• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Brak porozumienia w sprawie płacy minimalnej

Wioletta Kakowska-Mehring
11 lipca 2023, godz. 13:00 
Opinie (171)

Rada Dialogu Społecznego nie wypracowała wspólnego stanowiska w sprawie propozycji płacy minimalnej w 2024 roku. Rząd proponuje 4300 zł brutto, związki zawodowe od 4350 zł do 4540 zł, a pracodawcy 4254,40 zł i każda ze stron pozostaje przy swoim.



Przypomnijmy, że Rada Ministrów proponuje, aby od 1 stycznia 2024 r. najniższa pensja wynosiła 4242 zł, a od 1 lipca - 4300 zł. W 2024 r. wzrosłaby także minimalna stawka godzinowa dla określonych umów cywilnoprawnych - od 1 stycznia wynosiłaby 27,70 zł, a od 1 lipca - 28,10 zł.


Według rządowych szacunków z przyszłorocznej waloryzacji skorzysta ponad 3,6 mln osób, a jej koszt po stronie pracodawców wyniesie 35 mld zł.


- Obliczaliśmy propozycję minimalnego wynagrodzenia na rok 2024 na bazie kwoty (minimalnego wynagrodzenia) od lipca, czyli 3600 złotych. Automatycznie przy wyliczeniach tej kwoty braliśmy pod uwagę minimalne wynagrodzenie za rok 2023, wskaźnik weryfikacyjny, ponieważ inflacja zaplanowana w ustawie budżetowej, a rzeczywista inflacja na 2023 roku, różniły się. Uwzględnialiśmy także prognozowaną inflację na rok 2024, zaplanowaną w projekcji budżetu - poinformowała Marlena Maląg, minister rodziny i polityki społecznej.

Niestety, Rada Dialogu Społecznego nie wypracowała wspólnego stanowiska w sprawie propozycji płacy minimalnej w 2024 roku (ma czas do 14 lipca). Zgodnie z przepisami, jeżeli RDS w ustawowym terminie nie uzgodni wysokości minimalnego wynagrodzenia i stawki godzinowej, wówczas kwoty te ustala Rada Ministrów w drodze rozporządzenia do 15 września br.

NSZZ "Solidarność" proponuje, aby od stycznia płaca minimalna wzrosła do 4100 zł, a od lipca do 4350 zł. Z kolei Forum Związków Zawodowych i Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych opowiadają się za tym, by od stycznia kwota ta wynosiła 4300 zł, a od lipca co najmniej 4540 zł.


Z kolei pracodawcy opowiedzieli się za wzrostem płacy minimalnej na poziomie minimalnym, wynikającym z obowiązujących wskaźników. Zgodnie z obliczeniami Federacji Przedsiębiorców Polskich wymagany ustawowo gwarantowany poziom płacy minimalnej w przyszłym roku wyniesie 4254,40 zł, zaś minimalna stawka godzinowa - 27,80 zł. Przedstawicie pracodawców zwracali uwagę, że proponowana przez rząd podwyżka odbije się przede wszystkim na lokalnych przedsiębiorstwach w mniejszych miejscowościach.

Opinie (171) 8 zablokowanych

  • (5)

    Tak jest, inflacja za niska jest, popędźmy ją jeszcze trochę.

    Przypomnijcie ile zarabia nauczyciel względem kogoś od wykładania na półki na minimalnej.

    • 35 9

    • przede wszystkim szanuj innych (4)

      tych od "wykładania na pólki" też.

      • 12 4

      • Czyli szacunek można kupić?

        • 2 7

      • (2)

        tu nie chodzi o szacunek, a wycenę pracy.

        Jeśli za pracę łatwą i możliwą do wykonania przez każdego płacimy tyle samo co za trudną, wymagającą kwalifikacji to tej drugiej nikt nie będzie wykonywać. Równanie ze średnią do podłogi.

        Za 10 lat nie będzie młodych nauczycieli, na szczęści jest katastrofa demograficzna, więc ten...

