- 1 Praca na wakacje 2024: oferty i zarobki (22 opinie)
- 2 Lewica chce walczyć o krótszy tydzień pracy (348 opinii)
- 3 4500 zł dla każdego? Płaca minimalna będzie rosła (236 opinii)
- 4 Czy pracodawca może skrócić urlop? (16 opinii)
- 5 Czy chorobowe, to to samo, co zdrowotne? (15 opinii)
Gdy telefon milczy po rozmowie kwalifikacyjnej
Wszystko zapowiada się pomyślnie - wysłałeś CV, dostałeś zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną, nie popełniłeś żadnej gafy na spotkaniu z rekruterem. Mimo to nie dostajesz od firmy wiadomości o finale rekrutacji. Co zrobić, gdy telefon wciąż milczy?
Przyczyn tego zjawiska jest z pewnością kilka - brak narzędzi zarządzania aplikacjami i całym procesem rekrutacji, strach rekruterów przed przekazywaniem niekorzystnych informacji, ale też zwykłe zaniedbanie lub ignorancja. Jakakolwiek nie byłaby przyczyna, masz prawo domagać się informacji o przebiegu rekrutacji i powodach ewentualnego odrzucenia twojej kandydatury.
Jeśli obawiasz się, że będziesz czekał w nieskończoność na zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną, upewnij się wcześniej, w jakim stopniu spełniasz wymagania zawarte w ogłoszeniu i czy nie zawiera ono klauzuli o przewidywanym kontakcie tylko w wybranymi kandydatami. Jeśli twoja aplikacja znacząco odbiega od profilu osoby mającej zająć dane stanowisko, musisz liczyć się z tym, że możesz nie znaleźć się wśród grona wybranych. Jednak zarówno w takiej sytuacji, jak i w przypadku, gdy Twoje CV odpowiada profilowi stanowiska, w treści maila, do którego dołączasz aplikację, warto bezpośrednio zwrócić się z prośbą o odpowiedź zwrotną lub przynajmniej zakończyć wiadomość pytaniem.
Jeśli firma korzysta z narzędzi zarządzających aplikacjami, prawdopodobnie w niedługim czasie otrzymasz odpowiedź zwrotną. Jeśli nie, możesz ponownie napisać wiadomość z prośbą o przekazanie informacji na temat twojej kandydatury i ewentualnych przyczyn odrzucenia aplikacji. Możesz także poprosić o dodanie danych do bazy kontaktowej firmy. Dobry rekruter, któremu zależy na relacji z kandydatem i wie, że dobry wizerunek w jego oczach przekłada się na dobry wizerunek w oczach klienta firmy, nie zlekceważy takiej prośby.
Podobnie rzecz wygląda w sytuacji, gdy rekruter nie poinformuje o wyniku rozmowy kwalifikacyjnej. Formalnie nie ma takiego obowiązku (nie regulują tego żadne przepisy), ale wymaga tego kultura i zasady budowania relacji. Zazwyczaj kandydaci słyszą napawające nadzieją zdanie: "zadzwonimy do Pana/i w ciągu najbliższego tygodnia". Jeśli okaże się, że to tylko puste słowa, możesz skontaktować się z rekruterem i poprosić o wynik rekrutacji (nie pytając oczywiście o nazwisko przyjętej osoby), ale także o wyjaśnienie, co było przyczyną takiej decyzji.
Spróbuj dowiedzieć się, czy przyczyna tkwi w zbyt małych kompetencjach, czy może popełniłeś jakieś błędy podczas samej rozmowy. Taka informacja będzie cenną lekcją na przyszłość. Podziękuj za spotkanie i upewnij rozmówcę, że jesteś zainteresowany inną rekrutacją w danej firmie - na stanowisko, które bardziej odpowiada twoim kompetencjom lub za jakiś czas, kiedy popracujesz nad obszarami, które tego wymagają.
Warto pamiętać, żeby nie rezygnować ze spotkań w innych firmach i skupiać się na oczekiwaniu na wynik jednej rekrutacji. Im więcej spotkań odbędziesz, tym bardziej wzrośnie szansa na powodzenie.
Opinie (102) ponad 10 zablokowanych
-
2010-09-30 13:57
(1)
Dla mnie gdy nie oddzwaniaja/nie odpisuje na emaila, mimo ze *obiecali* to sloma z butow i zwykle chamstwo. Zadna strata.
Na marginesie: silnik portalu ma blad, uzycie > (ale w druga strone) obcina wypowiedz.- 28 1
-
2010-10-01 06:21
ciekawe< czy< działa
- 2 0
-
2010-10-01 00:22
666
Frajerstwo rulezz .
- 0 5
-
2010-09-30 21:24
ZAWSZE TAK BYŁO!!!
"Taki scenariusz nie należał do rzadkości nawet podczas tzw. rynku pracownika, gdy brakowało rąk do pracy. A w ciągu ostatniego półrocza stał się wręcz powszechny." ZAWSZE TAK BYŁO. Jak szukałem pracy na poczatku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, to też stałą gadką było "zadzwonimy do pana" i na tym się kończyło. Na kilkudziesięciu pracodawców oddzwania zaledwie jeden ... ale z wiadomością "wybraliśmy pana ofertę". ;))
- 8 0
-
2010-09-30 21:07
a ktos w ogole czeka na jakies telefony???
Kiedy szukam pracy to masowo rozsylam dokumenty i jesli ktos mi nie odpowiada to nie mam zamiaru sie tym martwic. Szkoda czasu. Odpowiadanie dobrze swiadczy o firmie, ale jesli nie odpowiadaja to ja ide dalej, zamiast sie dopytywac i marnowac czas.
- 11 0
-
2010-09-30 20:55
Marne pocieszenie...
...ale myślałam, że tylko do mnie nikt nie oddzwania i nie odpisuje...
Muszę zmienić pracę, bo ta, którą mam wykończyła mnie już psychicznie. A właściwie nie praca a szefowa... Powodzenia życzę wszystkim desperatom i frustratom :)- 19 0
-
2010-09-30 14:10
Zadzwonimy do Pana
Ale ja nie mam telefonu
Okej, Okej...- 76 2
-
2010-09-30 13:54
Dla mnie gdy nie oddzwaniaja/nie odpisuje na emaila, mimo ze >obiecali
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.