W obliczu pandemii koronawirusa wiele firm zdecydowało się na przeorganizowanie pracy. Jedni wprowadzili system zmianowy, inni wybrali pracę zdalną. Dziś, kiedy rozpoczęto tzw. odmrażanie gospodarki, wiele firm decyduje się na powrót do biur w pełnym wymiarze. Żeby tak się stało, zarówno zarządcy biurowców, jak i pracodawcy zobligowani są do wprowadzenia środków ostrożności.
Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje
2020-05-17 14:32
Wracamy do biura jakoś za tydzień, ale oprócz ścianek z pleksy nie ma jakichś specjalnych przygotowań. Wykładziny sprząta dzień w dzień iRobot, jak skończy wraca do stacji ładującej, żeby być gotowym na kolejny dzień.
2020-05-15 01:26
2020-05-08 20:51
Powrót do biur i typowanie pracowników, którzy mają wrócić (mięsa armatniego) to głupota i zagrożenie dla innych. Nic nie stoi na przeszkodzie świadczenia pracy zdalnej która jest bardziej efektywniejsza niż w biurowcach - mówię za siebie.
2020-05-07 19:42
Same stare pryki, maseczka na brodzie i palec w nosie a potem leci do wspólnego płynu do dezynfekcji. W toalecie jak w chlewie, nawet wody nie potrafią po sobie spuścić ani zamknąć za sobą drzwi. Ot elita polska 60+, dożywotni stolek
2020-05-05 20:30
czy mają tak ogranczone horyzonty,że nie rozumieją , że na dłuższą metę ich praca straci wartość, tak samo jak samoobslugowe kasy w pewnych drogeriach niepolskich.... to zastepuje powoli pracownika....
2020-05-06 15:23
dziwię się ,że jeszcze znajdują się tacy co nie rozumieją pojęcia praca zdalna
2020-05-06 09:22
A ja się dziwię Tobie, przecież ta praca została wykonana tak samo jak byłaby gdyby pracownik siedział w biurze, co za różnica gdzie informatyk program pisze. Informatyk to najprostszy przykład,a le jest mnóstwo zawodów które można wykonywać w domu. Przy dzisiejszych możliwościach technicznych nie ma żadnego problemu również z kontaktem z innymi. Ja pracuje z klientami i siedzę w domu co nie przeszkadza mi zawierać z nimi umów.
2020-05-05 10:02
Zobaczycie na własne oczy nagłą zmianę podejścia do pracownika ze strony pracodawców. Januszowość z 20 letnią tradycją upodlenia pracownika do niskich zarobków- obecnie skrywana pod maską konieczności przymilenia się pracownikowi ze względu na ostatnio notowane rekordowo niskie bezrobocie nagle powychodzi na jaw, pojawią się nowe ręce do pracy i bedzie powrót cebulackiego polskiego myślenia "na twoje miejsce jest 10 bezrobotnych".
2020-05-06 14:21
Szwedzka firma na Elbląskiej - już od HR i dyrektora słychać -"czasy pracownika się skończyły, na twoje miejsce jest 10 innych - jak się nie podoba to do widzenia"...
2020-05-05 18:04
2020-05-05 11:04
To jest kapitalizm
2020-05-05 12:32
kapitalizm w chińsko polskiej wersji
2020-05-05 12:54
W USA tak bylo zawsze a do tego nie ma panstwowego ubezpieczenia zdrowotnego
2020-05-05 16:45
...co im teraz wychodzi bokiem baaaardzo
2020-05-05 14:33
znalem jednego takiego jak ty , założył własną firmę ... cebulactwem i Januszowością przebił wszystkich podobnych do ciebie ...
2020-05-05 15:35
Niby taki racjonalny, a stosuje dowód anegdotyczny. Do tego przytyki personalne. Kto tu jest cebulą?
2020-05-06 10:04
2020-05-06 13:00
szmal wyprany, rok podatkowy się skończył, los budynków obojętny
2020-05-05 15:37
Ja tam mam już dosyć online, pracy zdalnej, koncertów przez internet i innych celebryckich wygłupów na fejsach i innych tik tokach. Chciałbym żeby wszystko wróciło na swoje zwyczajowe miejsce. A to wszystko co działo się przez ostatnie 2 miesiące okazało się czarnym snem.
2020-05-06 02:19
"A to wszystko co działo się przez ostatnie 2 miesiące okazało się czarnym snem."
Czarna rzeczywistość, to będzie, jak "dobroczyńca" Gejts, zacznie szczepić populację
swoimi nano-czipami...
2020-05-05 18:16
Jestem za. żenujący jest ten wszechobecny koronawirusowy lans - maseczki pod kolor płaszcza, lansowanie sięe niektórych celebrytow i ich porady typu: jak prawidłwo zdjąć jednarozwe rękawiczki. To co ostatnio sie działo to kpina istne jaja z pogrzebu
2020-05-05 09:34
Drugie dno jest takie, że jest to przygotowanie pod permanentną pracę zdalną czyli przerzucenie kosztów najmu czy mediów na pracownika/niewolnika, ktory będzie je ponosił we własnym domu i zdejmie ten ciężar z pracodawcy. Genialne w swojej prostocie :)
2020-05-05 09:57
Wolę płacić 50 zł więcej za prąd, niż 400 zł za paliwo i tracić na dojazdy 2 h dziennie.
2020-05-05 22:13
Pracownim pod ręką mieszka w Gdańsku zdalbie sobue działa i zarabiacna domowe biuro a zarazem mieszkanie i pięknie spłaca kredyt. Miodzio:)
2020-05-05 10:35
Mój charakter pracy to praca z klientami, a firma zapewnia tylko pool-cary. Problem w tym, że to co piszecie jest możliwe, ale zastanawia mnie co jeszcze na mnie firma przerzuci nie dając nic w zamian. Nakaz korzystania z własnych aut czy może podpisze umowę z "trafficar"-em jakimś.
2020-05-05 11:36
Ale na początku epidemii były przeprowadzone badania i wyszło, że 60% społeczeństwa teoretycznie może :)
2020-05-05 21:08
nikomu to nie jest na rękę. Przepływ informacji jest o wiele gorszy i efektywność też spadła co z resztą piszą w artykule. Poza tym jedyne koszta jakie ci dojdą jak siedzisz w domu to prąd do kompa i kawa. sr*jtaśmy nie liczę bo to prawie nic nie kosztuje. Oszczędzisz natomiast na ogrzewaniu :D bo sam wydzielasz ciepło.
2020-05-05 21:45
Jeśli masz w firmie słaby przepływ informacji i niską efektywność - znaczy, że masz źle zarządzaną firmę. Jest tyle aplikacji do kontroli efektów pracy pracownika na zdalnej oraz do przepływu informacji i do konferencji zdalnych - wystarczy chcieć.
2020-05-05 14:19
Głupi jesteś jak but.
Ja bardzo chętnie będę ponosić nieco wyższe koszty mediów (które zresztą są kosztem w ujęciu księgowym, a więc pomniejszamy o to podstawę opodatkowania) w zamian za swobodę i wygodę pracy zdalnej, za mniejsze koszty, za zyskany wolny czas, który jest nie do kupienia.
Więc kto tu jest niewolnikiem? Ten, który sam ustala sobie czas pracy zdalnej czy ten, który bez względu na okoliczności musi dygać do biura od 8 do 16?
2020-05-05 16:12
tylko poborcy podatkowego
2020-05-05 12:49
Ja to widze inaczej. Oszczedzam czas, paliwo, ubrania i przede wszystkim zdrowie bo w domu jest niewielkie ryzyko zarazenia sie czymkolwiek. W zamian place nieco wiecej za prad czy wode. Firma moze mniej zaplacic za media czy powierzchnie biurowa co w ostatecznosci tez mi wyjdzie na dobre bo pracodawca w lepszej kondycji finansowej bedzie chetniejszy do podwyzki. Strace wiekszosc korzysci z benefitow typu darmowe kanapki czy soczki, ale to nie jest az takie wazne. Pewnie w wielu firmach skonczy sie to jakas forma hybrydowej pracy. Troche w domu, troche w biurze przy tzw hotdesk`u. Bo jednak latwiej sie omawia rzeczy do zrobienia twarza w twarz, z kolei w domu latwiej sie skupic.
2020-05-05 12:22
Za do oszczędzisz, bo nie będziesz musiał do biura dojeżdżać, a pracować będziesz mógł nawet w piżamie.
2020-05-05 21:57
Ściema, to potrwa dużo dłużej.
Oczywiście będą przebłyski wolności i normalności.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