        • 13 6

        • więc ten, z perspektywy czasu sądzę że akurat im to powinni jeszcze obniżyć wynagrodzenia za to haratanie w gałę

          • 3 1

        • ależ nie

          w pierwsze wypowiedzi ewidentnie mamy brak szacunku "względem kogoś od wykładania na półki na minimalnej". Nikt chyba nie powie, że cała wypowiedź nie jest nacechowana bardzo pejoratywnie. Porównanie pracy w sklepie (bo domyślam się, że o nią chodzi) do pracy nauczyciela jest z czapy, zawsze było z czapy.

          • 4 3

  • Inflacja-sr*cja! Kompletnie nie rozumiem czemu nie mogą dać minimalnej 10000 zł (16)

    Każdy powinien zarabiać tyle co w Niemczech lub więcej
    Przecież sztuczne podnoszenie płacy minimalnej nie ma negatywnych skutków, prawda?
    Przynajmniej tak wynika z działań rządu pis

    • 32 19

    • Oczywiście, że nie ma tylko wtedy bochenek bedzie kosztował 50 zł (2)

      • 8 1

      • To wtedy będę jeździł raz w miesiącu na większe zakupy do Niemiec. (1)

        Przy minimalnej 10k stać mnie by było wydać extra 400 pln na paliwo raz w miesiącu :)
        15 bochenków w zamrażarke :)

        • 2 6

        • Przy minimalnej 10k płaciłbyś ekstra 1200 za paliwo, a Euro kosztowałoby 15 zł. Takie to zakupy byś w Niemczech zrobił.

          • 5 0

    • (6)

      Pamiętam jak chyba w 2016 roku podnieśli minimalna z poziomu miski ryżu do "zawrotnych" 9 zł za godzinę. Ile to firm miało wtedy paść, chleb miał kosztować 20 zł... Czy coś takiego się stało?

      • 12 10

      • Jak to? To już w 2016 podnieśli poziom płacy z miski ryżu? (2)

        A teraz ponownie podnoszą poziom z miski ryżu? Co się zmieniło? Jakość wykonania miski?

        • 7 6

        • (1)

          Inflacja. Miska ryżu zdrożała,

          • 1 0

          • Pojemność miski zmiejszyli.

            • 0 1

      • Teraz to odczuwamy, wzrost cen nie nastąpi od razu (1)

        Ale to nie można być takim głąbem ekonomicznym jakim Ty jesteś

        • 2 1

        • To głąbie pracuj na szefa Janusza za darmo chłopie pańszczyzny

          • 1 1

      • Inflacja to 100 procent w 3 lata

        Będziemy milionerami!

        • 0 0

    • (2)

      Ale wy macie kompleksy wobec tych niemców. Dobrobyt się bierze z gospodarki a nie z płacy minimalnej. Oni maja przemysł a my nie. Proste

      • 15 2

      • (1)

        Tylko wytłumacz to tym masom, co na jesieni poopędzą do urn zadowoleni "bo przecież dajo!".

        Nie mamy szczęścia jako naród do mądrych wyborców, ja rozumiem - można było dać się nabrać po okrągłym stole. Raz. Ale nabierać się potem co 4 lata zawsze wybierając "mniejsze zło" to tego nie rozumiem. To jakby walić się młotkiem w palce regularne i oczekiwać, że w końcu nie zaboli. Może w tym roku część zmądrzeje.

        • 4 4

        • To pracuj na Janusza byznesu za darmo, czemu nie?

          • 0 1

    • wytłumacz czemu gdy zarząd jest z zagranicy nie widzą problemu i płacą zdecydowanie więcej w każdej firmie

      niż gdy funkcje kierownicze sprawuje jakiś nasz korposzczur ? Chęć wykazania się na zebraniu co miesiąc ? Tak jest w każdej firmie.

      • 0 1

    • No żebyś trochę zrozumiał o co chodzi w tym rządzie i tym podnoszeniu minimalnej to byś musiał dostawać wypłatę brutto, np te wspomniane 10000 i żebyś sam opłacał te złodziejskie daniny państwowe. Więcej zarobisz to rząd będzie mógł legalnie więcej ci ukraść. Chleb podrożeje bo piekarz wyższy koszt pracownika przerzuci do ceny chleba, inflacja czyli wzrost cen rok do roku momentalnie poszybuje w górę i zrezygnujesz z chleba bo nie będzie cię na niego stać a oligarchowie rządowi będą zgarniać miliardy im wyższa inflacja tym więcej. Napewno chcesz iść tą drogą bo będziesz szedł w samych skarpetkach.

      • 1 0

    • Ty chyba wyhodowany na TVN Bolec?

      • 0 1

  • Podnoszenie płacy minimalnej nikomu nie potrzebne oprócz, (34)

    Państwa. A osoby, które myślą, że dostaną więcej pieniędzy na minimalnej, to mam dla was zła wiadomość. Wszystko będzie droższe, bo pani z warzywniaka, tez chce więcej pieniędzy i podnosi ceny i tak ta spirala działa. Inflacja realna będzie rosła...

    • 182 40

    • (15)

      To pracuj na swojego szefa za miskę ryżu.

      • 28 53

      • (3)

        Jeśli dla kogoś tylko podniesienie płacy minimalnej jest okazją do podwyżki to powinien się poważnie zastanowić nad swoją ścieżką kariery.

        • 47 12

        • Podnoszenie minimalnej to w głównej mierze tylko podnoszenie składek , bo i tak duża część pracodawców dalej płaci pod stołem więc się nie dziwcie, że szukają kasy bo przez lata okradaliscie Państwo. I taka Pani z Warzywniaka jest temu winna między innymi.

          • 8 12

        • (1)

          A moze powinni sie zastanowic pracodawcy? Najwyzszy czas przestac oszukiwac , ze placą najnizsza krajowa!

          • 6 2

          • Jeśli są chętni za tyle pracować to po co przepłacać?

            Zamiast na etat zacznij prowadzić firmę i zatrudniaj za więcej niż minimalna.

            • 0 4

      • to zmień prace, nikt nie każe Ci pracować za miskę ryżu (9)

        nie jesteś tam więźniem, czy niewolnikiem,
        poszukaj nowej lepiej płatnej pracy, spróbuj podnieść swoje kwalifikacje, idz na szkolenia, kursy

        • 28 6

        • No i jeśli wszyscy podniosą swoje kwalifikacje to wszyscy będą zarabiać miliony? (4)

          Kto wtedy będzie wykonywać słabiej płatną pracę? Roboty?

          • 17 11

          • Tak. To co da się zautomatyzować i wyeliminować czynnik ludzki na pewno.
            Podnoszenie płacy minimalnej za mało płatną i prosta pracę nie jest rozwiązaniem, zwłaszcza kosztem podnoszenia cen wszystkim innym.

            • 7 9

          • (1)

            Niestety, większość jest taka jak ty. Mówisz: nauka, nie zdążysz skończyć, bo słyszysz tylko trzaśnięcie drzwiami,
            mówisz: nagroda, nie zdążysz skończyć, bo już widzisz wyciągnięte po nią rączki. I tak z pokolenia na pokolenie

            • 2 6

            • Tak zupełnie jak ty i tobie podobni z pokolenia na pokolenie z górki i ocena innych

              zarób sobie sam na chatę i życie to ci się punkt zmieni widzenia

              • 0 0

          • Nie warto z nimi dyskutować. Oni chcą tylko kraść i okradać innych.

            • 4 0

        • (2)

          I co z tego, ze podniesiesz kwalfikacje jak i tak pracodawca wymusi najnizsza krajowa.

          • 2 0

          • To sam zostań pracodawcą (1)

            Etat to Twój wybór. Masz lepszy na siebie pomysł to powiedz biznes i zarabiaj miliony jeśli potrafisz

            • 0 3

            • złote idee

              szkoda że często są one tworzone przez gości którzy nigdy żadnej firmy nie prowadzili lub dostali się na stołek dzięki sukcesji po papie. Aby coś otworzyć konkretnego i na tym zarabiać musisz mieć konkretną kasę na start, kredytu nie dostaniesz jak nie masz zdolności.

              • 2 0

        • Może odwiedź trenera personalnego itp...

          W firmach mają raporty płacowe i nikt ci nie da więcej niż przewidują widełki w danej branży. Co ma zrobić gość który ma np 20 lat doświadczenia w branży, tytuł naukowy i zarabia w zasadzie max wg raportów ? Zmienić zawód ? Wyjechać za granice ? Problemem nie są kwalifikacje dla wielu a warunki w tym kraju z g*** i papieru. Dodaj do tego rozwarstwienie wynagrodzeń pracownik - dyrekcja. W niewielu krajach EU jest taka dysproporcja między pensjami. Pracowałem w Austrii przez kilka lat, tam pensja dyrektora holdingu wynosiła = pensja minimalna w firmie x jakiś znany wszystkim współczynnik (ale nie większy niż 15-20). Dotyczyło to wszystkich stanowisk. Każdy wiedział ile kto zarabia na danym stanowisku w widełkach i miał motywację. Tutaj Ty zarobisz np 10 tys brutto a prezes ma 400 tys.

          • 1 0

      • To podnos swoje kwalifikacje, a nie skonczyles sie edukowac na szkole

        • 1 4

    • Dziwne, że nigdy nie podnoszą pomysłu wprowadzenia płacy maksymalnej (4)

      Skoro mamy minimalną, to uregulujmy jeszcze maksymalną.

      • 26 3

      • Ja się cały czas dziwię, że nie ustalono płacy minimalnej na poziomie 100, 200, czy 500k zł.
        Po co się tak rozdrabniać na jakieś śmieszne podnoszenie o 80 czy 100 zł.

        • 12 2

      • Przecież jest. Nazywa się skala podatkowa i danina solidarnościowa (1)

        Nie opłaca się za dużo zarabiać bo większość i tak musisz oddać.

        • 3 3

        • Potrafisz liczyć? Chyba nie.

          • 1 1

      • Maksymalna? Gdzie, w kapitalizmie?

        • 2 0

    • Hmmm (2)

      Ciekawe, dlaczego są takie różnice w wynagrodzeniach pomiędzy np Niemcami a nami. Zarabiają więcej i np spożywkę i chemię mają tańsze... Twoja pokrętna logikana nic się zdaje. Za miske ryżu nie będę pracować, jak chcialaby koalicja...

      • 14 13

      • Ty to naprawdę lubisz ten ryż w misce...

        • 5 0

      • Bo oni nie wykazują logiki polskiego prywaciarza, że jak są grabie to tylko muszą grabić do siebie.

        • 3 0

    • (2)

      jest potrzebne, żeby zlikwidować szarą strefę. Widzę, że większość tego nie kuma. Wolicie, żeby płacić wszystko pod stołem a potem emerytury brak? Ci co się tak burzą to nie mają pojęcia chyba o ekonomii. Ciągle te same gadki o inflacji itp. Czy podnoszenie płacy minimalnej to jest jakaś nowość? Zawsze tak było co roku a nie zawsze inflacja tak skakała. Nawet była stagnacja w pewnych latach. To wy się sami nakręcacie z tą inflacją i robicie marże po 800% na wszystkim, żeby zwykłych ludzi doić. Pozdr

      • 5 6

      • A co jest zlego w podnoszeniu kwoty zwolnionej z podatku? (1)

        To działa lepiej niż podnoszenie płacy minimalnej. Stąd też Niemcom żyje się lepiej.

        • 4 1

        • tak ale kwota powinna być wypłacana przez US bo tak prywaciarze biorą ją do kieszeni

          • 1 1

    • Ok, niech więc więcej zarabiający zrezygnują z części swoich dochodów. Te pieniądze nie są im potrzebne.

      • 2 2

    • (2)

      No to jak jest nikomu niepotrzebne to powiedz w firmie, że chcesz robić za stawkę sprzed 10 lat i kolegom z pracy też to załatw.

      • 2 1

      • (1)

        dobrze zrobię to ale szef niech też bierze tyle i sprzedaje za tyle samo co 10 lat temu

        • 1 0

        • To gorsza opcja wbrew pozorom.

          • 0 1

    • Mam wrażenie że najbardziej jęczą Ci prywaciarze, którzy bez podatku płacą część wypłaty pod stołem !!!

      • 2 3

    • Dzbanku nikogo twoje wypociny nie obchodza radzic to ty mozesz swojej tesciowej L(

      • 1 0

    • Większość ma problem z logicznym

      Myśleniem, nie jest tutaj potrzebna większą wiedzą. Ludzie myślą że podniesienie czy to minimalnej czy też stawki godzinowej spowoduje że więcej zostanie im w kieszeni. Pewnie tak będzie, o ile za wszystko inne płaci ktoś inny, a jedyną atrakcją jest spacer po parku, oczywiście bez lodów, gofra, czy piwa bo ktoś będzie musiał to sprzedawać (zapewne jakiś student na zlecenie z wyn. 4200) na które ten "chciwy prywaciarz" będzie musiał zarobić, poprzez podniesienie kosztów. I tak będzie ze wszystkim. Pizza super, ale w domu zrobię lepsza, bo 50-70 zł to przesada, kawa- napije się w domu, chyba że będzie promocja w McD, itd.

      • 2 2

  • (10)

    Ojejku, czasy kiedy PL był Bangladeszem Europy już minęły. Ojejku, place na poziomie miski ryżu odeszły do lamusa, biedne Janusze byznesu... Ile lat nie było porozumienia, albo było takie, że w PL były prawie najniższe zarobki w całej UE? Także bardzo dobrze, że to wyrównują.

    • 23 34

    • Zero wiedzy z ekonomii, a potem narzekanie że chleb po 10zł (5)

      Aby podnieść komuś płacę minimalną trzeba podnieść ceny wszystkich produktów i usług które dana osoba wykonuje, bo pieniądze na jej pensję nie biorą się z powietrza.

      • 12 14

      • Tak bo wszsystko co kupujemy jest za złotówki i od polskiego pracownika prez którego ceny rosną. (1)

        Importu nie ma, wszystko co kupujemy wyprodukowano w kraju.
        Coś tam wiesz, ale mało.
        Nic w życiu nie jest czarne lub białe, no może dla fanatyków i ćwierć ekspertów, którym się wydaje że coś wiedza.

        • 8 11

        • w kraju to chyba tylko te złotówki, o których wspominasz prodkujemy

          jeszcze trochę i osiągniesz poziom 1/8 eksperta

          • 2 4

      • Czyli płace dobrze zarabiających i nadmierne zyski bogatych nie podnoszą inflacji? Brawo

        • 3 1

      • (1)

        Dziś kupiłem chleb krojony w netto. 2.80 zł.

        • 0 1

        • Sprostuję, bo ci się coś pomyliło. To nie chleb, to plastelina...

          • 3 0

    • (3)

      szkoda, że kosztem ludzi którzy cośtam jednak potrafią, kiedyś mieli dwie-trzy minimalne i jakiś poziom życia, teraz mają może półtorej i poziom wyraźnie niższy.

      ale wiadomo, ludzie z wykształceniem na najlepszą partię i tak nie głosują, także ten.

      • 9 10

      • kur*a, somsiad miał gorzej. (2)

        A teraz nie ma gorzej.

        • 6 4

        • Nie zrozumiałeś (1)

          • 2 6

          • I nie zrozumie, bo ma tylko pół mózgu. Drugie pół sprzedał za "minimalną"

            • 1 2

  • 50 złoty brutto? (6)

    Nie mogą się dogadać o 50 zloty brutto... Czyli jakieś 30 złot... Na rękę... Ja osobiście znam przypadki kiedy ludzie podwyżki nie dostali od ponad 8 lat. Taki ci "pracodawcy" jak w Chinach ktoś puści bąka i spóźni się jakiś transport chińskiego szajsu to ceny w kosmos o 100% ale podwyżka to już nie.
    Przy dzisiejszych cenach i inflacji to te 4300 od stycznia to wystarczy na godne życie pod mostem.

    • 30 3

    • 4300 brutto, podkreślam brutto

      • 3 0

    • jeździ fagas nową s kalsą albo RAMem w najmocniejszej benzynie, który żłopie 30 litrów na 100 (4)

      i wywala co 2-3 dni po 500-700 zł na paliwo a żal mu d*** ściska, by zapłacić uczciwie za robotę pracownikowi...typowe w tym kraju.

      • 8 2

      • (1)

        Wolny rynek, co nie? Jak są tacy, co są gotowi pracować za głodowe stawki, to masz pretensje do pracodawców, że głodowe stawki płacą? Jak w sklepie masz produkt za 10 zł to też zapłacisz 15, żeby było uczciwie?

        • 4 2

        • mam pretensje bo to "kaleczy" rynek pracy. Jest minimalna określona, która sama w sobie i tak daje tylko możliwość przeżycia co najwyżej, a resztę sobie sam ustalaj czy komuś płacisz 30zł/h czy 100zł/h - tu cię Państwo przecież nie ogranicza, ale daj ludziom przeżyć bo to niehumanitarne płacić poniżej jakiegoś pułapu.

          • 4 0

      • (1)

        Co to znaczy uczciwie? A masz coś więcej do zaoferowania niż sama obecność w pracy? Bo to jest maksimum na jakie stać jakieś 70% pracowników.

        • 2 1

        • Podobne pytanie w twoją stronę ?

          A potrafisz coś sam zrobić a nie wykorzystywać innych umiejętności do wykonania jakiejś roboty ? Jeśli nie to znaczy że jesteś trutniem pośrednikiem, których powinno się eliminować z rynku.

          • 0 0

  • (1)

    Dać 5000zł i po problemie...

    • 3 8

    • Od razu 50 000zł, po co się ograniczać

      • 6 2

  • Największym absurdem w Polsce jest uzależnianie różnych opłat, kar, podatków, ZUSu itp. od wysokości pensji minimalnej, co (2)

    sprawia, że cała podwyżka jest niemal natychmiast zabierana.

    • 78 11

    • odkryłeś Amerykę (1)

      Przecież po to właśnie te płace minimalną podnoszą, aby więcej wpłynęło i zanim rynek to wyreguluje to są na tym zarobieni.

      • 26 0

      • Znowu duży procent prywatnych biznesów upadnie dzięki polityce Rządu PiS :)))))))))))))))

        Jak zwykle rozdają nie swoje a składka ZUS pójdzie w górę. PiS zarżnie wszystko a czego nie zarżnie to na końcu podpali :))))))))))))))))

        • 14 2

  • (1)

    Może warto byłoby wyjaśnić co jak z ta płacą minimalną bo wielu ma z tym problem. Jeśli pracownik ma 30 lat pracy i pracuje w firmie która ma dodatek za wysługę lat, gdy ma premię w kwocie 600pln,i pensje brutto 3600pln to nie dostanie żadnej podwyżki, ani teraz z dniem 1 lipca, ani z dniem 1 stycznia. Chyba że nie dostanie premii to wtedy muszą mu za ten jeden miesiąc wyrównać itd.

    • 32 7

    • Wszystko zależy od tego czy premiera jest uznaniowa czy regulaminowa

      • 9 1

  • Jako przedsiębiorca tęsknię za poprzednim rządem i głośno domagam się jego powrotu (5)

    Płaciłem 5-6 złotych na godzine, umowa zlecenia bez zusu, bez urlopu bez żadnych przywilejów. Teraz to jakiś absurd

    • 15 22

    • xddd peowcu masz plusa ode mnie

      • 3 0

    • Polak to powinien być niewolnik

      Żadnych praw!

      • 1 1

    • Wyzysk nie godna praca i wynagrodzenie (1)

      Proponuję przeprowadzkę do Chin wszystkim przedsiębiorcom którzy uważają że w Polsce są za wysokie stawki wynagrodzenia. Tam ludzie nadal pracują za przyslowiowa "miskę ryżu". Każdy przedsiębiorca chciałby zarabiać ale jak płacić to najlepiej by ludzie w ramach wolontariatu pracowali. Jak tacy są mądrzy to zakasac rękawy i pokazać jak się pracuje.

      • 2 0

      • Załóż biznes i płać ludziom ponad minimalną

        Jak taki mądry

        • 0 1

    • Jak komuś nie odpowiada etat bo uważa że zasługuje na więcej to niech zacznie sam być swoim szefem i prowadzi biznes

      • 0 0

  • Czyż nie lepsze byłoby (3)

    zlikwidowanie całkowicie podatku przy najniższej? A tą drobną lukę w budżecie zapchać odebraniem 500 czy 800 plus? Co Wy na to biznesmeni?

    • 17 6

    • (1)

      Odebrać 800+?? wariat , czy stary kawaler??

      • 1 1

      • Oczywiście, że odebrać. Żadnych pińcetplusów, czynastek, fafnastek, wyprawek i innych bzdur.

        • 4 1

    • Jeśli już, to dowalić większe podatki i jednocześnie dać hojną ręką 1600 plus. Elektorat będzie zadowolony że więcej dostaje.

      • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane