• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czas pójść na swoje - zakładamy firmę z dotacji urzędu pracy

Agnieszka Śladkowska
5 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
W Powiatowym Urzędzie Pracy w Gdańsku tylko w ubiegłym roku przyznano środki dla 110 bezrobotnych. 
Warto skorzystać z szansy i założyć własną firmę. W Powiatowym Urzędzie Pracy w Gdańsku tylko w ubiegłym roku przyznano środki dla 110 bezrobotnych. 
Warto skorzystać z szansy i założyć własną firmę.

Pomimo tego, że środki na aktywizację bezrobotnych jakimi dysponowały urzędy pracy w roku 2011 zostały zmniejszone to nadal jest sporo do podziału. Może warto zapoznać się z zasadami wsparcia jakie proponuje urząd i skorzystać z szansy na... założenie własnej firmy?



Czy korzystałe(a)ś ub zamierzasz skorzystać z dofinansowania własnej działalności gospodarczej

Dotacje na założenie własnej firmy od dawna funkcjonują w urzędach pracy. W Powiatowym Urzędzie Pracy w Gdańsku tylko w ubiegłym roku przyznano środki dla 110 bezrobotnych, którzy dzięki nim otworzyli własny biznes. W urzędzie w Gdyni pod koniec lutego rozpoczął się program, na który już wpłynęło 120 wniosków. Ten typ aktywizacji zawodowej cieszy się największą popularnością, dlatego i konkurencja jest też duża.

O przyznanie jednorazowo środków na podjęcie działalności gospodarczej w Gdańsku może się ubiegać osoba bezrobotna zarejestrowana w Powiatowym Urzędzie Pracy przez co najmniej trzy miesiące. Inaczej wygląda sytuacja w Powiatowym Urzędzie Pracy w Gdyni. Tam nawet jeden dzień pozostawania w rejestrze bezrobotnych uprawnia nas do złożenia wniosku i daje szansę na otrzymanie dotacji. Drugim warunkiem jest posiadanie stałego zameldowania na terenie Gdańska lub powiatu gdańskiego, natomiast jeśli staramy się o dotacje w PUP Gdynia zameldowanie na terenie Sopotu lub powiatu Gdynia. Jeśli spełniamy te dwa formalne wymogi i jesteśmy zainteresowani otrzymaniem dotacji pozostaje postępowanie zgodne z poniższą instrukcją.

1.Na początku czeka nas spotkanie z doradcą zawodowym - jego zadaniem jest sprawdzenie, czy posiadamy predyspozycje by prowadzić własną firmę, a także czy mamy na to wystarczającą ilość motywacji i nie zniechęcimy się po pierwszych niepowodzeniach.
2.Zapoznajemy się z regulaminem PUP Gdańsku lub regulaminem PUP Gdyni otrzymania dotacji.
3.Pobieramy ze strony urzędu wniosek o przyznanie jednorazowo środków na podjęcie działalności gospodarczej PUP Gdańsk lub wniosek o dotacje 2012 z EFS w PUP Gdynia
4.Wypełniając wniosek określamy cel dotacji, a także kwotę jaką chcemy otrzymać (jej wartość jest ograniczona sześcioma średnimi pensjami czyli kwotą ok. 21 tys. zł), przedstawiamy analizę konkurencji, a także charakterystykę ekonomiczno-finansową naszego przedsięwzięcia.
5.Składamy wniosek w kancelarii Powiatowego Urzędu Pracy w Gdańsku zobacz na mapie Gdańska lub Powiatowego Urzędu Pracy w Gdyni zobacz na mapie Gdańska. Odpowiedź urzędu powinna być w ciągu 30 dni, przy bardziej skomplikowanych wnioskach może przeciągnąć się do dwóch miesięcy.
6. Jeżeli nasz wniosek zostanie zaakceptowany musimy przejść szkolenie, po którym dopiero dostaniemy dotację. Celem szkolenia jest... zdobywanie praktycznych umiejętności w zakresie prowadzenia własnej firmy tj. procedury zakładania własnej działalności, zarządzanie finansami, rachunkowość, rozliczenia z US i ZUS-em - podpowiada Joanna Siwicka, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Gdyni.

W ubiegłym roku gdański urząd pracy udzielił 110 dotacji na założenie własnej firmy, choć chętnych było 6 razy więcej. Aby to właśnie nasz wniosek znalazł uznanie w oczach urzędników warto przyłożyć się do jego wypełnienia. Naszym atutem będzie opisane i udokumentowane doświadczenie w zawodzie związanym z działalnością gospodarczą jaką zamierzamy otworzyć. Dużym plusem będzie także zainwestowanie w planowaną działalność własnych środków (pieniędzy, maszyn, lokalu), zabezpieczenie w postaci np. poręczenia oraz podpisane deklaracje współpracy np. z przyszłymi kontrahentami.

- Ostateczna wysokość dotacji, jaką otrzyma bezrobotny uzależniana jest od rzeczywistych potrzeb przyszłego przedsiębiorcy. Jeżeli do prowadzenia firmy niezbędny jest sprzęt o wartości np. 17 tys. zł, to właśnie w takiej kwocie zostanie przyznana dotacja - tłumaczy Łukasz Iwaszkiewicz, rzecznik Powiatowego Urzędu Pracy w Gdańsku. Niestety, osoby bezrobotne często źle kalkulują swoje wydatki, w sposób nieuzasadniony zawyżają je. W efekcie ostateczna kwota dotacji jest przez nas obniżana, czasami nawet o 25 proc. - dodaje.

Dobrze przygotowany biznesplan jest też informacją, że znamy się na tym co chcemy robić, a to wróży powodzenie naszej firmie, a tym samym większą szansę na pozytywną decyzję w sprawie dotacji. Przygotowując biznesplan należy przede wszystkim sprawdzić czy planowane przez nas wydatki mogą być finansowane z dotacji urzędu pracy. Pieniędzy z PUP nie możemy wykorzystać do opłacenia m.in. wynagrodzeń dla pracowników, szkoleń, kaucji, kosztów dzierżawy i czynszów, a także wydatków inwestycyjnych obejmujących koszty budowy i remonty. Pieniądze możemy natomiast przeznaczyć na zakup niezbędnego do prowadzenia naszej firmy sprzętu (maszyn, oprogramowania komputerowego, mebli, samochodu - o ile jego zakup pozostaje w bezpośrednim związku z profilem planowanej działalności gospodarczej) lub na promocję (wizytówki, banery reklamowe, ulotki).

- Na pytanie, które pomysły na biznes mają największe szanse na otrzymanie dotacji nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wszystkie wnioski, jakie do nas wpływają są rozpatrywane w sposób indywidualny - zapewnia Łukasz Iwaszkiewicz. - W ubiegłym roku ze środków PUP utworzone zostały m.in. firmy architektoniczno-projektowe, salony kosmetyczne, firmy branży IT, warsztaty samochodowe, a także jeden hostel.

Kiedy składać wnioski? W tym roku PUP w Gdańsku wyznaczył trzy terminy, w których będą przyjmowane wnioski. Pierwszy nabór właśnie się zakończył, kolejny planowany jest w lipcu, trzeci zaś rozpocznie się jesienią - październik/listopad. 18 kwietnia ruszył także projekt specjalny Dobry początek.

W PUP w Gdyni nabór rozpoczął się 27.02, jednak z uwagi na wymagania dotyczące osób, które mogą dostać dotacje 02.04 został okrojony i obecnie mogą wziąć w nim udział tylko osoby, które nie ukończyły 25 lub przekroczyły 50 lat, a także osoby niepełnosprawne.

- Projekt "Nie przegap" przewiduje udzielenie jednorazowo środków na podjęcie działalności gospodarczej 55 osobom (w tym: 17 osób w wieku do 25 lat, 17 osób powyżej 50 roku życia, 6 osób niepełnosprawnych oraz 15 osób spoza ww. grupy). Do tej pory zostało zakwalifikowanych do programu 17 osób - podsumowuje Joanna Siwicka.

Warto jeszcze wspomnieć, że firma, która powstanie dzięki dotacji musi przetrwać na rynku przez 12 miesięcy, w przeciwnym razie dotację będziemy musieli zwrócić. Niestety, wiele firm powstałych w ten sposób, po okresie wymaganego roku znika z rynku. - Prowadzone ogólnowojewódzkie badania firm założonych przy pomocy dotacji z PUP z 2010 roku pokazały, że w województwie pomorskim w przeciągu dwóch lat dzięki środkom z Funduszu Pracy powstało 4180 firm. Po okresie około 3 lat od momentu rozpoczęcia działalności gospodarczej około 50 proc. nadal funkcjonuje - mówi Łukasz Iwaszkiewicz. Co oznacza, że połowa założonych firm zamknęła swoją działalność.

Na koniec przejdźmy do konkretów: W tym roku na dotacje PUP w Gdańsku przeznaczył 1 854 800 zł, natomiast dla bezrobotnych w Gdyni przewidziano 1 177 000 zł.

Na te biznesy PUP nie przyzna nam dotacji:

1. działalność wytwórczą w rolnictwie w zakresie upraw rolnych oraz chowu i hodowli zwierząt, ogrodnictwa, warzywnictwa, leśnictwa i rybactwa śródlądowego, a także wynajmowania przez rolników pokoi, sprzedaży posiłków domowych i świadczenia w gospodarstwach rolnych innych usług związanych z pobytem turystów, 2. działalność sezonową (obowiązek prowadzenia działalności przez 12 miesięcy), 3. handel prowadzony na rynkach i targowiskach (wymagany jest punkt stacjonarny), 4. handel akwizycyjny, 5. transport osób taksówkami, 6. pośrednictwo ubezpieczeniowe, 7. działalność, której siedziba i miejsce stałego wykonywania znajduje się poza terenem miasta Gdańska lub powiatu gdańskiego, 8. prowadzenie działalności tożsamej z działalnością współmałżonka, 9. podjęcie przez wnioskodawcę działalności już wcześniej prowadzonej, za wyjątkiem kiedy działalność została zakończona z przyczyn losowych i od jej zakończenia minęły co najmniej 24 miesiące, 10. przejęcie działalności gospodarczej od członka rodziny wnioskodawcy, poprzez jednoczesne odkupienie środków trwałych i obrotowych oraz prowadzenie działalności o tym samym profilu i w tym samym miejscu.

Miejsca

Opinie (76) 3 zablokowane

  • Rządzą idiotyczne reguły (4)

    Brawo! Gdańsk nie dość,że wiecznie popisuje się nieudolnym zarządzaniem, to jeszcze zaściankowym podejściem, chociażby do zameldowania: jakim k... prawem mam mieć STAŁE zameldowanie w Gdańsku ? Mam stałe w Szczecinie, a tu "tymczasowe" do 2014. I co, idioci urzędnicy? Jeśli usłyszę o jeszcze jakichś inteligentnych obwarowaniach, to pozwę Urząd Pracy w Gdańsku do Trybunału Praw Człowieka za łamanie zasad Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

    • 6 0

    • nie znajomosc prawa boli (3)

      nie masz co pozywac urzedu pracy, dzialajacy tam urzednicy podejmuja decyzje w oparciu o ustawe, w ktorej jasno jest zapisane, ze osoba bezrobotna rejestruje sie we wlasciwym ze wzgledu na miejsce zameldowania urzedzie pracy. Ergo jeśli jesteś zameldowany w Szczecinie, to nie mozesz zarejestrować się w Gdańsku...zasady są prostę, choć okrutne. Jeśli więc chcesz się z kimś sądzić to z ustawodawcą, którym jest sejm :)

      • 1 1

      • Nieznajomość j. polskiego boli (2)

        Ludzie, nauczcie się do K***Y N***Y pisać po polsku !!!!!!!!!!!!
        pytanie jest JAKIE nie JAKIĘ więc odpowiedź nie jest PROSTĘ tylko PROSTE DO CH**A PANA JASNEGO !!!! Imbecyle cholerne myślicie że macie taką wyrafinowaną polszczyznę bo Ę wszędzie wpieprzacie gdzie E ma być ??
        To samo robicie w liczbie mnogiej rzeczowników.
        Won do podstawówki a potem się publicznie popisywać.
        I do tego ta "nie znajomość". Płetwy opadają jak się czyta coś takiego.

        • 2 0

        • co się rzucasz (1)

          Co się rzucasz. Jak już chcesz innych uczyć języka polskiego, to najpierw sam się trochę doucz...stawiania przecinków. Umiejętne posługiwanie się znakami interpunkcyjnymi nie boli!

          • 0 0

          • ja wiem gdzie się stawia przecinki

            jak się puszcza wiąchę, to się nie stawia przecinków. :-)

            • 1 0

  • prowadzenie firmy to nie samograj

    dobry pomysł to połowa sukcesu, lecz przepisy ułatwiające życie przedsiębiorcą to drugie dno. Wilczek wprowadził jasne i proste przepisy , teaz to urasta do absurdu. 20 lat prowadzenia firmy prodykcyjnej to 40 lat życia mniej. Teraz bym nie zaczynał gdyż biurokracja urasta do granic absurdu, np. absługa transportu na potrzeby własne powyżej 3,5t w firmie wymaga tworzenia ton papierków na ptrzeby ITD, i wiele iinych kwiatków które nam pomagają ?

    • 6 0

  • oszuści (1)

    Te firmy, które zamknęły się po roku działalności powstały tylko w celu zaopatrzenia się w sprzęt. Osoby, które naprawdę prowadziły działalność są na rynku nadal.

    • 3 1

    • Nie oceniaj, jak nie wiesz. I kogoś nie znasz. Uogólniając i wrzucając wszystkich do jednego worka wystawiasz świadectwo swojej ignorancji.

      Otworzyłam firmę korzystając MIĘDZY INNYMI z dotacji PUP, co oznacza, że do tych śmiesznych groszy, jakie od nich dostałam musiałam dołożyć trzy razy tyle pozbierane i popożyczane po rodzinie. Firma ruszyła, klienci nawet byli, udawało się przez 7 miesięcy. Potem przyszło załamanie, w mojej branży kolejna fala kryzysu, zamknęło się lub przebranżowiło kilkanaście konkurencyjnych firm. Ja swoją zawiesiłam póki co, bo na przeczekanie kapitału nie miałam, wszystko pożarły wydatki bieżące, w tym ZUS.
      Co do sprzętu, to nie kupiłam niczego, wręcz przeciwnie, jako wkład własny wniosłam sporo sprzętu, swój samochód i tak dalej.

      Więc nie bredź dziecinko, nie każdy jest złodziejem i kombinatorem, a skoro tak wszystkich z góry oceniasz, to może oceniasz patrząc po sobie?

      • 2 0

  • rok zabawy w firme i 100 lat długow

    oto Polska właśnie zakładać firme to można jak sie ma znajomych w różnych urzędach na wysokich stołkach i duuuużo kasiory.

    • 5 1

  • dlaczego kara się pracodawców i uczciwie pracujących pracowników (3)

    poprzez takie rozdawnictwo ukradzionym ich pieniędzy?

    Rozgoniłbym to całe towarzystwo z PUPów i WUPów i neich się zajmą praca która cos daje.

    • 51 5

    • W jakim języku jest ten komentarz?

      Czytam i nie mogę odgadnąć?

      • 1 3

    • zgłoś tą kradzież do prokuratury

      • 2 3

    • To jest właśnie sprawiedliwość społeczna

      według rządzących nami towarzyszy ;/ Wolność, Własność, Sprawiedliwość!

      • 9 0

  • (1)

    "Ostateczna wysokość dotacji, jaką otrzyma bezrobotny uzależniana jest od rzeczywistych potrzeb przyszłego przedsiębiorcy. Jeżeli do prowadzenia firmy niezbędny jest sprzęt o wartości np. 17 tys. zł, to właśnie w takiej kwocie zostanie przyznana dotacja"
    - niestety nie jest tak różowo, jak to pan Łukasz Iwaszkiewicz przedstawia. Jeżeli bowiem do prowadzenia firmy niezbędny jest sprzęt, urzędnicy weryfikujący wniosek są w stanie to pojąć i rzeczywiście przyznają taką kwotę, natiomiast jeśli chce się prowadzić działalność nie wymagającą za wiele sprzętu, ale za to dla której niezbędne są obszerne działania marketingowe (np. projekt profesjonalnego logo, strona www, foldery, ulotki, kampania reklamowa), to to już przekracza ich możliwości pojmowania i kwestionują takie koszty. Niestety stanęłam właśnie przed takim problemem - firma usługowa, którą otworzyłam min. korzystając z pomocy PUP, nie mogłaby wystartować, gdybym równolegle nie otrzymała potężnej pomocy finansowej od rodziny. Bez tych działań bowiem mogłam w ogóle zapomnieć o otwieraniu firmy.
    Niestety sami urzędnicy z PUP przyznali w rozmowach ze mną, że dotacje skrojone są raczej na pomoc w otwarciu salonu kosmetycznego, zakładu fryzjerskiego czy solarium, nie zaś firmy usługowej, szczególnie działającej w stosunkowo młodej branży.

    Dlatego zapoznając się z regulaminami i zasadami przyznawania dotacji warto od razu podpytać w urzędzie, czy ma się szansę i na jaki rodzaj pomocy.

    • 6 0

    • za 17 tysięcy to jakie można solarium otworzyć?

      oparte na fundamentach zardzewiałego palnika z dawnego kebabu i przeterminowanej butli gazowej?

      • 2 0

  • do 25 i od 50?!?! A JAK MAM 29 TO CO GORSZY?

    • 7 0

  • nie widze ile trzeba czekac na rozpatrzenie takiego wniosku ??? (2)

    droga autorko proszę o uzupełnienie

    • 14 0

    • 30 dni

      • 0 0

    • dlugo...

      jeszcze nie tak dawno skladalem w lutym, dostalem w czerwcu, jako, ze byla to praca powiedzmy sezonowa, niestety z automatu dostalem rok w plecy przez to, ze kasy nie bylo w urzedzie itrzeba bylo czekac, kolejna rozbrajajaca sprawa, wnioskujesz o dana kwote, a przewaznie dostajesz mniej i slyszysz, ze masz zachowac harmonogram zakupow wymieniony w BP, twoja sprawa jak to zrobisz.
      Dodatkowo pod koniec roku masz kontrole z urzedu, czy nie zrobiles jakiegos walka, no i teraz mysl przewodnia: czy za 15tys, biorac poprawke, ze jestes na prawde bezrobotnym, jestes w stanie rozkrecic interes?

      • 10 0

  • Szanowna autorko (1)

    Wielokropek to nie cudzysłów, a i przecinki po coś jednak są - nie bój się ich wstawiać, tam gdzie być powinny. Tylko musisz wiedzieć, gdzie. Word tego za Ciebie nie zrobi...

    • 31 1

    • Powiat gdyński

      Powiat gdyński, gdzie on jest? I czy na pewno chodzi o powiat gdański?

      • 2 0

  • i placic po 1000 pln zusu ....super deal ..

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane