• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie mamy zaufania do PPK, choć wypracowują zysk

Robert Kiewlicz
8 lipca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Po stu latach ZUS wypłaci premię
Właśnie mijają dwa lata od rozpoczęcia programu Pracowniczych Planów Kapitałowych. Do chwili obecnej do programu przystąpiło jedynie ok. 30 proc. pracowników. Właśnie mijają dwa lata od rozpoczęcia programu Pracowniczych Planów Kapitałowych. Do chwili obecnej do programu przystąpiło jedynie ok. 30 proc. pracowników.

Naukowcy z Uniwersytetu Gdańskiego, Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, przy wsparciu Biura Programów Emerytalnych i Kapitałowych Mentor SA. przeprowadzili pierwsze w Polsce niezależne badanie naukowe - "Blaski i cienie Pracowniczych Planów Kapitałowych", poświęcone postrzeganiu atrakcyjności i funkcjonowania PPK przez pracodawców. Badaniem objęto blisko 500 firm i instytucji, które uruchomiły PPK. Wnioski? Niejasne przepisy i kompletny brak zaufania do programu.



W jaki sposób oszczędzasz na emeryturę?

Rząd wprowadzając przepisy szacował, że do PPK przystąpi 75 proc. pracowników. Dziś Polski Fundusz Rozwoju - podaje poziom partycypacji jako 32 proc., co eksperci uważają za zawyżone, a to wszystko pod dwóch latach od rozpoczęcia programu PPK.

Z badań wynika, że wdrażanie programu było ogromnym problemem dla samych pracodawców, którzy nie tylko musieli partycypować w kosztach programu ale i wdrażać niejasne przepisy, wokół których było wiele różnic interpretacyjnych. Także sami pracownicy nie mieli zaufania do programu. Nie podobała im się opłata początkowa i system, który "z automatu" wprowadzał ich do PPK. Ich obawy wynikały z doświadczeń z OFE. Otwarte Fundusze Emerytalne, które były jedną z trzech reform Jerzego Buzka i miały przynieść duże zyski przyszłym emerytom, okazały się niewypałem.

Nie mamy zaufania do rynków finansowych



Doktor Kamila Bielawska z Katedry Bankowości i Finansów Uniwersytetu Gdańskiego, analizując odpowiedzi Pracodawców dotyczące partycypacji w PPK ich pracowników wskazała, że aż 40 proc. oceniło, iż dotychczasowe doświadczenia ich pracowników z rynkiem finansowym miały negatywny wpływ na poziom partycypacji w PPK.

Likwidacja OFE. Składki do ZUS czy do IKE?



- Rzadziej jako negatywny czynnik wskazywano opinię znajomych i rodziny czy sytuację osobistą pracownika. Natomiast pozytywnie w kontekście partycypacji oceniono kampanię informacyjną w mediach oraz dopłaty do PPK ze strony państwa i pracodawców - informuje dr Bielawska. - Brak gwarancji wysokości wpłaconych środków oraz obawa o ich prywatność wskazywane były przez pracodawców jako czynniki mające negatywny wpływ na poziom partycypacji. Wyobrażenie sobie możliwości poniesienia straty zwłaszcza środków, które odprowadzamy z własnego wynagrodzenia, jest trudne do zaakceptowania dla wielu osób.
Wprowadzenie gwarancji zwrotu co najmniej wpłaconego kapitału mogłoby mieć pozytywny wpływ na zwiększenie partycypacji w PPK. Dla osób z ekstremalną awersją do ryzyka inwestycyjnego Pani doktor Bielawska dostrzega możliwość wprowadzenia dodatkowej formy funduszu, który oferowałby ochronę wpłaconego kapitału. Mimo, że takie rozwiązanie powodowałoby, że stopy zwrotu mogłyby być niższe, to jest to kwestia nad którą warto byłoby się zastanowić.

Wyniki inwestycyjne, a wybór zarządcy PPK



Pracodawcy zdecydowanie dobrze oceniają narzędzia propagujące PPK i które mogą mieć wpływ na decyzję pracownika. Z danych zebranych do raportu "Blaski i cienie Pracowniczych Planów Kapitałowych" wynika, że wybór instytucji zarządzającej PPK Pracodawcy najczęściej przeprowadzali samodzielnie, bez udziału zewnętrznych konsultantów. Tak było w przypadku 56 proc. ankietowanych podmiotów zatrudniających.

Głodowe emerytury millenialsów. Demografia dobija ZUS



Pracodawcy pozytywnie ocenili udział i zaangażowanie strony społecznej w procesie wyboru instytucji. Zaledwie 8 proc. pracodawców wskazało, że strona społeczna komplikowała lub utrudniała proces wyboru instytucji zarządzającej. Respondenci wskazali, iż przy wyborze instytucji zarządzającej kierowali się przede wszystkim "twardymi" kryteriami, takimi jak wyniki inwestycyjne i koszty zarządzania.

PPK wypracowują zysk



Z analizy danych KNF wynika, że 76 proc. rynku PPK skoncentrowane jest w pięciu instytucjach finansowych, przy czym największy oferent PPK zarządza ponad jedną trzecią rynku mierzoną wartością aktywów.

- Od stycznia 2020 r. wszystkie instytucje zarządzające wypracowały zysk dla uczestników PPK. Co interesujące, pandemia koronawirusa jedynie krótkoterminowo wpłynęła na stopy zwrotu, a ostatnie miesiące przyniosły stabilizację wyników inwestycyjnych. Obecnie w PPK jest niespełna 5 mld zł. Wartym podkreślenia jest fakt, że 56 proc. łącznej wartości zgromadzonych aktywów została ulokowana w funduszach dedykowanych osobom w wieku od 34 do 48 lat. Można przypuszczać, że wynika to z faktu, iż ten przedział wiekowy reprezentuje najliczniejszą populację wśród uczestników lub jest to najlepiej zarabiająca grupa uczestników - podkreśla Adrian Troczyński, zastępca dyrektora Biura Programów Emerytalnych i Kapitałowych Mentor.

Coraz więcej emerytów w Polsce. Kraj się starzeje



- PPK powoli staje się elementem codzienności pracodawców, którzy choć wskazują, iż jest dobrym rozwiązaniem z punktu widzenia budowania kapitału na przyszłą emeryturę, to nie widzą swojej roli w tym. Tylko 17 proc. badanych wskazuje, że PPK realizuje ich cele. To podejście być może uzasadnia bierną postawę jaką przyjęli pracodawcy i wyjaśnia dlaczego tak niewielki odsetek spośród nich negocjował zapisy umowy o zarządzanie PPK - komentuje badania Dorota Dula, dyrektor Biura Programów Emerytalnych i Kapitałowych Mentor i ekspert Business Centre Club.

Żyjemy coraz dłużej, a emerytury będą coraz niższe



Według prognoz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych średnia długość trwania życia znacząco się wydłuża - w roku 2080 prognozuje się, że wyniesie ona w przypadku kobiet ponad 90 lat, a w przypadku mężczyzn niemal 86 lat. Różnica między dalszym trwaniem życia kobiet i mężczyzn będzie się zmniejszać.

W horyzoncie prognozy do 2080 roku liczba ludności zmniejszy się o 8 mln, czyli o 21 proc., jednak przede wszystkim zmieni się struktura ludności - przybędzie osób w wieku poprodukcyjnym, a ubędzie w wieku przedprodukcyjnym i produkcyjnym, przy czym największy spadek będziemy obserwować w przypadku osób w wieku produkcyjnym - o prawie 36 proc.

Będzie pełna składka na ZUS od każdej umowy zlecenia



Do 2060 roku liczba osób w wieku poprodukcyjnym przypadająca na 1000 osób w wieku produkcyjnym wzrośnie ponad dwukrotnie do 760 osób. Już od 2036 r. na jedną osobę w wieku poprodukcyjnym przypadać będzie mniej niż dwie osoby w wieku produkcyjnym, obecnie są to trzy osoby w wieku produkcyjnym na jedną osobę w wieku poprodukcyjnym.

Wydłużające się w czasie średnie dalsze trwanie życia oznacza zmniejszanie wysokości emerytur. Jednak opóźnienie przejścia na emeryturę zaledwie o rok powoduje wzrost wysokości świadczenia o ok. 4 proc., a o 5 lat to już ponad 20 proc. w przypadku kobiet i niemal 25 proc. w przypadku mężczyzn. Pomimo tego niewielka liczba osób decyduje się na opóźnianie przejście na emeryturę o więcej niż rok od ukończenia wieku emerytalnego.

Przy tym samym kapitale emerytura kobiet przechodzących obecnie na emeryturę jest niższa od emerytury mężczyzn mniej więcej o 20 proc. W przypadku osób zarabiających bardzo mało uzbierany kapitał emerytalny może nie wystarczyć nawet na wypłatę minimalnego świadczenia emerytalnego.

Miejsca

Opinie (214) 6 zablokowanych

  • Tym którzy porównują PPK do OFE, pragnę przypomnieć, że składka OFE była po prostu wydzielona ze składki do ZUS, bez jej (14)

    Ciężko więc zgodzić się z opinią, że to były prywatne pieniądze

    • 23 24

    • Sprawa jest prosta. (13)

      Mogę wypłacić te pieniądze w tej chwili i je wydać? Nie? To nie są prywatne pieniądze.

      • 19 6

      • Masz rację (10)

        dlatego pięniądze w OFE nigdy nie były naszymi prywatnymi pieniędzmi

        • 11 3

        • Ale tak były przedstawiane (9)

          Przez ówczesny rząd i Polacy w to uwierzyli

          • 11 3

          • Hmm, chyba widzę tu pewien powtarzający się wzór... (8)

            • 4 4

            • PPK możesz wybrać w każdej chwili, więc nie. (7)

              • 5 5

              • W teorii - tak. W praktyce - stracisz jakieś 50% środków. (6)

                "Przy zwrocie należy mieć jednak na uwadze to, że wypłata nie obejmie całości zgromadzonych środków. Zostanie ona pomniejszona o dopłaty pochodzące ze środków publicznych (wpłata powitalna i dopłaty roczne), 30% środków pochodzących z wpłat pracodawcy oraz 19% podatek od zysków kapitałowych wypracowanych przez pozostałą część środków, pochodzącą z wpłat pracodawcy oraz wpłat pracownika."

                • 5 6

              • (4)

                Ktoś tu nie umie w procenty...
                19% od zysków to nie jest 19% środków na koncie. Jeżeli założymy, że fundusz wypracował 20% zysku to daje nam, pod odjęciu wpłat od państwa:
                0.17*0.43 (wpłaty pracodawcy, gdzie 1 to suma wpłat pracodawcy i pracownika)+0.19*0.17(udział zysku w całej wartości funduszu)=10% podatku

                • 1 2

              • PPK ma oprocentowanie 2.5%. (3)

                Inflacja w tej chwili obija się o 5%.

                PPK nigdy nie wypracuje zysku.

                • 5 4

              • Dla nich zysk to jest ta czesc, ktora doklada pracodawca, a ktorej moze laskawie fundusz nie roz****doli.

                • 1 2

              • Zależy jaka firma - u mnie to ok 10% a nie 2,5 jak piszesz :)

                • 1 1

              • No jak nie. Przez półtora roku 20% mi ING wypracował

                • 0 1

              • 30 procent wpłaty pracodawcy które idzie na Twoje konto w zusie, przepada też kasa od rządu, ale cała twoja część zostaje (powiększona o zysk lub pomniejszona o stratę)

                • 1 1

      • Możesz, co dalej? W każdym momencie możesz wypłacić pieniądze, zostanie zabrana kwota dołożona przez państwo, od zysku oraz kwoty od części od pracodawcy zostanie odprowadzony podatek dochodowy, nadal jest to zysk w stosunku do tego co wpłaca pracownik.

        To prywatne pieniądze czy nie?

        • 3 2

      • Tak, dokładnie jak mówisz - możesz wybrać te pieniądze w każdej chwili. Nie całość ale swoją część i 70% tego co daje pracodawca.

        • 2 2

  • Bzdura kompletna To obecnie najlepszy program jaki był do tej pory jest blokowany przez pracodawców Buraków złodziejskich! (12)

    Wszystkich których znam chcieli byc w PPK ale pracodawca zmuszał ich do rezygnacji !!I nikt nie chce ryzykowac utratą pracy !!Wystarczy zrobic ustawke i niech ktos sie zatrudni gdzie kol wiek i powie ze chce przystapic do PPK od razu moze porzegnac sie z pracą!
    Polsce nadal panuje dziki kapitalizm wystarczy sprawdzic ze wiekszosc ukrainców mimi ze są ich miliony pracuje na czarno identycznie jest z Polakami zatrudniani sa na pól czarno .Bo pracownik niema ochrony !!

    • 36 83

    • I właśnie dlatego są 3 lata paki za namawianie do rezygnacji z PPK. (1)

      A co 2 lata od nowa Cię zapisują i musisz rezygnować...

      PPK to po prostu budowanie następnego przekrętu na OFE, do tej pory PiS nie może przeboleć że Tusk ich wyprzedził...

      • 23 12

      • Dlaczego nie chcesz być Burakiem? Przecież to mleko i miód. Burak umówił się z tobą na jakieś wynagrodzenie. Jak ci za mało, to idź do innego Buraka. Postaw się w odwrotnej sytuacji. Rząd obmyślił taki chytry plan, że to Ty sponsorujesz emeryturę Burakowi jeszcze dodatkowo z części Twojej wypłaty. Już widzę promienny uśmiech na twej twarzy. Wiem, wiem. Wszyscy uwielbiamy jak ktoś zarządza naszymi pieniędzmi. Prawdą jest, że jeśli pracodawca stworzy PPK, to będzie to finansował z przyszłych hipotetycznych podwyżek /nie mów, ze od dziesięciu lat dostajesz tyle samo - a teraz będziesz; no chyba, że jesteś z budżetówki/.

        • 3 2

    • U mnie w porządnej firmie nie było problemu z przystąpieniem do PPK (6)

      Ale patrząc na ortografię nie dziwię się, że czujesz się oszukiwany przez wszystkich. Jak se pościelesz, tak się wyśpisz.

      • 18 5

      • Ja miałem wybór. (1)

        Albo PPK, albo podwyżka w tej samej kwocie. Wybór był dość oczywisty ;)

        • 11 5

        • Często nie ma takiego wyboru.

          • 2 2

      • (2)

        u mnie w porządnej firmie 80% nie przystąpiło, większość to ludzie do 40ki i pamiętają co było z OFE

        • 4 1

        • Dokładnie, skonczy sie tak jak z ofe. Nagle pieniądze poblokuja i zabiorą. Ustawę w nocy szybko przegłosują, tak by nikt nie mógł przelać pieniędzy...

          • 4 2

        • U mnie podobnie. Ale mielismy wybor

          • 1 1

      • Korposzczurku czepianie sie literek w twoim wypadku okresla ciebi zawsze jest taki ze taki

        dzbanek skoro nie potrafi podac konkretów czepia się słówek.

        • 1 2

    • Sam jesteś burak (1)

      Jak jesteś taki mądry, to załóż firmę, płać co miesiąc pit, cit, vat, zus, ppk, użeraj się ze związkowymi bonzami, skarbówką, dostosowywuj się co kwartał do nowych przepisów, walcz o klienta. To właśnie przez takich nieuków jak ty co 4 lata na przemian rządzi jedna z band powstałych po okrągłym stole i nas roluje.

      • 19 6

      • ...że tak dopowiem, jaka jest gwarancja ujrzenia tych pieniędzy z PPK? Rząd obiecał? Każdy rząd coś obiecywał. Najwięcej przed wyborami, a następnie na zasadzie "sorry Winnetou".

        • 7 2

    • Bzdury to ty piszesz

      U nas kadry wręcz namawiały żeby ktoś był w ppk bo nikt nie chciał a kadrowa się bała kontroli. A podwyżki są za pracę a nie za to czy ktoś jest czy czy nie jest w ppk

      • 0 0

  • Decyzja o rezygnacji PPK... (7)

    była uznana kilka miesięcy temu przez doradców finansowych za najgorszą możliwą decyzję w 2020 roku dotyczącą inwestycji prywatnych. Oczywiście propaganda anty-PPK opłaca się nikomu innemu jak pracodawcom, którzy muszą ponosić dodatkowy koszt na pensjach - panie z HR robią swoje w wielu firmach.

    • 66 72

    • Tak, pójdźmy na wojnę z pracodawcą (1)

      Ukradnijmy mu za rządowym błogosławieństwem 3% i podzielmy się po połowie z potężnym premierem. A potem się dziwmy wielce, że nie ma podwyżki.

      • 45 13

      • Dlaczego posłowie z własnych kieszeni tego nie sfinansują? Bo pracodawca w tym kraju jest jedyną osoba, która jeszcze coś ma, więc trzeba go skroić do cna. Jakbym miał mieć tyle co pracownik, to będę się wolał sam zatrudnić i po ośmiu godzinach mieć w nosie ten cały burdel. Nie martwić się o kontrahentów, dostawy, towary, szkolenia, badania, podatki, zmiany przepisów, kontrole i inne pierdoły.

        • 6 2

    • Te pieniądze które pracodawcy muszą dawać na PPK (3)

      Są odejmowane od budżetu podwyżkowego. Ale grono nieuków w tym kraju myśli, że
      - państwo im daje
      - pracodawca ma worek bez dna z pieniędzmi
      - podatki płacą najbogatsi
      W każdym z tych przypadków jest dokładnie odwrotnie:
      - państwo nie ma żadnych pieniędzy, jeśli coś "daje" to znaczy, że zabierze innym lub twoim wnukom
      - pracodawca ma tylko te pieniądze, które wypracuje na klientach
      - najbogatsi zawsze przerzucą podatki i opłaty w ceny produktów konsumenckich. A więc na najbiedniejszych,

      Po drugie po wałku z OFE nigdy, NIGDY nie zaufam państwowemu systemowi emerytalnemu

      • 60 9

      • (2)

        Ok, to zaufaj PPK które państwowe nie jest w najmniejszej nawet części :)

        • 3 13

        • Nie rozumiesz mechanizmu wobec tego. (1)

          Na PPK zyskuje wylacznie fundusz, ktory tym gigantycznym kapitalem obraca, a nie jest w zaden sposob zobowiazany do chocby wyplaty tej samej kwoty, ktora do funduszu wplacono, a takze wlasnie rzad, ktory ma zapewnione kredytowanie z cudzych pieniedzy - PPK moze inwestowac wylacznie w obligacje. Od OFE rozni sie to wylacznie tym, ze w systemie PPK oprocz "oszcedzajacych" okrada sie tez ich pracodawcow.

          • 11 2

          • PPK wyłącznie w obligacje? A to się uśmiałem, doczytaj i nie opowiadaj takich kocopołów bo jeszcze ktoś uwierzy :)

            Jak ktoś się boi ryzyka to może przestawić się na taki fundusz który mało inwestuje w akcje a więcej w obligacje i zmienność nie może być tak duża kosztem mniejszego zysku. Widać że o PPK nie wiesz kompletnie nic. Same emocje, zero analizy czy faktów :)

            • 2 5

    • a Ty myślisz że doradcy finansowi są bezstronni?

      przecież PPK prowadzą firmy ubezpieczeniowe, tak jak to było z OFE, więc konflikt interesów jest oczywisty - oni chcą żebyś był w PPK, bo te pieniądze pójdą również do nich.

      • 30 1

  • No ciekawe (5)

    Czemu ludzie nie ufają powierzania pieniędzy państwu. Ciekawe, ciekawe...

    • 115 2

    • ale te pieniądze nie idą do "Państwa" tylko do prywatnych instytucji finansowych (4)

      • 4 5

      • jasne..... rząd to potwierdził, że to są "nasze" pieniądze, a nie "Wasze"... po czym je sobie wypłacił :) (3)

        • 14 5

        • (2)

          Jakieś szczegóły tej akcji? Bo według mojego rozeznania nigdy w Polsce nie było nic podobnego do PPK.

          • 1 2

          • A czym było OFE? (1)

            Jedyna różnica była taka, że nie było iluzorycznej opcji wypłaty tych środków.

            • 4 2

            • OFE było częścią państwowego systemu emerytalnego, ppk jest systemem prywatnym. Opcja wypłaty nie jest iluzoryczna, można to zrobić w każdej chwili i działa - sprawdzałem.

              • 2 4

  • (1)

    Przy obecnym stosunku zarobków do cen oraz kolosalnych cenach mieszkań raczej można się spodziewać tego, że z demografią może być coraz gorzej;) Poza wpadkami lub rozpłodem patologii chyba nikt ogarnięty nie chce świadomie pakować się w przedłużenie gatunku;) Jeśli w najbliższej dekadzie duża kasa nie będzie zainwestowana w gruntowną reformę działania ZUS-u, to rzeczywiście będzie problem z emeryturami dzisiejszego młodego pokolenia. Dlatego właśnie PPK wydają się sensownym rozwiązaniem. Jest tylko jeden haczyk, bo pracownicze plany kapitałowe prowadzą instytucje komercyjne, które przecież mogą upaść lub w jakiś sposób inny pokrętny wykolegować swoich klientów;)
    ----------

    PS- pozdrawiam Svonta ujadacza na jeden liść;)

    • 25 11

    • ty jesteś leszcz ale na dwa liście

      • 4 1

  • Ciekawa jest ta schizofrenia tzw. elit... (8)

    OFE Jerzego Buzka było klapą, którą zaorał Tusk przy pomocy TK, który to TK powiedział że to nie są pieniądze obywateli.
    Ale do dzisiaj Jerzy Buzek przedstawiamy jest jako wybitny ekonomista i zapraszany na różnego rodzaju konferencje również w Trójmieście.

    • 59 11

    • (1)

      Za to teraz masz samych ekspertów, wszędzie;)

      • 5 8

      • ty jesteś największy ekspert

        Makumba 2,5 cm!

        • 1 0

    • Składka OFE była wydzielona ze składki ZUS, która jest podatkiem, więc dlaczego to mialyby być pieniądze prywatne (4)

      • 6 5

      • I po co piszesz takie głupoty? (3)

        Składka ZUS to nie podatek.
        Dokształć się a potem zabieraj publicznie głos.

        • 3 2

        • A czym jest składka na ZUS? (2)

          Tak samo wcaleniepodatkiem, jak opłata cukrowa?

          • 2 2

          • (1)

            Różnica jest zasadnicza. Każda składka powoduje przyszłe zobowiązania tego kto składkę pobiera wobec osoby która składkę opłaca. Podatek jest daniną bezzwrotną więc takich zobowiązań nie powoduje. Prostszym językiem - płacąc składkę nabywasz pewne prawa. Płacąc podatki nie nabywasz nic.

            • 2 0

            • otóż to

              ładnie wytłumaczone

              • 0 0

    • bo Buzek był inżynierem i mógł karierę w przemyśle robić a nie w politykę się bawić

      • 1 1

  • A skąd to zdziwienie? (3)

    Polacy nie mają krzty zaufania do rządowych pomysłów, bo jak pokazało doświadczenie - dzisiaj nam mówią, że to nasze pieniądze, a jutro okazuje się że po nocnym posiedzeniu sejmu, już nasze nie są... Trzeba być i**otą, żeby dać się nabrać kolejny raz. I żeby nie było - według mnie OFE od początku było bez sensu, bo wydzielono je z pieniędzy idących do ZUS, do którego trzeba było dopłacać, po to żeby do niego dopłacać jeszcze więcej, aby pokryć dziurę po OFE - także z naszych pieniędzy. A w OFE jedyną pewną i stałą rzeczą były prowizje firm obsługujących - 7%, niezależnie czy zarobiły czy straciły na obracaniu naszymi pieniędzmi. Jak władza mówi do obywateli: "chcemy Waszego dobra!!!", to obywatele szukają miejsc gdzie te dobra mogliby przed nią schować...

    • 71 3

    • (1)

      tak samo mogą uchwalić że zabiorą Ci pieniądze z konta albo ze skarpety - taka sama idea i skala problemu. Pierwszy sygnał że jest jakikolwiek plan zmian w ppk to wypłacam wszystko, ryzyko żadne a na start jestem zarobiony ok 50% :)

      • 1 4

      • Malo ustaw przechodziło nocą? Nawet nie zdążysz mrugnac jak wszystko będzie poblokowane. Ja dziekuje, wole kupować po sztabce zlota miesięcznie, lepiej na tym wyjdę w dłuższym okresie czasu.

        • 0 0

    • "nie mają krzty zaufania do rządowych pomysłów"

      Nie ma zaufania do jakichkolwiek tego typu pomysłów.
      To nie tylko doświadczenie z rządowymi pomysłami, ale z całą gałęzią przemysłu finansowego żyjącego z hasła "uuups, mamy kryzys".
      W czasach gdy kreować pieniądz praktycznie może każdy, gromadzenie funduszy z depozytów dzieje się chyba jedynie siłą rozpędu.

      • 3 1

  • (7)

    Jaką mamy gwarancję, że po iluś tam latach państwo, żeby łatać budżet znowu nam tych pieniędzy nie zabierze? Oni są zdolni do wszystkiego.

    • 124 3

    • (2)

      Przykład OFE pięknie przedstawił ten obraz. PPK jest wariantem dla osób, które idą na emeryturę do 5 lat, dlatego że taka osoba jeszcze dostanie z tego pieniądze. Osoby młode i wieku średnim raczej tych pieniędzy nie zobaczą. Rząd jest sam sobie winien za brak zaufania do tego sposobu oszczędzania swoją zachłannością. Ale jacy ludzie takie rządy.

      • 30 5

      • popraw tylko z rząd na rządy

        • 8 2

      • Nie do końca się zgodzę. W OFE nie miałeś możliwości wybrania kasy wcześniej. Ja na swoim Koncie mam możliwość kliknięcia wypłać pieniądze i całość ląduje w dowolnej chwili na moim koncie.

        • 1 0

    • Taka samą jak to, że rząd nie znacjonalizuje twoich oszczędności w banku. OFE było kompletnie inną konstrukcją finansową.

      • 2 4

    • Z banku albo ze skarpety też wtedy będą mogli zabrać :)

      • 0 1

    • Haha, gdy pisałem wiele lat temu za Bin Łobuzka, że OFE to skarpeta dla polityków

      to nie dostałem chyba nawet jednego plusa. Politykom i rządom absolutnie nie można ufać, najlepiej nawet nie słuchać co oni czy ich przedstawiciele mówią i żyć sobie wg własnych zasad.

      • 8 1

    • To że w każdej chwili swój wkład i część od pracodawcy możesz wyplacic

      • 0 0

  • Lepszą opcją PPE (1)

    Zdecydowanie lepiej, jeśli pracodawca otworzy PPE.

    • 7 1

    • Ppe

      Ppe lepsze ale nie dał wszystkich, większość pracodawców to otworzyli bo aby wejść do programu trzeba przepracować tam nawet kilka lat zanim zacznie Ci płacić. Także raczej też jest to zysk dla pracodawcy ;)

      • 1 1

  • PPK to bardzo dobry program przede wszystkim dlatego, że dokłada się pracodawca (36)

    jakoś nikt nie mówi o wielkich zaletach tego programu, a tylko wszyscy, że jest be, bo brak zaufania itp

    • 56 169

    • Pracodawca, czyli Ty (17)

      Nie kumasz, że te pieniądze zostaną odjęte od funduszu podwyżkowego w przyszłym roku ?

      • 55 24

      • Podwyżki (13)

        Nie znam żadnej firmy która odlicza to od funduszu podwyzkowego.

        Do tego pieniądze tam złożone możesz zawsze wybrać, nie w całości, ale i tak jesteś sporo na plusie.

        • 21 38

        • Jak jestem na plusie, jak nie mogę dostać z powrotem nawet tego co włożyłem? (9)

          • 29 11

          • (7)

            no jak nie? Pierwsze pół roku wypłacałem co miesiąc, dostajesz swoje plus sporą część od pracodawcy. Generalnie jesteś prawie 50% na plusie od tego co samemu wkładasz.

            • 10 17

            • Ale jesteś świadom że to "od pracodawcy" pochodzi z Twojej pensji? (5)

              • 20 12

              • W takim rozumowaniu każdy zysk pracodawcy pochodzi z mojej pensji. Ale tak serio to nie pracuję w żadnym januszeksie i po prostu pracodawca dokłada bo musi. W innym wypadku "do ręki" bym tych pieniędzy jako podwyżki nie dostał więc Twój argument nie był w moim przypadku dobry.

                • 17 3

              • nie, to nie pochodzi z mojej pensji (1)

                po co takie kłamstwa upowszechniać?

                • 11 12

              • pochodzi wprost z pieniedzy, które pracodawca dałby tobie jako twoją podwyżkę

                do tego Morawiecki podkrada szmal z tych pieniedzy na bezczela - bo tak sobie złodziejsko zaPiSał

                • 5 9

              • Jakoś wcześniej pracodawca tego nie doliczał do mojej pensji (1)

                • 16 3

              • zamiast dać ci 8% podwyżki dostaniesz 3%

                a inflacja nieoPiSanie szaleje

                • 5 6

            • Część tego co trafia do PPK, idzie z mojej pensji, reszte daje pracodawca i dopłaty Państwa.
              Pracuję w normalnej firmie i bez znaczenia jest czy ktoś ma PPK czy nie, podwyżki są na takim samym poziomie.
              W chwili obecnej, 51% mojego portfela w PPK to są dopłaty Państwa, oraz część składki od pracodawcy. Do tego należy doliczyć zysk wypracowany przez mojego operatora który w tej chwili wynosi (od początku istnienia) ponad 14%.
              PPK uważam za dobry produkt który ma swoje wady jednak świadomie w nim pozostałem i uważam że to była dobra decyzja.
              Jak już będę na tej głodowej emeryturze żył tylko o chlebie i wodzie, to dzięki PPK ten chleb będę mógł od czasu do czasu posmarować masłem;)

              • 1 0

          • Wypłacić możesz wszystko co włożyłeś plus to co włożył pracodawca.
            Tracisz tylko składki które włożyło Państwo.

            • 2 0

        • wybrac kase zawsze to moge z wlasnego konta

          • 17 2

        • nie bardzo możesz

          i całe szczęście.

          • 0 4

        • Bo nie znasz zadnej firmy.

          • 0 1

      • i sądzisz, że fundusz podwyżkowy zobaczy te kwoty? (2)

        "Podsiębiorca" nigdy "nie da", jeśli nie będzie musiał.

        • 11 4

        • Ty również nie dajesz osobom które zatrudniasz nic więcej, bo nie musisz (1)

          W spożywczaku nie dajesz większej kasy, u fryzjera nie, dostawcy pizzy nie, za remont nie.

          • 1 1

          • nie jest to prawda

            Bo daje tyle ile jest powiedziane a nie tyle ile dawalem 20 lat temu. Poza tym, daje tyle ile uwazam za stosowne a jak mnie nie stac, to nie kupuje lub ide gdzie indziej.
            A jak jestem zadowolony z uslugi, nie mam problemu z wyzszymi kosztami.
            Podsiebiorcy z definicji wymuszaja sobie korzystne warunki. Wszelkimi metodami.

            • 0 0

    • jasne, pracodawca z własnej kieszeni (1)

      Przecież pracodawca nie ma innych pieniędzy niż te, które wypracuje firma, czyli między innymi Ty! Państwo nawet bez PPK każe pracodawcy zabierać z Twojego wynagrodzenia około 40%, a Ty chcesz oddać jeszcze kilka procent? xD

      • 32 7

      • jest oczywiste, że nie ma innych pieniędzy

        ale ty na pewno nie będziesz wiedział, jakie i ile ma.

        • 1 4

    • Jako pracodawca nie dokładam ani złotówki. (4)

      Wszyscy pracownicy wiedzą , że całość idzie z ich pensji. Nie dostaną podwyżki czy premii i po temacie.
      DLa pracodawcy 0 kosztów, 100% kosztów po stronie pracownika.

      • 31 18

      • (2)

        Dobrze prezesie Janszexu.

        • 13 15

        • Właśnie Januszex ma z czego dołożyć. (1)

          Jak pracujesz w uczciwej firmie, to szef zarabia na Tobie minimalną kwotę przy jakiej mu się to jeszcze opłaca.

          • 2 7

          • Rozumiem, że januszex sprzedaje produkty w świecie równoległym i nie ma konkurencji.

            Głosowanie na pis wyżera mózg widzę.

            • 7 7

      • Ergo nie jest w PPK to dostaje u ciebie podwyzke?;)))

        • 0 0

    • moj pracodawca dokladal z mojej pensji (5)

      • 13 5

      • (2)

        W jaki sposób niby? Zabrał Ci część wypłaty, obniżył pensję czy co?

        • 4 5

        • (1)

          Wpłata do PPK wiąże się częściowo z obniżeniem wynagrodzenia, które trafia do PPK.

          • 1 1

          • a wiesz że na tym polega ppk? Trochę Ty dajesz, trochę pracodawca i trochę państwo? Jakby pracodawca swoją część kazał Ci w jakiś sposób zapłacić to mógłbyś się żalić. Ale swoją część sam wkładasz i to chyba powinno być oczywiste.

            • 1 0

      • Zmień pracodawce. Mój dokłada ze swoich. Jest to duża firma którą na to stać. Więc nie mam rzadnch skrupułów aby z tego korzystać.

        • 3 0

      • zmien

        pracobiorce...
        Bo on bierze Twoja prace. Za darmo.

        • 0 0

    • to co nie odpowiada, to fakt. że nie dostajesz "do rączki"

      Pracodawcy to rybka, czy na to, czy inne konto.
      Może (jeśli chce) mieć w tym interes, aby trzymać bliżej siebie kasę pracowników i nie dać jej "na przelew" przy "grylu"...
      Zastrzeżenie jest takie, że to działa w niewielkiej skali. Gdy wszyscy w tym biorą udział, to w zasadzie jakby tego nie było...

      • 1 1

    • Ale z ciebie naiwny przygłup. To jest wliczane w budżet wynagrodzeń i nawet o tym nie wiesz.

      Po prostu dostaniesz mniej podwyżki, niż byś dostał bez tego, z taką różnicą, że podwyżkę możesz zainwestować, a to po prostu tobie ukradną kolejne rządy.

      • 5 7

    • Jakie to są prywatne środki skoro nie ma się żadnego wpływu na to kto nimi obraca.

      • 1 2

    • To Normalne jak zawsze plują sie Le Mingi bo gdyby to był pomysł PO to by klaskali! (1)

      Ale zapomnieli jak okradł nas Tusk!!Pluje się tez nowobogadztwo pseudo pracodawców ze muszą dac pracownikowi 5 zł więcej na miesiac.!

      • 1 2

      • Okradł? To dlaczegóż nie siedzi? Tyle już lat rzadzi twoj piss, maja wszystko, a on chodzi na wolności i bez ochrony! ;]

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane