• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Do gry weszli najlepsi. Rekord Wakacyjnego stażu

Joanna Wszeborowska
29 czerwca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Startuje program wakacyjnych staży

Rekordowa ilość kandydatów na staże sprawiła, że pracodawcy mogli wybierać spośród najlepszych.


28 czerwca w Gdańskim Parku Naukowo-Technologicznym odbyła się gala akcji "Wakacyjny Staż". Podczas uroczystości pracodawcy - fundatorzy staży wręczyli nominacje studentom i absolwentom, których przyjęli do pracy na okres letni.


 

Czy staż podczas wakacji pomaga w znalezieniu pracy po zakończeniu nauki?

Organizatorzy projektu zachęcali studentów i absolwentów hasłem: "Wejdź do gry!". Do tegorocznej, 9. edycji "Wakacyjnego stażu" zgłosiła się rekordowa liczba 854 kandydatów, a do gry weszli najlepsi. Na apel prezydenta Pawła Adamowicza zareagowało 56 gdańskich firm, w  których zaoferowano 261 miejsc płatnych staży. Rywalizacja między kandydatami była duża, szansę zdobycia pierwszych doświadczeń zawodowych otrzymali najlepsi.

- O akcji "Wakacyjny Staż" dowiedziałem się przez przypadek. W czasie treningu usłyszałem reklamę w radiu i od razu pomyślałem, że tego typu akcja jest doskonałą możliwością dla osoby z małym doświadczeniem zawodowym na jego zwiększenie. Poza tym tego typu staż umożliwia poznanie struktur panujących w dużej firmie. Zdecydowałem się na akcję wakacyjny staż, aby zwiększyć swoją szansę na znalezienie pracy w branży informatycznej - mówi Grzegorz Komajda, laureat "Wakacyjnego Stażu".
 
Dzięki akcji "Wakacyjny Staż" miasto Gdańsk wspólnie z przedsiębiorcami pomaga studentom i absolwentom wyższych uczelni w zdobyciu nowych umiejętności oraz ułatwia im wejście na rynek pracy.  
Przekrój oferowanych przez gdańskie firmy stanowisk był bardzo szeroki. Staż można było zdobyć w przedsiębiorstwach reprezentujących m.in.: administrację państwową, usługi, finanse, media, IT, telekomunikację, budownictwo, produkcję, energetykę czy turystykę.

- Trojmiasto.pl jest bardzo dużym, prężnie rozwijającym się medium internetowym, dlatego też postanowiłem spróbować. Początkowo nie wiedziałem, czego mogę się spodziewać w tego typu firmie. Podejście i profesjonalizm personelu podczas rozmowy kwalifikacyjnej bardzo mnie zaskoczyły. Pomimo, iż jestem tylko stażystą, potraktowano mnie bardzo poważnie i zaoferowano bardzo dobre warunki współpracy, dlatego też po przejściu procesu rekrutacyjnego z wielką przyjemnością zaakceptowałem propozycję współpracy - stwierdza Grzegorz Komajda.

Płatne staże ufundowały także takie firmy jak: Grupa Lotos, Meritum Bank ICB, Gdańska Infrastruktura Wodno-Kanalizacyjna, Lufthansa Systems Poland, Gdańska Fundacja Przedsiębiorczości, Stocznia Gdańsk, Elektrociepłownie Wybrzeże, Saur Neptun Gdańk, Aluship Technology, SmartMedia, Elhurt, Telekomunikacja Polska, GPEC, LPP, DGT, Inpro czy Ekolan.
 
Staże w ramach akcji trwają minimum miesiąc i będą się odbywać w okresie od lipca do końca września. Ich termin stażyści uzgodnią indywidualnie z fundatorem stażu. Wynagrodzenie za miesiąc pracy wynosi min. 700 zł brutto, a w wielu przypadkach jest ono znacznie wyższe. Poza doświadczeniem zawodowym, stażyści mają często szansę zdobyć zatrudnienie.

- Uczestniczymy w projekcie Wakacyjny Staż już od kilku lat i co roku jesteśmy zadowoleni z efektów współpracy z Urzędem Miasta. Wielu byłych stażystów pracuje z nami do dziś i pełni bardzo ważne funkcje w fundacji. Myślę, że jest to wartościowe doświadczenie dla każdego pracodawcy - mówi Małgorzata Jasnoch, prezes zarządu GFP.

Lista laureatów 9. edycji Wakacyjnego Stażu dostępna jest na stronie:
Wakacyjny Staż

Wszystkim zwycięzcom serdecznie gratulujemy i życzymy wielu zawodowych sukcesów!

Miejsca

Opinie (58)

Wszystkie opinie

  • Rany boskie ludzie

    nic nie organizują-źle.......zorganizowali staże dla Studentów - wielkie niezadowolenie i wyśmiewanie. I tak źle i tak nie dobrze co z tym narodem do licha. przestancie narzekać i jak sie tak bardzo nie podoba to zróbcie coś zeby to zmienić a jak nie to wyemigrujcie......już mam dość ciągłego marudzenia...

    • 0 0

  • Ja popełniłem błąd idąc na staż po studiach!!!!!!!!!! (1)

    Pracowałem 7 miesięcy za 4000 złotych gdzie gdybym poszukał bardziej, dostałbym minimum 9000 złotych.

    • 0 2

    • Ciesz się, że 4000zł. Inni przez całe życie nie zarabiali tyle.

      • 0 0

  • Niewolników nie brakuje (5)

    Jedna z współczesnych form niewolnictwa, szumnie nazwana "stażem" to całkiem ciekawy zabieg dzisiejszego systemu. Ludzie, za przeproszeniem frajerzy dają się na to nabrać, pracując albo za darmo albo za grosze, z nigdy nie spełnionymi obietnicami późniejszego zatrudnienia. A co najlepsze w CV taki staż też nic nie daje. No ale jak ktoś lubi tracić swój cenny czas z życia to i tak na to pójdzie...
    POrażka...

    • 35 9

    • No pewnie lepiej nic nie robić, a po studiach płakać ze nie ma pracy dla absolwentów bez doświadczenia. W pełni popieram takie inicjatywy

      • 1 0

    • No sorry ale gdzie inżynier ma się nauczyć swojego fachu? Uczelnie niestety nie przystosowują dobrze do zawodu, więc niech się cieszy taka osobo że ktoś mu w ogóle chce płacić za to że się uczy. W ogóle wydaje mi się, że staże powinny być za darmo. W dawnych czasach to jak ktoś chciał się nauczyć zawodu to musiał za to słono płacić i ciężko pracować. Obecnie to się ludziom wydaje że będą się obijać na studiach a potem ktoś im da 3 tys. na rękę. Firma musi zarabiać na pracowniku w innym wypadku szybko by padła.

      • 2 9

    • (1)

      zieff. nudzisz, marudzisz, co robisz o 11:16 na forum? bezrobotny, czy emeryt?

      • 1 9

      • Do wyboru masz wiele mozliwosci:

        1. Uczen na wakacjach
        2. Wolny zawód
        3. urlop
        4. zwolnienie lekarskie

        A teraz siedz i knuj! (kingsajz)

        • 5 1

    • Wynagrodzenie za miesiąc pracy wynosi min. 700 zł brutto, a w wielu przypadkach jest ono znacznie wyższe.

      O wiele wyższe, wow....:)))))

      • 9 1

  • Jesli jestes studentem (1)

    to spakuj sie i wyjedz na 3 miesiace zagranice, na pewno cos znajdziesz w swojej branzy, jakis krotki kontrakt lub staz, przynajmniej podszkolisz jezyk i zarobisz.

    Musicie sie bardziej cenic, jesli bedziecie sami siebie cenic tak nisko (na 700 PLN / mc) to jak maja was cennic potencjalni pracodawcy? Po co dac komus wiecej, skoro ktos na wszystko sie godzi.

    • 2 0

    • Raczej absolwentem

      • 0 0

  • żenujące staże..... (4)

    jak dostałem telefon i babka powiedziała, że 700zł BRUTTO za miesiąc, to się rozłączyłem.... więcej szacunku!

    do du.. z takim konkursem!

    • 18 1

    • w kfc, czy przy ulotkach więcej płacą.... (1)

      a nie 8h/ 5 dni w tygodniu dla cwaniaczków...darmowa reklama, że tacy otwarci są dla młodych ludzi

      • 5 0

      • to wpisz sobie potem, że pracowałeś w KFC albo w Maku

        i szukaj dalej w pracy w budownictwie. Możesz potem na rozmowie o pracę opowiedzieć o konstruowaniu burgera.

        • 1 0

    • Bardzo dobrze zrobiłeś (1)

      Myślą że każdy jest frajerem...
      Szkoda tylko że tylu ich znaleźli. Gdyby każdy postąpił jak Ty to może coś by się zmieniło, a tak zawsze znajdzie się idiota, który na proponowaną, śmieszną wypłatę się zgodzi, jak te 700zł brutto za staż, czy 1386zł brutto za pełen etat...
      Żyć się za to nie da, a i umrzeć też nie...

      • 10 1

      • żenada to jest

        u mnie w domu nigdy sie nie przelewało i na taki staż nie mogłem sobie pozwolić, tylko całe wakacje zapieprzałem żeby mieć kasę na przyszły rok studiów i inne pierdółki, bo przecież nie bedę od rodziców brał na imprezę, czy ciuchy będąc dorosłym. Wiadomo coś tam zawsze dołożyli, ale nie żebym brał non stop mimo że jeszcze się uczyłem. Wolałem zapieprzać całe wakację i mieć parę razy więcej niż oni. I w sumie wcale taki staż nie był mi potrzebny. Taka harówa nauczyła mnie asertywności, samodzielności, odpowiedzialności i po stduiach znalazłem dobrą pracę.
        Za granicą staże czy praktyki są świetnie opłacane, tylko u nas szukają frajerów, którym piorą mózgi.

        • 12 0

  • Opinia wyróżniona

    Lepiej próbować niż siedzieć i narzekać - trzeba wykorzystać każdą szansę

    Wcale się nie dziwię, że macie problemy ze znalezieniem pracy. Ja swoją karierę po studiach zaczynałam właśnie od takiego stażu z urzędu pracy. Był rok 2003. Nikt nie chciał mnie zatrudnić, mimo, że na studiach też pracowałam. Za miesiąc pracy dostawałam - uwaga - 420 zl/rękę. Za bilet płaciłam 100 zł. Zeby przeżyć, musiałam dorabiać na korkach. Staż trwał niecały rok. Nie dostałam tam zatrudnienia, bo nie było etatów, ale dzięki doświadczeniu szybko znalazłam pracę. Dostałam 1200 zł/rękę. Teraz pracuję jeszcze w innej firmie i zarabiam 3500 zł/ rękę.
    Cieszę się, że poszłam na ten staż, chociaż płakać mi się chciało.

    • 2 0

  • No to widze ze smierdzi korupcją.. (1)

    Znam 2 z tych firm i ludzi tam pracujących.. czy to przypadek że nazwiska wybranych studentów pokrywają się z pracownikami?

    • 10 3

    • u nas w pracy mamy kilka osób o takim samym nazwisku

      i nie są spokrewnieni. Bo to jednemu psu na imię Burek. Nie doszukuj się.

      • 0 1

  • Uciekajcie z Trójmiasta

    Mnie zaproponowali z tego stażu 1000 brutto ale to i tak były śmiechowe pieniądze. Owacje na stojąco dla frajerów, którzy poszli na ten staż. Można od razu po sudiach znaleźć dobrze płatną pracę, tylko np. w Warszawie lub Poznaniu. W Trójmieście szukają niewolników. Ja w swojej pierwszej robocie dostałem 4500 brutto, więc się da ale trzeba wyjechać z tego pier....nika.

    • 4 0

  • a za przyjecie na staż odpowiadały genialne panie z genialnego działu HR??i zada (3)

    wały genialne pytania z podręcznika dla akwizytorów??

    A czy zadały tez genialne pytanie o to co mobilizuje do pracy wierząc, że istnieje inna odpowiedź niż pieniądze

    • 24 3

    • Nikt nie zadawał żadnych pytań, po prostu ogłosili listę laureatów i już. Jakie było kryterium też nie wiadomo;)

      • 0 0

    • pewnie pytaly tez: (1)

      'gdzie widzisz siebie za 10 lat?'

      durniejszego pytania nigdy nie slyszalem, bzdura kompletna.

      • 12 0

      • te z HR to są dopiero głupie panny po psychologii

        mi kiedyś zadali na rozmowie pyt. "Co Cię motywuje do codziennego chodzenia do pracy" czy coś w tym stylu.
        Co za durnota. Kuźwa wstaję bo muszę, żeby mieć za co żyć i zazwyczaj myślę o kawie i żeby nie spóźnić się. I to jest właśnie polska rekrutacja.

        • 9 3

  • Ja jestem na 2 letnim stażu (1)

    Zatrudnią mnie po obronieniu mgr. Staż dostałem idąc na rozmowę kwalifikacyjną. W firmie mi się podoba i praca jest ciekawa. Wydaje mi się, że lepiej robić coś poza uczelnią więcej. CV jak i nasza osoba jest wtedy atrakcyjniejsze dla pracodawcy.

    • 4 2

    • Uwazaj, bo jak w tym samym czasie

      skonczy studia bratanek szefa albo corka pani z HR to bedziesz miec problem. Mam nadzieje, ze masz napisane w umowie, ze po zakonczeniu stazu gwarantuja Ci zatrudnienie.

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

  • Praca Ostatni post: 1 tydzień temu
    (1 post)

Najczęściej czytane