• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

20 proc. kobiet macierzyństwo traktuje jako poświęcenie

ws
8 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (218)
Gdyby nie różnego rodzaju ograniczenia, 2/3 Polaków chciałoby mieć więcej dzieci. Gdyby nie różnego rodzaju ograniczenia, 2/3 Polaków chciałoby mieć więcej dzieci.

Co Polacy myślą o posiadaniu dziecka i byciu rodzicem? Okazuje się, że według nich ojcostwo to wyzwanie i obowiązek, zaś macierzyństwo - sens życia, ale też i poświęcenie. Aż 19. proc. kobiet (i 12 proc. mężczyzn) uważa, że rodzicielstwo jest poświęceniem. Dla 20. proc. kobiet jest ono również wyzwaniem (takiego zdania jest też 27 proc. mężczyzn) oraz obowiązkiem (17 proc. mężczyzn i 8 proc. kobiet).



Masz lub planujesz mieć dziecko?

Najnowszy raport Warsaw Enterprise Institute pt. "Kultura nieprzyjazna macierzyństwu. Liczby i postawy wobec posiadania dzieci w Polsce" poświęcony jest postawom prokreacyjnym Polaków.

W Polsce od lat 90. istnieje opór przed posiadaniem dzieci, dotykający zarówno kobiety, jak i mężczyzn. Grupa, która deklaruje, że nie chciałaby mieć dziecka w żadnych okolicznościach, jest stosunkowo duża (15 proc.), największa zaś wśród najmłodszych respondentów (23 proc.).

Jak wynika z analizy raportu, Polki boją się macierzyństwa, a w posiadaniu dzieci widzą "poświęcenie", którego często nie chcą podejmować. Wskazują one na kwestie zdrowia, urody oraz czasu dla siebie, jako na to, co mogą stracić w wyniku zajścia w ciążę. Mężczyźni, usprawiedliwiając brak potomstwa, powołują się na ogólne uwarunkowania ojcostwa, choć rzadziej widzą w nim "poświęcenie".

Dzietność w Polsce jest jeszcze niższa niż w całej Europie



W Polsce rodzi się jeszcze mniej dzieci niż średnio w Europie, kontynencie z najmniejszą dzietnością na świecie (1,54) - dzietność w Polsce jest jeszcze niższa (1,45). Znaczenie ma fakt, że kobiet w wieku reprodukcyjnym w wyniku zapaści demograficznej lat 90. jest zbyt mało, by uzupełnić lukę pokoleniową.

Istnieją w Europie kraje z relatywnie wysoką dzietnością - przede wszystkim Francja (dzietność 1,86) i Czechy (1,71). Francji najmniej z całej Europy grozi starzenie się społeczeństwa. Czechy zaś zanotowały najwyższy wzrost dzietności w ostatnich latach. Pozytywny wpływ na dzietność w tych państwach ma wynagradzanie za opiekę nad dziećmi, a także życzliwy stosunek ludzi do macierzyństwa.


Postawy prokreacyjne kobiet. Postawy prokreacyjne kobiet.

Co piaty dorosły Polak nie chce mieć dzieci



Gdyby nie różnego rodzaju ograniczenia, 2/3 Polaków chciałoby mieć więcej dzieci. Wynika tak z badania przeprowadzonego przez ośrodek Maison & Partners na zlecenie WEI. Okazuje się też, że co piąty dorosły Polak nie ma, lecz chce mieć dzieci, i także co piąty nie ma i nie chce mieć dzieci w przyszłości.

- Jedną z przyczyn niechęci do macierzyństwa i ojcostwa w Polsce jest jego niekorzystny wizerunek w mediach. Zarówno macierzyństwo, jak i ojcostwo mają się kojarzyć z czymś przestarzałym, wymagającym, trudnym i odbierającym własne życie. Dla przykładu w jednej z czołowych polskich gazet treści związane z transpłciowością są podejmowane częściej i życzliwiej niż te dotyczące matek, mimo że pierwsze dotyczą tysięcy, a drugie - milionów ludzi - czytamy w raporcie.
Jak wyjaśniają autorzy, jedną z przyczyn, dla których media nie widzą w macierzyństwie wartości, jest kultura woke, która w ostatnich latach zaczęła przenikać do Polski.

- Jest ona w wielu aspektach wprost antynatalistyczna, czyli przeciwna posiadaniu dzieci - przekonują eksperci.
Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce? Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?
Dlaczego ludzie nie chcą mieć dzieci? Dlaczego ludzie nie chcą mieć dzieci?

Polacy nie podobają się sobie?



Młodzi Polacy nie są zadowoleni ze swojego wyglądu. W badaniu dla WEI spytano o stosunek do własnego wyglądu (atrakcyjności i urody) oraz do płci: kobiecości i męskości. Najgorzej swoją atrakcyjność oceniają kobiety w wieku 25-34 lata (42 proc. niezadowolonych), a swoją męskość - mężczyźni w wieku 18-24 lata (20 proc. niezadowolonych).

- W obu przypadkach winę ponosi w dużej mierze rozpowszechnienie w internecie nierealistycznych wizerunków kobiecości i męskości. Kobietom krzywdę robią media społecznościowe, kultura celebrytów i związany z nią przemysł piękna. U mężczyzn niezadowolenie z siebie wiąże się z oglądaniem pornografii, niekorzystnej także pod kątem tworzenia relacji z kobietami. Na szczęście negatywne nastawienie do siebie zmniejsza się w starszych grupach wiekowych - czytamy w analizie raportu.

Dodatkowo, jak wynika z raportu, Polacy są często niechętni wobec procedury in vitro, adopcji, a nawet samotnego rodzicielstwa. Nie zaakceptowałoby in vitro 35 proc. respondentów, a adopcji i samotnego rodzicielstwa - po 37 proc.

Głośne raporty mówiące o niechęci Polaków do LGBT mijają się z prawdą. Większość naszych rodaków akceptuje homoseksualność (80 proc.) i transpłciowość (76 proc.) u swoich potomków.

ws

Opinie (218) ponad 20 zablokowanych

  • Nikogo nie namawiam, wolny wybór (2)

    Ale dzieci to przyszli pracownicy: lekarze, kierowcy, piekarze, mechanicy jeśli ich nie będzie to nawet kasa Wam nie pomoże bo brak będzie siły roboczej. Pozostanie emigracja na starość albo ściąganie obcokrajowców. Z drugiej strony lepiej żeby egoiści się nie rozmnażali, bo tak samo wychowają dzieci. Chodzące, roszczeniowe pępki świata.

    • 28 20

    • Jak chcesz i cię stać to proszę uprzejmie (1)

      Rozmnażaj się do woli, ale wara od mojej macicy. Poza tym traktowanie dzieci jako siły roboczej? Przyszłość to nie wysługiwanie się innymi tylko AI. Despotko.

      • 4 11

      • Na twoją macicę nie ma chętnych raczej

        • 5 4

  • Unikać tych kobiet dla których sensem życia jest macierzyństwo i szukać perełek które mogą a nie muszą (10)

    Ten pierwszy gatunek to zazwyczaj kobiety bez osobowości, bez zainteresowań, które źle się czują we własnym towarzystwie, nie wystarcza im też partner, nie interesuje ich rozwój. Można się zanudzić na śmierć. Jednak dobrze że są bo pozostałe za duże dzieci nie urodzą

    • 66 56

    • Wygodnictwo to tez wybór. (8)

      Z dooopy wzięte . Tymczasem ja : 3 dzieci, doświadczenie macierzyństwa, praca, 2 kierunki studiów, 3 kierunki podyplomowo. Zadbana, bez botoksów, naturalna. Budowa domu, opieka nad matką do śmierci. Pieseł juz drugi . Zawsze zaplanowane wyjazdy na wakacje. Czas dla każdego dziecka , wyjścia na koncerty i do teatru i na okazjonalną imprezę. Poczucie więzi z rodziną. Kupno działki rekreacyjnej , budowa drugiego domku , ogródek. Po drodze mnóstwo przeszkód m.in. utrata pracy i nowa praca I co jestem szczęśliwa. Nie bezbarwna jak pisze przedmówczyni . Wzbudzająca zainteresowanie, aktywna w mediach na tyle żeby nie obnażać się.
      Śpiewam, maluję. Potrafię uszyć, udziergać. I jak widzę to zdezelowane, sfokusowane na siebie, bez poczucia wartości ale najmądrzejsze pokolenie ( tak im się wydaje) nastawione na branie , egoistyczne , nastawione na efekt to i tak wiem, że zanim to zauważą, to ich czas minie. A u mnie pomysłów cała głowa.

      • 18 20

      • Jaki hejt (3)

        Na to, że ktoś jest zadowolony z tego, że ma dzieci. No tak. Dziś taka porządną kobieta to taka, która ma 38 lat jest bez męża z kotem lub psem, skupiona tylko na karierze i innych wygodach. A facet na chwilę. Przecież wystarczy wstawić ogłoszenie. Mam 38 lat niezależna i koniec. Od razu 100 wiadomości w 5 minut. Przykre są takie pseudo kobiety, które nie czują lub mordują w sobie instynkt macierzyński. Potem się dziwią, że mają marne życie, zapchane przyjemnościami i budowaniem własnego ego. A potem przychodzi 50 i samotność. A po 60 to juz kaplica. I co? Lat 70 sama w domu, bez partnera i bez dzieci w wielkim miekszabiu, w którym nikogo nie ma po za tobą i ścianami. Potem przychodzi niedołężność starcza i albo dom spokojnej starości lub kupno opiekunki aby pampersy wymieniała. Potem śmierć i kompletnie nic co można by po sobie zostawić . Spoko życie

        • 6 10

        • Dzieci są po to

          Aby coś zostawić po sobie i mieć komu dać co zostawić. Po za tym, to też chodzi o rozwój psychiczny indywiduum. Nie znajno dziesz nigdzie żadnego substytutu rodzicielstwa. Posiadanie dzieci to jest obowiązek, smutki i radości. No ale wy nigdy nie poczujecie tego jak to jest gdy taki mały gagatek po raz pierwszy powie wasze imię czy nazwie mama czy tata, pierwsze kroki, odpowiadanie na pytanie dlaczego. No ale dobra, robta co chceta. Potem i tak czeka was samotność w starym życiu i dom dla emerytów o ile będzie was stać. Widocznie taki los was czeka.

          • 9 8

        • A, czyli dzieci są do opieki nad starszymi

          To dopiero egoizm

          • 7 3

        • Ale płycizna myślenia

          • 4 3

      • Wszystko jest możliwe

        Kiedy kłamiesz

        • 3 4

      • Urzekła mnie twoja historia...

        • 8 1

      • Tylko ciekawe ilu masz byłych mężów/ partnerów

        • 8 6

      • Nieźle. Jesteś opisu idealną kobietą z zadatkami na świętą.

        • 22 4

    • Ale bzdury

      • 2 2

  • Za czasów PO PSL było macierzyństwo bardzo ryzykowne. Umowy śmieciowe stawki głodowe

    Bógu dziękować że PO nie rządzi i już nie będzie

    • 3 4

  • (7)

    Macierzyństwo jest poświęceniem... od urodzenia dziecka całe życie się przewartościowuje. To potrzeby dziecka są najważniejsze i trzeba się poświęcic żeby to dziecko wychować!

    • 64 15

    • (1)

      Dla niektórych ludzi wszystko jest poświeceniem w życiu. Praca, kariera, obowiązki domowe, macierzyństwo, a nawet głupi wyjazd za miasto na wakacje. Współczuje takim ludziom, bo to nie ich wina przecież, ze nie potrafią się cieszyć życiem z innymi.

      • 7 9

      • Lepiej cieszyć się swoim. A inni też niech cieszą się własnym i będą szczęśliwsi

        • 0 0

    • (2)

      Pewne poświęcenia są konieczne, ale rodzicielstwo nie może być jedynym celem życia. Byleby pamiętać, że rodzice to nie tylko matka.

      • 37 1

      • Jak pojawia się dziecko to tata staje się zakładnikiem (1)

        • 0 5

        • Pojawia się?

          Tak nagle ni z tego ni z owego? To jakaś magia?

          • 6 0

    • 20% czego w trójmieście

      Tu same błyskawice

      • 3 11

    • Taa i potem rosną prawie sami egoiści....

      ...gdyż potrzeby dziecka są najważniejsze. A obowiązków brak oprócz szkoły.

      • 18 7

  • a ile procent traktuje jako narzędzie do zaklepana sobie faceta (9)

    i wyciągania od niego kasy oraz prawa do ewentualnych, późniejszych alimentów ?

    • 43 55

    • Kolejny dzielny alimenciarz w akcji

      Żałośni jesteście z ta zdarta plytą

      • 5 2

    • (1)

      Późniejszych czego? Już widzę te stada kobiet planujących swoje przyszłe życie w oparciu o wizję złapania na dziecko dzianego faceta w kraju w którym od ściągalności alimentów niższa jest chyba tylko ściągalności mandatów drogowych.

      • 31 7

      • Nie łapią na alimenty tylko na wspólne życie

        • 0 3

    • długo nad tymi bredniami myślałeś ? (2)

      • 22 15

      • 1 min. i 10 sek.

        • 4 1

      • niestety musiało być krótko i efekty widać

        • 8 8

    • Uderz w stół a nożyce się odezwą

      • 1 1

    • 0%?

      • 4 5

    • Kpina

      Zasądzane alimenty to kpina, więc uwierz mi: mało jest takich kobiet

      • 17 5

  • (5)

    Jakby były przyzakładowe darmowe żłobki i przedszkola to bym sobie zrobiła nawet i dwójkę od razu.

    • 39 10

    • Jest jakaś specjalna pozycja żeby wyszły bliźniaki? (1)

      • 1 0

      • Na kaczorka?

        • 2 0

    • Kiedyś były, i darmowe dla studentek

      • 8 0

    • (1)

      przedszkole to nie koniec wydatków

      • 8 1

      • jej chodzi o bliskość pracy pewnie, a nie o cenę

        • 12 0

  • Matka

    To PiS ma na własne życzenie, 500+ to nie wypał.Lata 60 duży przyrost,bez ..... nikt nie prosił - bez polityki. Zmarnowane pieniądze, kobiety poniżone, a państwo myśli , że monopol na wszystko. To kobieta decyduje, a nie patologia....

    • 6 4

  • Ja nie chcę, bo się boję. (4)

    Mało było przypadków, kiedy kobiety umierały na oddziałach szpitalnych, bo lekarze czekali aż samo się wydarzy. Nie, dziękuję.

    • 12 7

    • Lekarz który odmówi aborcji powinien zostać pozbawiony praw wykonywania zawodu (2)

      I skierowany do zamiatania ulic. Po pierwsze nie szkodzić!

      • 5 4

      • Co mnie obchodzi, że czy straci swój zawód, jak ja już będę leżała w trumnie?

        • 7 0

      • Wtedy to kryminał raczej

        • 0 2

    • To z domu też nie wychodz

      Bo masz większe szanse na śmierć w wypadku komunikacyjnym niż na takie coś

      • 4 9

  • Co najmniej 70% kobiet (albo i 90% na prowincji) macierzyństwo traktuje jako sposób podwyższenia standardu życia (2)

    Czytaj partycypowania w wynagrodzeniu ojca dziecka, mieszkania w jego mieszkaniu, używania jego samochodu bądź dostania "własnego".
    Można zrobić łatwy eksperyment próbując nawiązać znajomości z kobietami już na wstępie deklarując zmyśloną niskopłatną pracę, brak samochodu i wynajmowanie mieszkania. Kobiety zwykle nie będą kompletnie zainteresowane takim mężczyzną lub stracą to zainteresowanie w momencie pozyskania takiej informacji. Nawet nie pomyślą że taki człowiek może mieć inne cenne aktywa (akcje, nieruchomości, Krypto, oszczędności etc.) To oznacza, że nawet jeśli deklarują lub uważają, że nie chcą mieć dzieci, to podświadomie szukają osoby która będzie łożyć na dzieci i na nie, czyli będą beneficjentkami takiego układu prostytucji

    • 22 19

    • Szybki upgrade (1)

      Jestem sobie kelenereczką z walizką i mieszkaniem na wynajem, ale nagle mam "faceta" (czyt frajera), rozkładam nogi, w końcu skutecznie i cyk! - nagle mam mieszkanie, samochod i mogę kupować w sklepach. Szybki awans o kilka levelów, co najważniejsze bez wysiłku.
      Niektóre jeszcze potem przy rozwodzie potrafią przytulić sporo jeśli facet był łamagą życiowym i to umożliwił a sumienie uspokajają twierdzeniem, że praca w domu to też praca i to strasznie ważna. Na Facebooku pełno opisów: mama na pełen etat/24h. I że gdyby nie dziecko to na rynku pracy mogły zrobić. Tylko że gdy na nim były jakoś to im nie szło i trzeba było rozkładać nogi w trybie pilnym.

      • 4 13

      • Po pierwsze- kelnereczki to też ludzie. Po drugie- jeśli facet leci tylko na seks, to pretensje do siebie o właściwe ustalanie priorytetów. Po trzecie- praca domowa jest bardzo ważna i szkoda że po wojnie mądrzy panowie przy ustalaniu czynników PKB postanowili pominąć pracę domową i opiekuńczą- bo za trudno to policzyć. Oczywiście żywili się powietrzem, ubrania się nie brudziły, domy same sprzątały, zakupy samodzielnie wchodziły do domu,dzieci rodziły, wychowywały się same, ich zniedołężniałymi rodzicami też się skrzaty zajmowały.

        • 12 1

  • Na szczęście nie ma przymusu posiadania dzieci (1)

    Każdy może żyć tak jak chce. Na świecie i tak jest za dużo ludzi. Aby każdy miał godne warunki do życia, ludzkość musiałaby mieć trzy kule ziemskie, a nie jedna zfewastowana

    • 28 1

    • Ogólnie nie jest za dużo ludzi. To mit

      Za dużo jest w pewnych skupiskach ale z sto w wielu lokalizacjach nie ma ich w ogóle. Są pustkowia

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane