać z personelem, zostawić CV i oraz umówić się na rozmowę kwalifikacyjną.

- Praca pocztowca to nie tylko roznoszenie listów, choć listonosze na pewno znajdą na Poczcie zajęcie. Poczta poszukuje pracowników placówek, kierowców oraz pracowników sortowni. Zatrudnienie znajdą zarówno osoby nieposiadające doświadczenia oraz specjaliści. Firma przygotowała też specjalną ofertę dla osób niepełnosprawnych - poinformowano w komunikacie przygotowanym przez Pocztę Polska.
Jak się okazuje, w punkcie przy Grunwaldzkiej na chętnych czeka głównie praca na stanowisku listonosza. Do wyboru jest kilka rewirów, m.in. Ujeścisko, Suchanino, a także Wrzeszcz. Choć jak zapewniają panie w punkcie informacyjnym, za kilka dni może się pojawić jakaś oferta z sortowni w Pruszczu Gdańskim, warto więc zostawić swoje CV. Zainteresowanie po pierwszym dniu było umiarkowane, od rana do godz. 14 przyszło zaledwie 20 osób. Przychodzili głównie ludzie starsi, zabrakło młodzieży. Jak zapewniają pracownice Poczty, nikt nie pytał o zarobki, a jedynie o warunki zatrudnienia.

A co w tej materii ma do zaoferowania Poczta Polska, która raczej nie słynie z wysokich zarobków?

Czytaj też: Przesyłki pocztowe z miesięcznym opóźnieniem? Po naszej interwencji zatrudniono więcej listonoszy

- Na każdym z tych stanowisk Poczta Polska oferuje stabilne zatrudnienie oraz wynagrodzenie, a także dodatkową premię za wyniki. Firma dba o zapewnienie równowagi między pracą a życiem prywatnym, dlatego na większości stanowisk pracownicy mają wolne weekendy i wieczory, co jest nieosiągalne w wielu innych branżach. Dzięki dużej ilości placówek pocztowych kandydaci będą mogli znaleźć pracę blisko swojego miejsca zamieszkania, co może być dodatkową korzyścią ze względu na koszty oraz czas dojazdu do pracy. Udogodnienia dotyczą także kierowców, których trasy organizowane są tak, aby codziennie mogli wracać do domu - otrzymaliśmy informacje z biura prasowego Poczty Polskiej.
Czy to wystarczająca oferta, zwłaszcza gdy o pracowników coraz trudniej? Wiosną tego roku pracownicy poczty wyszli na ulice miast w proteście przeciwko niskim płacom. Kolejnym problemem wskazywanym przez protestujących było zbyt niskie zatrudnienie w niektórych rejonach.

Czytaj też: Pracownicy poczty domagają się podwyżki

- Nie ma między nami różnicy zdań, że pensje w Poczcie muszą wzrosnąć, a zatrudnienie w wybranych rejonach powinno się zwiększyć. Dlatego pracujemy nad stabilizacją przychodów firmy - mówił w kwietniu tego roku Zbigniew Baranowski, rzecznik prasowy Poczty Polskiej. - Skończyliśmy z polityką cięcia kosztów osobowych i redukcji personelu, wdrażamy strategię rozwoju, która przyniesie większe zyski i poprawę sytuacji pracowników. Poprawa warunków pracy i wynagrodzeń jest jednym z kluczowych elementów nowej strategii Poczty Polskiej przyjętej 23 lutego 2017 r. przez Radę Nadzorczą firmy.
Dni otwarte mają być więc jednym z elementów programu zmian. Poczta Polska organizuje je już drugi raz w tym roku. Pierwsza edycja odbyła się w czerwcu.

Miejsca

Opinie (216) 5 zablokowanych

  • Nikt nie pytał o zarobki hahaha czyli byli tylko ci co od małego chcieli zostac listonoszem :) (2)

    A podobno mamy rynek pracy gdzie warunki dyktuje pracownik :)
    Oferta bez zarobków jest niepoważna podaje je w ogłoszeniach teraz nawet biedronka!!
    Dla przypomnienia kula u nogi jest stara kadra kierownicza komunistów która dzieki Milerowi ma podpisana umowę ze maja prace dożywotnio i nie mozna ich przenieść na nizsze stanowisko i mniej płatne!
    Sortownia? a co to za przyjemność stracić 2 godziny na dojazd w jedna stronę!!

    • 32 2

    • (1)

      sortownia jest w Pruszczu więc nie tracisz 2h na dojazd. poza tym jest dużo zmian kadry kierowniczej w Poczcie odkąd zmienił się nowy zarząd i chce poprawić sytuację pracowników co już robi i podnosi wynagrodzenia. jak myślisz mając 80tys pracowników łatwo jest podnieść wynagrodzenia o 1000zł skoro poprzednicy tego nie robili i olewali temat? najpierw trzeba wypracować przychód, żeby mieć z czego podnieść wynagrodzenia. Nikt za darmo nie podniesie Ci pensji o 1000zł bo tak chcesz.

      • 1 5

      • To niech pracują sami

        wkrótce zbankrutują i będzie spokój

        • 5 0

  • Zatrudnijcie ukraińców (1)

    no tak, przecież alfabetu nie znają
    i muszą się sami za to utrzymać
    a to pech!

    • 19 8

    • Czy sam chciałbyś zatrudnić złodziei? Wątpię

      • 4 9

  • "Dnie otwarte"... (1)

    ... ja piernicze. ;)

    • 98 1

    • No i jeszcze

      "...nikt nie pytała o zarobki..."

      • 31 0

  • Listonoszem to opłacało się być kiedy emeryci kont nie mieli.Tera co,nic ściepy nie ma.

    • 162 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane