- 1 4500 zł dla każdego? Płaca minimalna będzie rosła (236 opinii)
- 2 Benefity są potrzebne, ale grunt to dobra pensja (111 opinii)
Francuska firma otwiera oddział w Gdańsku i szuka inżynierów
Szukają inżynierów automatyki, elektryki przemysłowej, będą pracować m.in. dla sektora morskiego. Francuska firma Intitek otwiera oddział w Gdańsku i tworzy platformę inżynierów. Na początek 60 miejsc pracy, a w dalszej perspektywie nawet 100. To już kolejny w tym roku inwestor z sektora ICT w Trójmieście.
Intitek Polska jest firmą inżynieryjną specjalizującą się w konsultingu, wsparciu technicznym, team leasingu oraz R&D (centrum badawczo-rozwojowe). Pracownicy trójmiejskiego oddziału będą świadczyć usługi inżynieryjne w zakresie projektowania, obliczeń wytrzymałościowych, automatyki i elektryki przemysłowej, jak również w zakresie outsorcingu IT, a więc min. rozwoju i testowania oprogramowania. Jest tu tworzona także platforma inżynierów dedykowana sektorowi morskiemu. Do tego działu poszukiwani są projektanci okrętowi oraz inżynierowie z doświadczeniem w przemyśle offshore i stoczniowym.
- Na Pomorzu poszukujemy inżynierów z entuzjazmem - mówi Tomasz Ławiński, dyrektor Regionu Gdańsk Intitek Polska. - Projektantów, automatyków oraz programistów gotowych do podejmowania wyzwań i uczestniczenia w różnorodnych projektach międzynarodowych korporacji, jak i małych i średnich przedsiębiorstw.
- Wybraliśmy Trójmiasto, ponieważ chcemy być obecni w znakomicie rozwiniętym regionie, gdzie obserwujemy ciągły przypływ inwestycji i bardzo dynamiczny rozwój sektorów BPO oraz ICT. Doceniliśmy również bardzo wysoki poziom edukacji technicznej oraz fakt, iż Trójmiasto jest pełne pozytywnej energii udzielającej się zarówno pracodawcom jak i pracownikom - wyjaśnia z kolei Nicolas Boileau, dyrektor generalny Intitek. Wybrano Gdańsk, ale nie tylko. Firma otwiera również biura w Poznaniu, Wrocławiu i Warszawie.
Intitek ma bogate doświadczenie w projektach dla sektorów lotniczego, kolejowego, maszynowego, wojskowego oraz motoryzacyjnego. Wykonywał między innymi dla Airbusa wiele prac projektowych i obliczeniowych związanych z oprzyrządowaniem linii montażowych samolotów A320, A330, A340, A350, jak również stanowiska testów statycznych skrzydeł A380. Współpracował także z firmą Sagem przy rozwijaniu oprogramowania testowego kart GPS dla wojskowego samolotu transportowego Airbus A400M. Z kolei dla Alstom zaprojektował elementy mechaniczne superszybkich pociągów TGV. Firma miała także swój udział w pracach nad dokumentacją Pendolino dla PKP. Intitek ma także swój udział w takich spektakularnych przedsięwzięciach jak akcelerator LHC, czyli Wielki Zderzacz Hadronów, dla którego na zlecenie CERN zaprojektował elementy mechaniczne. Intitek posiada także certyfikat uprawniający do pracy przy poufnych projektach wojskowych i ma na swoim koncie m.in. projekty dla MBDA Missile System związane z wykonaniem szeregu stanowisk testowych oprogramowania pocisków rakietowych. Dla Sagem DS firma rozwijała oprogramowanie Battlefield Managment System dla lekkich pojazdów opancerzonych oraz żołnierzy.
- Intitek to firma o ugruntowanej pozycji na rynku francuskim i bardzo szerokim zakresie świadczonych usług. Uważam, że jej wejście na pomorski rynek zaowocuje wieloma ciekawymi ofertami pracy dla naszych inżynierów - zapewnia Michał Kacprowicz z Invest in Pomerania.
To już czwarta inwestycja w sektorze ICT w tym roku w Trójmieście. Magnesem przyciągającym inwestorów jest dobrze wykształcona kadra. - To co wyróżnia sektor ICT/ITO w Trójmieście, to różnorodność kompetencji poszukiwanych przez inwestorów - zarówno już obecnych w regionie jak i rozpoczynających dopiero swoją działalność - tłumaczy Michał Kacprowicz.
Invest in Pomerania jest regionalną inicjatywą, która w oparciu o zasadę non-profit pomaga inwestorom zagranicznym realizować projekty inwestycyjne na Pomorzu. Inicjatywę tworzą Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego, miasta: Gdańsk, Gdynia, Słupsk i Sopot, Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna, Słupska Specjalna Strefa Ekonomiczna, InvestGDA oraz Agencja Rozwoju Pomorza.
Kto jeszcze w tym roku wybrał Trójmiasto? W lutym tego roku w Gdańsku oddział otworzyła norweska firma Powel AS. Firma tworzy oprogramowanie biznesowe i dostarcza usługi z nim związane dla przedsiębiorstw energetycznych, samorządów terytorialnych oraz wykonawców robót inżynieryjno-budowlanych. Do końca 2014 roku spółka chce zatrudnić ok. 30 specjalistów. W kolejnym roku zatrudnienie ma wzrosnąć o następnych 20 osób. Oprogramowanie tworzone w Gdańsku służyć będzie do optymalizacji wytwarzanej energii elektrycznej w elektrowniach wodnych, słonecznych i wiatrowych oraz do zarządzania inteligentnymi sieciami energetycznymi, wodnymi i ściekowymi, jak również do wspomagania pracy przedsiębiorstw zajmujących się inżynierią lądową.
W maju decyzję o ulokowaniu oddziału w Gdańsku ogłosiła Schibsted Tech Polska, spółka należąca do Schibsted Media Group, największej norweskiej grupy mediowej. Na początku firma zatrudniła 20 osób, ale nie wyklucza powiększenia zespołu. Poszukiwani byli programiści. W pierwszym etapie działalności będą pomagać w realizacji krótkoterminowych projektów rozwojowych.
Pod koniec maja ogłoszono, że Trójmiasto wybrał też amerykański koncern EPAM Systems. Tym razem ma być 100 miejsc pracy do końca roku, a docelowo nawet 500. Firma jest potentatem w branży informatycznej i największym w środkowo-wschodniej Europie dostawcą usług z dziedziny tworzenia nowoczesnego oprogramowania. Do klientów EPAM należą m.in. Thomson Reuters, UBS, Microsoft, Oracle, Expedia, Coca-Cola, SAP czy Barclays Capital. Firma poszukuje programistów oraz specjalistów z zakresu baz danych, analityków biznesowych oraz testerów. Programiści z Trójmiasta będą tworzyć i rozwijać technologie informatyczne dla klientów z USA i Kanady, ale również z Wielkiej Brytanii oraz Europy Zachodniej.
Pojawiły się nowe firmy, ale rozrastają się też te obecne od dawna. W marcu firma Sii, trzeci co do wielkości pracodawca z sektora IT na Pomorzu, ogłosił, że planuje zwiększyć w tym roku zatrudnienie. W gdańskim oddziale firmy pracowało 450 osób, a już wkrótce będzie ich ponad 600. Sii prowadzi projekty dla firm z całego świata, m.in. UTC, Gemalto, NXP, PUMA, ThyssenKrupp, Nordea, Energa, DFC. Specjaliści Sii pracują także wewnątrz struktur IT klientów - światowych liderów w wielu branżach. W kwietniu decyzję o powiększeniu zespołu ogłosił gdański oddział globalnej firmy informatycznej Jeppesen Poland. Firma jest częścią światowego koncernu Boeing. Jeppesen dostarcza operatorom lotniczym i morskim narzędzia do zarządzania informacją, które są niezbędne do skutecznej nawigacji i sprawnego prowadzenia działań. W związku z nowym projektem firma zwiększy zatrudnienie z 210 obecnie pracujących do ponad 300 osób.
Decyzję o zwiększeniu oddziału podjął też Intel Technology Poland. W gdańskim oddziale, czyli centrum badawczo-rozwojowym (R&D) pracuje 1000 osób. W tym roku firma chce zwiększyć zatrudnienie do 1250-1300 pracowników. Wszystko przez to, że centrum pracuje nad cennymi dla koncernu projektami, czyli USB 3.0, grafiką wbudowaną w procesory, HD audio, interfejsami kontaktu z komputerem do sterowania głosem w naturalnym środowisku, czy bezprzewodowym wyświetlaniem. Zespoły badawcze pracują nad rozwiązaniami serwerowymi dla światowych gigantów technologicznych, które będą się sprzedawały za 2-3 lata.
Miejsca
Opinie (71)
-
2014-08-12 09:20
Praktyki w dobrej firmie. (7)
Za sześć tygodni praktyki w firmie która zajmuję się automatyką okrętową.
Firma zapłaciła mi 500 zł. Pracowałem jak każdy inny pracownik.
Ale i tak mam się cieszyć bo u nas za praktyki nie płaci się ....
Ot takie nasze Polskie realia.- 21 1
-
2014-08-12 09:43
Za bardzo dobry kurs praktyczny zapłaciłbyś kupę kasy (5)
A tu dostałeś go za darmo, powinieneś się cieszyć. Skoro cię nie przyjęli po praktykach widać za mało się przykładałeś.
- 4 10
-
2014-08-12 09:46
Taaa, mysle ze jeszcze powinien doplacic, za to ze tam mogl przychodzic :] (3)
- 8 2
-
2014-08-12 09:53
(2)
Szczerze to po swojej firmie widzę że studenci i praktykanci jedynie trują d*pę. Nic nie potrafią sami zrobić, brak im samodzielności i podstaw myślenia. Naprawdę powinni się cieszyć że przyjmujemy ich za darmo na miesiąc i że mogą się czegoś nauczyć.
- 4 5
-
2014-08-12 10:19
To widocznie jest to firma o podrzędnym znaczeniu skoro same tępaki się u Was pojawiają. Może zacznijcie lepiej płacić (jeśli w ogóle płacicie w co wątpię), coś sobą reprezentować,stwórzcie odpowiednie warunki, to wtedy najinteligentniejsi studenci z Oxfordu zaczną starać się o praktyki u Was. A póki co mamy wolny rynek nic nie oferujecie to nikt na poziomie do Was nie trafia.
- 9 1
-
2014-08-12 10:00
No to sie szykuj, ze juz sami tacy zostali ;)
Niz, emigracja, niskie zarobki doprowadzily do tego, ze bedziesz spotykal coraz wiecej polglowkow na swojej drodze a ich pensje i tak beda rosly, bo nie bedzie kogo zatrudnic.
- 6 0
-
2014-08-12 10:02
Gdyby przyjmowali każdego po praktykach kto się nadaje musieli by się rozrastać w gigantycznym tempie. Z resztą jeżeli nie ma obiektywnych kryteriów sprawdzających wiedzę kandydata to jak można przekonać się czy się przykładał czy nie ? Więc w trosce o jakość dyskusji na portalu może następnym razem pomyśl trochę za nim coś napiszesz.
- 2 1
-
2014-08-12 09:25
Zdabadz troche doswiadczenia i jedz za granice, poki jestes w miare mlody.
Szkoda czasu i zycia na prace w Polsce. Tutaj mozna jedynie dobrze zyc, jak jestes beneficjentem przemian, albo wsparla cie rodzina jakas nieruchomoscia.
- 7 4
-
2014-08-12 10:00
Czy do szukania w Gdańsku inżynierów IT, automatyki, elektryki przemysłowej
zatrudnią dalej "kierowce z monciaka" ? A może dadzą mu na pewien czas warunkowe zwolnienie z psychiatryka?
- 10 6
-
2014-08-12 09:04
CIEKAWE
ile te WIELKIE firmy beda proponowac piniondzuw. Mysle ze ta informacja bardzo wzbogacilaby taki artykul. Ale to juz byloby wyzwanie dla redaktora - zdobycie takich informacji.
ale dobrze chociaz ze cos sie dzieje na rynku pracy..- 12 4
-
2014-08-12 08:52
Francuski koncert :) a nasi inżynierowie już są w UK i w Niemczech
- 30 3
-
2014-08-12 08:51
Ciekawe czy zgodnie z najlepszymi kolonialnymi tradycjami zabrali ze sobą na łowy paciorki i lusterka?
- 25 3
-
2014-08-12 08:27
czyli głównie będą "udoskonalać" gadżety do zabawy.........
a gdzie tanie technologie budowania domów i mieszkań ?...
dobrej jakości telefon można już kupić za 200zł a do internetu jest minimum laptop a nie fajfon ....
duże dzieci no ale taki system/reklama/programowanie- 12 46
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.