• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Więcej niż połowa specjalistów szuka nowej pracy

Aleksandra Wrona
26 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Minęły czasy, kiedy pracownicy nie zmieniali firmy aż do emerytury. Współcześni specjaliści chętnie rozglądają się za korzystniejszymi ofertami. Minęły czasy, kiedy pracownicy nie zmieniali firmy aż do emerytury. Współcześni specjaliści chętnie rozglądają się za korzystniejszymi ofertami.

Migracja specjalistów na rynku pracy to zjawisko coraz bardziej odczuwalne przez pracodawców. Według badania przeprowadzonego przez portal Pracuj.pl, aż sześciu na dziesięciu specjalistów aktywnie szuka nowego miejsca zatrudnienia, a jeszcze więcej osób byłoby skłonnych rozważyć ciekawszą ofertę pracy. Czy tendencja ta dotyczy też Trójmiasta i jak radzą z nią sobie lokalni pracodawcy?



- Z pewnością taką aktywność widzimy wśród pracowników sektora BPO/SCC. Konkurencja na trójmiejskim rynku, szczególnie w branżach obsługi klienta, finansowej czy IT jest ogromna, dlatego zainteresowanie pracowników również wzrasta - przyznaje Martyna Ładkowska, kierownik oddziału, Jobhouse.
Badanie wykonane przez Pracuj.pl objęło grupę ponad 4 tys. respondentów, których zapytano m.in. o sposoby poszukiwania zatrudnienia, warunki pracy, plusy i minusy pracodawców czy postawy przyjmowane wobec codziennych wyzwań zawodowych. Według otrzymanych wyników 63 proc. specjalistów szuka obecnie nowej pracy. Niezainteresowanych zmianą jest 37 proc. pracowników, jednak 84 proc. z nich byłoby otwartych na rozważenie ciekawej oferty zatrudnienia, gdyby została im złożona.

Czy takie tendencje widoczne są również na trójmiejskim rynku pracy?



- Jak najbardziej. Wydaje się to dość naturalną koleją rzeczy, dopóki pracownik nie odnajdzie miejsca, w którym będzie się w pełni realizował i które odpowie na jego potrzeby. A te w miarę upływu czasu i nabywania doświadczenia mogą się zmieniać - mówi Magdalena Misiewicz, Retention and HR Support Manager, Sii.
Migracja pracowników może być jednak dla firm zjawiskiem pozytywnym.

Czy chciał(a)byś zmienić swoją pracę?

- Rynek pracy w IT rządzi się swoimi prawami - właściwie od wielu lat mamy do czynienia z migracją pracowników między firmami w Trójmieście. Faktycznie, im lepsza koniunktura gospodarcza, tym bardziej mamy konkurencyjny rynek pracy, dlatego coraz więcej osób swobodnie zmienia pracodawcę. W Intelu nie odczuwamy tego zjawiska jako coś negatywnego, a wręcz przeciwnie. Widzimy, że specjaliści są bardziej mobilni zawodowo, są też gotowi na relokację. My postrzegamy to zjawisko w kategoriach szansy na dynamiczny wzrost zatrudnienia w Intelu - mówi Magdalena Celmer, talent acquisition manager, Intel.
Odchodzenie starszych stażem pracowników i rekrutowanie nowych nie pozostaje jednak bez wpływu na funkcjonowanie firmy.

- Zjawisko rotacji jest zawsze dla działów Rekrutacji i HR wyzwaniem. Pracownika trzeba zrekrutować, wdrożyć i zapewnić komfortowe warunki pracy, stworzyć przestrzeń do integracji. Na wszystko potrzeba czasu i zaangażowania, by były to działania skuteczne. Od kilku lat znajdujemy się na liście finalistów w ramach rankingu "Najlepszych Miejsc Pracy Polska 2018", więc myślę, że nasze wysiłki są doceniane - mówi Magdalena Misiewicz, retention and HR support manager, Sii. - Na pokład Sii Gdańsk co miesiąc napływają nowi pracownicy. Bardzo często są to osoby, które nabyły doświadczenia w pokrewnych firmach, a u nas mogą je nie tylko rozwijać, ale i z czasem zmodyfikować kierunek specjalizacji czy technologii, którymi się zajmują. Wynika to z faktu, że prowadzimy bardzo zróżnicowane projekty, więc i wachlarz kompetencji, których poszukujemy jest bardzo duży. Jeśli możemy zaproponować pracę w nowym projekcie obecnemu już pracownikowi, który ma potrzebę zmiany, wychodzimy mu naprzeciw.
Migracja do innej firmy nie zawsze okazuje się być dla pracownika dobrą decyzją. Zdarza się, że z sentymentem wspomina on czas spędzony w "firmie matce". Na szczęście niektórzy pracodawcy nie mają problemu z ponownym zatrudnieniem takiej osoby.

- Na pewno do pewnego stopnia migracje pracowników pobudzają rynek. Korzyści z tej sytuacji jest wiele - dla nas to przede wszystkim transfer wiedzy. Nowy pracownik rozpoczynający pracę w Intelu przynosi ze sobą bagaż doświadczeń z innych firm. Często takie osoby rzucają świeże spojrzenie na realizowane projekty i generują innowacyjne pomysły. Poza tym obserwujemy trend w powrotach do Intela naszych byłych pracowników, którzy po roku, dwóch latach przygody w innej firmie wracają do nas - mówi Magdalena Celmer z Intela.
Głównym czynnikiem motywującym do zmiany pracy są lepsze zarobki. Głównym czynnikiem motywującym do zmiany pracy są lepsze zarobki.

Co sprawia, że specjaliści szukają nowej pracy?



Według danych Pracuj.pl siedmiu na dziesięciu badanych decyduje się na ten krok w poszukiwaniu większych zarobków. To właśnie pieniądze okazują się być najważniejszym z czynników. Inne powody to brak możliwości rozwoju i awansu (54 proc. ) oraz brak poczucia bycia docenionym przez pracodawcę (49 proc.).

Autorzy badania pochylili się też nad kwestią tego, co sprawia, że badani chcą zostać w swojej firmie. Większość respondentów (sześciu na dziesięciu badanych) zadeklarowała, że swoją pracę zwyczajnie lubi, na kolejnym miejscu znalazła się dobra atmosfera w zespole (53 proc.) oraz fakt, że zbyt częsta zmiana miejsca zatrudnienia będzie źle odebrana przez kolejnych pracodawców (49 proc.). Jedynie 31 proc. badanych chciało pozostać w swojej firmie ze względu na zarobki.

Dane te powinny być istotną wskazówką dla pracodawców, dotyczącą tego, jak bronić się przed odpływem pracowników do innych firm. Jak trójmiejscy pracodawcy bronią się przed odpływem pracowników?

- Wynagrodzenie jest dla pracowników bardzo ważne, ale korzyści długoterminowe zdają się coraz bardziej przeważać - mówi Magdalena Misiewicz z Sii. - Doświadczeni specjaliści w coraz większym stopniu stawiają na ciekawe wyzwania i realne możliwości rozwoju. Stagnacja działa na nich demotywująco i odstraszająco. W Sii prowadzimy wiele projektów równocześnie, więc nasi pracownicy bardzo często mogą decydować, w który chcą się zaangażować i który będzie dla nich wartościowym wyzwaniem. Co więcej, mogą oni również korzystać z wewnętrznego programu "Job Changer", umożliwiającego zmianę projektu w trakcie jego trwania. Do tego dochodzi szereg szkoleń technicznych i z zakresu kompetencji miękkich, które stale organizujemy. Prowadzimy również Program Sponsoringu Pasji, gdzie wspieramy hobby pracowników, m.in. w wymiarze finansowym jako sponsor, pomagając realizować ambitne cele. Jak widać, bardzo mocno inwestujemy w pracowników na wielu płaszczyznach, co przekłada się na ich zadowolenie.
- GetResponse broni się przed odpływem pracowników do innych firm przede wszystkich poprzez kulturę firmy, wspomnianą już strukturę i otwartość na rozmowę i współpracę niezależnie od stanowiska i zespołu. W GetResponse wiemy, że wszyscy odpowiadamy za nasz sukces. Zdajemy sobie sprawę z tego, że w obliczu tych możliwości oferowane przez nas benefity są raczej wisienką na torcie - mówi Joanna Śliwińska z działu Employer Branding firmy GetResponse. - Do kandydowania na stanowiska w naszej firmie zachęca ludzi przede wszystkim struktura organizacyjna, która pozwala pracownikom mieć realny wpływ na swoją ścieżkę kariery, ciekawe projekty, które realizujemy, oraz możliwość rozwijania umiejętności.
- Przede wszystkim należy zrozumieć potrzeby pracownika i odpowiednio go motywować, utrzymując jego wysoką satysfakcję z pracy. W Intelu stawiamy na możliwość rozwoju oraz pracę przy tworzeniu innowacyjnych produktów w obszarach takich jak między innymi data center, sztuczna inteligencja, grafika oraz audio, z których korzystają miliony ludzi na całym świecie. Ważne jest, aby przy tym oferować atrakcyjne wynagrodzenie i bogaty pakiet benefitów dopasowany do potrzeb różnych grup pracowników jak np.: karty obiadowe, bezpłatne miejsca parkingowe, masaże, karty typu Multisport oraz wiele innych. Intel również nagradza każdego pracownika za kwartalne i roczne wyniki całej spółki za pomocą dodatkowych bonusów finansowych proporcjonalnych do generowanych zysków. Wszyscy przyczyniamy się do globalnego sukcesu Intela i rosnącej wartości firmy - mówi Magdalena Celmer, Talent Acquisition Manager, Intel.
Specjaliści od rekrutacji dodają, że kluczem do zatrzymania dobrego specjalisty powinna być przede wszystkim rozmowa i indywidualne dopasowanie przedstawianych mu korzyści z pracy w firmie.

- Rozmowy z pracownikami, komunikacja i bieżący feedback pomogą im w poznaniu potrzeb swojego zespołu. Pamiętajmy, że każdy z nas jest inny i jednolity styl pracy, komunikacji czy motywacji nie gwarantuje nam sukcesu - Martyna Ładkowska, kierownik oddziału, Jobhouse.

Miejsca

Opinie (125) 2 zablokowane

  • (4)

    WIęcej niż połowa szuka pracy, więcej niż połowa pracodawców szuka pracowników. I tak bez przerwy. Bo pracodawcy nadal szukają ale nie chcą płacić.

    • 25 0

    • Szukają... (1)

      do młodego, dynamicznego zespołu...
      Specjalistę, eksperta z doświadczeniem, kwalifikacjami za...najmniejszą kasę.

      • 15 0

      • Do parzenia kawy

        • 0 0

    • jak nie znajdą,

      to zaczną

      • 4 0

    • Specjaliście trzeba zapłacić.

      Druga sprawa. Ludzie, którzy zainwestowali w swój rozwój, wiedzę, zdobywali doświadczenie chcą być szanowani.
      Zresztą każdy pracownik powinien być szanowany za to kim jest, co wnosi do firmy, jak przyczynia się do zysku firmy itd.
      Bo poza kasą to jest drugi istotny czynnik.
      Kasa, kultura pracy i szacunek.
      A u nas niestety...

      • 11 0

  • (10)

    HR to najwieksze zlo na swiecie, oni sa gorsi nawet niz antyszczepionkowcy i plaskoziemcy razem wzieci. Nic nie umia, na niczym sie nie znaja, nic nie robia, tylko koszty generuja, sami dla siebie stwarzaja problemy, aby je rozwiazac.

    • 191 6

    • Sa jak komunizm w czystej postaci!

      • 0 0

    • to ciekawe gdzie ty jestes w tym szeregu (5)

      skoro nawet pisac poprawnie po polsku nie umiesz

      • 5 14

      • Tresc (4)

        Zauwaz ze pomimo razacego bledu owa opinia jednak zyskala sympatie. Sensowne myslenie ponad brakami w ortografii i nie szeregowalnym pochopnie czlowieka

        • 12 1

        • absolutnie (2)

          bo piszesz bzdury. kto by cie weryfikowal jak nie ludzie z dzialu hr. myslisz, ze przyszedlby z toba rozmawiac na poczatku szef duzej firmy? takie glupoty pisza ludzie, ktorzy nie maja w ogole pojecia o hrce. rekruterzy musza miec bardzo szeroka wiedze na temat branzy, aby np. dopasowywac kandydatow pod projekty.

          • 1 2

          • hR Panie w dużych okularach

            No niestety rzadko tak jest, że mają profesjonalne podejście. Zazwyczaj są to panie w dużych modnych okularach, szczupłe i blond/sztynki he he i zadają sztampowe pytania. Hr mogą być przydatne ale jeśli to są życiowi normalni ludzie a nie poczytają kilka ksiązek skończą kurs i myślą że pozjadali wszystkie rozumy

            • 3 0

          • z natury ich szeroka wiedza jest mało specjalistyczna

            więc nie wiedzą dokładnie czy delikwent sie nadaje, dlatego o konkretach rozmawia się z kierownikiem działu a nie z HRami. HR nie ma nic wspólnego z projektami.

            • 3 0

        • Hitler też zyskał sympatię a jego myślenie raczej srogo odstawało od sensownego.

          • 1 1

    • nic nie umieją (1)

      umieją, do k,n!

      • 5 1

      • Umiom

        • 3 1

    • są żywym zaprzeczeniem twierdzenia, że nie ma ludzi niepotrzebnych

      • 49 1

  • W niektórych firmach IT (7)

    hr-owców jest prawie tylu co informatyków. A rotacja tych ostatnich 80% rocznie :D

    • 82 0

    • a ja znam firme gdzie na jednego programistę (2)

      przypada jeden kierownik/manager/dyrektor/osoba zarządzajca (a czasami ma się wrażenie że więcej :)

      Pytanie: co to za firma?

      • 8 0

      • Sii

        • 0 0

      • Nie wiem co gorsze.

        Czy firma, w której na 1 pracownika IT przypada 1 "menedżer" czy firma w której jest 1 "menedżer", a 40 specjalistów IT podległych mu pracuje realnie po 3 godziny dziennie, bo pozostałe 5 godzin spędzi na pogawędkach, czatach, surfowaniu po necie, oglądaniu youtube'a i wysyłaniu sobie filmików.

        • 3 0

    • Prawda jest taka że w IT musisz mieć minimum 10 tys brutto. Ta kwota zatrzymuje informatyków

      Dajesz mniej szukasz

      • 2 0

    • to już wiesz po co tylu haerofcuf :D (1)

      nie nadążają ogłoszeń wystawiać i papierków osobowych układać

      • 26 0

      • No właśnie, układać ...

        bo jak sami twierdzą, nie mają czasu ich czytać!

        • 10 0

    • nie czepiaj się Intela

      • 1 4

  • "karty obiadowe, bezpłatne miejsca parkingowe, masaże, karty typu Multisport oraz wiele innych." (10)

    klasyczna sciema dla naiwnych

    • 42 2

    • zapomniałeś o najśmieszniejszym (1)

      Nie powiedzialeś nic o zagwarantowaniu wsparcia merytorycznego i zapewnieniu środków pracy tzn. biurko, krzesło, komputer, telefon. Lepsze małpy dostają służbowego grata.

      • 5 3

      • Slowo klucz - grata.

        • 0 0

    • Krzycz Trybson! (7)

      Sugerujesz, że w korpo nie dają takich benefitów? Jeśli tak, to muszę rozczarować, jest wiele firm które oferują takie i nie tylko benefity, co nie znaczy że karta multisport zawsze idzie w parze z miejscem parkingowym. W moim obecnym miejscu zatrudnienia w ramach benefitów mam darmowy parking, opiekę zdrowotną, ubezpieczenie na życie, multisport i codziennie darmowe owoce.

      • 3 10

      • żal (1)

        Na jabłka za 2 zł/kg ciebie nie stać?

        • 3 1

        • Krzycz Trybson!

          Stać, a co to ma do rzeczy? Benefity nie mają za zadanie poprawić stanu finansów, mają być miłym i użytecznym dodatkiem.

          • 0 2

      • pisze ze to sciema dla naiwnych ze zamiast kasy dostajesz owoce darmowe... (4)

        • 8 2

        • Krzycz Trybson! (3)

          A jak dostajesz i kasę i darmowe? Szczerze mówiąc, to wolę mieć stówkę mniej pensji, z benefitami, niż na przykład samemu sobie wykupywać abonament na strefę płatnego parkowania za 4 stówy miesięcznie, czy ile tam kosztuje teraz. Podobnie pakiet medyczny, jak chcesz sobie sam kupić, to za "średni" zapłacisz stówkę z hakiem miesięcznie co najmniej, podczas gdy korpo na grupówce wynegocjuje 40zł/osoba i pokryje ten koszt, bo to są grosze w porównaniu do kosztu pracownika. Ale jak zwykle pewnie marudzą ci co nie mają i zazdroszczą. :)

          • 4 5

          • (2)

            też mam darmowy parking pod pracą tylko nikt mi nie mówi że to "benefit" :-)

            • 6 1

            • Krzycz Trybson! (1)

              Co za różnica czy nazywa czy nie, pracodawca ponosi koszty miejsca parkingowego zamiast pracownika, to jest istotne,a nie czy u mnie nazwą to benefitem czy nie.

              • 1 3

              • ma roznice. Benefit jest opodatkowany :)

                • 3 1

  • Praca a CV

    CV to bardzo ważna część całego procesu rekrutacji. To CV pierwsze przykuwa oko pracodawcy a potem jest rozmowa kwalifikacyjna. Wcale nie jest tak prosto zrobić dobre CV, które zostanie zauważone. Mi pomogła w tym strona szybkicv. Wykupiłem wersję premium dzięki której miałem dostęp do różnych szablonów, które mogłem wykorzystać, żeby zrobić mega mocne CV. Dodałem szczegółowe informacje o swoim doświadczeniu (nie jest ważne do jakiej szkoły podstawowej chodziłeś tylko jak doświadczenie masz w pracy i w jakiej branży) i to wszystko sprawiło, że dostałem posadę o której zawsze marzyłem. Oczywiście nadrobiłem jeszcze rozmową bo bez tego ani rusz.

    • 0 1

  • Czy wy tam w trójmiastopeel macie pier..lca z tym IT?

    Ciągle tylko o tej branży pier...icie. Innych zawodów już nie ma w Trójmieście ?

    • 1 0

  • co za bzdury ktos wypisuje ..............................

    co tylko pracownicy IT sa specjalistami ?? a inne zawody ?? nie idzie o zadne wyzwania ,czy takie tam d*perele czy badziewne dodatki , glownie i jedynie idzie o wysokość zarobków
    nauki HR to jest totalna pomylka ...............................

    • 5 2

  • (1)

    A dlaczego na polskim rynku pracy, nie ma tak, że, jeśli pracownik otrzymał inną,
    bardziej atrakcyjna $ ofertę, idzie do obecnego pracodawcy i mówi, że ma ciekawszą ofertę
    - to ten, zamiast usiąść do rozmów/negocjacji z pracownikiem, o lepszym warunkach i podwyżce, mówi pracownikowi: OK! Masz tam lepiej, to spie...aj. Dziękuje.

    • 16 0

    • Bo rozmawiasz z managerem a nie wlascicielem

      a manager ma stolec do gadania apropos pieniedzy. On ma prikaz zatrudnic 3 zasoby ludzkie za np 3,5-4kpln brutto i tyle.

      Managerowie to nikt, stolec maja do powiedzenia o kasie, to zwykli pracownicy, tacy poganiacze niewolnikow, sami stolec zarabiaja i do niczego sie nie nadaja.

      • 1 0

  • W Polsce "specjalista" HR już na pierwszym etapie odrzuca geniusza w danej dziedzinie, bo ten (8)

    źle odpowiedział na pytanie "Gdzie widzi się za 5 lat?". Zatrudnia natomiast takiego, co ma dobrą gadkę. Po góra 3 miesiącach sytuacja się powtarza, a prezes firmy jęczy, ze dobrego pracownika nie może znaleźć.

    • 147 2

    • (5)

      Prawda. Największe wyzwanie w jakiejkolwiek pracy? Przebić się przez etap rozmowy wstępnej z durną HR-ówą. Potem idzie z górki.

      • 23 0

      • Kiedyś te puste oczka mnie bawiły (4)

        tak jak ich wyklepane formułki, gesty. Ale to jest przerażający beton. Polskie techno legnie właśnie przez te siksy, nie przez podatki, głupie państwo, czy brak wykształciuchów do robienia wynalazków.

        • 13 1

        • NO już nie przesadzaj. To, że miałeś/trafiłeś na dziwne praktyki hr podczas rekrutacji... (1)

          nie znaczy, że w innych firmach jest podobnie. I czemu sprowadzasz od razu hr do
          "siks", jakby to był facet z Hr i cię "zjechał", to byś nie gadał tylko na siksy.

          • 0 3

          • precz z nowomową

            Jest podobnie.

            • 0 0

        • legnie tylko i wylacznie przez podwyzki plac. bo w polsce jest 95% outsourcing

          czyli liczy sie tania pensja dla programisty.

          • 3 0

        • Nie tylko techno...

          • 0 0

    • praca

      ja wiem większą płacą ale jak się pracuje czy wasza praca daje takie korzyści aby ja otrzymywać z reguły wiem że 80% ludzi to lenie

      • 4 9

    • Czyżbyś uważał się za specjalistę, którego nie chcą zatrudnić? :)

      • 5 26

  • Jak to się ma do rzeczywistości (3)

    Jeśli chodzi o ilość takich pracodawców, którzy szukają doświadczonych specjalistów, ekspertów? I co im oferują.
    Prawie wszyscy moi znajomi z b.dobrym wykształceniem,
    kwalifikacjami i doświadczeniem w różnych branżach w wieku 40 lub 40+ zakłada własne działalności, firmy, ngosy. Lub też totalnie się przekwalifikują i mają swoje małe biznesy. Co firmy w Trójmieście mają do zaoferowania tej grupie? Nie za wiele. Lub nic.

    • 14 1

    • Nic (2)

      Bo panienka w hr nie jest w stanie doczytać do końca CV czterdziestolatka (z reguły dwie strony lub więcej)

      • 19 0

      • i 80% (1)

        z tego papierka zrozumieć.
        a programował Pan w Javie no to mamy dla Pana stanowisko w JavaScript

        • 7 1

        • całe SII

          • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane