• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Olivia Business Centre. Wszystko zaczęło się od Hi:)

Agnieszka Śladkowska
30 marca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Komunikacja między wieżami OBC toczy się własnym rytmem, każdego dnia dochodzą nowe informacje. Komunikacja między wieżami OBC toczy się własnym rytmem, każdego dnia dochodzą nowe informacje.

Spontaniczna akcja komunikowania się między wieżami w Olivia Business Centre zobacz na mapie Gdańskazaczęła się trzy tygodnie temu, kiedy Kuba Kadłubowski w ramach eksperymentu powiesił pierwsze karteczki. W akcję zaangażowali się pracownicy różnych firm i dają upust swojej kreatywności.


Czy chętnie angażujesz się w zabawne inicjatywy w pracy?


Najciekawsze akcje są spontaniczne i zaczynają się od oddolnych inicjatyw. Tym razem wszystko zaczęło się od Hi:). W ramach ciekawostki i prezentowania, co dzieje się z informacjami w przestrzeni publicznej.

- Chciałem pokazać Kasi, która zaczęła z nami pracę, jak przenosi się informacja. Ułożyłem na szybie z karteczek duży napis "Hi:)" i poszliśmy do domu - mówi Kuba Kadłubowski ze Studia Projektów Marketingowych Zuchwali.com, która ma biuro w Olivia Four.
Kuba wiedział, że odpowiedź przyjdzie, bo na każdą akcję jest reakcja. Jeśli uśmiechamy się do kogoś, z dużym prawdopodobieństwem możemy zwrotnie otrzymać uśmiech. Tak samo było w tym przypadku. Powitanie zauważyła firma Epam, która ma okna naprzeciwko, w Olivia Six.

- Zauważyliśmy powitanie ułożone z karteczek i uznaliśmy, że fajnie będzie na nie odpowiedzieć. Nie spodziewaliśmy się, że wkrótce do zabawy dołączy aż tyle osób z różnych firm i sąsiednich biurowców - opowiadają Jan, Łukasz i Marcin z Epam Poland, którzy pierwsi przyłączyli się do akcji.
  • Całą akcję zaczął Kuba Kadłubowski, który na szybie umieścił Hi:) Był pewien, że odpowiedź nadejdzie, ale skala zjawiska mile go zaskoczyła.
  • W okresie Wielkanocy na szybach pojawiły się króliki i pisanki.
  • Komunikacja w tym wypadku to często popis kreatywności.
  • Do zabawy przyłączył się też pobliski Federal-Mogul Bimet, który na swoich szybach także zaczął zamieszczać kolorowe karteczki.
  • Komunikacja odbywa się sprawnie, w ciągu kilkanastu minut możemy spodziewać się kreatywnej odpowiedzi.

Od tego czasu komunikacja na oknach ewoluuje z każdym dniem. Od kultowych postaci, takich jak karteczkowy Mario czy Pacman, po rozgrywane partie w kółko i krzyżyk. Przy których gracze dopisują numer piętra - z uwagi na coraz większą liczbę uczestników.

- Nie dziwi nas, że zaczęła to właśnie Olivia 04, czyli przestrzeń, która skupia firmy z branży marketingowej i start-upy. To ludzie niesamowicie kreatywni i niesztampowi. Szukają zabawy w tym, co robią. Chcą, żeby to po prostu dawało im frajdę. Mi osobiście podoba się to, że to nie wirtualna akcja, tylko coś realnego, co pokazuje, że również komunikacja w realnym świecie może mieć różne, zabawne oblicza - mówi Marta Moksa, zarządzająca przestrzenią O4 w Olivia Four.
Czemu ludzie tak chętnie zaangażowali się w zabawę? Pewnie dlatego, że to chwila oderwania od pracy, przerwania rutyny, pokazania swojej pomysłowości.

- Na co dzień zajmujemy się tworzeniem oprogramowania, więc podczas przerw w pracy staramy się odpocząć od ekranu komputera. Cała ta akcja okazała się świetną zabawą, która dała upust naszej kreatywności - opowiada Łukasz z Epam Poland.
Jednak nie tylko firmy z OBC wciągnęły się w karteczkową komunikację. Do zabawy przyłączył się też pobliski zakład łożysk samochodowych Federal-Mogul Bimet, który na swoich szybach także zaczął zamieszczać kolorowe karteczki.

Miejsca

Opinie (137) 3 zablokowane

  • (5)

    Bardzo kreatywne i innowacyjne, widac że ostro pracują chłopaki w tym centrum byznesu. Co dalej? Figurki z plasteliny czy zabawy w kałuży ?

    • 89 33

    • No coś ty??? (1)

      W kałuży? Żeby się najmodniejsze rurki i trampki pobrudziły? A plastelina? Fuuu - włazi za paznokcie i znowu trzeba będzie manicure robić :-)

      • 13 1

      • napisał janusz z tłustymi włosami i żałobą za pazurem...

        • 2 2

    • (2)

      dalej to już tylko beka z twojej wypłaty

      • 22 18

      • (1)

        o mojej wyplacie to mozesz pomarzyc lemingu

        • 22 7

        • szczególnie, że pewnie chłopaki na bezpłatnym okresie próbnym ;-))) haha

          • 7 3

  • dddddddd (4)

    Naśladują Gdynię, która od dłuższego czasu wita mieszkańców fajnymi napisami na oszklonej elewacji Experymentu :) Zazdroszczą nam kreatywności i humoru :)

    • 6 18

    • Ku..wa te Gdyńskie słoiki wyglądają strasznie!!!

      • 3 0

    • Chyba musimy zamknąć lotnisko, żeby trochę naśladować Gdynię.

      Albo zamiast ESC postawić infobox. :D

      • 4 0

    • To nie budynek Experymentu, a PPNT. To nie Gdynia wita, a agencja Whizbrand (1)

      • 2 2

      • Ale Gdynia!!!!! Jest w mieście Gdynia? Jest!

        • 2 2

  • Taka akcja powstała kilka lat temu chyba w Paryżu i rozpsrzestreniła się na śwait. Nie jest niczym nowym.

    • 8 0

  • hihi

    no i spoko :D

    • 1 2

  • ja bym tam pindola narysował (2)

    albo "arka pany"

    • 18 4

    • na pindola by ci cipe odrysowali

      na na Arka pany by zakleili cale pietro zoltymi post-itami a pietro nizej niebieskimi, i zaczeli by skakac po biurkach jak szaleni krzyczac: "Kto nie skacze ten za lechią HEJ !!! HEJ !!! " demolujac wszystko co stanie na ich drodze, podkrecaliby nogi od biurek wybiegli by na oliwe i wpuscicli wszystkim wpitol!

      nArka

      • 7 1

    • Za to arka pany dostałbyś z wiatrówki w okno i by się skończyła komunikacja ;)

      • 8 2

  • mega

    Super pomysł na odpręzenie :)

    • 5 2

  • A co z lasami i praca...

    Super widac jak pracuje sie w korpo. Bez nadziejny pomysl... A gdzie zasady be green?

    • 6 2

  • po licencjacie z "zarządzania i marketingu"

    tylko tyle jest się w stanie wyprodukować

    • 11 2

  • (1)

    A wszystko w mlodej i dynamicznej atmosferze. Czuje sie taki modern.

    • 33 3

    • w młodym i dynamicznym zespole

      • 2 0

  • Cóż... (1)

    Przyklejają sobie karteczki, noszą rureczki, trampeczki, śmieszne brody i okularki a la Woody Allen, piją sojowe latte, "lajkują", "tłitują", jeśli coś jedzą to tylko bez cukru, glutenu, laktozy i innych "świństw", które źle działają na ich delikatną cerę...
    Dokąd zmierza nasz świat? Gdzie są prawdziwe fajne dziewczyny, prawdziwe fajne chłopaki, gdzie jest miejsce na prawdziwe życie w tym absurdalnym, wirtualnym, multi-kulti szajsie...?

    • 33 5

    • Bez przesady. W wiekszosci to sa normalni ludzie, a ze nowomodni kretyni sie znajda - jak wszedzie.

      • 4 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane