Coraz więcej menedżerów i przedstawicieli kadry kierowniczej rejestruje się w urzędach pracy. Padają ofiarami centralizacji zarządzania, a gdy wracają do pracy, to często na niższe stanowiska i za mniejsze wynagrodzenie - pisze Gazeta Prawna.
2009-08-21 07:25
Biega, krzyczy pan Hilary:
„Gdzie podziały się dolary!?”
Bowiem z racji stanowiska,
Musi dbać, by koncern zyskał.
A tymczasem forsy rzeka,
Gdzieś na boki mu wycieka.
Szuka zatem oszczędności,
W Dystrybucji, w Księgowości.
Budżet obciął już Ha-eR-om,
Normy zwiększa Presellerom.
Skraca produkcyjne linie,
Zwęża ściany w magazynie.
Likwiduje Dział Vendingu,
Tnie etaty w Marketingu.
Co się da centralizuje
Albo też outsoursinguje.
Już zamykać chce depoty,
Już sprzedawać chce pół floty,
Nagle - spojrzał do lusterka,
Nie chce wierzyć, znowu zerka,
I już wie, że zyski zżera
jego pensja menadżera.
2009-08-21 10:52
rewelacja i w dodatku sama prawda :-)
2009-08-21 11:09
2009-08-21 12:43
Gratuluję
2009-08-21 07:49
czyli za nic.
2009-08-21 08:06
2009-08-23 11:23
tak naprawde taki menadżer przykładowo zespołu sprzedaży raczej pracuje w silnym stresie, bo on musi zrobic wynik zeby zarobic a jego ludzie moga albo nie jak im sie nie chce... takiego keirownika mozna szybko kopnąć w dupe i zastapic innym... natomiast gro dyrektorów czy prezesów, którzy tylko siedza i podpisują papierki, które im podsuwają sekretarki... owszem... biora za nic i jeszcze mega odprawy.
2009-08-21 08:46
banda nierobów
2009-08-21 09:11
Popieram-BANDA NIEROBÓW
2009-08-21 10:49
a kto będzie takim prymitywnym robolem kierował ?
2009-08-21 09:36
2009-08-21 10:53
a czy tacy wogóle istnieją??
2009-08-21 12:42
sam kiedyś za tyle zap....... i w dodatku na własnej działalności!
2009-08-21 13:13
no to współczuję ale mam nadzieję, że to się już zmieniło :-)
2009-08-21 11:05
Sam znalem kiedys idiote co studiow nie skonczyl przez to ze byl takim wlasnie manadzerkiem co musial zalozyc dzialalnosc gospodarcza i pracowal na umowe zlecenie za 2 tys zl..... chodzil podniecony chwalil sie ze jest "menago" a pol roku kiedy firma kopnela go w tylek musial zamknac dzialalnosc bo nie mial za co zusu zaplacic.
2009-08-21 11:40
no samo życie ha ha ha
2009-08-23 11:29
Faktycznie zdarzają się cwaniaki i buraki w tej branży, ale nie wszyscy co pracują na działalności - czy to jako sprzedawca czy jako kierownik "wożą się". Niestety taka sytuacja na rynku, wiele firm przechodzi na współpracę z ludźmi, którzy prowadzą działalność gospodarczą. Tak naprawde jak ktos jest dobry w tym co robi, to zarobi duzo więcej niż ktos na ciepłej posadce za 2500 pln. Tyle, ze stres większy... Poza tym można ich nie lubić, ale specjalisci od sprzedaży potrzebni sa praktycznie w kazdej branzy i kazdej firmie, są najlepiej wynagradzani obok ludzi od marketingu i finansów.
2009-08-21 14:57
zaczynają znikać ciepłe posadki, kierowników, dyrektorów, którzy są jak celebryci, płaci się im za to, że są.
2009-08-21 17:24
Banda jełopów i często nic nie potrafiących pseudo warszawiaków. A tak naprawdę to z wiochy jakiejś przyjechał i tylko w kiblu jest rzeczywiście jest sobą...
2009-08-21 21:15
widać żuczki, że nigdy nie byliście menadżerami...
no comment
2009-08-22 07:07
2009-08-22 17:26
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
