• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe miejsca pracy, czyli sektor BPO polubił Trójmiasto

Joanna Wszeborowska
19 grudnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat ARP pomoże rozpoznać zagraniczne rynki
Atrakcyjność Trójmiasta dla sektora BPO wzrasta, bowiem mamy do czynienia z młodym nienasyconym jeszcze rynkiem pracy. Atrakcyjność Trójmiasta dla sektora BPO wzrasta, bowiem mamy do czynienia z młodym nienasyconym jeszcze rynkiem pracy.

W Trójmieście funkcjonuje już ponad 30 centrów BPO, które dają zatrudnienie ok. 11 tys. pracowników. Prognozy na dalszy wzrost zatrudnienia w tym sektorze nadal się utrzymują, tym bardziej, że do trójmiejskiej outsourcingowej gry wkraczają kolejni inwestorzy.



Czy byłe(a)ś kiedykolwiek zatrudniony(a) w międzynarodowym przedsiębiorstwie?

Według raportu pt. Analiza atrakcyjności inwestycyjnej województwa pomorskiego, przygotowanego na zlecenie Agencji Rozwoju Pomorza przez PricewaterhouseCoopers Polska we współpracy z Instytutem Badań nad Gospodarką Rynkową, sektor BPO (Business Process Outsourcing) został uznany za jedną z sześciu branż z największym potencjałem rozwojowym w województwie pomorskich. O rosnącym znaczeniu firm z sektora BPO świadczy przyrost zatrudnienia, który między 2008 a 2010 rokiem wyniósł aż 20 proc.

Centra BPO są wyspecjalizowanymi przedsiębiorstwami, które na zlecenie innych firm przejmują realizacje nieprodukcyjnych procesów biznesowych. Większość z trójmiejskich firm z sektora BPO tworzy tzw. centra usług wspólnych (ang. SSC - Shared Service Center), które świadczą swoje usługi na rzecz spółki macierzystej. Zlokalizowane w Trójmieście centra usług wspólnych specjalizują się w usługach finansowo-księgowych oraz IT. Najchętniej inwestują u nas Amerykanie (30 proc. wszystkich centrów w tym Thomson Reuters, Acxiom, First Data, IBM, Intel, Sony Pictures), Skandynawowie, Francuzi i Irlandczycy.

- Decyzja inwestorów dotycząca zlokalizowania swojego centrum w Trójmieście podejmowana jest w oparciu o kilka czynników. Najważniejsze to relatywnie niskie koszty pracy, wysoka dostępność nowoczesnych powierzchni biurowych, atrakcyjne stawki czynszów (niższe niż w Warszawie, Krakowie czy we Wrocławiu) i wreszcie wykwalifikowana kadra znająca języki obce - twierdzi Wojciech Tyborowski z Invest In Pomerania - Wysoka jakość życia mieszkańców Trójmiasta to oczywiście dodatkowy atut.

Nowa, dobra karta gospodarcza województwa pomorskiego?

Amerykanie po raz kolejny dostrzegli w naszym regionie możliwość zainstalowania podmiotu gospodarczego, który stawia na rozwiązanie innowacyjne - usługi edukacji on-line. Firma Online Interactive Education Support (OIE Support) 12 grudnia 2012 oficjalnie otworzyła międzynarodowe centrum oferujące usługi zdobywania wykształcenia wyższego i doktoranckiego drogą on-line - w ramach ogólnoświatowej sieci uniwersytetów skupionych w sieci Laureate International Universities.

- Profil usług OIE Support jest dedykowany dla naszych studentów i absolwentów - podkreślił podczas uroczystego otwarcia centrum w Gdańsku - Alan Aleksandrowicz prezes zarządu InvestGDA.

Centrum w Gdańsku ma zatrudnić 125 osób do końca roku 2012, a w dalszej perspektywie zwiększyć zatrudnienie do około 400 osób. Otwarcie OIE Support to szansa na zatrudnienie w ramach sektora BPO także dla humanistów.

- Ukończone studia licencjackie lub magisterskie oraz doświadczenie w zakresie sprzedaży lub obsługi klienta to wymagania stawiane wszystkim aplikantom - powiedział Norman Bloomberg, CEO Lauearate.

Firma do tej pory zatrudniła już ponad 40 osób. - Wśród pierwszych zatrudnionych znaleźli się absolwenci filologii angielskiej, nauk społecznych oraz ekonomicznych - mówi Marta Aserigadu, Hays Poland. Do kluczowych kompetencji pożądanych u potencjalnych kandydatów w OIE Support zaliczyć należy umiejętność budowania relacji interpersonalnych, dokonywanie analizy potrzeb klienta, zdolność do aktywnego słuchania i kreatywność.

Przyszłość BPO w Trójmieście

Atrakcyjność Trójmiasta dla sektora BPO wzrasta, bowiem mamy do czynienia z młodym, nienasyconym jeszcze rynkiem pracy. Zdecydowana większość centrów BPO specjalizuje się w usługach IT i procesach finansowych, gdzie do kluczowych oczekiwań stawianych przed kandydatami do pracy zaliczyć można: zaawansowaną znajomość języka angielskiego i innego języka obcego, ukończone studia wyższe, znajomość Excela i umiejętność pracy w zespole. Wymagania zagranicznych pracodawców wobec potencjalnych pracowników jednak wciąż rosną.

- Znajomość języka angielskiego na poziomie zaawansowanym to warunek konieczny, który trzeba spełnić, aby mieć szansę na znalezienie pracy w międzynarodowej firmie. Oczekiwania pracodawców z sektora BPO idą w kierunku wielojęzyczności, wysokich umiejętności technicznych i wiedzy merytorycznej z konkretnej dziedziny - dodaje Wojciech Tyborowski.

Zagraniczni gracze na trójmiejskim rynku zaczynają doceniać potencjał tkwiący w zatrudnionej kadrze i coraz częściej decydują się na rozwój ośrodków badawczo-rozwojowych (R&D) oraz przeniesienie na Pomorze zaawansowanych procesów biznesowych opartych na zarządzaniu i dystrybucji wiedzy. Wykwalifikowana i doświadczona kadra pozwala zagranicznym koncernom ewoluować z centrów usług wspólnych w stronę innowacyjnych centrów usług opartych na wiedzy (KPO - Knowledge Process Outsourcing).

Na polskiej mapie inwestycji z sektora BPO Trójmiasto osiąga wyraźnie silniejszą pozycję. Jeśli jako region chcemy być konkurencyjni, to warto aby trójmiejska aglomeracja stabilny fundament do rozwoju dla obecnych i przyszłych inwestorów budowała właśnie w oparciu o wielojęzyczność, wysokie umiejętności IT, kompetencje do pracy w międzynarodowym środowisku i specjalistyczną wiedzę.

Opinie (53) 3 zablokowane

  • Firmy zagraniczne tak ale OUTSOURCING - NIE

    Praca w firmach zagranicznych może byc ciekawa i intratna o ile nie idzie to przez OUTSOURCING - firmy które spija całą śmietankę.
    Wg mnie to wyzysk i niewolnictwo XXI wieku.

    • 2 1

  • A ten Alan to co robi w tym artykule? Przecież to zasługa Invest in Pomerania a nie jego

    Przykleja sie do cudzych sukcesów... Ten typ tak ma.

    • 3 0

  • "możliwość zainstalowania podmiotu gospodarczego"

    Ale na śruby, wkręty czy zatrzaski?
    A tak na poważnie - to aż boli jak się czyta ten korporacyjny bełkot.
    W internecie jest taka uniwersalna ściągawka do przemówień z czasów PRL. Pisana jeszcze na maszynie.
    Są 4ry kolumny - i dowolne zdanie z każdej kolumny łączymy z dowolnym zdaniem w kolejnej.....

    Niewiele trzeba w niej zmieniać, żeby dzisiaj była aktualna:)

    • 0 0

  • Coś tu nie gra... (5)

    "Relatywnie niskie koszty pracy" i "wysoka jakość życia mieszkańców" przy cenach europejskich to pojęcia, które się wykluczają. Jest jeszcze jedna możliwość: ci, którzy generują "relatywnie niskie koszty pracy" to 80%, które pracuje na "wysoką jakość życia mieszkańców" pozostałych 20% :)

    • 54 4

    • pokolenie 80;20 (3)

      aż zal d... ściska bo czytało się o tym na studiach... a teraz sam jestem w tych 80%

      • 5 0

      • to zrób coś (2)

        i staraj się być w tych 20 % zamiast narzekać :) od narzekania Twoja sytuacja sie nie poprawi

        • 0 4

        • polecasz żeby kolega wszedł do tej grupy

          wiesz kto w POlsce żeruje na ludziach, ojciec Rydzyk i ta cała jego sekta, pokomunistyczne relikty typu ubecja, byli wojskowi, skorumpowane prokuratury, populiści, oszuści i cwaniacy typu Ziobro, Kurski i Kaczyński, cwaniacy gładcy typu Tusk i innej maści mendy. I ty proponujesz dołączenie do takiej grupy. Nawet ja się tego brzydzę.

          • 2 0

        • Może minister Nowak nie jest jego rodziną ?

          • 1 0

    • to sie nazywa czytanie ze zrozumieniem :)

      • 3 0

  • niedługo będą się wycofywać (3)

    jak minimalna wzrośnie do 1600 zł

    • 69 11

    • piep*enie laików którzy nie mają pojęcia o temacie... (2)

      W moim biurowcu (i jeszcze w dwóch obok) siedzi firma z sektora BPO (wymieniona w artykule), zatrudnia kilkaset osób a pensje raczej nie schodzą poniżej 4000-5000 zł netto.
      Znajomy z innej firmy (też wymienionej w artykule) mówił że na początku miał ok. 2300 na rękę, teraz po roku, ma ok. 3000 zł.
      Więc nie jest tak źle, jak kraczą ludzie nie znający tematu...

      • 9 4

      • (1)

        Czym zajmuje się ta firma? Tak konkretnie

        • 0 0

        • outsourcingiem, targetowaniem i ogólnie z zawodu to mój mąż jest dyrektorem

          ;P

          • 3 0

  • 'Jeśli jako region chcemy być konkurencyjni' - czy ta konkurencyjność ma polegać na tym, że oferuje się innym tanią (2)

    wykwalifikowaną siłę roboczą? Może czas uświadomić niektórym (władzom w szczególności), że rozwój regionu powinien wynikać z powstawania LOKALNYCH FIRM, oferujących własne produkty, a nie mnożenia filli zagranicznych podmiotów, które są tu tylko dlatego, że mogą mało płacić...

    Owszem, takie centra mogą powstawać (w końcu zawsze to jakaś praca!), ale niech nikomu się nie wydaje, że jest to coś, o co warto się zabijać.

    • 29 5

    • jaka prace dadzą lokalne firmy typu "ojciec i syn"

      zatrudnią wysoko wykwalifikowaną kadrę inżynierską po politechnice?? Są w stanie zapłacić pensję rzędu 5-10 tys. netto?? Jeżeli nie ściągniemy firm z sektora R&D oraz KPO to będziemy w czarnej d. Firmy typu Lotos, energa, elektrociepłownia i tym podobne zatrudniają głównie po znajomości, nie potrzebują zresztą wielu specjalistów, lokalnych atrakcyjnych firm po prostu nie ma!!

      • 2 0

    • Takie centra jak R&D oprócz wysokich pensji oferują wiele innych rzeczy przede wszystkim możliwość rozwoju i poznawania najnowszych technologii i trendów jakie panują na świecie.
      Jeżeli taki pracownik uczestniczy w tworzeniu czegoś zupełnie nowego i innowacyjnego to na pewno nie jest to byle jaka praca.
      Całkowitą bzdurą jest tutaj mowa o wyzysku, jeżeli taki pracodawca płaci 3 razy taką pensję niż najlepsze lokalne firmy, a to że musiałby w swoim kraju zapłacić więcej niż w Polsce czy Gdańsku to jest wynik nie równych gospodarek tych państw.
      LOKALNE FIRMY to powstają, ale niestety żyjemy w kraju, gdzie mało ludzi ma duże doświadczenie i mocno opóźnionym w stosunku do np. USA. I nie jest to wina rządów, tylko tego, że mamy wolną gospodarkę od niedawna i wciąż się uczymy. Dlatego ten transport doświadczenia i wiedzy jakie oferują zagraniczne firmy są dla nas bardzo ważne.
      I na koniec, gdyby nie takie firmy, to w Polsce chyba nie zostałby już żaden specjalista....

      • 4 3

  • mylisz sie, to jest KPO (1)

    Knowledge Process Outsourcing

    R&D w naszym kraju to jest tylko na ziemniaki i chyba rzepak :]

    • 0 1

    • tfu...Offshoring

      poranna pomylka :)

      • 0 0

  • czy za pare lat ktoś jeszcze bezie mówił po Polsku? :) (2)

    kurczaki wszędzie trzeba znać minimum dwa języki w tym angielski bardzo dobrze :) Do każdej pracy..choć to przekładanie papierków dwa jeżyki, sprzątaczka dwa języki, na nośnikach reklam coraz wiecej napisów po angielsku, nawet serce i rozum w reklamach TP ostatnio po angielsku zaczynają gadać... kurczaki...jak tak dalej pójdzie to po Polsku nawet w domu nie bedziemy rozmawiać :)

    • 27 7

    • u mnie wystarczy że znasz język polski :p

      • 1 0

    • Ty już nie mówisz. "bezie"? "dwa jeżyki"? "bedziemy"? O tempora, o mores!

      • 1 4

  • Intel w Gdansku to nie jest BPO!

    to R&D site - ludzie tam robia software, produkty, sterowniki graficzne a nie jakis durny bussiness process outsourcing...

    • 5 3

  • autor nie wie co to BPO (2)

    intel, acxiom, reuters? bez przesady - firmy oferuja swoje produkty i centra w trojmiescie nie maja na celu outsourcingu, tylko realizowanie wlasnych celow biznesowych, wiec daleko im do BPO

    • 14 3

    • a celem biznesowym jest... (1)

      tania produkcja przy zachowaniu rozsadnej jakosci.

      • 6 0

      • nawet jeśli to wciąż nie ma to nic wspólnego z outsourcingiem (zwracam uwagę na kluczowe słówko 'out')

        • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane