• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pensje w Polsce. Nawet pięć razy więcej niż na Ukrainie

VIK
12 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Średnia miesięczna pensja w branży budowlanej na Ukrainie wynosi zaledwie 976 zł, podczas gdy w Polsce 4747,27 zł. Średnia miesięczna pensja w branży budowlanej na Ukrainie wynosi zaledwie 976 zł, podczas gdy w Polsce 4747,27 zł.

Pracownicy z Ukrainy zarabiają w Polsce od trzech do prawie pięciu razy więcej niż w swojej ojczyźnie. Największe różnice w płacach widać w budownictwie, gdzie polska pensja jest nawet o 390 proc. wyższa od ukraińskiej. Niemal cztery razy więcej Ukrainiec zarobi w Polsce jako kasjer lub sprzedawca i ponad trzy razy więcej w transporcie i logistyce - wynika z Barometru Imigracji Zarobkowej przygotowanego przez Personnel Service.


Jaki masz stosunek do zatrudniania pracowników z zagranicy?


Jeszcze kilka miesięcy temu pracodawcy narzekali, że jak się nie zmienią przepisy dotyczące zatrudniania cudzoziemców, a dokładnie nie skróci się procedur, to pracownicy ze Wschodu będą omijać polski rynek pracy. Rządzący wysłuchali przedsiębiorców i od stycznia mamy nowe przepisy dotyczące pracy krótkoterminowej i sezonowej, a od lipca rozszerzona została lista zawodów zwolnionych z tzw. testu rynku pracy. Oznacza to w praktyce brak konieczności uzyskiwania od starosty informacji o braku możliwości zaspokojenia w kraju potrzeb kadrowych w oparciu o rejestry bezrobotnych i poszukujących pracy lub negatywnym wyniku rekrutacji organizowanej dla pracodawcy.

Ułatwienia w każdej dziedzinie są mile widziane. Jednak patrząc na dane dotyczące płac zawarte w Barometrze Imigracji Zarobkowej przygotowanym przez Personnel Service, można się spodziewać, że obawy polskich pracodawców dotyczące odpływu pracowników ze Wschodu raczej są bezpodstawne. Płace w Polsce w porównaniu z płacami np. na Ukrainie są bardzo atrakcyjne, a to może zatrzymać ich na naszym rynku pracy.

- Pracownik z Ukrainy znajdując zatrudnienie w polskim hotelu i pracując legalnie przez 9 miesięcy jest w stanie zarobić tyle, ile na Ukrainie otrzymałby za prawie 3,5 roku tej samej pracy. Do tego oczywiście dochodzi niski koszt utrzymania na miejscu. Z naszego Barometru Imigracji Zarobkowej wynika, że aż dwóch na trzech pracowników z Ukrainy na utrzymanie w Polsce przeznacza nie więcej niż 500 zł miesięcznie. Z jednej strony to pochodna tego, że wielu pracodawców oferuje Ukraińcom dodatkowe benefity, z drugiej strony, pracownicy ze Wschodu są nastawieni na krótkoterminowy zarobek, dlatego gromadzą, a nie wydają kapitał - mówi Krzysztof Inglot, prezes zarządu Personnel Service.

Budownictwo najbardziej opłacalne



Raczej nie będzie zaskoczeniem, że listę najbardziej opłacalnych zawodów dla pracowników z Ukrainy otwiera budownictwo. Z porównania danych z urzędów statystycznych obu krajów (State Statistics Service of Ukraine oraz Główny Urząd Statystyczny) za I kwartał 2018 roku wynika, że średnia miesięczna pensja w branży budowlanej na Ukrainie wynosi zaledwie 976 zł, podczas gdy w Polsce 4 747,27 zł. To oznacza, że Ukrainiec w Polsce może zarobić prawie pięć razy więcej niż w swojej ojczyźnie.

- Budownictwo to jedna z tych branż, która zatrudnia najwięcej pracowników z Ukrainy. Tylko w 2017 roku złożono aż 214 tys. oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy kadrze ze Wschodu. Boom na pracowników z tego kraju jest oczywiście podyktowany ożywieniem na rynku nieruchomości. Ukraińcy natomiast chętnie do nas przyjeżdżają do pracy na budowie, bo wizja pięciokrotnie wyższych zarobków jest kusząca - mówi Krzysztof Inglot.

Gastronomia bardzo dobrze płaci



Emigracja zarobkowa do Polski jest korzystna dla Ukraińców pracujących w sektorze hotelarskim i gastronomicznym. Średnia miesięczna pensja w branży HoReCa na Ukrainie wynosi zaledwie 784 zł, podczas gdy w Polsce 3 557,15 zł. Zatem różnica wynosi aż 350 proc. Z danych Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej wynika, że w 2017 roku pracodawcy z sektora gastronomicznego i hotelarskiego złożyli 42 tys. oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy Ukraińcom.

Bardzo dobrze finansowo na wyjeździe do Polski wychodzą pracownicy z sektora przetwórstwa przemysłowego. Polskie zakłady płacą aż czterokrotnie lepiej niż ich koledzy na Ukrainie. W tym sektorze obywatel Ukrainy potrzebuje tylko tygodnia pracy, aby otrzymać równowartość ukraińskiej miesięcznej pensji, która wynosi zaledwie 1181 zł. Pracodawcy z sektora przetwórstwa przemysłowego w 2017 roku założyli aż 217 tys. oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy Ukraińcom.

W handlu ponad trzykrotna przebitka



Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w I kwartale 2018 roku średnie zarobki w sektorze handlowym wynosiły 4 600,15 zł. Oznacza to, że Ukrainiec zatrudniony w handlu, np. jako kasjer lub sprzedawca, na miesięczną pensję ukraińską, wynoszącą 1248 zł, musi pracować nieco ponad tydzień. W ubiegłym roku 63 tys. pracodawców z sektora handlu złożyło oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy obywatelom Ukrainy.

Pracownicy z Ukrainy mogą cieszyć się z polskich zarobków również w firmach transportowych i logistycznych, bo są one o ponad 220 proc. wyższe niż w ich ojczyźnie. W Polsce zarobki w I kwartale 2018 roku wyniosły 4 166,10 zł, podczas gdy na Ukrainie zaledwie 1286 zł. Pracodawcy z sektora transportowego i magazynowego złożyli w 2017 roku aż 76 tys. oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy Ukraińcom.

A na Pomorzu?



Według danych Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego tylko w czerwcu wpłynęło 1118 wniosków w sprawie zezwoleń na wykonywanie pracy przez cudzoziemców. W maju było 910 wniosków, a w kwietniu 737.
VIK

Opinie (171) ponad 10 zablokowanych

  • Tam gdzie Polacy nie chcą pracować to

    pojawia się ogłoszenie o treści...."eta wakansja dla ljudiej s ukraińskoj mowjiu-nadiszlitć swoje riezjome"..... 2100 zł brutto i ostra charowa po 12 godzin....Patologia całą gębą....

    • 3 1

  • Po Ukraińsku będzie prawie tak

    woni priszli na rabotu dlja Lachów. Pracowałem w firmie XYZ gdzie do pracy przyjechało 10 Ukrainców. 100 $ kosztowało ich załatwienie pracy w Polsce przez "pośrednika". Przyjechali do pracy jako kierowcy BCDE, a pracowali po 10 godzin jako kosiarze trawy, trochę z łopatą-zwykli fizyczni... Po 2 tygodniach kilku nawiało. Kwaterę zbiorową jednak mieli za darmo,a pracowali za 3/4 stawki dla polaka.

    • 6 1

  • Połowa pracowników z Ukrainy to

    pracuje na "czarno"/ W ramach rekompensaty za wyzysk to mają kwatery/noro-kwatery/ prawie gratis.
    Z tym zatrudnianiem Ukrainców to może być temat dla służb, bo nie raz albo i b.często "nic się nie zgadza".....dla wielu "pracodawców," to po Polakach są kolejni "pacjenci" do "krojenia"
    Polski rynek pracy jest b.psuty i popsuty bo są tańsze "zamienniki" w nieograniczonej ilości jak mówią biznesmeni . Kiedyś mówiono,że "na twoje miejsce" jest 10 bezrobotnych, a teraz mówi się, że jest na twoje miejsce 5 Ukraińców. I biznes się kręci....
    Ktoś powinien jednak to kontrolować ilu faktycznie w Polsce pracuje i za ile , a także czy mają umowy o pracę itd. Polak to już "wydy***mać się nie da, to dymają innych....
    Rąk do pracy to w Polsce nie brakuje wśród "tubylców" tylko trzeba uczciwie płacić za pracę, dać umowy, zapewnić minimum socjalu itp. A tak wszystko się kręci jak 20-25 lat temu....

    • 10 1

  • Niech autor tych bzdur

    w tym artykule podpisze się imieniem i nazwiskiem.

    • 10 0

  • (1)

    Ważne że chcą pracować i robią to wydajnie. Naszym rodakom się nie opłaca i twierdzą, że szef zarabia za dużo.

    • 33 45

    • Polacy sa tak samo leniwi i roszczeniowi jak angliczy czy irlandczycy 10-15 lat temu.

      Tez im sie nie chcialo, nie oplacalo itd wiec przyjechali Polacy, Czesi i inni i wzieli prace.

      • 8 7

  • Pensje w krajach Skandynawskich (1)

    Nawet pięć razy większe niż w Polsce i co z tego? Najważniejsze czego nie rozumiecie to koszty kredytu w Polsce a za granicą, poczytajcie ile się płaci za kredyt w Norwegii czy Szwajcarii to dopiero zrozumiecie jak was rolują. Polak to zwykły niewolnik.

    • 21 2

    • taaa, jak kredyt byl w Polsce na 10% a na zachodzie na 4-5% to kazdy pisal jak tam tanio i cudownie

      jak mamy kredyt w Polsce na 3-4% to dalej to samo narzekanie. Nie stac Ciebie na 4% rocznie tzn, ze nie stac Ciebie na nic. Jestes zwyklym zyciowym nieudacznikiem

      • 4 7

  • (2)

    I dlatego pracdowaca zatrudni Ukraińca za 2000,a nie za 4000. I nie zatrudni też Polaka za 4 bo przeciez może mieć Ukrainca.

    • 13 2

    • a po co placic 4 skoro mozna 2? Jak idziesz do sklepu to tez chcesz placic 2 x drozej?

      • 2 1

    • Pozatym "Polak" nie bedzie calowal swojego pana (szefa) po pietach ze ma 2.

      • 5 0

  • Przyklad z zycia. 7 razy wiecej !

    Obecnie wykanczaja mi mieszkanie budowlancy. Jeden z nich to Ukrainiec. Inzynier, jak mowi uczyl sie i studiowal 8 lat aby dostac papier. U siebie zarabial 350 zl miesiecznie. W Gdansku dostaje 7 razy wiecej czyli ok 2450 netto. To i tak malo ale to jest 7 razy wiecej.

    • 5 2

  • "pięć razy więcej niż na Ukrainie "

    I z czego tu być dumnym? Że inni mają gorzej?
    Żyją w innej rzeczywistości i mają inne koszty.
    Podobnie wygląda porównanie nas i Zachodu.
    A jaki jest poziom zycia i zadowolenia?
    Kapitalizm goni w piętkę i zamienił się grę w "czarnego piotrusia".
    Przestaliśmy konkurować innowacyjnością i wydajnością a wszystko sprowadza się obecnie do kosztów. Tych jednak również nie można ciąć w nieskończoność.
    Naszą głupotą jest fakt tworzenia takich gradientów i wepchnięcie własnych obywateli w obszary gdzie nie mogą konkurować.

    • 9 1

  • Zarobki

    Nie wydaje mi się że płaca która została podana wyżej odnosi się do 8 godzin pracy, lecz do 10-12... kolego poniżej dobrze stwierdzil, ile zarabia się w Polsce A ile w Państwach Europy...

    • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane