• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najdziwniejsze pytania podczas rekrutacji

Aleksandra Wrona
29 stycznia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Praca detektywa: wymagania, predyspozycje, zadania
Starając się o pracę, w której potrzebne jest kreatywne myślenie, powinniśmy być przygotowani na to, że rekruter postanowi nas sprawdzić. Starając się o pracę, w której potrzebne jest kreatywne myślenie, powinniśmy być przygotowani na to, że rekruter postanowi nas sprawdzić.

Rozmowa rekrutacyjna to bardzo ważny etap w procesie poszukiwania pracy. Nic dziwnego, że pracownicy chcą przygotować się do niej najlepiej jak potrafią. W serwisie Praca omawialiśmy już odpowiedzi na najbardziej typowe pytania rekruterów . A co z nietypowymi? Czy można się do nich przygotować?



Oferty pracy w Trójmieście


Czy na rozmowie rekrutacyjnej zadano ci nietypowe pytanie?

Pomysłowość, kreatywność i umiejętność twórczego rozwiązywania problemów to cechy, które często pojawiają się w CV. Wymieniając je jako swoje zalety, powinniśmy mieć na uwadze to, że rekruter może sprawdzić nas, zadając nietypowe pytanie lub prosząc o wykonanie zadania. Podobna scena znalazła się w filmie "Wilk z Wall Street", gdzie przyszli sprzedawcy musieli zmierzyć się z zadaniem sprzedania długopisu. Zarówno w filmie, jak i w życiu przy nietypowych zadaniach warto wykazać się sprytem.

Amerykański serwis Glassdoor.com przez cztery lata zbierał najbardziej nietypowe pytania zadawane osobom aplikującym do pracy W Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Francji, Holandii i Niemczech. Oto kilka z nich:
  • Czy wolałbyś walczyć z jedną kaczką wielkości konia czy ze stoma końmi wielkości kaczki?
  • Gdybyś był muzykiem, jak zatytułowałbyś swój debiutancki album?
  • Jak sprzedałbyś ciepłe kakao na gorącej Florydzie?
  • Wyobraź sobie, że otwierasz zamrażarkę i znajdujesz w niej pingwina. Co robisz?
  • Gdyby powstał o tobie film biograficzny, jaki aktor zagrałby twoją postać? Dlaczego?
  • Ilu koszykarzy zmieści się w tym pomieszczeniu?
  • Kto wygrałby walkę między Spidermanem i Batmanem?
  • Jeśli mógłbyś przybić piątkę dowolnej osobie na świecie - kogo byś wybrał?
  • Jak opisałbyś kolor żółty osobie niewidzącej?
  • Gdybyś miał zaśpiewać w talent show - jaką piosenkę byś wybrał i dlaczego?
  • Jaka zabawna sytuacja ostatnio ci się przytrafiła?
  • Ile krów jest w Kanadzie?

Starając się o pracę, w której potrzebne jest kreatywne myślenie, powinniśmy być przygotowani na to, że rekruter postanowi nas sprawdzić. Starając się o pracę, w której potrzebne jest kreatywne myślenie, powinniśmy być przygotowani na to, że rekruter postanowi nas sprawdzić.
Co ciekawe, większość z tych pytań padła podczas rozmów kwalifikacyjnych w dużych korporacjach, takich jak Google, Apple czy Amazon. Czy trójmiejscy rekruterzy wykazują się podobną fantazją?

Okazuje się, że tak. Dyskusje o pomysłach rekruterów można znaleźć na naszym forum.

Dziwne pytania, które mi zadano na rozmowie kwalifikacyjnej, to: "Co by było, gdyby słonie miały skrzydła?" i "Co nie podoba się pani w tym pomieszczeniu i dlaczego?" - pisze Ola.
Forumowicze chętnie dzielą się swoimi doświadczeniami, wśród pytań, które usłyszeli na rozmowach o pracę, znalazły się takie jak:
  • W ciągu dwóch minut wymień jak najwięcej zastosowań ołówka / szklanki / cegły.
  • Jaki jest twój ulubiony kolor? Dlaczego ten?
  • Jak wytłumaczyłby pan osobie, która nigdy nie widziała komputera, do czego służy to urządzenie?
  • Jak poza biurem wykorzystać można spinacz?
  • Jakim zwierzęciem chciałby pan być i dlaczego?

Jak odpowiadać na nietypowe pytania w trakcie rekrutacji? Przede wszystkim nie brać ich zbyt dosłownie. Warto pamiętać, że to nie wiedza o populacji krów w Kanadzie czy nasz ulubiony kolor zadecydują o tym, czy dostaniemy pracę. Znacznie ważniejsza jest umiejętność kreatywnego myślenia. Takie pytanie dobrze sprawdza też nasze zdolności radzenia sobie w trudnych sytuacjach, szybkość reagowania i odporność na stres, którego na rozmowie rekrutacyjnej nie brakuje.

Jak odpowiadać na pytania rekruterów?


Zamiast uczyć się na pamięć odpowiedzi na zadane już pytania, warto zaznajomić się z technikami radzenia sobie ze stresem i rozwijać swoją kreatywność, wtedy odpowiedź nawet na najbardziej nietypowe pytanie przyjdzie nam dużo łatwiej.

Jakie było najbardziej nietypowe pytanie, jakie usłyszeliście podczas rekrutacji?

Opinie (161) 4 zablokowane

  • Znajdujesz portfel z dokumentami i pieniędzmi. Co robisz? (6)

    Czekam na szczere odpowiedzi ;)

    • 19 5

    • (1)

      szukam gościa po adresie w dokumentach i oddaję mu portfel z całą zawartością

      • 41 3

      • Taa, a adres zamieszkania to Zakopane.

        • 3 1

    • Nie muszę gdybać - znalazłam portfel z dokumentami, kartami bankomatowymi, lojalnościowymi i gotówką. Oddałam, bo na dowodzie był adres - miałam po drodze. Jeśli byłoby za daleko - oddałabym na policję. Oddałam, bo mi kiedyś też oddano mój zgubiony portfel. Gdyby mi nie oddano, to ja i tak bym oddała zgubę.

      • 20 1

    • wysyłam na adres w dokumencie, fatygować się nie będę, bo na znaleźnym mi nie zależy, a kto wie, czy nie trafię na jakąś cwaną parówę, która oskarży mnie czy czegoś sobie nie przywłaszczyłam

      • 17 0

    • okazuje się, że sam zgubiłem portfel ;)

      • 20 1

    • Skoro z dokumentami to oddaję, bo wiadomo komu.

      • 26 0

  • Dobrze, że nigdy nie ciągnęło mnie do korpo. (3)

    Padłbym z zażenowania gdybym musiał odpowiadać na takie pytania, albo ze wstydu jeżeli moją rolą byłoby ich zadawanie.

    • 91 1

    • (1)

      Ja takie usłyszałam w urzędzie

      • 7 1

      • Gdzie w Gdańsku czy Gdyni?

        • 2 0

    • Pracuje w moim 3 korpo i nygdy nie mialem takich pytan.

      • 13 3

  • Takie pytania jak te wyzej, to raczej szukanie jelenia co bedzie sprzedawal emerytom roboty za 6 tysiecy. (3)

    Weryfikacja ile jest sie w stanie delikwent nagminastykowac, zeby sprzedac kit.

    W normalnej pracy - a tej az tak duzo w tym kraju nie ma, licza sie umiejetnosci twarde, a nie mietkie. W innych licza sie znajomosci(czy zalatwi pan jakichs klientow albo czy pracodawca bedzie mial fanta w przypadku zatrudnienia).

    Pomijajac powyzsze z reguly jednak najistotniejsze jest to jak duzo pan zrobi, za jak najmniejsze wynagrodzenie. Nie oszukujmy sie w Europie Zachodniej nie wszedzie jest rozowo, ale mimo wszystko u Nas w przewazajacej mierze dominuje jeszcze mentalnosc folwarku panszyznianego- w odswiezonej formie januszy biznesu.

    • 12 2

    • (2)

      Miętkie, jakichś- znajomość ortografii to także umiejętność twarda.

      • 2 3

      • Mietkie uzyte z ironia - czesto spotykane podobnie jak znafcy- ale widze ze kolega nie chwyta ironii (1)

        Swego czasu bylo sporo szumu wokol tych umiejetnosci mietkich.

        Co do jakichs to raczej poprawnie - l.mnoga.

        • 2 0

        • a pisanie "Nas" z wielkiej litery? Dlaczego?
          Błąd, albo mania wyższości.

          • 0 2

  • Tak...

    Dzisiaj pytanie, jakim zwierzęciem chciałabyś być, a jutro bieganie nago po korytarzu biura i takie tam rozrywki... Powodzenia w korpo!

    • 10 0

  • Tego typu pytania powinni zadawać psychologowie, z dużym doświadczeniem, nauczeni obserwacji i znających zachowania człowieka. Niestety wiele domorosłych hr wydaje się, ze są gotowi zadawać takie pytania, i oceniają czy im się odpowiedz podobała czy nie, czy była błyskotliwa czy taka już słyszeli a może chcą się zwyczajnie pośmiać, nie są gotowi na analizę. To straszne, ze pracodawca tego nie zabrania. To świadczy złe o firmie i nieprzygotowaniu osoby rekrutującej, bo gdyby była przygotowana pytalaby o konkrety dotyczące stanowiska pracy, doświadczenia. Podobno nie maja czasu na czytanie cv a na zadawanie głupich pytań podczas rozmowy to mają? Hr to zakała polskiego rozwoju firm. W USA już powoli zaczynaja odchodzić od tego typu sposobów rekrutowania. Tylko tam gdzie wymagane są testy psychologiczne, ze wzgledu obciążenie pracą lub stresem. Człowiek kreatywny nie musi być kreatywny na zapytanie.

    • 18 0

  • ciekawe

    kto zatrudnienia takich przebojowych HR-owców, nie potrafią czytać ze zrozumieniem CV, zero kompetencji, boją się mądrzejszych od nich, na rozmowy w języku obcym którego nie znają zapraszają innych pracowników, a niby wszyscy po podyplomowych z psychologii na prywatnej uczelni tylko po papier, brak jakichkolwiek umiejętności i standardów europejskich w zatrudnieniu,
    thx

    • 18 0

  • Na każde durne pytanie odpowiadam poniższym pytaniem:

    Ale w jakim sensie?

    • 13 0

  • Korpoludki (3)

    Takie i**otyczne rozmowy to tylko na rozmowie o pracę w korpo.
    Korpo do miejsce dla ludzi ograniczonych umysłowo. Zdecydowanie bardziej wolę pracować u janusza i zarabiać mniej jak pracować dla korpo. Lepsze to jak żyć w stresie i funkcjonować według obowiązujących procedur.
    Wystarczy nie odpowiadać na oferty o pracę w korporacji i nie będzie się chodzić na takie kretyńskie rozmowy

    • 25 11

    • Slaba prowokacja. Nawet ludzie pisu nie nabiora

      sie na to.

      • 4 1

    • widać...

      że obok korpo to Ty nawet nie stałeś

      • 5 1

    • Pracujesz u Janusza bo na korpo nie masz szans.
      Ja pracuję w korpo na stanowisku technicznym i nie miałem na rozmowie takich i**otycznych pytań, a mam porównanie bo u Janusza też pracowałem wcześniej.

      • 6 12

  • Moze nie tak w Polsce ale za granica spotykalem sie z takimi pytaniami jak:

    czy mam wlasny dom czy wynajmuje, a jesli wynajmuje to dlaczego czesto zmienialem miejsce zamieszkania, co mysle o moich poprzednich pracodawcach, nazwiska przynajmniej dwoch kolegow z poprzednich miejsc i co sadze o tym wlasnie miejscu gdzie o prace teraz sie staram. Trzeba poszukac jak najwiecej informacji o przedsiebiorstwie jszcze przed rozmowa klasyfikacyjna, zeby nie isc w ciemno. A list motywacyjny musi byc napisany pod specjalizacja danej firmy a nie sztampowy. W jednym miejscu pytano mnie co mysle o historii zydow w Europie. Tez bylo tak. A mi chodzilo o prace inzyniera. Byly tez bardziej profesjonalne pytania. Pracodawcy chca wiedziec jak szybko nowy pracownik wrosnie w profil swojej firmy. Dyplomacja, takt i cierpliwosc jest wymgana.

    • 1 11

  • Ja się spotkałam z takimi pytaniami

    Czy woli Pani owocowe wtorki czy piza czwartki

    Czy lepszy jest młody zespół czy dynamiczny zespół

    Ile krów zmieści się na ołpenspejsie

    Czy mówi Pani czelendż czy czalendż

    Rekrutacja na Junior Financial Associate and AnaLysis Trainee w pewnym korpo w OBC

    • 19 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane