Droższy prąd, wywóz śmieci i żywność. To jednak nie koniec podwyżek, jakie szykują się na przyszły rok. Administracje osiedli coraz częściej też decydują się na podwyższenie tzw. opłaty eksploatacyjnej, a wszystko - jak tłumaczą - przez wzrost płacy minimalnej.
Oferty pracy w Trójmieście
2019-12-12 22:10
inflacja, inflacją, a łechtanie wyborców podwyższeniem minimalnej i sylwestrem disco-polo swoją drogą - chleba i igrzysk, jak mówią.
problem w tym, że tu chodzi o rozwalenie prywatnego biznesu, który jest kręgosłupem gospodarki. rząd chce zniszczyć sektor prywatny mikro i małych przedsiębiorstw, aby wszystko nacjonalizować i dopuszczać jedynie wielkie koncerny.
wystarczy spojrzeć na sektor spożywczy - same lidle, biedry i żabki, a kiedyś na każdym osiedlu był warzywniak albo spożywczak.
2019-12-12 22:13
mógłbym żyć nieświadomie, być statystycznym pisowcem żyjącym w państwie dobrobytu. Ale niestety widzę co się dzieje...obecna sytuacja może być wykorzystywana jako case study do identyfikacji wszystkich wad demokracji. Niestety nasz naród się do tego świetnie nadaje - inteligencja przetrzebiona w trakcie II WŚ obecnie daje możliwość zaistnienia partiom populistycznym. W każdym cywilizowanym kraju złapaliby się za głowę słysząc te socjalistyczne brednie wygłaszane przez naszą "prawicę". Przykro żyć w kraju, w którym tak wielu jest przekonanych, że to rząd ustala wysokość wynagrodzeń...w artykule opisane są podstawowe zjawiska ekonomiczne- sam fakt publikacji takiego artykułu jest znamienny. Świadczy o totalnym analfabetyzmie ekonomicznym polaków. Oczywiście trzeba brać poprawkę na znaczny udział seniorów w elektoracie pisu. Nie można tu mieć szczególnie za złe tej grupie społecznej, że nie rozumieją praw ekonomii. Z jednej strony mamy tu wynik ww. II WŚ a z drugiej naturalny proces demencji umysłu. Niemniej jednak jak na dłoni uwidacznia to wady demokracji,w tym równe prawa wyborcze osób, które w racjonalnym rozumieniu nie powinny ich posiadać. Z drugiej strony można łatwo zaobserowować drugą stronę ustroju - możliwość zarobku, przez osoby związane z rządem. W najmniejszym stopniu nie kierują sie dobrem państwa/gospodarki, lecz własnymi interesami. Jest to oczywiście łatwe do zrozumienia lecz, tak jak powyższe, uwidacznia kolejne wady demokracji.
2019-12-13 06:42
Też bym żałował po skończeniu ekonomi. Praca w lidelu nie jest fajna. Dobrze ze pisiory załatwiły więcej wolnych niedziel to możesz spędzić czas z rodziną.
2019-12-14 07:08
a co zrobił z kraju?
2019-12-12 23:16
Sprzątaczka
2019-12-13 06:23
W wykonaniu naszego rządu będzie to wyglądało tak że, 3/4 Polaków dostanie faktycznie 200-300 złotych na rękę więcej c miesiąc, ale rząd zabierze 2-3 razy tyle poprzez podwyżki i faktycznie społeczeństwo bedzie sie pogrążać w ubóstwie. I jeszcze te prognozy nędznych emerytur ...
2019-12-13 07:19
To naturalne przy podwyżkach płac
2019-12-13 09:05
Zdrozeje wszystko ale ciemną masą tego nie rozumie
2019-12-15 09:22
Wzrost o 0,30gr/m2. Opłata 2,41 za m2. Uzasadnienie bardziej rozbudowane : 1. Wzrost płac 2. Wzrost kosztów usług firm zewnętrznych 3. Wzrost cen materiałów i energii.
2019-12-16 09:39
Przy podwyżkach płac ceny w sklepach muszą wzrosnąć , Wiadomo wzrastają koszty produkcji to i jajko drożej będzie kosztować. Ale nie stracimy więcej. Niektóre produkty kosztują u nas drożej niż w holandii. A tam przy pracy polowej jest 10E na rękę co i tak jest małą płacą....A "chleb"(bo tego chlebem nazwać się nie da:) kosztuje trochę ponad 4 złote
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
