• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Specjaliści zarabiają więcej

30 sierpnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Rusza druga edycja projektu "Skonfiguruj swoją przyszłość - informatyczne studia podyplomowe". To oferta podyplomowych studiów informatycznych przygotowanych przez Wyższą Szkołę Bankową w Gdańsku przy wsparciu Europejskiego Funduszu Społecznego, który dofinansowuje koszt nauki w 80 procentach.



Programiści nie lubią, kiedy nazywa się ich informatykami. W wielu firmach informatycy to osoby "od wszystkiego" i na liście płac plasują się zdecydowanie niżej, niż eksperci piszący aplikacje czy modyfikujący już działające, zaawansowane technologicznie portale.

Jest to również kwestia prestiżu w tej grupie zawodowej. Według najnowszego raportu firmy Sedlak&Sedlak, pracownicy IT zarabiali w 2009 roku w woj. pomorskim ok. 5746 zł brutto. Lepiej płaci się już tylko w woj. mazowieckim - ok. 6,5 tys. zł. Nie dziwi więc fakt, że wielu informatyków chce podwyższać swoje kwalifikacje, aby zyskać uznanie i wyższe zarobki. Oferta Wyższej Szkoły Bankowej doskonale wpisuje się w to zapotrzebowanie.

Skąd tak duże zainteresowanie ofertą informatycznych studiów podyplomowych w Wyższej Szkole Bankowej?

- Kładziemy duży nacisk na zdobycie praktycznych umiejętności, które przekładają się na efektywne korzystanie z zasobów sieci czy infrastruktury bazodanowej - mówi Aleksander Kamiński, dyrektor Działu Informatyki WSB w Gdańsku. - Nasze dofinansowane w 80 proc. studia umożliwiają zdobycie specjalistycznej wiedzy technicznej związanej z wytwarzaniem aplikacji desktopowych, zagadnieniami związanymi z osadzeniem i administrowaniem czy wytwarzaniem oprogramowania na najpopularniejsze serwery baz danych. Przygotowujemy uczestników do zdobycia certyfikatów z zakresu sieci komputerowych CISCO i Microsoft. Myślę, że osoby zainteresowane potrafią docenić wartość naszego programu.

Proces szkolenia oparty jest na oprogramowaniu firmy SUN i Microsoft oraz na serwerach baz danych Oracle, Microsoft SQL Serwer oraz PostgreSQL. W trakcie studiów słuchacze mają do dyspozycji nowoczesne laboratorium wyposażone w niezależną sieć, szafę rackową, switche i routery, a zajęcia prowadzone są przez trenerów Regionalnej Akademii CISCO oraz certyfikowanych wykładowców firmy Microsoft.

Do kogo przede wszystkim skierowana jest oferta Wyższej Szkoły Bankowej?

- Studia kierowane są do informatyków, pracowników zatrudnionych na umowę o pracę, a także do osób samo zatrudnionych, czyli mikro- i małych przedsiębiorców. Są to przede wszystkim osoby zajmujące się zawodowo sieciami komputerowymi w przedsiębiorstwach, programistów i projektantów systemów informatycznych oraz administratorów i programistów baz danych. Zgłaszają się do nas również informatycy zainteresowani zmianą profilu swojej pracy.


W ramach projektu Wyższej Szkoły Bankowej rekrutacja prowadzona jest na trzech kierunkach studiów:
- administracja i bezpieczeństwo sieci komputerowych;
- projektowanie i programowanie aplikacji desktopowych;
- administracja i oprogramowanie serwerów baz danych

Zgłoszenia na studia przyjmowane są do 30 września 2010 r.

Więcej informacji o projekcie, potrzebnych dokumentach i limitach przyjęć pod numerem tel.: 58 321 71 15 lub na stronach www.efs.pl oraz www.wsb.gda.pl

Złożony przez Uczelnię wniosek "Lider przyszłości" zakładających realizację studiów MBA oraz studiów podyplomowych z różnych obsarów zarządzania firmą w ramach konkursu ogłoszonego przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki poddziałanie 2.1.1 "Rozwój kapitału ludzkiego w przedsiębiorstwach" uzyskał pozytywną ocenę Komisji Oceny Projektów i został rekomendowany do otrzymania dofinansowania z EFS. Termin, miejsce oraz szczegóły rekrutacji zostaną wkrótce podane na stronie www.efs.pl

Wyższa Szkoła Bankowa w Gdańsku
Dział Studiów Podyplomowych i Szkoleń
ul. Heweliusza 11, II piętro, pokój nr 12 b
80-890 Gdańsk
tel. 0-58 321 71 15
fax 0-58 321 72 11
przyszlosc-projekt@wsb.gda.pl
Biuro projektu czynne:
pon-pt: od 9 do 17

* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł

Opinie (19) 1 zablokowana

  • Zarabiają wiecej ale nie w POLSCE!!! ucz się i uciekaj daleko najlepiej na staż i nie wracaj!!! (3)

    W Gdańsku wysokiej klasy informatyk (nie programista) to max 4000-5000zł a np w Norwegii tyle tylko że co 3 dni a nie po miesiacu ;-)

    • 11 5

    • Nie twierdzę że bycie programistą to mistrzostwo świata, ale co robi czy co umie WYSOKIEJ KLASY informatyk (nie programista).

      • 3 2

    • (1)

      Widocznie nie jesteś jeszcze wysokiej klasy informatykiem. Taką pracę za 4-5tys. brutto kiedyś szukałem kilka dni, teraz za mniej niż 8tys. brutto nie zmienię roboty. Jak masz umiejętności i poszukasz chwilę dłużej to znajdziesz. Więcej niż 4-5tys. brutto zarabiają dobrzy administratorzy (systemów/sieci), projektanci systemów, wdrożeniowcy, teamleaderzy programistów no i osoby na kierowniczych stanowiskach. Wyższe zarobki masz w porządnych firmach, w instytucjach finansowych - wszędzie tam, gdzie informatyka nie jest kulą u nogi i złem koniecznym a kluczowym obszarem działalności. Ale jak pracowałeś u pana Ryśka w rodzinnej firmie, w której informatyk jest od wszystkiego i od niczego to się nie dziw, że 4-5tys. zł brutto to max.

      • 1 4

      • U pana ryśka w garażu to 1000zł nie dostaniesz informatyku ach fantaści

        skąd wy się bierzecie z alejek w hipermarkecie?

        • 4 2

  • (4)

    Więcej zarabiają tacy, co na studiach już biorą się za pierwszą pracę... a dupki, które całe studia pierdzą w stołek i siedzą na garnuszku u mamusi, jak przyjdzie im do szukania pracy, mają problem.
    - A co Pan wcześniej robił?
    - Nic....

    • 16 6

    • (3)

      masz racje , ja pracowałem na studiach dziennych tylko ,że praca zaczęła zabierać wiecej czasu i tak zostałem z pracą ale bez studi....

      • 3 3

      • (1)

        Widać, że jesteś gamoń bez studiów - nawet nie potrafisz poprawnie odmieniać wyrazów w swoim ojczystym języku.

        • 6 0

        • cisnij się internetowy hejterze , czemu każdy jest taki odważny za klawiatury

          • 0 2

      • bez studi? hahahaha

        • 6 0

  • WSB i podwyzszanie kwalifikacji...haha (1)

    • 25 2

    • to samo można powiedzieć o PG, UG czy AM...

      • 3 6

  • Hahaha...dobre. Programiści są oburzeni nazywaniem ich informatykami. Prawda jest taka, że tych "ekspertów" wspomnianych w artykule jest garstka - cała reszta tzw. programistów to zwykli klepacze kodu lub studenciaki na dorobku, którzy zarabiają bardzo marne lub średnie pieniądze. A co do reszty informatyków - są również eksperci zajmujący się bazami danych, analizami, architekturą systemów, systemami operacyjnymi, sieciami komputerowymi, wdrożeniami - wszyscy ci potrafią zarobić pieniądze, o których zwykły programista może pomarzyć. Więc drogi programisto - więcej pokory i szacunku dla reszty informatyków.

    • 6 3

  • Specjaliści?

    Czyli amatorzy piwa "Specjal"?

    • 12 3

  • Fajny materiał a teraz zejdzmy na ziemię i troszkę faktów: (3)

    1.) Pracy dla informatyków jest mało. Absolwentów informatyki jest kilkadziesiąt razy więcej niż miejsc pracy. Czyli jest to taka wirtualna kariera.
    2.) Jeden na dwudziestu studentów informatyki ma predyspozycje do wykonywania tego zawodu. IT to technologia, tutaj TRZEBA mieć fachową wiedzę, która wymaga skrajnie analitycznego myślenia, często wręcz szaleństwa i heroizmu. (to nie jest wiedza, którą wystarczy wykuć)
    3.) Programistą trzeba się urodzić. Do poziomu administratora można jeszcze skatować swój umysł.
    4.) Płace, które są podawane przez te śmnieszne biura bierz na przymrużenie oka. Najlepiej zawsze dziel je przez dwa. Dodatkowo sprawdź samemu oferty pracy i przekonaj się o jakich pieniądzach się mówi.
    5.) Szkoła prywatna nie wyegzekwuje na Tobie wiedzy, tzn. nie nauczysz się niczego. (Nie ciśnie się studentów, którzy dają kasę, jeszcze by zrezygnowali.)
    6.) Twoje przedmioty na studiach będą wyglądać tak: filozofia, ekonomia, matematyka, rachunkowość, statystyka a na końcu informatyka. Wykładowców informatyki jest mało i są drodzy, dlatego sprawdź wpierw przedmioty zanim wybierzesz szkołę.
    7.) Certyfikacja CISCO i Microsoft jest żmudna i droga, ta szkoła nie da Ci na to kasy ani specjalnej wiedzy. Lepiej zrób certyfikaty CISCO i Microsoft zamiast prywatnej uczelni. Traktuj studia jako papier.
    8.) Znając życie nie zobaczysz w szkole tych trenerów CISCO. Ani nie dotkniesz switcha, routera, racka, szafy serwerowej choćby nawet klimatyzatora. Nie wspominając o praktycznym ich konfigurowaniu, projektowaniu sieci, doboru urządzeń, itd. Z prostego powodu, jest to tak praktyczna, głęboka i ważna sprawa, że jakby dać studentom poklikać to nie odpuścili by póki by nie pojęli tej wiedzy. A żeby to zrobić należało by wybudować trzy razy więcej laboratoriów i zatrudnić trzy razy tyle specjalistów. (Admin sieci musi umieć tworzyć i zarządzać siecią.)
    9.) Bazy danych zaczniesz na Accessie i prawdopodobnie większość przyszłych absolwentów nie pojmie tej magii. Oracle jest drogi, obaczysz go tylko na zrzutach z ekranu i ofertach handlowych. Microsoft SQL jest popularny i tylko trochę drogi, możliwe, że go zobaczysz. PostgreSQL jest darmowy, toporny i wydajnie wykorzystywany tylko na platformach nie Windowsowych, na pewno będziecie w nim dużo dłubać. Admin baz danych lepiej żeby znał PHP, Java, HTML, Flash i oczywiście SQL.

    Podsumowując. Studia traktuj tylko jako papier, ucz się sam, sprawdź co rynek będzie od Ciebie oczekiwał. Wejdź na oferty pracy na trojmiasto.pl i zobacz co musisz potrafić. Rzeczywistość okaże się zupełnie inna niż ta z tego artykułu. Jeśli nie masz wizji związanej z informatyką będą to dla Ciebie studia ogólnokształcące, tak jak stało się to dla mnie....

    (Pod tym postem mogą pojawić się trolowate wypowiedzi, nie poparte niczym prócz trolowania)

    • 30 3

    • No więc... (1)

      1.) Pracy dla informatyków jest mało. Absolwentów informatyki jest kilkadziesiąt razy więcej niż miejsc pracy. Czyli jest to taka wirtualna kariera.

      BZDURA

      2.) Jeden na dwudziestu studentów informatyki ma predyspozycje do wykonywania tego zawodu. IT to technologia, tutaj TRZEBA mieć fachową wiedzę, która wymaga skrajnie analitycznego myślenia, często wręcz szaleństwa i heroizmu. (to nie jest wiedza, którą wystarczy wykuć)

      BZDURA. Oprócz geniuszy w tym zawodzie potrzeba całej masy przeciętniaków do wykonywania prostszych zadań.

      3.) Programistą trzeba się urodzić. Do poziomu administratora można jeszcze skatować swój umysł.

      ??? bez przesady, zawód jak każdy inny rzemieślniczy.

      4.) Płace, które są podawane przez te śmnieszne biura bierz na przymrużenie oka. Najlepiej zawsze dziel je przez dwa. Dodatkowo sprawdź samemu oferty pracy i przekonaj się o jakich pieniądzach się mówi.

      Przez dwa jak jestes na początku kariery lub nie wychodzisz zdolnościami ponad średnią. Ktoś tę średnią musi zaniżać, prawda?

      5.) Szkoła prywatna nie wyegzekwuje na Tobie wiedzy, tzn. nie nauczysz się niczego. (Nie ciśnie się studentów, którzy dają kasę, jeszcze by zrezygnowali.)

      Państwowa też Cię nie nauczy za wiele. >80% przedmiotów to zbędne, niepotrzebne rzeczy.

      6.) Twoje przedmioty na studiach będą wyglądać tak: filozofia, ekonomia, matematyka, rachunkowość, statystyka a na końcu informatyka. Wykładowców informatyki jest mało i są drodzy, dlatego sprawdź wpierw przedmioty zanim wybierzesz szkołę.

      Pełna zgoda.

      7.) Certyfikacja CISCO i Microsoft jest żmudna i droga, ta szkoła nie da Ci na to kasy ani specjalnej wiedzy. Lepiej zrób certyfikaty CISCO i Microsoft zamiast prywatnej uczelni. Traktuj studia jako papier.

      Certyfikat CISCO? A po co on komu? Ludziska robią bo robią.. heh.
      Po studiach na 20 z certyfikatem CISCO może 1 będzie coś z tego potrzebował.

      9.) Bazy danych zaczniesz na Accessie i prawdopodobnie większość przyszłych absolwentów nie pojmie tej magii. Oracle jest drogi, obaczysz go tylko na zrzutach z ekranu i ofertach handlowych. Microsoft SQL jest popularny i tylko trochę drogi, możliwe, że go zobaczysz. PostgreSQL jest darmowy, toporny i wydajnie wykorzystywany tylko na platformach nie Windowsowych, na pewno będziecie w nim dużo dłubać. Admin baz danych lepiej żeby znał PHP, Java, HTML, Flash i oczywiście SQL.

      WTF? PostgreSQL spokojnie nadaje się do nauki baz danych. Większość uczelni zapewnia dostęp do MSDN, więc nie rozumiem problemów z nauczaniem technologii MS.

      Podsumowując. Studia traktuj tylko jako papier, ucz się sam, sprawdź co rynek będzie od Ciebie oczekiwał. Wejdź na oferty pracy na trojmiasto.pl i zobacz co musisz potrafić. Rzeczywistość okaże się zupełnie inna niż ta z tego artykułu. Jeśli nie masz wizji związanej z informatyką będą to dla Ciebie studia ogólnokształcące, tak jak stało się to dla mnie....

      A tu jak najbardziej zgoda.

      • 5 0

      • ale to sa studia podyplomowe

        mam wrażenie ze nie doczytaliście ze są to studia podyplomowe, sprawdziłem program i nie ma tam nic zbędnego i z tego co się dowiedziałem to sale zostały wyposażone zgodnie z wymogami. z doświadczenia wiem ze czasami lepiej skończyć jakiś kurs/studia i szybciej się wdrożyć w temat

        • 0 0

    • BARDzIEJ niz na skonczenie jakiejs WSB

      postawilbym na uzyskanie RHCE , wspomniany certyfikat CISCO i innych certyfikatow na samym koncu MCSE - najmniej przydaje sie w poszukiwaniu dobrze platnej pracy .
      Pozatym duzo duzo doksztalcania sie i douczania

      • 0 0

  • Większość się zgadza z tym, że pracy dla prawdziwych informatyków jest sporo. Bo są informatycy i "ynformatycy" - ci drudzy mają tylko papier jakiejś podrzędnej uczelni i poszli na nią z braku innego pomysłu na życie, bo sąsiadka koleżanki mamy siostry powiedziała kiedyś, że można nieźle zarobić. Na brak pracy w zawodzie skarżą się właśnie tacy, którzy się spodziewali, że mając byle papier dostaną bajeczną ofertę pracy i nic nie będą musieli robić, nie będą mieli odpowiedzialności itp. Na własny sukces trzeba sobie zapracować a dobre studia są jedynie niewielkim kroczkiem na drodze do kariery. Dodatkowo trzeba się samemu dokształcać, kończyć różne kursy itp.

    • 9 0

  • Zapytajcie ile WSB płaci

    swoim specjalistom. Zapewniam, że grubo, grubo poniżej wspomnianego "5746 zł brutto". Rzec by można że WSB w Gdańsku jest w Białymstoku - taki jest poziom pensji.

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane