Zarząd Alior Banku podjął decyzję dotyczącą optymalizacji struktury organizacyjnej, której elementem ma być restrukturyzacja zatrudnienia. Do 2017 roku pracę może stracić do 2,6 tys. pracowników banku. Jest to związane z prawnym połączeniem Alior Banku z wydzieloną częścią Banku BPH, które nastąpiło w listopadzie 2016 roku.
Zarząd Alior Banku zawiadomił już o planowanych zwolnieniach międzyzakładowe organizacje związkowe, działające przy banku. Informacje o zwolnieniach grupowych trafiły też do właściwych urzędów pracy.
- Zarząd Banku zwraca uwagę, że rozważane działania restrukturyzacyjne mogą potrwać do końca 2017 roku i objąć pracowników w liczbie nie większej niż 2,6 tys. Ostateczne dane w zakresie rozważanych działań restrukturyzacyjnych, w tym liczba objętych restrukturyzacją pracowników oraz związane z nią koszty i oszczędności będą znane po zakończeniu przez Alior Bank SA procesu konsultacji ze związkami zawodowymi - czytamy w komunikacie Alior Banku.Przypomnijmy, że Alior Bank zawarł z grupą GE Capital umowę dotyczącą nabycia wydzielonej części Banku BPH na początku kwietnia 2016 roku. Transakcja nie objęła zakupu portfela kredytów hipotecznych denominowanych we frankach szwajcarskich, innych walutach obcych i polskich złotych oraz BPH TFI. Cena za 87,23 proc. udziałów GE w podstawowej działalności Banku BPH wyniosła 1,225 mld zł. Już wtedy poinformowano, że w ramach optymalizacji zatrudnienia pracę mają stracić pracownicy sieci sprzedaży i centrali banku.
Wcześniej, bo w połowie 2015 roku, PZU przejęło 25 proc. akcji Alior Banku posiadanych przez spółki Alior Lux S.àr.l. & Co SCA oraz Alior Polska. Alior Bank jest też właścicielem
spółki Meritum Bank ICB SA z siedzibą w Gdańsku. Alior jest też właścicielem Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej im. św. Jana w Rumi.