• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wzrost bezrobocia. Początek fali czy tylko początek roku?

VIK
22 lutego 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Część pracodawców starała się utrzymać miejsca pracy pomimo zamrożenia działalności. Pytanie, jak długo jeszcze są w stanie powstrzymać się od zwolnień. Część pracodawców starała się utrzymać miejsca pracy pomimo zamrożenia działalności. Pytanie, jak długo jeszcze są w stanie powstrzymać się od zwolnień.

6,2 proc., czyli o 0,3 proc. więcej niż w grudniu ub.r. Tyle w styczniu wyniosła stopa bezrobocia rejestrowanego w województwie pomorskim. Do tego różnica pomiędzy liczbą rejestracji a wyrejestrowań w styczniu 2021 r. wyniosła prawie 3 tys. Czy to początek trwałego trendu? Co do zasady każdy rok rozpoczyna się wzrostem liczby osób bezrobotnych rejestrowanych - uspokajają eksperci rynku pracy.



Zgodnie z szacunkiem w styczniu 2021 r. stopa bezrobocia rejestrowanego w województwie pomorskim osiągnęła poziom 6,2 proc. W grudniu ub.r. wartość ta wyniosła 5,9 proc.

- Wzrost wartości tego wskaźnika nie powinien jednak wzbudzać nadmiernych obaw, podobnie jak zwiększenie liczby bezrobotnych, która w styczniu 2021 r. przekroczyła 59 tys. osób. Co do zasady każdy rok rozpoczyna się wzrostem liczby osób bezrobotnych rejestrowanych w powiatowych urzędach pracy. Tym samym również stopa bezrobocia idzie w górę. Ale za to po grudniowym spadku do urzędów pracy zaczyna napływać coraz więcej ofert pracy - uspokaja Katarzyna Żmudzińska, wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku.
Dane z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku. Dane z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku.

W styczniu 2021 r. powiatowe urzędy pracy dysponowały prawie 7,1 tys. ofertami. Jest to o 1,5 tys. więcej niż w grudniu 2020 r., jednak niemal 1,3 tys. mniej niż przed rokiem (w styczniu 2020 r.) - sytuacja ta w perspektywie dziesięciu miesięcy trwania pandemii i ograniczeń działalności nie jest zaskakująca.
Dane z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku. Dane z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku.

- Pozytywnym aspektem w obecnej sytuacji jest to, że przedsiębiorcy poszukują rozwiązań, zamiast składać broń i zamykać działalność. Umiejętność radzenia sobie w trudnych warunkach i bieżącego reagowania na sytuację jest kluczowa w czasach pandemii, ale będzie przydatna również w przyszłości. Pandemia jest nieprzewidywalna, a do tego czujemy, że znajdujemy się w obliczu nadchodzących przemian społeczno-gospodarczych, które mogą mocno wpłynąć na dotychczasowe systemy i modele, w tym dotyczące rynku pracy i zatrudnienia. Dlatego też wszelkie umiejętności związane ze sprawnym adaptowaniem się do zachodzących zmian bez wątpienia będą cenne w najbliższych miesiącach i latach - dodaje Katarzyna Żmudzińska.


W pierwszym miesiącu tego roku w powiatowych urzędach pracy zarejestrowało się 6,8 tys. bezrobotnych (o 1 tys. więcej niż w grudniu ub.r.). Jednocześnie w styczniu ponownie zmniejszyła się liczba wyrejestrowań, których w tym czasie dokonano 3,9 tys. (o 0,9 tys., tj. 24,1 proc. mniej niż w poprzednim miesiącu). To bardzo istotna informacja dotycząca obserwowanego wzrostu poziomu bezrobocia. Dane z urzędów pracy wskazują, że wynika on nie tylko z przyrostu nowych rejestracji, lecz także ze zmniejszonej skali tzw. wyrejestrowań. Jest to zjawisko utrzymujące się od początku pandemii. Różnica pomiędzy liczbą rejestracji a wyrejestrowań w styczniu 2021 r. wyniosła prawie 3 tys. i też o tyle wzrosła liczba bezrobotnych w naszym regionie w porównaniu do grudnia zeszłego roku.
  • Dane z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku.
  • Dane z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku.
  • Dane z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku.
VIK

Miejsca

Opinie (189) 7 zablokowanych

  • Mgr inz c/o na lng (11)

    8k on/off, 12 wyplat w roku + bonusy

    6mc na statku, 6mc w domu.

    W mojej branży zawsze jest praca, ale nie każdy się nadaje

    • 6 10

    • (5)

      Programista
      Gruby, brzydki w niemodnych ciuchach
      30k na miesiąc i pracuje u siebie w samych majtkach z drinkiem na biurku i zarciem na wynos.
      No ale ty masz 8k jakaś najniższa w DE i twarda psychikę.
      Hehehe

      • 9 4

      • Taki z ciebie programista że nawet nie byłeś w stanie sprawdzić ile po przeliczeniu na złotówki wynosi najniższą krajową w Niemczech.

        • 1 0

      • Do Pana wyzej (3)

        Cytując klasykę z "Chłopaki nie płaczą" - Stawki są w dolarach/euro. I pracujemy pół roku w roku, bez dedlinow, terminów i innych "Bosow" rewidujących nasze postępy. Także pozdrawiam. Z poważaniem

        • 2 3

        • "bosów" dobre sobie, jak trafisz na wariata w postaci kpt lub c/e lub co gorzej zaczna z firmy mieć wymagania z kosmosu to wtedy napisz...

          • 2 0

        • (1)

          Nie kłam.
          Ogromna większość z was z pewnością nie ma stawki ponad 30k PLN miesiąc w miesiąc, przy założeniu pół roku w pracy.
          Nie zakłamuj rzeczywistości bo przy tym założeniu znajdziesz przygłupa w Polsce po studiach dla d**ili co po układzie rządowym ma więcej... I takich pewnie nie brakuje.
          Poza tym po jakimś czasie na morzu prawie wszyscy mają ostry zryty beret.
          Akurat znam dobrze to środowisko

          • 8 0

          • Tak jak ogromna większość programistów nie ma nawet 10k, nie mówiąc o tych 30.

            A muszą ślęczeć przed kompem cały dzień jak szczury.

            • 11 0

    • Bulk CO (1)

      Nie trzeba na LNG nawet. Ze względu na problemy z podmianami filipy i inne dalekowschodnie nacje siedzą w domach. Na suchych tak samo pracy od zawalenia, może nie z taką pensja ale stresu mniej. Stopy wody

      • 4 0

      • jestem po AM i jedyne co wiem to że straciłem 4 lata zycia.. z pracą ciezko chyba że nie masz rodziny lub nie chcesz mieć.
        Jak ktos woli siedziec w puszce całe zycie za tak naprawdę gorsze (policz ile godzin robisz - nie pójdziesz ze znajomymi w weekend sobie wyluzować).
        Ja staram sie rezygnować z tej żałosnej pracy.

        • 1 1

    • polubiłeś ryż?i to małe żółte co dziwnie chodzi?

      • 0 0

    • ETO na produktowcach i crude oil srednio wychodzi ponad 20 tyś pln na miesiąc, jak w domu to 1500 euro postojowego, niestety siada mi już powoli i zdrowie i psycha

      • 3 0

    • Marynarz ale rupi

      • 2 0

  • Tak się kończą rządy socjalistów (2)

    Ale ludzie dalej będę głosować, bo 500+, nie mając wiedzy co to jest podatek dochodowy i twierdząc, że VAT'u nie płacą

    • 28 8

    • Obecni to katobolszewia. (1)

      Poprzedni to lumpenliberałowie.
      Socjalizmu szukaj w Skandynawii.

      • 9 2

      • Socjalizm w Skandynawii jeszcze był kilka lat temu. Teraz jest systematycznie zmniejszany.

        • 0 0

  • Kuamteusz morawiecki i psowskiepsy (1)

    kłamią że jesteśmy oazą spokoju i mamy wzrosty

    • 13 7

    • Przypomnę ci że on był doradcą twojego kochanego Tuska. Teraz to wiadome kto rudego nauczył kłamać i tych "zielonych wysp" :)

      • 0 1

  • O pisza o mnie (2)

    od styczniu znow zarejestrowany. Gdansk to jednak nieudolne miasto. nie umie zagospodarowac fachowcow.

    • 8 10

    • Słaby z ciebie fachowiec jak bezrobotny jesteś :) czego fachowcem jesteś bibliotekarstwa czy innego bieda socjo zawodu?

      • 0 1

    • No niestety...

      Też nie widziałem w Gdańsku ogłoszeń o pracę dla torreadorów...

      • 3 3

  • Spokojnie, nasza czerwona partia pis ma rozwiązanie na bezrobocie (18)

    Reaktywacja PGRów.

    • 82 28

    • PGRy? (5)

      Na temat ludzi z PGRów, oglądnij film na YT : "Arizona - film dokumentalny z 1997 Ewy Borzęckiej".
      Zobaczysz jak dziki kapitalizm wydupcył ludzi.

      • 4 2

      • Kiedy w Polsce był dziki kapitalizm albo chociaż kapitalizm?

        • 1 2

      • Bezrobocie w Polsce. (2)

        Styczeń 1990 roku: 0,3%

        Rozpoczęcie realizacji Planu Balcerowicza spowodowało wzrost stopy bezrobocia do 16,9%

        Luty 2003: 20,7% bezrobotnych.

        • 8 3

        • A który z postsowieckich krajów nie miał biedy i bezrobocia po upadku sowietów? (1)

          Do dzisiaj ponosimy konsekwencje 50-letniej okupacji sowieckiej.

          • 4 3

          • W komunie miejsca pracy były tworzone sztucznie. To co mogła zrobić jedna osoba, robiły trzy. Złotą zasadą było, czy się stoi, czy się leży... . Dzięki temu zadłużenie rosło, bo państwo opłacało nieefektywnych pracowników. Od dawna wiadomo, że socjalizm jest krzywym ustrojem pompującym pieniądze do studni bez dna.

            • 6 8

      • Kto tych ludzi wcześniej wymyślił i zaprogramował do wykonywania jednej prostej czynności?

        Rolnik na swoim potrafi wykonać samodzielnie to co w PGRach było podzielone na śmieszne role dla dziesiątek osób. Komuna ich wyhodowała i zgotowała taki los. Stworzyli ludzi niezdolnych do decydowania o swoim życiu.

        • 5 7

    • Cytat (3)

      I do było dobre ale styropiany zlikwidowały i rozkradły.
      Nawet ludzie z wykształceniem podstawowym mieszkający na zapyziałej wsi mieli wtedy pracę i mieszkanie od państwa. PGRy zatrudniały w 1980 roku 490,3 tys ludzi.

      Przeciętny pracownik PGR-u, oprócz pensji otrzymywał:
      - dodatkowe roczne wynagrodzenie (tzw. trzynastka);
      - różne dodatki oraz premie za wzrost produkcji i nadgodziny;
      - deputaty: 1 litr mleka dziennie na osobę;
      - mieszkanie socjalne;
      - działkę 25 arów (dla chętnych);
      - 2,5 tony ziemniaków rocznie;
      - węgiel przed sezonem grzewczym;
      - dla dzieci: dofinansowanie kolonii, dożywianie, choinka;
      - drugie śniadanie w szkole ze stołówki zakładowej: mleko lub herbata, kanapki, drożdżówki;
      - obiad w stołówce zakładowej dla dzieci.

      Likwidacja PGR-ów wiązała się często z ograniczeniem lub całkowitym zaniechaniem chowu zwierząt, ograniczeniem produkcji roślinnej. Pociągnęło to za sobą drastyczne ograniczenie miejsc pracy i wynikającą z tego całą gamę problemów w regionach, w których były one jedynymi pracodawcami. PGR-y były bardzo często organizatorami życia społecznego i teoretycznie zapewniały zaspokojenie właściwie wszelkich potrzeb pracowników. Ich likwidacja oraz inne przyczyny (np. likwidacja połączeń autobusowych, zamykanie linii kolejowych, likwidacja szkół) spowodowały często szkody w strukturze lokalnych społeczności, które nie przystosowały się do nowej sytuacji gospodarczej, zaczął się szerzyć alkoholizm, bierność i bezradność społeczna. Dewastacji uległ także majątek - częściowo na skutek kradzieży, częściowo z powodu braku elementarnych zabezpieczeń."

      Jak wyglądało życie w poPGRowskich wioskach doskonale ukazano w filmie dokumentalnym "Arizona"

      • 16 0

      • no ale czemu (1)

        nie było jedzenia w sklepach?

        • 0 1

        • Bo praktycznie wszystko szło na wschód żadna to tajemnica

          • 2 1

      • I w inspiorowanej Arizoną komedii

        "Pieniądze to nie wszystko". Arizona to przykład jaką krzywdę zrobiono tysiącom ludzi w Polsce, nie przez likwidację PGRów ale robiąc z nich i hodując jako tzw. homo-sovieticus (człowiek niezręczny). Ludzie nienadający się do żadnej pracy.

        • 12 3

    • Kombinat Rolniczy Kietrz (3)

      mówi ci to coś gogusiu ?

      Podpowiem - to dawny PGR, który nie był rozkradany przez wszelkiej maści k*** i złodziei (czytaj 80% obecnych bambersów, którzy mają +300 hektarów....), który dysponuje w tej chwili w zasadzie najnowocześniejszym i topowym sprzętem dostępnym na rynku (i nie mam na myśli jakichś składaków, ale ciągniki i osprzęt marki John Deree serii 96xx i inne, Fendt...ma ponad 8,5 tys hektarów, ponad 10 tys sztuk bydła i prawie 4 tys sztuk mlecznego, produkuje ponad 100 tys litrów mleka dziennie...tak wyglądały by PGR, gdyby były zarządzane przez właściwe osoby...

      • 15 6

      • to jak te PGRy były takie wspaniałe w okresie gospodarki sterowanej centralnie (2)

        to dlaczego w sklepach na co dzień był tylko ocet i wprowadzono kartki na żywność? A ten twój kombinat rolniczy nie jest państwowy tylko to zwykła spółka z o.o. zarządzana przez prywatnych przedsiębiorców i pewnie dlatego "działa" w przeciwieństwie do PGRów.

        • 8 8

        • Dlaczego tak było? Jakbyś trochę poczytal byś wiedział że tak było z powodu że praktycznie wszystko szło to "przyjaciół" z wschodu

          • 1 1

        • Jest nieprzerwanie od 1993 spółką Skarbu Państwa

          i żaden Janusz byznessuu nic tam nie gmerał, bo skoczył by jak wszystkie PGRy, a były nie raz zakusy wielu złodziei by go podzielić i sprywatyzować (oczywiście profity mieli by wybrani kacykowie partyjni, którzy w latach 90 kupowali ziemię za bezcen a często zabudowę i sprzęt dostawali gratis....polecam wizytę na Mazurach i zapoznanie się z historią wielu tamtejszych "bambersów" - od dziwnym trafem wielu było zarządcami PGRów i partyjniakami. Gdyby PGRy nie były rozkradane, były pilnowane i zarządzane z głową wszystko było by ok.

          A kartki i brak żywności - prześledź ostatnie 30-35 lat rolnictwa, PGR rozkradziono i wyprzedano wybranym, polscy rolnicy indywidualni nie byli w stanie dostarczyć płodów, bo ich gospodarstwa były najzwyczajniej za małe, za biedne i działały na własny użytek aby wykarmić rodzinę - tak to wyglądało w latach 90.

          • 7 3

    • no prezenter z tvn holownia przejmie wladze i kazdemu da jak bolek po 100mln (2)

      • 19 17

      • tylko tyle wiesz o tym człowieku

        czy zależy ci, aby przekazać tylko to?

        • 0 0

      • O, zaczyna się :D

        PiSiorki poczuły zagrożenie i nowy przekaz poszedł?

        • 13 15

    • A to źle?

      • 0 0

  • ta bezobjawowo

    • 0 0

  • Jest (3)

    Ciężej niż np. 2 lata temu , ale jeśli ktoś chce pracować to pracę znajdzie

    • 33 23

    • Gdansk to jednak nieudolne miasto. nie umie zagospodarowac fachowcow. (2)

      O pisza o mnie

      od styczniu znow zarejestrowany.

      • 8 3

      • Miasto Ci pracy nie znajdzie, to urząd pracy i ty sam musisz sobie ją znaleźć.

        • 1 0

      • W takim razie dużo masz do rozmyślania ..

        Widoczni nie taki fachowiec z Ciebie

        • 2 6

  • urzędasy nie narzekają, u nich zwolnień nie ma a od lat nic nie robią (1)

    • 21 2

    • Dokładnie

      Wszystko się tam do robi

      • 0 0

  • dlatego wyjechałam z mojego Gdańska

    za granicę, parę lat temu, stąd ten ubytek wyrejestrowanych...

    • 1 0

  • Ja cały czas szukam pracowników (5)

    Ale jeszcze nie zbyt wieku chętnych na stawkę 8 netto za godzinę.

    Muszę jeszcze trochę poczekać i dobre czasy nadejdą.

    • 49 23

    • brak chętnych

      to zatrudnij ludzi w ochronie po 17 zł netto/go i daj im możliwośc dorobienia po 8 zeta

      • 1 0

    • na trojmiescie w ogloszeniach same januszexy (3)

      od 2 lat te same ogloszenia i placz ze ludzi do pracy nie ma ... no za 2500 to nawet zdesperowani ukraincy juz nie pracuja .

      • 35 1

      • Za 2500 to ja 2 etaty mam. (2)

        1280 na rękę tyle daję dla sprawdzonych ludzi

        • 14 12

        • Dajesz dla... (1)

          Widać, żeś od niedawna w mieście :)

          • 9 1

          • Łon miastowy z Podlasia.

            • 8 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane