• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pracownika nie można zmusić do szczepienia

VIK
10 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Szczepienie przeciwko odrze nie jest w Polsce obowiązkowe dla osób dorosłych, a jedynie zalecane przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego. W tej sytuacji pracodawca nie może rozwiązać umowy o pracę z pracownikiem niezaszczepionym przeciwko odrze. Szczepienie przeciwko odrze nie jest w Polsce obowiązkowe dla osób dorosłych, a jedynie zalecane przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego. W tej sytuacji pracodawca nie może rozwiązać umowy o pracę z pracownikiem niezaszczepionym przeciwko odrze.

Czy pracodawca może wymagać od pracownika okazania dowodu, że jest zaszczepiony? Dyskusja znów rozgorzała po informacji, że dwoje obywateli Ukrainy z rozpoznaniem odry trafiło do gdańskiego szpitala. Pojawiają się głosy, by kontrolować przyjeżdżających do pracy obcokrajowców, aby w ten sposób zahamować rozprzestrzenienie się tej choroby. Takie działania byłyby jednak bezprawne, także w stosunku do polskich pracowników.


Czy pracodawca powinien mieć prawo żądać od pracownika szczepień ochronnych?


Tylko od początku tego roku na Ukrainie na odrę zachorowało ok. 33 tysięcy osób. Ministerstwo zdrowia Ukrainy poinformowało, że tylko w pierwszym tygodniu października zanotowano 554 przypadki odry. Zachorowało 157 osób dorosłych i 397 dzieci. Problemy z odrą na Ukrainie to bezpośredni efekt załamania systemu szczepień ochronnych spowodowany m.in. złą sytuacją gospodarczą.

Czytaj też: Coraz więcej cudzoziemców pracuje na Pomorzu

Pojawiają się głosy, aby w stosunku do obcokrajowców chcących pracować w Polsce wprowadzić obowiązek przeprowadzania przesiewowych badań czy obowiązkowych książeczek zdrowia. Problem w tym, że zgodnie z prawem pracodawca nie może rozwiązać stosunku pracy z pracownikiem, który jest nieszczepiony, ani żądać takich szczepień i dotyczy to nie tylko obcokrajowców.

Szczepienie w Polsce przeciwko odrze jest obowiązkowe i bezpłatne dla dzieci, a dobrowolne, lecz zalecane, dla dorosłych. Według Programu Szczepień Ochronnych szczepienie szczepionką MMR wykonuje się u dzieci i młodzieży do 19 roku życia. Dorośli, którzy nie zostali zaszczepieni w dzieciństwie, według prawa nie muszą szczepić się przeciwko odrze, a obowiązkowe szczepienia dla dzieci wprowadzono dopiero w 1975 roku.

Czytaj też: Dziecko z odrą w gdańskim szpitalu. Sanepid apeluje o szczepienia

Jak się więc okazuje dyskusja na temat szczepień i praw pracowniczych za chwilę może dotyczyć nie tylko obcokrajowców.

- Istnieje projekt o zmianie ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, który zobowiązywałby dorosłych do szczepień ale projekt "zatrzymał się" rok temu na etapie konsultacji publicznych - twierdzi Mariusz Królczyk, prawnik zarządzający z Kancelarii Prawnej Griffin.

Pracodawca a pytania dotyczące zdrowia pracownika



A jak to wygląda według obecnych przepisów?

- Już samo zaklasyfikowanie przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego szczepienia dla osób dorosłych przeciwko odrze jako szczepienia dobrowolnego, oznacza, że decyzja w tej kwestii pozostaje decyzją osobistą i osoby z zewnątrz nie mogą na nią wpłynąć, ani wywierać presji jej podjęcia. Identycznie sytuacja przedstawia się na gruncie stosunku pracy - wyjaśnia Mariusz Królczyk.
Zgodnie z Kodeksem pracy pracodawca nie ma prawa do pytania pracownika o szczegóły dotyczące stanu jego zdrowia. Dotyczy to zarówno ogólnych pytań o stan zdrowia, jak również pytania szczegółowe, np. dotyczące historii szczepień. Takie pytania godzą w sferę prywatną pracownika i stosunek pracy nie może być od niej w żaden sposób uzależniony.

- Warto jednak pamiętać, że jeżeli praca, jak i jej środowisko, powodują, że ryzyko zachorowania na odrę, jak i każdą inną chorobę zakaźną, może wzrosnąć, np. praca w przedszkolu, w szkole lub w placówkach medycznych, to pomimo faktu, że decyzja w dalszym ciągu pozostaje dobrowolna, warto jej przeanalizowaniu poświęcić więcej uwagi. Grupę zawodową, która jest narażona na ryzyko zarażenia się odrą w trakcie wykonywania pracy stanowią funkcjonariusze, żołnierze lub podwładni, w związku z czym tej grupie pracowników zaleca się bycie zaszczepionym przeciwko odrze. W takim przypadku szczepienie również jest dobrowolne, ponieważ w odniesieniu do zawodów tych użyto jedynie sformułowania "zalecane szczepienia ochronne" - dodaje Mariusz Królczyk.

Obowiązek szczepień - tylko wybrane grupy zawodów



Zgodnie z treścią art. 222(1) Kodeksu pracy, w sytuacji zatrudnienia pracownika w warunkach narażenia na działanie szkodliwych czynników biologicznych, pracodawca musi zastosować wszelkie dostępne środki eliminujące narażenie, a jeżeli jest to możliwe, ograniczające stopień tego narażenia. Jak wyjaśnia Mariusz Królczyk, przepis ten jest bardziej rozpoznawalny jako tzw. "pracowniczy obowiązek szczepień". W oparciu o powyższy przepis pracodawca ma prawo, na własny koszt, skierować pracowników na szczepienia. Oczywiście szczepienia w dalszym ciągu pozostają dobrowolne, a pracownik, który się nie chce na nie zgodzić, nie musi ich wykonywać. W tej sytuacji należy się jednak liczyć z żądaniem pracodawcy, do pisemnego złożenia przez pracownika oświadczenia z rezygnacji ze szczepień.

- Warto również jedynie przypomnieć, że na gruncie art. 207(1) ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r.- Kodeks pracy (Dz.U. 1974 nr 24 poz. 141 z późn. zm.) pracodawca ma obowiązek informować pracowników m.in. o zagrożeniach dla zdrowia i życia występujących w zakładzie pracy, na poszczególnych stanowiskach pracy i przy wykonywanych pracach. W ten sposób pracownik będzie mógł samodzielnie ocenić ryzyko związane z podjęciem pracy oraz podjąć decyzję o wykonaniu szczepienia - mówi Mariusz Królczyk z Kancelarii Prawnej Griffin.

Szczepienia a zatrudnianie cudzoziemców



- W przypadku cudzoziemców oraz kwestii ich obowiązku zaszczepienia się przeciwko odrze w Polsce, należy wskazać treść art. 17 ust. 1a ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz.U. 2008 nr 234 poz. 1570 z późn. zm.), który wskazuje, że osoby przebywające na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej przez okres krótszy niż trzy miesiące są zwolnione z obowiązku poddawania się obowiązkowym szczepieniom ochronnym, z wyjątkiem szczepień poekspozycyjnych. Jak wynika z powyżej przywołanego fragmentu, ustawa odnosi się jedynie do szczepień obowiązkowych dzieci, co oznacza, że dorośli cudzoziemcy przebywający na terytorium Polski zarówno krócej, jak i dłużej niż 3 miesiące nie muszą wykonywać szczepienia przeciwko odrze - wyjaśnia z kolei Joanna Skrodziuk z www.migrant-worker.pl.
Szczepienie przeciwko odrze nie jest w Polsce obowiązkowe dla osób dorosłych, a jedynie zalecane przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego. W tej sytuacji pracodawca nie może rozwiązać umowy o pracę z pracownikiem niezaszczepionym przeciwko odrze.

- Dodatkowo, Kodeks pracy nie przewiduje możliwości weryfikowania przez pracodawcę historii szczepień pracownika, a wszelkie szczepienia związane z wykonywaniem pracy są zalecane i dobrowolne - dodaje Mariusz Królczyk z Kancelarii Prawnej Griffin.
VIK

Miejsca

Opinie (135) 6 zablokowanych

  • ale można zwolnić z tego powodu :) bo zagraża środowisku pracy

    ale można zwolnić z tego powodu :) bo zagraża środowisku pracy

    • 5 10

  • To już byłoby nadużycie ! (1)

    Zmuszanie osoby do przyjęcia nie przebadanego środka leczniczego i poddaniu się procedury medycznej jest chyba karalne ?? Jak się ma "Epidemia" Odry do dużo groźniejszej Szkarlatyny ?? :)

    • 19 5

    • Kto wie?

      O szkarlatynie nic nie wiadomo bo w telewizji nie mówią. A w internetach same bzdury piszą. Dr google podobno ma sprawę w komisji etyki lekarskiej i ptaszki ćwierkają, że ma stracić prawo do wykonywania zawodu. W związku z tym koncerny będą wyświetlały nie 200 a 400 reklam dziennie o produktach leczniczych w trosce o Twoje zdrowie. Gdybyś jednak chciał spróbować ziółek babci to wypad do jaskini. Tylko nie szukaj za daleko bo ponoc ziemia jest płaska i w trosce o to żebyś nie spadł już dziś zapłać złotem za lot olt express. Bilety sprzedaje sam syn byłego premiera.

      • 1 3

  • Jak to zmusić? Polska to wolny kraj, tu się nikogo do niczego nie powinno zmuszać (1)

    Pracownicy to nie bydło, pracodawca to nie Pan na gospodarstwie, coś się komuś czasy pomyliły.
    Jeśli komuś zależy to powinien zaproponować takiemu pracownikowi możliwość dokonania dodatkowego szczepienia. Wystarczy z tymi ludźmi porozmawiać, poinformować o takiej możliwości, że firma wysyła na ekstra szczepienia, zapytać czy chcą. Jestem pewna że jeszcze się ucieszą z takiej możliwości.

    • 12 4

    • zatem posiadówa

      na oddziale zakaznym zabroniona chyba ze zapłaca

      • 0 0

  • wystarczy aby zaświadczenie o szczepieniu

    było warunkiem wydania wizy/zezwolenia na pracę/karty pobytu czy oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy. Albo żeby było sprawdzane na granicy. Chcieliśmy budować płot na granicy w związku z epidemią afrykańskiego pomoru świń to możemy i uwarunkować przekroczenie granicy od zaświadczenia o szczepieniu i nie mieszać w to kodeksu pracy.

    • 10 7

  • Szczepienia

    Kontrolować na granicy. Nie ma, to do domu.

    • 11 6

  • Ekipa 3 miasta działa jak komuszy cenzorzy. Napiszę raz jeszcze. Spawdźcie jak TVN zmanipulował wyniki

    zachorowań na odrę :) Wpiszcie "Rośnie liczba zachorowań na odrę - prawdziwe dane oraz TVN"

    • 13 7

  • Moim zdaniem wszystkich szczepić, obowiązkowo (2)

    a jak nie to grzywna 20 tys lub do pierdla

    • 7 20

    • ja wohl mein fuhrer

      • 8 1

    • Moim zdaniem

      Swego czasu, pracowałam w korporacji mając codzienny kontakt z ogromną ilością pracowników i klientów. Byłam jedyną osobą w moim zawodowym środowisku, która nie zaszczepiła się na grypę. Byłam też jedyną osobą, która na tę "pandemiczną wtedy" grypę nie zachorowała. Ci zaszczepieni chorowali trzy tygodnie, wracali na tydzień do pracy i znowu chorowali przez kilka tygodni... Pytałam ich o co chodzi? Przecież to ja powinnam chorować,
      a nie wy... Zaszczepieni byli przekonani, że gdyby się nie zaszczepili chorowaliby ciężej... Nigdy nie dowiemy się, czy może ci zaszczepieni też nie zachorowali by gdyby tak jak ja nie poddali się wtedy dobrowolnym szczepieniom....

      • 0 0

  • imi broń bilogiczna!!

    ale można zmotywować... przez imigrantów mniej zarabiamy. gdyby nie oni, to byśmy wiecej zarabiali. ja nie kupuje nic jak widze, ze jakis rusek na kasie siedzi

    • 4 4

  • Rosyjskir (2)

    Antyszczepionkowe trolle na forum trójmiasto.pl
    Ludzie nie dajcie się nabrać

    • 8 12

    • A ty faszysto nie na tym swoim marszu? (1)

      • 3 5

      • Feministki, kodziarze, popaprańcy, faszyści z SLD i inni lewacy to margines społeczeństwa polskiego

        Nie mów o jakimś faszystowskim marszu, bo tych lewaków jest tylu, co w jednej grupie przedszkolaków z dwoma paniami.

        • 3 3

  • 45+ (5)

    A czy Polacy urodzeni przed 1974 rokiem są zaszczepieni?

    • 4 2

    • nie

      • 1 0

    • na odrę są (2)

      ale tylko raz.
      I pamiętają widiok dzieci i dorosłych po polio. Sami na polio są zaszczepieni.
      Spytaj jeszcze co z kombatantami I WŚ

      • 2 0

      • Rocznik 1976 jako ostatni miał obowiązkowe szczepienie na ospę, potem stwierdzono, że chorobę wytępiono. Mam na myśli tę prawdziwą ospę.

        • 0 0

      • a co to ma do rzeczy raz

        mam wpis ze jestem szczepiony nie ze tylko raz

        • 0 0

    • jestem 1972`

      w domu mam karte szczepień byłem szczepiony w 1974 i nie piszcie głupot czy raz czy dwa skoro byłem to byłem

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane