• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kodeks pracy. Na razie bez "work-life balance"

Wioletta Kakowska-Mehring
2 sierpnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Większość zmian wynikających z unijnych dyrektyw dotyczy czasu pracy rodziców małych dzieci. Większość zmian wynikających z unijnych dyrektyw dotyczy czasu pracy rodziców małych dzieci.

Dodatkowe dni opieki nie tylko dla rodziców, zmiany w zasiłkach macierzyńskich, urlopach rodzicielskich i nowe warunki wypowiedzenia umowy na czas określony - to niektóre ze zmian w Kodeksie pracy, jakie miały wejść w życie od sierpnia tego roku. Niestety, nie weszły i nie wiadomo, kiedy wejdą, ponieważ Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej nie zdążyło z procesem legislacyjnym, choć obligują nas do tego unijne dyrektywy.



Czy podobają ci się proponowane zmiany w Kodeksie pracy?

Zmiany miały wejść w życie od sierpnia tego roku. Nowelizacja miała na celu wdrożenie dwóch unijnych dyrektyw, czyli dyrektywę w sprawie przejrzystych i przewidywalnych warunków pracy w Unii Europejskiej i o tzw. dyrektywę rodzicielską. Polska miała na to 3 lata, ale... nie zdążyła. Jaki jest stan legislacyjny na dziś zapytaliśmy u źródła, czyli w resorcie rodziny?

- 1 sierpnia br. projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw, wdrażający do polskiego porządku prawnego dyrektywę 2019/1152 o przejrzystych i przewidywalnych warunkach zatrudnienia oraz dyrektywę 2019/1158 tzw. dyrektywę work-life balance, został przyjęty przez Komitet do Spraw Europejskich. Zostanie on następnie skierowany pod obrady Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów. Po przyjęciu projektu przez wszystkie wymagane komitety oraz Radę Ministrów, zostanie on skierowany do prac parlamentarnych. Termin wejście w życie projektowanej ustawy zależy zatem od daty zakończenia całego procesu legislacyjnego - poinformowało nas biuro prasowe Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej.

Porady prawne w serwisie Praca



Ostatnio wiceminister rodziny Stanisław Szwed przyznał, że nowe przepisy mogą wejść w życie dopiero 1 stycznia 2023 r.

A o jakie zmiany w Kodeksie pracy chodzi?



  • Nowy urlop opiekuńczy. Do polskich przepisów zostanie wprowadzone nowe rozwiązanie, czyli urlop opiekuńczy. Są to dodatkowe dni wolne dla rodziców, ale także dla opiekunów np. osób starszych. To pięć dni w roku kalendarzowym bezpłatnego urlopu udzielanego na wniosek pracownika, który musi zapewnić osobistą opiekę dziecku, ale też innemu członkowi rodziny np. starszym rodzicom czy małżonkowi, wymagającemu znacznej opieki lub znacznego wsparcia z poważnych względów medycznych. Do tego dojdą jeszcze dwa dni z powodu nagłych wypadków lub choroby, jednak w takim przypadku pracownik otrzyma połowę wynagrodzenia. Zwolnienie takie wynosiłoby w sumie 2 dni lub 16 godzin w roku kalendarzowym.
  • Dłuższy urlop rodzicielski. Obecnie to 32 tygodnie w przypadku urodzenia jednego dziecka i 34 tygodnie w przypadku ciąży mnogiej. Po zmianach będzie to odpowiednio 41 i 43 tygodnie. Będzie można go wykorzystać maksymalnie w pięciu częściach do zakończenia roku kalendarzowego, w którym dziecko kończy szósty rok życia. Matka będzie mogła np. wykorzystać od razu po urlopie macierzyńskim 32 tygodnie urlopu rodzicielskiego, a ojciec dziecka będzie mógł wykorzystać swoje 9 tygodni, jeśli zajdzie taka potrzeba.
  • Wyższy macierzyński. Przewiduje się też zwiększenie wysokości zasiłku macierzyńskiego za cały okres urlopu rodzicielskiego i ustalenie go na poziomie 70 proc. podstawy wymiaru zasiłku. Obecnie zasiłek macierzyński wypłacany jest w wysokości 100 proc. podstawy zasiłku za pierwsze 6 tygodni urlopu rodzicielskiego i 60 proc. podstawy wymiaru zasiłku za pozostałą część tego urlopu. Oznacza to, że obecnie zasiłek macierzyński za okres urlopu rodzicielskiego wynosi średnio 67,5 proc. podstawy wymiaru zasiłku.
  • Urlop ojcowski. Zmiany dotyczą także urlopów ojcowskich - dziś taki dwutygodniowy urlop można wykorzystać do 24 miesiąca życia dziecka. Po zmianach będzie to możliwe do ukończenia przez dziecko 12 miesiąca życia.
  • Elastyczny czas pracy dla rodziców. Zmiany przewidują też elastyczną organizację pracy m.in. dla rodziców dzieci do ośmiu lat. W przypadku nieuwzględnienia wniosku pracownika o skorzystanie z elastycznej organizacji pracy, pracodawca będzie musiał pisemnie poinformować pracownika o przyczynie odmowy albo o innym możliwym terminie zastosowania elastycznej organizacji pracy. Dziś nie ma takiego obowiązku. Poza tym pracodawcy nie będą mogli bez zgody pracownika zlecać pracy w nocy, delegacji czy pracy w godzinach nadliczbowych pracownikom opiekującym się dzieckiem do ósmego roku życia. Teraz granica to czwarty rok życia dziecka.
  • Zmiany mają dotknąć również umów na okres próbny. Pracownik, który przepracuje przynajmniej pół roku, będzie mieć prawo do zwrócenia się do pracodawcy o formę zatrudnienia z bardziej przewidywalnymi warunkami. Odpowiedź wraz z uzasadnieniem pracodawca będzie musiał przekazać w ciągu miesiąca. Ten sam zapis będzie obowiązywał również przy umowie terminowej, gdy zleceniodawca będzie musiał wytłumaczyć się z wypowiedzenia umowy o pracę. Po zmianach pracodawca będzie zobowiązany uzasadnić swoją decyzję, czyli będzie musiał umotywować, dlaczego wypowiada umowę pracownikowi.

Opinie (54) 2 zablokowane

  • Oni wszystkie dyrektywy maja gdzies

    Rzadza sie sami po swojemu jak pawlaki na swoim podworku

    • 3 2

  • Zawsze źle

    Jak kobieta siedzi z dziećmi w domu to źle, bo tylko bierze a pracujący muszą na nią płacić. Jak ma szansę iść do pracy bo może mieć elastyczny czas pracy i przywileje to źle .. z tą mentalnością musimy wymrzeć.

    • 18 4

  • Mając jedno dziecko jest się (1)

    urobioną czy urobionym po pachy. Uff jakiż to wysiłek. Cały naród musi wspomagać.

    • 6 8

    • chcesz mieć "łby pod hełm" i "łapy do roboty"?

      To wspomagaj.

      • 0 4

  • jeżeli polityka rządu nie pozwala na to aby ludzie godnie zarabiali (2)

    to potem trzeba robić gro socjali

    • 15 5

    • polityka rządu?

      a "januszy" od "najniższej krajowej" i "za bramą mam dziesięciu" nie znamy?

      Socjal dostępny dla obywateli w innych krajach EU (fakt, głównie starej) nie mieści się w głowach tutejszej "manażerii"...
      Podobnie jak trybuty składane państwu.
      I z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością, jakiekolwiek ulgi i odpusty dla "podsiębiorców" nie trafią do pracowników.

      • 3 3

    • I właśnie o to chodzi, żeby ludzi zniewolić socjalem, a nie dać godnie zarabiać i rozwijać się.

      • 1 0

  • Rząd nieudaczników

    Jakieś g... Dla nikogo niepotrzebne przepychają w nocy kolanem. Słuszne pomysły o dziwo z UE które pomogą rodzicom w wychowaniu dzieci mają w d...

    Nie popieram po czy innego Hołowni, ale to co wyrabia rząd to kabaret

    • 3 3

  • Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz

    My nie musimy spełniać dyrektyw EU, która jest na pasku Niemiec.
    MOzemy mieć swoje, jedynie słuszne prawo. Stoimy na straży europejskich i chrześcijańskich wartości.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane