• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Ostatki u premiera". Pracownicy sądów protestują

Wioletta Kakowska-Mehring
5 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Pracownicy sądów w grudniu protestowali przeciw zbyt niskim płacom. Codziennie o godz. 12 wychodzili przed gmachy sądów i przez 15 minut stali w milczeniu. Dziś manifestowali w Warszawie. Pracownicy sądów w grudniu protestowali przeciw zbyt niskim płacom. Codziennie o godz. 12 wychodzili przed gmachy sądów i przez 15 minut stali w milczeniu. Dziś manifestowali w Warszawie.

Pracownicy sądów i prokuratury znów protestują, ale tym razem w Warszawie. Pod hasłem "Ostatki u premiera", domagają się wprowadzenia systemowych zmian w zasadach wynagrodzeń pracowników sądownictwa.



W grudniu ub. r. wydawało się, że konflikt został zażegnany. Udało się podpisać porozumienie między resortem sprawiedliwości a związkami zawodowymi. Pracownicy sądów dostali premie po 1000 zł brutto jeszcze przed świętami, a po nowym roku podwyżki w wysokości 200 zł brutto. Okazało się, że takie rozwiązanie nie satysfakcjonuje wszystkich pracowników sądów i prokuratury, a przed wszystkim związków zawodowych. Pracownicy sądów oczekiwali 1000 zł podwyżki dla każdego pracownika, która miała zostać rozłożona na dwa lata.

Pracownicy sądów protestują. W Gdyni sprawy odwołane



Pracownicy sądów od 10 grudnia protestowali przeciw zbyt niskim płacom. Protokolanci, asystenci sędziów i pracownicy administracyjni codziennie o godz. 12 wychodzili przed gmachy sądów i przez 15 minut stali w milczeniu. W ten sposób chcieli zwrócić uwagę opinii publicznej na sytuację pracowników administracji sądowej. Tak było do 21 grudnia. W kolejnych dniach zaostrzyli akcję protestacyjną i masowo szli na L4, podobnie jak zrobili to policjanci.

Tym razem związki i w Warszawie



Protest w grudniu był jednak oddolny, organizowali się sami pracownicy dzięki mediom społecznościowym. "Ostatki u premiera" organizowane są z kolei przez MOZ NSZZ "Solidarność" Pracowników Sądownictwa przy współudziale Związku Zawodowego Pracowników Wymiaru Sprawiedliwości RP w Warszawie, NSZZ Pracowników Wymiaru Sprawiedliwości RP w Poznaniu i Niezależnego Związku Zawodowego Pracowników Sądów Rejonowych w Łodzi.

Protestujący zaczęli przed budynkiem Ministerstwa Finansów, a potem udali się pod kancelarię premiera.

Żądają zmian w zasadach wynagrodzeń



Jak poinformowały związki zawodowe pracowników sądów i prokuratur w oświadczeniu, głównym postulatem protestujących jest wprowadzenie systemowych zmian w zasadach wynagrodzeń pracowników sądownictwa. Domagają się wzrostu wynagrodzenia w wysokości 450 zł netto w budżecie w 2019 roku.

- Konieczne jest podwyższenie wynagrodzeń, ale i ich systemowe uregulowanie na przyszłość. Nie chcemy, aby sądownictwo 30 lat po przemianach ustrojowych było jedną wielką improwizacją - czytamy w związkowym komunikacie.
Jednak nie chodzi tylko o wysokość wynagrodzeń. Pracownicy sądów i prokuratur skarżą się też na bardzo złe warunki pracy, masowe zwalnianie się pracowników, powszechne zjawisko mobbingu w sądach, przeciążenie pracą oraz zagrożenie dla sprawności sądów.

Przedstawiciele resort sprawiedliwości są zdziwieni dzisiejszym protestem, twierdza, że są w dialogu, że spotykają się ze wszystkimi organizacjami związkowymi pracowników sądownictwa od wielu miesięcy i ten dialog jest dobry. Podkreślają, że zgodnie z porozumieniem podpisanym w grudniu, wynagrodzenie każdego pracownika wzrosło od 2019 roku o 200 zł.

Skoro jest tak dobrze, to dlaczego...



Protest jest o tyle zaskakujący, że wydawało się, że współpraca Solidarności z Rządem układa się dobrze. Pod koniec lutego w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Nowogrodzkiej odbyło się spotkanie pomiędzy najwyższymi władzami PiS i przedstawicielami NSZZ Solidarność. Po stronie partii rządzącej w rozmowach udział wzięli prezes Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki oraz ministrowie: pracy i polityki rodzinnej Elżbieta Rafalska, edukacji Anna Zalewska, spraw wewnętrznych Joachim Brudziński i sekretarz stanu w ministerstwie energii Grzegorz Tobiszowski. Ze strony Solidarności stawiło się ścisłe prezydium ogólnopolskiego sztabu protestacyjno-strajkowego z Przewodniczącym Piotrem Dudą na czele.

- Omówiliśmy wszystkie propozycje uwzględniając szeroko rozumianych pracowników sfery budżetowej, począwszy od nauczycieli, poprzez pracowników urzędów wojewódzkich, SANEPID-ów, weterynarii, a skończywszy na muzealnikach i pracownikach kultury - poinformował przewodniczący Duda na stronie solidarnosc.org.pl - Spotkanie odbyło się w przyjaznej atmosferze, przedstawiciele PiS z wielką powagą podeszli do naszych postulatów (...) decyzja sztabu protestacyjno-strajkowego o zaproszeniu prezesa PiS do rozmów, była jak najbardziej słuszna i dzięki temu, mam nadzieję, najpilniejsze sprawy pracowników będą niebawem załatwione.
Dlaczego w takim razie MOZ NSZZ "Solidarność" Pracowników Sądownictwa zorganizowała "Ostatki u premiera"? Najwidoczniej pracowników sądów i prokuratury nie objęły ustalenia na najwyższym szczeblu.

Opinie (152) 4 zablokowane

  • (48)

    Bez sensu...jak za mało zarabiam to zmieniam pracę,proste.Idąc do danej pracy przecież wiemy ile będziemy zarabiali i albo sie na to godzimy albo nie....Przykład dźwigowy w Gdyni 4500zł na ręke a w Szwecji po przeliczeniu 15000zł na rękę,sprzątaczka w kraju 2500zł na rękę,u Niemca 7500zł na rękę,kasjerka w Lidlu u nas 3500zł na rekę u Niemca 8500zł. ...każdy ma wybór.

    • 108 63

    • (25)

      Lodu do głowy se przyłóż kasjerka w Lidlu 2000 na rękę sprzątaczka 1600 n a rękę a sekretarz sądowy 1970 na rękę

      • 20 21

      • (14)

        8500 w Niemczech zarabia początkujący na niemieckim rynku pracy inżynier (z podstawową znajomością języka i doświadczeniem w branży), a ty wyjeżdzasz o sprzątaczce. Pozdro :D

        • 22 4

        • To współczuje (3)

          My tyle zarabiamy w Polsce a jednak koszty życia niższe..

          • 4 10

          • (2)

            Proponuję sobie wejść na lidl.de, rewe.de (spozywczaki) i popatrzec czy rzeczywiscie jest taniej. Niemieckie ceny w stosunku do niemieckich zarobków, maja sie tak jakby dzisiaj kazdy produkt w PL wycenic o 50% taniej czyli paliwo nie po 5,30 tylko po 2,75 za litr, maslo po 3 zl a nie po 6 itd itd. Nie jest to w 100% miarodajne ale raz z nudów ogladając gazetkę zobaczyłem, że 0,7l Jamesona jest po ....40zł. Nie jestem pewien czy u nas za te pieniadze udaloby sie kupic czerwonego Dżony Łokera. Poza tym napisalem, o kims kto wbija sie na rynek pracy. Mialem paru znajomych, poczatkujacych programistow i 8000 zl netto na start to jest bajka. Poza tym, gdzie Rzym a gdzie Krym. Niemcy to kompletnie inna liga jak chodzi o rozwój technologii i cywilizacji (pomijam kwesti swiatopogladowe). Tak jakbys chcial porownac Zimbabwe z Japonią.

            • 13 1

            • Powoli w Polsce normalnieje (1)

              Za PO tylko likwidowali firmy budowlane polskie. A niemieckie budowały i wywoziły pieniądze do Niemiec

              • 13 6

              • Tak i w dalszym ciągu to trwa. Za rzadow PiS-u Daimler AG dostal bardzo preferencyjne warunki (m.in zwolnienia podatkowe) za budowe fabryki w Polsce.

                • 4 3

        • Tusk was 8 lat za mordę trzymał (7)

          Zero podwyżek i wtedy nie kwiczeliscie???

          • 27 10

          • Matołusz siadaj

            • 4 7

          • POlityczne zlecenie

            Pogonić i zwolnić

            • 8 4

          • Tylko o kasę przecież chodzi... (3)

            Z punktu widzenia podatnika czyli sponsora (!!!) tych waszych zabaw przed tymi pseudo sądami, gdzie Polak musi wywalczyć sobie sprawiedliwość to NIC (!!!) wam się nie należy. Najpierw pokaż, że potrafisz pracować sprawnie i wydajnie to możemy porozmawiać...

            A z tymi sędziami o który taki harmider rozpętano w Polsce i parlamencie UE to o co poszło? No o kasę, bo spore grono nie nabyło jeszcze praw emerytalnych. Tu nie chodzi o żadną sprawiedliwość dla Polaka tylko o zabezpieczenie własnej d.... Gdzie taki wypieleszowany za pieniądze podatników z wyższej kasty pójdzie? Do uczciwej pracy na wolnym rynku? Jako radca prawny, doradca ds. legal w korpo? W życiu!!! Tam trzeba pracować i nie można nosa zadzierać.

            Pomijam już fakt, że część która sądziła za PRL i lizała tyłki towarzyszom partyjnym nigdy nie powinna znaleźć zatrudnienia w strukturach państwowych tej pseudo wolnej Polski... czy jak tam kto woli PRL-bis.

            • 0 4

            • pomyśl, zanim napiszesz

              Pracownik biurowy sądu, to nie sędzia

              • 5 0

            • wkurzona (1)

              ludzieeeee !!!, nauczcie się czytać ze zrozumieniem, kto protestował? jaka wyższa kasta? protest dotyczył zwykłych urzędników sądowych , a nie sędziów. Dlaczego odbieracie nam , (w demokratycznym państwie chyba że uważacie inaczej) prawo do protestu. Jak ktos nie ma argumentów to powtarza wyświechtany slogan " jak się nie podoba to się zwolnij", zastanów się jeden z drugim zanim coś napiszecie

              • 5 1

              • Ale w Polsce lud ciemny jest.

                Dla nich każdy pracujący w sądzie, od sprzątaczki po prezesa, to "kasta". Dlatego postulaty protestujących nigdy nie zdobędą poparcia w społeczeństwie.

                • 3 1

          • Ojacie. Wina Tuska! To z 2 lata temu przestało już chwytać. Potem było śmieszne, a teraz jest żałosne.

            • 1 3

        • Niemcy nas okradli między 39-45 (1)

          Jak dostaniemy reparacje wojenne to będziemy zarabiać więcej

          • 4 4

          • Tak tak, równie dobrze możemy pompować całą kasę w Afrykę i liczyć na to, że będzie jak w Niemczech. Mentalności ludzi nie zmienisz z dnia na dzień pieniędzmi.

            • 0 1

      • (3)

        tobie nawet młotek nie pomoże, pusty łeb

        • 4 1

        • A do domu to o 15? (1)

          • 7 2

          • I koniecznie

            W trakcie pracy na zakupy do Forum

            • 2 3

        • Służby niech się tymi sabotazystami zajmą

          • 2 4

      • I wpis do KW 6 miesięcy ! (4)

        Za 2100 będzie szybciej?

        • 11 2

        • Zapraszamy (2)

          Zapraszamy do pracy w wydziale, są wolne wakaty, zapewne za dwa lata jak się nauczysz wpisów to będzie czas oczekiwania krótszy, pod warunkiem że uda ci się utrzymać rodzinę za 2000 netto i nie zrezygnujesz z pracy

          • 11 8

          • E tam, pewnie ledwo podstawówkę skończył, nie nada się.

            • 2 0

          • A co to jakaś technologia kosmiczna, że trzeba się 2 lata uczyć?

            • 0 3

        • wkurzona

          Nie , za 2100 będzie wpis będzie za 24 miesiece . Zadowolony?

          • 3 0

      • Atak opozycji czas zacząć.

        Sądy , szkoły , szpitale , policja , wojsko?
        A nie można wywalać jak sie niepodoba?

        • 5 3

    • (1)

      Ile by nie zarabiali - mniej wiecej wiadomo ile. Ale typy roszczeniowe są - bo bez inwestycji i zwiekszania swojego wkładu, chcą zarabiac więcej i więcej. W gospodarce tak to nie działa! Żeby zarabiac więcej trzeba i włożyć więcej.

      • 11 6

      • wkurzona

        Włóż sobie , ale do tej pustej głowy , najlepiej oleju trochę

        • 3 0

    • (8)

      Czyli wg ciebie rozwiazaniem jest zwolnienie sie calej administracji pubnlicznej i co dalej?

      • 13 5

      • Oczywiście. Mniej biurokracji, więcej prywatyzacji i likwidacji wszędobylskich łap państwa, które wszystkiego zakazuje. Po prostu wolność i kapitalizm. Czytaj program dowolnej partii Korwina-Mikke.

        • 8 7

      • wtedy przyjdą inni , którym się będzie chciał chcieć i będą efektywniejsi w swojej pracy .... bo w tej chwili to pismo z sądu ni

        • 3 5

      • Nie podoba się to do Lidla na Kasę za 2100 (3)

        • 7 3

        • Wypad z Sądu (2)

          Zredukować liczbę sędziów , i rozliczać za czas wydawania wyroków .

          • 7 6

          • Tu nie o sędziów tu chodzi tu o zwykłych robili za biurkiem

            • 6 1

          • Zapraszam po wyrok w twojej sprawie. Winny. 30 sek.

            • 3 0

      • Nie całej (1)

        Jakoś UM pod rządami Dulkiewitz nie strajkuje

        • 3 2

        • W UM od zawsze protest wloski. Urzednicy nieroby, pasożyty.

          • 3 0

    • Bo o to chodzi, by zarobić, a się nie narobić. Do innej uczciwej pracy nie pójdą.

      • 9 5

    • no zarobki super ale .... (5)

      napisz ile kosztuje transport miejski, wynajecie mieszkania i wyzywienie w szwecji to sie zdziwisz ile na reke zostaje

      • 8 2

      • (4)

        Mi wynajem płaci firma,żarcie paczkami z Polski,miejsce pracy obok stancji.90% do skarpety kochanienki.Każdy ma wybór.

        • 4 0

        • to chyba w innej szwecji pracujesz i zyjesz (1)

          • 2 0

          • Okej,myśl co tam chcesz.Pozdro.

            • 0 0

        • Ale szał. To raczej wegetacja. Smutne i nie ma się czym chwalić.

          • 0 0

        • Ciekawe ile tak mocno oszczędzasz żyjąc tam? Będzie choć 50 tyś zł na rok?

          • 0 0

    • (1)

      Pewnie kraj też byś sprzedał Niemcom... smutne i zarazem porażające.

      • 0 2

      • Nigdy w życiu,jestem patriotą z krwi i kości.Jedyne co to wolę godnie zarabiać niż żyć od 1 do 1.Jak w Polsce dadzą tylo co za granicą to ja i jakieś 3,5 mln naszych wrócą.

        • 0 0

    • Do roboty cieniasy

      • 1 2

    • Bez sensu oczekiwać od państwa dopłaty do dzieci , stać mnie to mam jak nie to nie mam.Plebs to plebs!@

      • 0 0

  • Czy zabezpieczono majątki na poczet przyszłych kar ?

    i zastosowano areszt tymczasowy ?

    • 36 8

  • (1)

    Czy Wymiar Sprawiedliwości to biznes i nieruchomości? Chyba, że złodziejska reprywatyzacja ma miejsce? Jak to jest drodzy redaktorzy 3miato.pl?

    • 46 7

    • Praca gościu. Tam jeszcze jest praca i inwestycje. Tylko czytać trzeba umieć

      • 3 5

  • (5)

    Ja tez nie rozumiem jak może dochodzić do czegoś takiego jak strajki

    przecież obecnie idąc do pracy i podpisując umowę z pracodawcą zgadzamy się na wynagrodzenie no i nie ma przymusu pracować w jednej firmie przez całe życie - można zmieniać na lepiej płatne czy ciekawsze

    co innego było strajkowanie w czasach komuny
    teraz jakbym był właścicielem prywatnej firmy a pracownicy by niszczyli firmę strajkiem to podawałbym do sadu

    • 63 37

    • (1)

      Zapominasz o jednym: urzędasy nie umieją robić nic innego! No bo co - na zamiataczy ulic pójdą z wyższym wykształceniem? To są gryzipiórki, które tylko umieją papiery przekładać - bo już je przeczytać na dodatek ze zrozumieniem - to rzadkość.

      • 15 14

      • To jest prosta praca biurowa, fakultetów do tego nie potrzeba.

        • 5 6

    • (1)

      wszędzie co rok są podwyżki i jak tak się godzisz bo podpisałeś umowę to zapierd....jxx do końca życia na stawce jaką dostałeś i nie pis bzdur wieśku

      • 6 2

      • wiec sie zwalniasz i ubiegasz sie o tą samą prace za wiecej na twoim miejscu sa setki innych

        • 3 1

    • Podawałbyś strajkujących do sądu, który by nie funkcjonował, bo wszyscy jego pracownicy posłuchaliby Twojej rady i znaleźli sobie lepiej płatną pracę :)

      • 0 0

  • Nic im nie dać jaka praca taka płacą (9)

    • 73 40

    • (5)

      Dokładnie, widziały gały co brały. Nikt nie zmuszał do takiej pracy.

      • 12 13

      • (1)

        Emigrancie z Mazur ci pracownicy pracują w sądach po15 -20 lat a ty wyjeżdżasz że widziały galy co brały

        • 8 13

        • To jakiś problem ze zmianą pracy?

          • 7 5

      • (2)

        Co ma do rzeczy czy jest z Mazur czy z Wlkp? Rozczaruję cię - przedmówczyni jest urodzona w Gdańsku, widziałam jak pisała ten koment, bo siedzi biurko obok :D

        • 2 5

        • (1)

          Przedmówcy i powinna dostać dyscyplinarkę za zajmowanie się prywatnymi sprawami w czasie pracy.

          • 6 3

          • A skąd wiesz, że pisze to w pracy.

            • 2 1

    • Jaka płaca, taka praca (1)

      • 4 8

      • Jak ci się praca nie podoba, to się zwolnij leserze.

        • 4 4

    • Słusznie. Darmozjady! Nic nie płacić. Nie płacić też policji, lekarzom, pielęgniarkom, nauczycielom, strażakom, kontrolerom lotów, straży granicznej i skarbówce. Niech się sami wyżywią! Zawsze mogą zostać pisowskimi trollami, albo wypisywać i**otyzmy w internecie za darmo!

      • 4 2

  • A jak dostaniecie kasę ,to będziecie służyć dalej PIS ? Dalej będziecie pomagać zastraszać niepokornych? (3)

    Nie popieram Was

    • 19 64

    • CO ma pracownik administracyjny do zastraszania kogokolwiek?

      • 9 1

    • POmyslilas to ci na telefon od Tusk

      • 8 5

    • Na razie to togi służą samym sobie. Taki relikt komuny.

      • 7 2

  • Czy ktoś im nie pozwala się zwolnić? (3)

    O co tu chodzi? Nie mogą poprostu zmienić pracy jeśli uważają, że mają wysokie kwalifikacje i aktualnie płacą im za mało.
    Mało tego jak połowa się zwolni to ci co zostaną dostaną podwyżki bo wymuso je rynek pracy.

    • 64 16

    • No nie mogą się zwolnić, bo przecież niczego innego nie umieją robić, nauczyć się nowych rzeczy też nie umieją, zasililiby tylko szeregi bezrobotnych... to są ludzie gospodarce niepotrzebni, z którymi coś trzeba zrobić... ich miejsca w administracji wkrótce zajmą komputery, bo będą lepiej czytały ze zrozumieniem... ale co z tymi ludźmi wtedy zrobić? przecież to jednak ludzie...

      • 17 11

    • (1)

      I jak juz zwolnia sie wszyscy to kto tam bedzie pracowal?

      • 12 6

      • pracowal hahahah

        • 3 1

  • Zgadzam się, że jeżeli im się nie podoba pensja, (4)

    to mogą się zwolnić. Kto jednak przyjdzie na ich miejsce za takie pieniądze? Już teraz nie ma chętnych do pracy w sądzie. Bez sekretarek sad i prokuratura nie istnieje!! Ktoś musi wysyłać listy, rejestrować korespondencję itp.

    • 53 15

    • (2)

      może czas uprościć prawo i procedury ?

      wprowadzić efektywne sądy 24h?

      • 16 4

      • (1)

        tu nie chodzi o wyroki i sędziów tylko o administrację czyli zwykłych pracowników. Jak ich zabraknie(a juz brakuje) to wszystko stanie.

        • 9 9

        • przecież to jest system naczyń połączonych

          • 3 2

    • Sekretariat

      Sąd wysyła listem postanowienie do mnie juz od 20 grudnia. Wczoraj dzwoniłam i jest już w sekretariacie do wysłania.Kiedy? Tego nie wie nikt. Gdyby nie Kraków odebrałabym sama. Chociaż, w tym czasie zdążyłabym juz pieszo tam dojść.

      • 4 1

  • koniec (1)

    wszyscy sędziowie i cała reszta do zwolnienia,za taką beznadziejną prace i złe wyroki w niektórych przypadkach

    • 49 15

    • Oho, jest postęp. Już tylko "niektóre" wyroki? A nie wszystkie, jak do tej pory? Dziecko, zrozum: klienci sądów są niezadowoleni w sprawach cywilnych - w 50% przypadków, w sprawach karnych - w 99% przypadków. Łapiesz?

      • 7 0

  • Pretensje do Pinokia. (2)

    Ciekawe dlaczego nie "protestowali " przez 8 lat nierzadów Platformy Okupacyjnej, kiedy robiono z Polski zagłębie taniej siły roboczej , w "sądach" królowali sędziowie na telefon , a rzepliński z bredzisławem przekręcali konstytucję na lewą stronę .

    • 71 18

    • (1)

      Odpowiedź jest prosta: Tusk z Putinem cały czas knuli za twoimi plecami. A teraz Trump z Napoleonem.

      • 2 4

      • Znowu się naoglądałeś tvn-u

        • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane