• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Autobusy jeżdżą dzięki kierowcom, którzy przerywają urlopy

Michał Sielski
13 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Gdyby kierowcy nie przerywali urlopów, na ulice Gdyni nie wyjeżdżałoby codzienne co najmniej 30 autobusów. Gdyby kierowcy nie przerywali urlopów, na ulice Gdyni nie wyjeżdżałoby codzienne co najmniej 30 autobusów.

Najpierw strajk ostrzegawczy, a potem całościowy - taki plan mają kierowcy gdyńskiej komunikacji, jeśli nie dostaną podwyżek. I przypominają, że gdyby nie to, że rezygnują z urlopów, już teraz niektóre linie mogłyby wcale nie kursować, bo ze względu na niskie zarobki od początku roku z pracy w komunikacji zrezygnowało ponad 50 osób.



Kiedy ostatni raz dostałe(a)ś podwyżkę?

Warunki kierowców:

  • 2 zł więcej na godzinę,
  • dodatek stażowy za przejście do komunikacji publicznej od innych pracodawców,
  • dodatek 1,44 zł za prowadzenie autobusu krótkiego (kierowcy autobusów przegubowych mają 2,88 zł dodatku).

Dla miasta oznacza to koszt niemal 10 mln zł rocznie.

Warto dodać, że początkujący kierowca zarabia obecnie ok. 2,8-3 tys. zł "na rękę".

Władze miasta przyznają, że bez podwyżki cen biletów na podwyżki dla kierowców może nie wystarczyć. Bo budżet już jest napięty, a wiele wskazuje na to, że może być jeszcze gorzej. 16 września poznamy oferty na dostawę energii elektrycznej.

Za prąd 500 proc. więcej? Podwyżek nie będzie



- Spodziewamy się, że energia elektryczna zdrożeje o ponad 500 proc. Dopiero wiedza o tym, jak bardzo dużo wydamy na energię elektryczną, pozwoli nam podejmować decyzje. Oczywistością dla nas jest, że przy tak galopującej inflacji i gigantycznych efektach gospodarczych podwyżki są niezbędne. Warto jednak też wziąć pod uwagę, że nie mniej dramatyczne dla samorządu były efekty Polskiego Ładu: jeżeli z dwumiliardowego budżetu miasta ubywają kwoty rzędu 300 mln zł, to podjąć jakąkolwiek decyzję finansową jest bardzo trudno - przekonuje Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni.
Kierowcy komunikacji w Gdyni są w sporze z władzami miasta od poprzedniego roku. Na razie udało im się wynegocjować podwyżkę 2 zł na godzinę, rozłożoną na dwie raty. Kierowcy komunikacji w Gdyni są w sporze z władzami miasta od poprzedniego roku. Na razie udało im się wynegocjować podwyżkę 2 zł na godzinę, rozłożoną na dwie raty.
Właśnie dlatego na kolejnym spotkaniu reprezentantów związkowców z władzami Gdyni nie doszło do żadnego porozumienia. A sytuacja w komunikacji publicznej jest zła. Według reprezentantów pracowników od stycznia z pracy odeszło już ponad 50 kierowców. To, że komunikacja jeszcze działa, zawdzięczamy głównie tym, którzy zrezygnowali z urlopów. Według ich szacunków, gdyby nie to, na ulice Gdyni nie wyjechałoby co najmniej 30 pojazdów.

Czytaj także: Brakuje kierowców. Dlatego cięta jest liczba kursów.

Związkowcy mówią, że mogą poczekać do rozstrzygnięcia przetargu, ale mają też plan na to, co zrobią, gdy władze Gdyni podejmą decyzję, że podwyżek nie będzie.

- Jesteśmy gotowi do strajku. Jeśli nie dostaniemy podwyżek, uruchomimy tryb ustawy o rozwiązaniu sporów zbiorowych: zgłosimy nasze postulaty pracodawcom, a jak nie osiągniemy porozumienia i nie pomoże mediator, ogłosimy strajk ostrzegawczy, a potem normalny - przekonuje Stanisław Taube, przewodniczący związku zawodowego pracowników komunikacji miejskiej w Gdyni.
10:22 14 WRZEśNIA 22

W Gdyni brakuje kierowców komunikacji miejskiej (42 opinie)

W piątek będzie brakowało około 30 kierowców do wykonania wszystkich kursów na liniach kumunikacyjnych w gdyńskiej komunikacji miejskiej. To oznacza, że 15 pojazdów nie wyjedzie na trasę. W przyszłym tygodniu będzie tylko gorzej.
W piątek będzie brakowało około 30 kierowców do wykonania wszystkich kursów na liniach kumunikacyjnych w gdyńskiej komunikacji miejskiej. To oznacza, że 15 pojazdów nie wyjedzie na trasę. W przyszłym tygodniu będzie tylko gorzej.

Miejsca

Opinie (278) ponad 10 zablokowanych

  • Chcilbym przypomniec tylko ze za PO tego nie bylo :) (2)

    Przypadek nie sadze!

    • 15 14

    • Było,tylko gorzej.

      • 3 1

    • I pandemii nie było, i wojny nie było...

      • 5 0

  • I tak bilety drogie po5 PLN ludzie już wolą jeździć autami

    • 8 0

  • i słusznie

    i słusznie podnieść ceny biletów i ta komunikacja będzie sama w sobie i dla siebie....bez pasażerów i na szczęście dla tego miasta bez obecnego prezydenta

    • 12 0

  • Panowie i Panie (1)

    Ile wy chcecie podwyżki? 2 PLN na godzinę?
    Miejcie w sobie trochę godności, chcecie strajkować za 2 PLN do godziny?
    Przepraszam jeżeli kogoś urażę, ale ja bym się wstydził iść do swojego szefa po podwyżkę 2 zł.
    Albo stała pensja, powiedzmy 6k albo 25-30 PLN na rękę za godzinę.
    2 zł... Przy 200 godzinach to raptem 400 PLN, i to pewnie i tak brutto.

    • 60 2

    • Trafiłeś w same sedno, jestem kierowcą i zastanawiam się kto tu jest i**ots. My kierowcy wystawiający rękę po jałmużne jak żebracy pod kościołem czy miasto które chce za darmo dogodzić swoim wyborcom i za miskę ryżu mieć zadowolony tabun kierowców...młodych i po kursach na prawo jazdy kat "D" za jedyne 7500 z wypłatą na rękę 3200, bez wolnych weekendów, świąt, wstając w środku nocy do pracy, z odpowiedzialnością za wóz finansową i pasażerów. Praca marzeń.

      • 8 0

  • Test bota (1)

    Czy bot to blokuje?

    Szczurek

    • 5 0

    • Uwaga

      Ale opinię na jego temat natychmiast usunął, choć była grzeczna.

      • 1 0

  • OO

    Tym tokiem rozumowania każdy ma mało każdy powinien odejść wtedy od stanowiska pracy i kółko się zamyka.
    Będą droższe bilety to więcej będzie gapowiczów i coraz lepsze kombinowanie bo cena biletu będzie nie adekwatna np do przejazdy dwóch przystanków. Rozdawać dalej na prawo i lewo wszystkim 500 plus czy potrzebują czy nie a potem się słyszy za te pieniądze spłacam kredyt na samochód chociaż ich nie potrzebuję ale jak dają czemu nie i tak samo dalej organizować durne imprezy za kupę kasy i płacić za durne reklamy zamiast wziąsć się za prawdziwe porządki w Gdyni zaczynając od podstawowej miotły i szufelki.

    • 10 0

  • Logo tego związku zawodowego na flagach to jakiś koszmar

    chyba dziecko w przedszkolu zaprojektowało

    z resztą cała polska jest jak te logo...

    • 1 2

  • Kierowca (1)

    I po co to straszenie strajkiem. Przeciesz każdy wie w Pkm że pan Taube na to się nie zgodzi tak jak ostatnio zrobił dużo gada a mało robi dla innych zgodzi się na wszystko co mi każą. Dba tylko o swój interes żeby mu było dobrze. A urlop nie są dawane przez kierowników bo niechca dostawać kar od Zkm

    • 21 1

    • Marek to Taube wybronil cie przed zwolnieniem

      • 6 0

  • Co to za pieniądze?

    2800? Na rękę za jazdę autobusem na 4 brygady? Kogoś tu "pos*ało" żenujące pieniądze. A ile kosztuje wyrobienie sobie prawa jazdy? I po jakim czasie samo prawko się zwróci? Po roku? Jak trzeba jeszcze robić opłaty. Ci durni politycy i "fachowcy" po znajomości co zarabiają po 10.000 za nic nie robienie, wszystkich nad zaraz zaoraja.

    • 17 0

  • (1)

    Za 3 tysie ludzie tam pracują? Mają chyba coś nie tak z głową. To już na kurierce zarobisz więcej pn-pt...

    • 19 0

    • To już w Biedronce zarobisz więcej lub tyle samo. Lub generalnie byle gdzie.

      • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane