• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pensje w Polsce. Nawet pięć razy więcej niż na Ukrainie

VIK
12 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Średnia miesięczna pensja w branży budowlanej na Ukrainie wynosi zaledwie 976 zł, podczas gdy w Polsce 4747,27 zł. Średnia miesięczna pensja w branży budowlanej na Ukrainie wynosi zaledwie 976 zł, podczas gdy w Polsce 4747,27 zł.

Pracownicy z Ukrainy zarabiają w Polsce od trzech do prawie pięciu razy więcej niż w swojej ojczyźnie. Największe różnice w płacach widać w budownictwie, gdzie polska pensja jest nawet o 390 proc. wyższa od ukraińskiej. Niemal cztery razy więcej Ukrainiec zarobi w Polsce jako kasjer lub sprzedawca i ponad trzy razy więcej w transporcie i logistyce - wynika z Barometru Imigracji Zarobkowej przygotowanego przez Personnel Service.


Jaki masz stosunek do zatrudniania pracowników z zagranicy?


Jeszcze kilka miesięcy temu pracodawcy narzekali, że jak się nie zmienią przepisy dotyczące zatrudniania cudzoziemców, a dokładnie nie skróci się procedur, to pracownicy ze Wschodu będą omijać polski rynek pracy. Rządzący wysłuchali przedsiębiorców i od stycznia mamy nowe przepisy dotyczące pracy krótkoterminowej i sezonowej, a od lipca rozszerzona została lista zawodów zwolnionych z tzw. testu rynku pracy. Oznacza to w praktyce brak konieczności uzyskiwania od starosty informacji o braku możliwości zaspokojenia w kraju potrzeb kadrowych w oparciu o rejestry bezrobotnych i poszukujących pracy lub negatywnym wyniku rekrutacji organizowanej dla pracodawcy.

Ułatwienia w każdej dziedzinie są mile widziane. Jednak patrząc na dane dotyczące płac zawarte w Barometrze Imigracji Zarobkowej przygotowanym przez Personnel Service, można się spodziewać, że obawy polskich pracodawców dotyczące odpływu pracowników ze Wschodu raczej są bezpodstawne. Płace w Polsce w porównaniu z płacami np. na Ukrainie są bardzo atrakcyjne, a to może zatrzymać ich na naszym rynku pracy.

- Pracownik z Ukrainy znajdując zatrudnienie w polskim hotelu i pracując legalnie przez 9 miesięcy jest w stanie zarobić tyle, ile na Ukrainie otrzymałby za prawie 3,5 roku tej samej pracy. Do tego oczywiście dochodzi niski koszt utrzymania na miejscu. Z naszego Barometru Imigracji Zarobkowej wynika, że aż dwóch na trzech pracowników z Ukrainy na utrzymanie w Polsce przeznacza nie więcej niż 500 zł miesięcznie. Z jednej strony to pochodna tego, że wielu pracodawców oferuje Ukraińcom dodatkowe benefity, z drugiej strony, pracownicy ze Wschodu są nastawieni na krótkoterminowy zarobek, dlatego gromadzą, a nie wydają kapitał - mówi Krzysztof Inglot, prezes zarządu Personnel Service.

Budownictwo najbardziej opłacalne



Raczej nie będzie zaskoczeniem, że listę najbardziej opłacalnych zawodów dla pracowników z Ukrainy otwiera budownictwo. Z porównania danych z urzędów statystycznych obu krajów (State Statistics Service of Ukraine oraz Główny Urząd Statystyczny) za I kwartał 2018 roku wynika, że średnia miesięczna pensja w branży budowlanej na Ukrainie wynosi zaledwie 976 zł, podczas gdy w Polsce 4 747,27 zł. To oznacza, że Ukrainiec w Polsce może zarobić prawie pięć razy więcej niż w swojej ojczyźnie.

- Budownictwo to jedna z tych branż, która zatrudnia najwięcej pracowników z Ukrainy. Tylko w 2017 roku złożono aż 214 tys. oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy kadrze ze Wschodu. Boom na pracowników z tego kraju jest oczywiście podyktowany ożywieniem na rynku nieruchomości. Ukraińcy natomiast chętnie do nas przyjeżdżają do pracy na budowie, bo wizja pięciokrotnie wyższych zarobków jest kusząca - mówi Krzysztof Inglot.

Gastronomia bardzo dobrze płaci



Emigracja zarobkowa do Polski jest korzystna dla Ukraińców pracujących w sektorze hotelarskim i gastronomicznym. Średnia miesięczna pensja w branży HoReCa na Ukrainie wynosi zaledwie 784 zł, podczas gdy w Polsce 3 557,15 zł. Zatem różnica wynosi aż 350 proc. Z danych Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej wynika, że w 2017 roku pracodawcy z sektora gastronomicznego i hotelarskiego złożyli 42 tys. oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy Ukraińcom.

Bardzo dobrze finansowo na wyjeździe do Polski wychodzą pracownicy z sektora przetwórstwa przemysłowego. Polskie zakłady płacą aż czterokrotnie lepiej niż ich koledzy na Ukrainie. W tym sektorze obywatel Ukrainy potrzebuje tylko tygodnia pracy, aby otrzymać równowartość ukraińskiej miesięcznej pensji, która wynosi zaledwie 1181 zł. Pracodawcy z sektora przetwórstwa przemysłowego w 2017 roku założyli aż 217 tys. oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy Ukraińcom.

W handlu ponad trzykrotna przebitka



Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w I kwartale 2018 roku średnie zarobki w sektorze handlowym wynosiły 4 600,15 zł. Oznacza to, że Ukrainiec zatrudniony w handlu, np. jako kasjer lub sprzedawca, na miesięczną pensję ukraińską, wynoszącą 1248 zł, musi pracować nieco ponad tydzień. W ubiegłym roku 63 tys. pracodawców z sektora handlu złożyło oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy obywatelom Ukrainy.

Pracownicy z Ukrainy mogą cieszyć się z polskich zarobków również w firmach transportowych i logistycznych, bo są one o ponad 220 proc. wyższe niż w ich ojczyźnie. W Polsce zarobki w I kwartale 2018 roku wyniosły 4 166,10 zł, podczas gdy na Ukrainie zaledwie 1286 zł. Pracodawcy z sektora transportowego i magazynowego złożyli w 2017 roku aż 76 tys. oświadczeń o zamiarze powierzenia pracy Ukraińcom.

A na Pomorzu?



Według danych Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego tylko w czerwcu wpłynęło 1118 wniosków w sprawie zezwoleń na wykonywanie pracy przez cudzoziemców. W maju było 910 wniosków, a w kwietniu 737.
VIK

Opinie (171) ponad 10 zablokowanych

  • Dobrze pracuje się z Ukraincami. (4)

    • 66 76

    • Podpisz się "janusz biznesu".

      • 24 17

    • najpierw znieść wszystkie państwowe zasiłki i wtedy jak będzie brakowac rąk do pracy to dopiero sprowadzać obcych (2)

      .....poza tym największym problemem w PL jest wysoka cena wynajmu nieruchomości - odbiega od realnej gospodarki
      zobaczymy jak długo ludzie wytrzymają

      • 38 8

      • (1)

        1500-2500 za wynajem mieszkania w normalnej lokalizacji z dostępem do SKM w trójmieście (Rumia to nie trójmiasto).
        Pół wypłaty. To nie nowy Jork drodzy właściciele mieszkań. Ale kręci się bo gdzieś mieszkać trzeba

        • 14 2

        • podpisuję się pod tym! to jest masakra a gdzieś trzeba mieszkac jak mieszkanie z nieba nie spadło:( a na kredyt mnie stać skoro wynajmuje.. ale nie dla banku;/

          • 6 1

  • (13)

    A teraz porównajmy zarobki Polaków w Polsce i inne kraje Europy Zachodniej i stosunek cen do tych zarobków... tu będzie przepaść

    • 154 2

    • (9)

      Cena wynajmu, patrząc po pensjach, podobnie. Żywność, ubrania, elektronika. Dużo tańsze, szczególnie żywność.

      • 12 11

      • (8)

        W tvp mówili?

        • 16 11

        • (7)

          Nie, znam to z autopsji.
          Oglądaj dalej tvp albo słuchaj liberałów.

          • 13 4

          • (6)

            W Niemczech, patrząc na same gazetki, w Lidlu mają nawet taniej, w przeliczeniu na złotówki, a pensje x10. Więc skąd ta autopsja? Na najnowszą kartę graficzną Polak musi pracować średnio 2 miesiące, Niemiec 0,5.

            • 22 5

            • karte graficzna (3)

              chlopie zycie to nie wirtualna rzeczywistosc

              • 9 18

              • kielbasa polska w uk kosztuje tyle samo co w Polsce (2)

                samochód i paliwo też

                • 15 5

              • (1)

                Taki sam amochód w UK kosztuje połowę mniej niż w Polsce, a minimum 2/3 ceny.

                • 9 0

              • To zależy czy mowa o nowych czy kilkulatkach. Nowy kosztuje tyle samo co i w Polsce

                • 1 0

            • "autopsja"- własne doświadczenie.

              Z własnego doświadczenia gdyż pracuję w Europie Zachodniej.

              • 6 1

            • Porównaj cenę ziemniaków w Gdańsku i w Berlinie lub Fraknfurcie lub Dortmundzie.

              Niemcy 3-5€/kg
              Gdańsk 0,5 - 1,5 zł

              • 1 0

    • To dla takiego Ukrainca to musi byc przepasc (1)

      Tam zarabia 900 zł jedzie do Szwecji i ma 9000 zł
      To sie nazywa przeskok.. dziwne ze jeszcze cala ukraina nie wyjechała :)

      • 25 0

      • Bo ich nikt nie chce.

        Mało jest Bułgarów, Rumunów za granicą jak do tej pory, dopiero zaczynają ich ściągać po tylu latach a Ukraińców zaczną może za 10 lat. 15 lat w skandynawi.

        • 13 2

    • absolvent

      przeciętnie w CH zarabiam 30:2 =15 razy tyle ile zarabiałem w pl. oznacza to że 1 miesiąc pracy tutaj to 15 miesięcy polskiej harówy dla janusza.

      • 0 1

  • Liczy się siła nabywcza a nie sama wysokość pensji (3)

    Np. piwo kosztuje na Ukrainie około 1,50 PLN a kawa w knajpie około 5 PLN.
    Na Ukrainie jest dość wysokie bezrobocie (oficjalnie około 10%) a zasiłek tam to jakieś 250 PLN
    I pracują u nas, bo nie są w UE, więc do Niemiec jechać nie mogą (chyba, że nielegalnie co i tak wielu czyni).

    • 60 2

    • (2)

      To tylko średnie zarobki, są tez znacznie wyższe. Malkontenci do roboty

      • 2 7

      • pracy nie brakuje, jest jej pełno
        tylko pieniędzy na zapłatę brak

        pracować za darmo każdy głupi potrafi :P

        • 15 1

      • malkontencie

        przecież robię, 30k na miesiąc z nieba nie spada, trzeba dialekt znać. Gruetzzi wohl.

        • 0 0

  • (20)

    Dlaczego porównujecie zarobki polskie i ukraińskie i piszecie artykuł o możliwościach pracy Ukraińców w Polsce? Dlaczego nie porównacie zarobków Polaków w stosunku do rosnących cen albo do zarobków w zachodnich krajach europejskich? Albo może napiszcie o tym, co oferują polscy pracodawcy Polakom, bo wyobrażenia tych pracodawców zatrzymały się na poziomie tego, co było 5-10 lat temu.

    • 127 11

    • chcecie wiecej zarabiac i zeby ceny nie rosly, ciekawe jak??? (7)

      • 11 18

      • Nie, chcemy więcej zarabiać adekwatnie do rosnących cen.

        • 11 2

      • (3)

        w niemczech zarobki OD 2-3x wieksze niz w polsce a ceny za produkty roznia sie o kilka do kilkunastu procent.

        maja drozsze uslugi ale jednak sprzataczka w polskim lidlu dostaje 1300 zl a w niemieckim 7000 na reke a ceny produktow w samym lidlu prawie te same co w polsce

        • 24 2

        • policz jeszcze ceny mieszkan. (2)

          W Polsce kazdy chce miec swoje a w Niemczech malo kogo stac no ale jak sie tam nigdy nie bylo to pisze sie glupoty.

          • 3 9

          • Bo niemcy glownie wynajmuja mieszkania a nie kupuja. Pod tym wzgledem sie akurat roznimy. U nich rzeczywiscie kupno mieszkania to za duzo dla przecietnego czlowieka, nawet jakby to mial rozlozone na 20 lat

            • 3 0

          • ale oni % płacą mniej w stosunku do swoich zarobków.

            • 2 0

      • pod pojęcięm "więcej zarabiać" należy rozumieć "mieć większą siłę nabyczą wynagrodzeń"

        • 9 0

      • udział płac w PKB w Polsce nie przekracza 25%

        w Niemczech jest powyżej 80%
        Widzisz różnicę?

        • 4 1

    • Załóż własną firmę, zatrudnij sobie kilka osób i zapłać im tyle, żeby ich wynagrodzenia nadążyły z wzrostem cen .... (11)

      ..... a potem ogłoś bankructwo bo będziesz im płacić więcej niż zarabiasz!!!! Siedzisz u kogoś i narzekasz, a spytałaś się swojego pracodawcy ile kosztujesz? Ile stracił zarobku bo ceny śmieci, prądu, wody, benzyny poszły w górę? Ale co ciebie to interesuje - dla Ciebie jedyny argument to że zatrzymali się 5-10 lat temu. Ale ty chcesz mieś telefon od pracodawcy ( dla ciebie za darmo - a myślisz że pracodawca za niego nie płaci) samochód do prywatnego użytku, kartę medyczną, sportową, lunchową.....

      • 9 20

      • Janusz biznesu i tak wyjdzie na swoje. (5)

        Niestety taka jest prawda że najgorsze firmy dla pracownika to te, gdzie właścicielami lub kierownikami są Polacy.

        • 10 6

        • zatrudnij sie u Niemca i badz szczesliwy (4)

          • 4 7

          • Zgadzam się .... nie podoba się, wypad - tam na pewno będzie ci lepiej!!! (3)

            • 3 6

            • "nie podoba się, wypad" (2)

              No i 3-4mln sprawnych rodaków to zrobiło...
              A do ciebie nadal nie dociera, że jesteś źródłem własnych problemów.

              • 12 0

              • Jak będzie zwijał swój interes bo nie będzie komu robić to może zrozumie, a może i nawet wtedy nie :-) Jego sprawa i jego g.wniane życie.

                • 2 0

              • Nie podoba się, wypad

                Zatrudniam się u Duńczyka i jest mi dobrze.
                Jeszcze więcej Polaków by wyjechało, ale firm z obcym kapitałem w Polsce jest już tyle, że chwilowo nie trzeba.

                • 1 0

      • nie, mnie to nie interesuje (4)

        Dlatego masz premię włascicielską. Ja sprzedaję swój czas i umiejętności.
        Nie musisz być właścicielem/przedsiębiorcą.

        Ale uczciwie i rynkowo pozyskuj zasoby. Usiłuje się sięgać do rynków o innych uwarunkowaniach, z chęcią wykorzystania gradientu. Bez ponoszenia odpowiedzialności i kosztów tego działania.

        Wzrost kosztów to działania innych "podsiębiorców"

        • 8 3

        • Premia właścicielska.... a skąd ty te słowo znalazłeś/łaś????? Co to jest ? Ktoś o tym słyszał? (1)

          A może mądre książki czytałeś/łaś - skąd te "cytaty"? Chyba nie wiesz co piszesz? "Bez ponoszenia odpowiedzialności i kosztów tego działania." - chyba nie masz zielonego pojęcia jaka jest odpowiedzialność przedsiębiorcy w Polsce?

          • 5 10

          • Chyba jakiś frustrat co to byznes mu splajtował... Pracodawca płaci za mój czas, zdrowie i rzetelnie wykonaną pracę. Nie interesuje mnie to, ile ja go kosztuję, ponieważ skoro chce zatrudnić pracownika to przekalkulował sobie, że go na to stać. A jeśli nie chce adekwatnie wynagradzać jego usług to niech sam robi.

            • 14 1

        • (1)

          Premia wlascicielska? Kto cos takiego wymyslil

          • 2 1

          • absolvent

            to chyba zaczęrponięte od kołcza majka

            • 1 0

  • Autor tekstu VIK ??? (7)

    Człowiek głupoty przepisał (czyli kopiuj wklej) i dlatego brakuje imienia i nazwiska. Znam miejsca gdzie Ukraińcy pracują za 8 zł/godz. Są wykorzystywani i okłamywani przez tzw. Agencje pracy. Jeden z hoteli Sopot (?) płaci 10 zł za godzinę dla Pań, które sprzątają pokoje. Ludziu, który to napisał : ZEJDŹ na ziemię .

    • 72 4

    • Szukam pań do sprzatania (1)

      Gdzie je znajdę?

      • 3 4

      • wojewódzki to ty?

        • 9 0

    • 10zl/h za sprzatanie?!

      To przecież bardzo wysoka stawka

      • 5 11

    • (2)

      Ciekawe gdzie w Polsce w handlu zarabia się 4600,-?

      • 16 0

      • w handlu

        kokaina, dopalaczami, papieroskami bez akcyzy i wódą. pozdrawiam serdecznie

        • 10 0

      • handlarz

        w handlu żywym towarem nawet więcej

        • 1 0

    • budowa - 15pln/h

      przy rozliczeniu - 12pln/h

      • 11 0

  • (1)

    Ważne że chcą pracować i robią to wydajnie. Naszym rodakom się nie opłaca i twierdzą, że szef zarabia za dużo.

    • 33 45

    • Polacy sa tak samo leniwi i roszczeniowi jak angliczy czy irlandczycy 10-15 lat temu.

      Tez im sie nie chcialo, nie oplacalo itd wiec przyjechali Polacy, Czesi i inni i wzieli prace.

      • 8 7

  • (11)

    Wszystko fajnie, tylko pytanie czemu Ukraińcy mają opłacone mieszkanie przez pracodawcę? Ściągając sobie Ukraińców "na zamówienie" przez różne agencje pracodawca w wielu wypadkach załatwia takim mieszkanie, pokój, cokolwiek i im to sponsoruje. Polacy też muszą płacić za mieszkanie przy takich samych zarobkach. Gdzie tu sprawiedliwość?

    • 76 16

    • (1)

      Jest wielu pracodawców, którzy oprócz zakwaterowania zapewnia także Ukraińcom pełne wyżywienie... A na mnie krzyczą, jak za długo na przerwie bułkę swoją jem...

      • 27 3

      • Racja z tym wyżywieniem. Dlatego statystycznie 2 na 3 Ukraińców wydaje miesięcznie góra 500 zł... Tyle to ja wydaję w ciągu tygodnia na dwie osoby i wcale to nie jest jakieś wyszukane żarcie czy drogie kosmetyki. A to, że Ukraińcy są lepiej traktowani w pracy niż Polacy niestety też zdążyłam zauważyć.

        • 26 5

    • (7)

      Pracuj u kogos kto ci zalafwi mieszkanie. Proste

      • 7 10

      • (6)

        Dobry żart ;) W Polsce? Mieszkanie? Pracodawca? Polakowi? I jeszcze miałby je opłacać? Hahahahaha

        • 14 1

        • Jedź pracować za granicę, jak ci tu źle!!! (5)

          • 7 11

          • (4)

            Skąd wniosek, że mi tu źle? Zwracam tylko uwagę na nierówne traktowanie Polaków i przyjezdnych. To na co Polak musi zapracować, cudzoziemiec dostaje na wstępie tylko dlatego, że tu przyjechał. Dlaczego?

            • 13 3

            • bo "podsiębiorca" woli decydować gdzie i za ile mieszka/je jego pracownik (3)

              niz finansować Twoje pomysły na życie i mieszkanie. Oraz dorzucać się do wspólnego "kotła" w postaci podatków.

              "Optymalizują"

              Dlaczego? Bo mogą. Bo tak wygmerano przy systemie prawnym, że mogą...

              • 3 7

              • (2)

                Aha czyli tak naprawdę chcesz mi udowodnić, że cudzoziemiec jest jednak w gorszej sytuacji niż Polak, bo ma narzucone gdzie ma mieszkać? Co pracodawcy "optymalizują"? Koszty prowadzenia działalności? Płacą cudzoziemcom za mieszkanie, zapewniają wyżywienie, ale ich pensja jest na poziomie Polaka więc tak naprawdę płacą im więcej niż Polakom. Polak musi to wszystko opłacić sam, więc jest w ostatecznym rozrachunku tańszy niż zagraniczniacy. Nie lepiej zapłacić Polakowi więcej? Może wówczas nie byłoby problemu z brakiem rąk do pracy. Osobisty przytyk pozwól, że pominę.

                • 11 2

              • trochę wiem na temat realiów (1)

                " Płacą cudzoziemcom za mieszkanie, zapewniają wyżywienie"
                I mieszkanie to zwykle kojo we współdzielonym pokoju a żarcie z firmy kateringowe. 5pln/dzień?. Idzie to "w koszty", co bywa korzystne. Stawka 15pln/h na budowie i obcinki przy każdym pretekście np. za brak języka polskiego. Umowa w najlepszym wypadku jako "body leasing" i "optymalizacja" na części "brutto". Wychodzi taniej, nawet jak do ręki podobnie.
                Polak ma znacznie wyższe koszty utrzymania, bo chociażby samodzielnie utrzymuje swoją infrastrukturę i bliskich. Po tutejszych kosztach. Dlatego jego oczekiwania są wyższe
                Przecież przerabiamy to z własną emigracją...
                Nie mam zamiaru udowadniać, że cudzoziemiec jest w gorszej sytuacji. W wielu wypadkach, tak. Osobiście ale i przejściowo.
                Jednak jest na gradiencie pomiędzy zupełnie odmiennymi rynkami.
                To też znamy, bo zarabialiśmy 17usd na miesiąc i jakoś głodu nie było. Jak wróci, to jest panisko. Albo przynajmniej spokojnie egzystuje.
                Chcieliśmy wolności, to ją mamy. Wolnych najmitów.

                • 5 1

              • trzeba zrozumieć

                moje koszta na emigracji,, to jakieś 1200 CHF, ze wszystkim, pokój, kolej, kasa chorych, jedzenie, a mój kolega szwajcarski mieszka z żoną i synem i wydaje na utrzymanie 5000 CHF czyli pensję jego żony. Ja żyje jak szczur on sobie nie odmawia. Analogicznie ukraincy mają u nas, tylko może jedno zero trzeba uciąć.

                • 1 0

    • Ciesz sie frajerze że jeszcze kosy pod żebro nie dostałeś

      a teraz przeprosic Braci i grzecznie do roboty

      • 0 1

  • przez chwilę mieliśmy w firmie przybyszów z Afryki i Azji. Tragednia, błagaliśmy szefa o Ukraińców.

    • 30 7

  • (19)

    Gdzie w handlu jako sprzedawca zarabia się 4600?

    • 99 0

    • Syn, córka janusza biznesu. Tyle zarobią albo i więcej.

      • 15 0

    • (2)

      W biedronce na dwa etaty

      • 26 0

      • Albo na dwa baty. (1)

        • 8 0

        • raczej bataty

          • 3 0

    • haha wlasnie, przemądry/a synalek/córcia prywaciarza(nadczłowieka), reszta 2000netto, dlateo życzę powodzenia Januszom

      Niech nie płacza jak im nikt nie zostanie do pracy

      • 17 0

    • Pracuję w handlu

      i też chciałbym wiedzieć

      • 13 0

    • To jest chyba brutto, przed wszystkimi podatkami, na rękę z tego zostaje jakaś połowa z groszem. Urzędnicy tak to wyliczają, żeby ładnie wyglądało. Oszukują innymi słowy.

      • 11 1

    • Brutto na dwa etaty

      • 6 0

    • W handlu ziołem.

      • 12 0

    • U mnie!!! I szukam od 3 miesięcy chętnych i nie ma!!! (2)

      Jedyne wymaganie to lekka znajomość artykułów elektrycznych! Praca 40 godzin tygodniowo + premie za wynik!!!

      • 3 0

      • Podaj linka do ogloszenia

        • 5 0

      • jestem po technikum elektr. - dawaj namiar

        • 2 0

    • To jest ok. 3200 na rękę. Sporo jest takich miejsc!!! (4)

      • 2 7

      • (3)

        Wymień choć trzy.

        • 5 0

        • A jak wymienię 5 to co? Złożysz CV? (2)

          • 1 1

          • (1)

            Ja złożę wymieniaj. Najlepiej od razu linki do ogłoszeń poprosze

            • 5 0

            • diler ....., cocomo, sprzedawca samochodow w ASO i wiele innych ale trzeba ruszac glowa

              wiec Ci nie polecam

              • 2 4

    • Dopalaczami

      • 3 1

    • Chyba to są ceny...

      Brutto!!

      • 1 1

  • Szczyt góry lodowej

    Tajemnicą poliszynela jest że Ukraińcy inaczej mają w papierach a inaczej dostają na rękę.
    Po przeliczeniu kosztów okazuje się że to nie jest tani pracownik
    Polak zarabia mniej, ale też pracuje mniej bo nie chce tyrać po 12 godzin

    Po trzech miesiącach od przyjazdu pierwsze o co mnie pytają ziomki z Ukrainy to czy nie mogłabym im pracy na zachodzie lub północy europy załatwić XD

    • 32 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane