• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ile zarobisz w pierwszej pracy?

opr. JW
31 sierpnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Na najwyższe płace wśród absolwentów mogli w ubiegłym roku liczyć mieszkańcy Mazowsza, ale mieszkańcy Pomorza byli tuż za nimi.



Mediany wynagrodzeń w pierwszej pracy, według podziału na województwa. Mediany wynagrodzeń w pierwszej pracy, według podziału na województwa.
Mediany wynagrodzeń w pierwszej pracy według branż. Mediany wynagrodzeń w pierwszej pracy według branż.
Debiutujący na rynku pracy na Mazowszu otrzymywali 2100 zł brutto miesięcznie. Było to o 700 zł więcej niż w przypadku pracowników z lubelskiego i świętokrzyskiego. Na Pomorzu najwięcej osób zarabia w pierwszej pracy 1925 zł - wynika z Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń, przeprowadzonego przez Sedlak & Sedlak.

Spośród osób, rozpoczynających karierę zawodową w różnych branżach, najlepiej opłacani byli pracownicy IT. Mediana ich wynagrodzeń wyniosła 2200 zł, a co czwarty otrzymywał ponad 3000 zł brutto miesięcznie. Kolejna lokata, z zarobkami rzędu 2000 zł, przypadła zatrudnionym w energetyce i ciepłownictwie, telekomunikacji, bankowości i budownictwie. Na drugim biegunie pod względem wysokości płac znalazły się osoby, pracujące w nauce i szkolnictwie (1420 zł) oraz w handlu (1480 zł).

Nie bez znaczenia dla poziomu wynagrodzeń było pochodzenie kapitału firmy. I tak, zarobki zatrudnionych w przedsiębiorstwach zagranicznych wyniosły 2100 zł i były o 500 zł wyższe niż w firmach polskich.

Wśród najlepiej opłacanych osób, rozpoczynających karierę zawodową, znaleźli się programiści. Połowa z nich zarabiała w pierwszej pracy od 1800 zł do 3200 zł. Młodsi księgowi oraz podinspektorzy w urzędach otrzymywali 1800 zł (mediana). Wynagrodzenie co czwartego doradcy klienta przekraczało 2150 zł. Zdecydowanie najgorzej opłacani byli sprzedawcy oraz sekretarki. Mediana płac na tych stanowiskach wyniosła w 2009 roku odpowiednio 1300 zł i 1350 zł brutto.

Jak kształtują się zarobki Polaków w 2010 roku? Na jakich stanowiskach oferowano w tym roku najwyższe płace? Zapraszamy do udziału w tegorocznej edycji Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń. Każdy zainteresowany po wypełnieniu ankiety otrzyma analizę wynagrodzenia dla wybranego stanowiska. Ponadto po zakończeniu badania, jego uczestnicy jako pierwsi otrzymają najnowsze dane o płacach w Polsce.
Wynagrodzenia.plopr. JW

Opinie (109) 2 zablokowane

  • (1)

    Coz,z poczatku to nigdy szalu nie ma ;)

    • 27 6

    • Później szału także nie będzie. Taka prawda, póki nie robisz na swoim

      to jedynie garba się dorobisz.

      • 18 3

  • ja w pierwszej pracy zaraz po liceum dostawałem 4 500,00 zł netto (4)

    ale to było po znajomościach i układach. A wszytskie portale z praca to są śmiechu warte-istnieja tylko po to aby była "odbębniona" rekrutacja i żeby nikt się nie czepiał.

    • 36 27

    • Ciekawa historia. (1)

      Jestem bardzo ciekaw co to była za praca?

      • 9 4

      • A co to za różnica? Jak jesteś z zawodu synem albo znajomkiem szefa to dla Ciebie pracą może być poranne picie kawy i czytanie gazety a kasa i tak płynie :D

        • 24 1

    • Jakoś ci nie wierzę. Ale możesz mówić dalej, kłamanie nie jest zabronione.

      • 4 0

    • dokładnie

      ja nigdy nie dostałem pracy z ogłoszenia, zawsze po znajomości. Nie ma co sie wysilać i chodzic na rozmowy, jak można duuużo szybciej

      • 2 0

  • ciekawe z kąd są te dane?? (9)

    w pierwszej pracy w Trójmieście to się dostaje 900 - 1100 zł netto

    • 58 19

    • SKĄD!!

      • 13 1

    • Pensje podane w tabeli to pensje brutto.

      Czyli 1900 brutto odjąć 30% (średnio składki plus podatki) wychodzi coś koło 1300 netto.

      • 16 1

    • Jaki poziom (np. ortografii) takie wynagrodzenie...

      ..takie życie.

      • 24 1

    • (1)

      Jak ktoś pisze "z kąd" to nic dziwnego, że zarabia ochłapy - pewnie jest idiotą i na więcej nie zasługuje.

      • 14 6

      • ładnie tak obrażać innych?

        • 7 7

    • jak się pisze z kąd

      to się dostaje 900 netto

      • 9 3

    • xD

      patrzać na twoją znajomośc języka polskiego to więcej bym ci nie dal.. bo "z kąd" ??:D

      • 8 2

    • 900-1100zł? nawet kopacz rowów dostaje więcej

      chyba ze to robota w jakimś instytucie albo na pół etatu

      • 3 0

    • 1100?!

      W mojej pierwszej pracy(obecnej =) )zarabiam po okresie probnym 1700 netto, czyli jak najbardziej zgadzam sie z badaniem wynagrodzenia.pl i to by bylo na tyle z mojej strony. =)

      • 2 0

  • w drugiej i trzeciej

    nie zarobisz wcale więcej

    • 35 5

  • ja (1)

    a w czwartej ledowo wyrobisz emeryture

    • 14 3

    • Na emeryturę trzeba sobie samemu zbierać i nie liczyć na jałmużnę z ZUS i innego zakichanego filaru, bo można się przeliczyć :)

      • 8 0

  • Pierwsza praca to maksymalnie 1500 na reke,no chyba ze po układach,wtedy wiecej

    • 18 9

  • (1)

    w pierwszej pracy bez znajomości nie zarobisz nic bo...jej nie dostaniesz

    • 36 10

    • bo ci szef nie wypłaci ;)

      • 2 1

  • Pierwsza praca (5)

    to w wielu przypadkach nadal nauka. Nawet 1500zł to ładna odmiana - pracodawca płaci za uczenie się. Patrząc na ułamek wydajności takiego nowego pracownika, pensja wcale nie jest taka mała.

    Niestety mało ludzi to kuma...

    • 22 18

    • Nazwij to inwestycją w środki żywe spółki, szefuncio. (2)

      • 4 1

      • A pudło (1)

        wcale nie szefuncio.

        O ile nie robisz jakiejś prostej pracy, którą może wykonywać każdy człowiek z ulicy po kilkugodzinnym przyuczeniu, to kiedyś nabierzesz respektu do ludzi z doświadczeniem i zobaczysz, że "świeżak' w wielu miejscach nie może zarabiać jakichś kokosów bo wyrabia może 25% tego co doświadczony pracownik.

        A tam, gdzie świeży pracownik pod razu pracuje tak wydajnie jak starsi, z reguły zarobki sa niewysokie bo i kwalifikacje nie są jakieś szczególne potrzebne.

        • 8 1

        • Kwestia umiejętnego wykorzystania siły żywej przedsiębiostwa należy do

          kompetencji szefa. Jeśli jednak nie potrafi on zarządzać efektywnie pracownikami powinien co najmniej wstrzymać się od narzekania na ten cholerny świat.

          Zresztą gdyby się nie opłacało zatrudniać świerzynek to by ich nie zatrudniano. W końcu wiadomo, że firma to nie instytucja charytatywna.

          • 1 4

    • nie pierwsza

      moja praca tylko któraś z rzędu.ok jestem młoda 23 lata. od roku pracuje w tym samym miejscu na um.zlecenie za 1800 brutto. praca w IT, a administracji. żal dupsko ściska.

      • 2 0

    • Ułamek wydajności?

      W mojej branży nowe osoby to osoby od wszyskiego, robią wszystko za innych, powinni dostawać conajmniej za trzy etaty a dostają za pół.

      • 0 1

  • (17)

    Zarobisz tyle ile jest warta twoja praca i ile sobie wynegocjujesz. Wkurzają mnie marudy, które biadolą, że dzisiaj pracę można dostać tylko po znajomości. Guzik prawda. Po znajomości można zatrudnić kogoś, kto nie musi nic umieć. Specjalisty nie da się zastąpić byle synkiem, zięciem, siostrą czy kolegą. Ja nigdy nie dostałem pracy po znajomości - zawsze z ogłoszenia i jakoś nie zarabiam minimalnej krajowej. W pierwszej pracy dostałem 1500zł netto ale to było 8 lat temu. Dzisiaj więcej zarabiam w tydzień.

    • 28 38

    • (10)

      Twoja wypowiedź jest sensowna ale chwalenie się na koniec ile zarabiasz to brak wyczucia smaku, dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach... niestety MINUS

      • 20 6

      • (9)

        Gentlemani rozmawiają na temat a tu jest mowa o zarobkach - może o pierwszych zarobkach ale o zarobkach. Nie dbam o plusy i minusy - piszę jak jest. Ktoś może to zaakceptować lub nie - jego sprawa.

        • 10 5

        • (8)

          Pozwól ,że zapytam do Gdańska przyjechałeś z warmii i mazur ?

          • 2 9

          • pozwól że zapytam co mają do tego warmia i mazury? (3)

            Pytam bo ja przyjechałem..

            • 9 1

            • (2)

              to wracaj skądś żeś przylazł , prace zabierasz naszym chłopakom , tak jestem uprzedzony ... możesz wyjechać ze wsi ale wieś z ciebie nigdy ,
              Pomieszka taki jeden z drugim w wielkim mieście i już wielkie Panisko , wraca i mówi : u nas w mieście ...
              jestem bardzo uprzedzony do was warmiaki , nachlej się taki jeden z drugim i zaraz zdziwieni ,że ktoś im uwagę zwraca że nie są na wsi a potem jak dostanie taki po ryju to odrazu przypomina sobie gdzie jest.
              Ja z wami walczę , chamstwo trzeba uczyć kultury.

              • 6 19

              • szkoda słów (1)

                z tego co zauważyłem najgorszą hołotą są miejscowi, wielcy gdańszczanie, gdynianie i sopocianie, których rodowód wielkomiejski zaczął się w latach 70 kiedy to niedouczeni rodzice przyjechali do stoczni pracować i zamieszkać w socjalnym mieszkaniu na Przymorzu
                wieśniak z Kaszub więc w ich myśleniu lepszy niż wieśniak z Warmii czy Mazur

                • 13 5

              • powiem tak pochodze z kuj-pomorskiego

                szukałem pracy w wielu miastach m in Poznan to tu w Gdansku ogólnie spotkałem sie z najwieksza sympatią znajomych wspolpracowników -nie zamierzam stad odchodzić

                • 0 0

          • (3)

            Nie, jestem rodowitym Gdańszczaninem a Ty jesteś uprzedzony i myślisz stereotypami.

            • 7 0

            • (2)

              Ludzie musicie zrozumieć ,że to właśnie przez tych przyjezdnych są korki , mieszkania drogie , brak pracy, w pracy brak szacunku dla pracownika bo taki to wszystko zniesie za 1200 zł

              • 1 12

              • A niech sobie i pracuje nawet za 1000zł jak mu to pasuje. Ja nie mam na co narzekać.

                • 3 3

              • Przepraszam,ale czy szacowny anty-warmiak wie po ile są mieszkania w Olsztynie? ile tam jest miejsc pracy i jakie są stawki? Chyba nie bardzo skoro wypisuje takie bzdury. No cóż najlepiej pisać o czymś o czym się nie ma bladego pojęcia...Tylko może jak napiszesz następnym razem coś takiego, to nie obrażaj ludzi.

                • 3 2

    • Niestety nie potrzeba tylu specjalistów co robotników do łopaty.

      Dlatego czasem nie wpłyniesz na to, że po studiach i z fachem nie dostaniesz wymarzonej pracy. Nie obwiniaj się, to nie ty jesteś winny. Tak czasem jest, niestety.

      • 1 0

    • ja zastanow sie co piszesz (1)

      specjalista to sie jest po kilkunastu latach pracy , postudiach to co najwyzej absolwentem bez doswiadczenia . nie zmienia to faktu ze pierwszy rok pracy jest ...do d .... ale kazy musi to przejsc . Dostac dobrze platan pierwsza prace bez znajomosci to jak wygrac w totka .

      • 5 0

      • Temat jest znacznie bardziej złożony niż kwestia doświadczenia.

        Po prostu, gospodarka potrzebuje mnóstwa niewykwalifikowanych robotników, następnie trochę wykwalifikowanych, garstkę specjalistów i kadrę zarządzającą.

        Dlatego istnieje taka zależność, że to gospodarka tworzy zapotrzebowanie na specjalistów. Możemy mieć cały kraj Einstainów ale jeśli nie ma na nich zapotrzebowania to idą do szpadla, niestety.

        Najlepiej wyobrazić sobie dwa miliony inżynierów na pustyni. Morał: co z tego, że jest potencjał skoro nie ma możliwości jego wykorzystania, tzw. plaga urodzaju ;)

        • 12 0

    • Jasne

      ale z ciebie de bil po co takie cos piszesz jesli to nie prawda

      • 1 1

    • ściema, nie udawaj kogoś kim nie jesteś bo oszukujesz samego siebie

      • 1 1

    • otóż nie do końca.

      Jeśli jesteś specjalistą z rynku który jest bardzo mały (czytaj: mało ludzi, kilku, może kilkunastu w Polsce) to tylko przez znajomości, bo pracodawcy i tak się nie ogłaszają bo wiedzą że nikogo nie znajdą.

      • 0 0

  • 1500 brutto za 8h z nadgodzinami ;]

    a najlepiej na staż lub wolontariusz

    • 24 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane