• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Grupa Progres stawia na pracowników z Ukrainy

erka
22 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Biuro na Ukrainie jest pierwszym zagranicznym oddziałem Grupy Progres, a zlokalizowane jest w jednym z centrów biznesowych w centralnej części Kijowa. Biuro na Ukrainie jest pierwszym zagranicznym oddziałem Grupy Progres, a zlokalizowane jest w jednym z centrów biznesowych w centralnej części Kijowa.

Grupa Progres, z branży usług HR, otworzyła swój oddział na Ukrainie. Nowe biuro ma być odpowiedzią na problemy polskich przedsiębiorstw związane z rekrutacją na rodzimym rynku i ułatwić transferowanie pracowników ze Wschodu.


Czy polskie firmy powinny zwiększyć zatrudnienie obcokrajowców?


W 2015 roku powiatowe urzędy pracy w Polsce odnotowały blisko 800 tys. oświadczeń pracodawców o zamiarze zatrudnienia pracowników ze Wschodu, z czego 98 proc. dotyczyło Ukraińców. Polskim przedsiębiorcom coraz trudniej znaleźć rodaków chętnych do pracy. Pracownicy ze Wschodu, przede wszystkim Ukraińcy, skutecznie wypełniają tę lukę. Eksperci wskazują, że zjawisko to będzie się nasilać.

- Popyt na pracę w Polsce jest coraz większy, rośnie też skala zatrudniania cudzoziemców. Otwierając oddział w Kijowie, chcemy być jeszcze bliżej ukraińskiego pracownika, który staje się kluczowy z punktu widzenia wielu polskich firm. Z jednej strony umożliwi to łatwiejsze dotarcie do osób ze Wschodu, dla których praca w Polsce jest atrakcyjna, z drugiej przyspieszy ich transfer do firm w naszym kraju, które takie zapotrzebowanie zgłaszają. Zakładamy, że w perspektywie najbliższych miesięcy będziemy w stanie transferować nawet 300 osób miesięczne z tamtego rynku - mówi Marcin Kołodziejczyk, dyrektor ds. rozwoju projektów międzynarodowych w Grupie Progres.
Czytaj też: W Polsce zaczyna brakować pracowników. Firmy muszą sięgać za granicę

Biuro na Ukrainie jest pierwszym zagranicznym oddziałem Grupy Progres. Odpowiadać będzie przede wszystkim na potrzeby firm w Polsce związane z pracą tymczasową, jednak planowane jest rozszerzenie jego funkcji o rekrutacje na stanowiska specjalistyczne. Grupa Progres nie wyklucza otwarcia kolejnych oddziałów na Ukrainie.

Na rosnące zjawisko posiłkowania się pracownikami ze Wschodu reagują nie tylko firmy, ale także instytucje. Powiatowy Urząd Pracy w Gdańsku uruchomił z początkiem lipca referat ds. zatrudnienia cudzoziemców.

- Aktualnie, wobec trudności w znalezieniu odpowiednio wykwalifikowanych kandydatów "miejscowych", cudzoziemcy, a w szczególności obywatele Ukrainy podtrzymują ciągłość produkcji i zabezpieczają stabilność zatrudnienia w  gdańskich firmach. W związku z tym, powołany referat z jednej strony pomaga pracodawcom, z drugiej wspiera obcokrajowców przybywających do Gdańska w poszukiwaniu pracy. Referat pomimo, że istnieje dopiero od niespełna trzech miesięcy cieszy się dużym zainteresowaniem cudzoziemców chcących odnaleźć się na pomorskim rynku pracy - mówi Roland Budnik, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Gdańsku.
erka

Miejsca

Opinie (104) ponad 10 zablokowanych

  • Naturalna kolej rzeczy... (8)

    skończyli się w PL ludzi chcący pracować za 1500 netto

    • 135 1

    • Nic dodać, nic ująć. (6)

      • 24 1

      • Za 4000 też nie (5)

        Są stanowiska np w branży stoczniowej gdzie nie można znaleźć ludzi za 4 000 na rączkę, miejscowi wolą pojechać na saksy za 12 000 (3000 euro) (czasem nawet za pośrednictwem Polskich firm) na 3 miesiące i 3 miesiące w domku posiedzieć z Żona i dziećmi czekając na kolejny projekt. A Ci którzy nie jeżdżą są albo młodzi (trzeba w nich dużo zainwestować żeby był samodzielny) albo niekompetentni. Taki drenaż specjalistów, naturalna sprawa. Teraz Polskie firmy będą drenować Ukrainę.

        • 18 5

        • dokładnie

          goście z Bangladeszu i innych krajów azjatyckich pracują w stoczni,
          do czasu aż dostaną paszporty i wyjadą na zachód

          • 10 1

        • 4 tys.zł netto ale co ? na działalności ? 24/24 ? (1)

          komu trzeba obciągnąć żeby tam dostać robotę ?

          • 12 5

          • Znajomemu proponowali w stoczni 5 tys netto, ale: 12 h pracy dziennie przez 7 dni w tygodniu. Jest marynarzem, miał zastój, chciał zarobić na życie, bo już kilka miesięcy był bez kontraktu. Na szczęście w końcu udało mu się wypłynąć i z propozycji nie skorzystał.

            • 9 0

        • Tylko zauważyć należy, że w stoczni masa Polaków pracuje na swojej działalności, bo tak im każą, nie chcą dać umowy. A cholerni Ukraińcy jakoś na umowach bez problemu. To ma byc sprawiedliwość??

          • 26 0

        • tacy pracodawcy - nie chce się przyuczyć Polaka chętnego do zawodu lepiej znaleźć obcokrajowca o połowę tańszego i naumianego
          taki sposób prowadzenia biznesu przypomina plantację w w skonfederowanych stanach ameryki
          tym bardziej ze to nie tylko o kasę chodzi - Polacy szczególnie fachowcy z branży stoczniowej do was nie przyjdą bo zobaczyli jak wygląda prawdziwa praca na zachodzie - jak wygląda BHP, jak wyglądają ubrania, jakie są warunki socjalne, jakie są umowy, warunki pracy no i to ze można mieć pracodawcę bez bata w ręku krzyczącego szybciej szybciej i jak nie przyjdziesz w sobotę to nie przychodzi w poniedziałek

          • 19 1

    • Tak dużo?

      Policz sobie z płacy minimalnej brutto 2000,00 ile to jest netto? I do tego bilet na dojazd.

      • 0 0

  • skonczylinsie tez tacy za 2700 netto (2)

    oferujac kucharzowi umowe o prace i 2700 na reke trseba sie liczyc z glupim usmiechem i sarkastycznym "to moze ja sie jeszcze zastanowie". naprawde wielka szkoda ze koszty legalnego zatrudnienia sa takie, ze pracodawcy zwyczajnue nie sa wstanie podniesc plac netto i zamiast tego wola sie bujac z pijanymi ogrami z ukrainy. co to jest za męka to kazdy wie kto ich zatrudnia. ogry, pijaki, z reguly idioci. firmy posredniczace to zart. trwa wszystko za dlugo niestety. wolalbym podniesc stawki dla polakow, ale jmowa o prace jest tak oskladkowana ze po prostu nikomu nie sprzedalbym juz towaru, bo ciezko wystawic kanapki po 16,50zl.

    • 63 14

    • Ale zamiast trzech polaków, biorę jednego ukrainca za miskę ryżu i niech robi za trzech...

      Jeszcze dofinansowanie z UP biorę, i mam takiego Ukraińca za darmo na ponad rok, a on się cieszy jak głupi do sera. Jedyny problem, że ciągle pijany, i trzeba mu tłumaczyć 100 razy jak ma robić, no ale w końcu- darowanemu koniu nie patrzy się w zęby. Jeśli myślicie, że to tymczasowy trend to się zdziwicie, bo na Ukrainę Balcerowicza wysłali, więc wniosek jest jeden- masowa emigracja na Polskę już wkrótce.

      • 15 4

    • takie duże składki zus tylko skad macie na wille samochody lux Karaiby 2 razy w roku

      • 0 0

  • (1)

    Tak ściągnięcie jeszcze z Meksyku. Sami ukraincy tutaj zostaną. Bo pracodawca najlepiej by zatrudnił za najniższa krajowa i ma pretensje ze ludzie nie chcą pracować. Podejście do pracownika w tym kraju jest masakryczne.Dajecie stawki 9 zl /h to będziecie mieli pracowników na medal. Ludzi siłą rzeczy dopada frustracja.

    • 66 2

    • Meksykanie już pracują w USA, Niemczech itd.

      żenią się z Polkami, są niezłymi inżynierami

      • 5 4

  • Biedaczki

    Biedni ci pracodawcy. Nie moga pracownika za 1500 znalezc. Dajcie zarobic to i ludzie sie znajdą.

    • 76 6

  • tylko

    Stawki takie same i nie ma problemu bo jak dobrze wiem to Polak by nie pracowal za tylo co oferują Ukraińcom jeden z 5* hoteli zatrudnia juz polowe kadry z Ukrainy bo stawki tak śmieszne ze nikt nie pójdzie na to druga sprawa niech zatrudniają to nasi z dymem was puszczą tak zwanym

    • 40 3

  • Ukraincy to nasze bratanki. Wspaniały (5)

    naród, gościnny i pracowity. Warto ich zatrudniać.

    • 21 101

    • może twoi bratanki, moi na pewno nie (2)

      precz z chachłami

      • 36 8

      • Prekrasna Ukraina (1)

        Dokładnie żadne bratanki, i nie tylko ja tak myślę. Jest coraz więcej ludzi którym to nie pasuje a wąska grupka bezmózgich yeti próbuje na siłę zrobić z Ukraińców wielkich przyjaciół dla Polaków. A przypominam że żadnej przyjaźni nigdy nie było i mam nadzieję że nie będzie. Japonki na stopy i nikt tu ich nie trzyma.... i chlebak na ramię.

        • 25 5

        • boisz się że są od ciebie lepsi

          ładniejsi i silniejsi

          a ja się nie boję
          bo sam jestem silny i piękny

          • 0 5

    • przysłowie

      Jest takie stare przysłowie jeszcze z czasów Związku Radzieckiego: "Ukrainiec mieszka na Ukrainie a Chachoł tam gdzie mu wygodniej". To jest specyficzny naród znany z kombinowania

      • 16 2

    • nigdy nie byli naszymi sprzymierzeńcami

      Ukraincy to naród pełen narwańcow ,leni,pijaków i rozrabiaczy.Dostaje wysypki jak słysze ich jezyk w tramwaju.Wypad do swojego wypierdowa i tam rzadzic.Znimi same kłopoty,żadni z nich fachowcy ,jeżeli to można policzyć na palcach.O biedzie niech przestana gadac tylko odbiora swoim lokalnym watazkom ukradzione miliony,żal cztery litery ściska jak sie patrzy na odcinki w tv jak żyja ukraińscy milionerzy !!!a my mamy mało swoich złodziei??co nas obchodzi ukraińska banda!!!Przez nich tylko mamy zaniżone stawki,a i tak wiesniak -przedsiebiorca poprawki po tych ukraińskich partaczach zleca Polakom!!!!

      • 4 0

  • (3)

    "Pomimo niskiego bezrobocia w kraju, polskim przedsiębiorcom coraz trudniej znaleźć rodaków chętnych do pracy."

    Pomimo?!

    • 57 1

    • Dziękuję za poprawienie treści.

      • 2 0

    • Janusze byznesu marudzą, ale zatrudniają ukrainców bo mają z tego pieniążki...

      ale junusze już się denerwują, bo od 2017 roku najniższa ma być 2tys. brutto, więc janusze się wpieniają, i myślą już jak tutaj ukrainca po kosztach zatrudnić.

      • 16 1

    • W Polsce nie ma bezrobocia,

      Jest bezpłacie i bezumowie.

      • 18 1

  • jak ktoś wyżej słusznie zauważył (1)

    winny jest system, który doi takie koszty pracy, że zwyczajnie pracodawców nie stać by normalnie płacić. Ja jestem na etacie, ale był czas że miałam jednoosobową DG którą chciaam rozwinąć - to było 10 lattemu. Chciałam płacić w miarę dobrze, ale jak zobaczyłam, że albo musiałabym dokładać do interesu wobec tego, albo zarżnąć siebie i pracownika 12h roboty - to zrezygnowałąm z rozwoju, zwyczajnie. Tutaj się nakręca pracowników przeciw pracodawcom i odwrotnie, na zasadzie "dziel i rządź", ci z góry i media milczą na temat, że problem leży u źródła - czyli koszty pracy. Lepiej jest napisać, że pracodawcy źli i nie chcą płacić.

    • 53 8

    • tak system...jeszcze ostrzejszy system jest w Niemczech i Szwecji, a mimo to można godnie zapłacić pracownikowi

      • 3 0

  • Gdyby nie 500+ to moze niektórym kalkulowałoby się pracować (12)

    a tak trójka dzieci to juz 1500 i do pracy nie ma komu.

    • 49 26

    • Aleś ty głupi (6)

      • 12 16

      • (5)

        Mysle ze nie jest głupi taka jest prawda moja zona zrezygnowała z pracy bo płacili jej 1300 a ma 1000 siedzac w domu

        • 11 2

        • Ale jakby pomimo 1000 zł dostawała w pracy 2.500-3000 to by dale j pracowała co nie?

          • 7 2

        • (3)

          A tak by miała 2300...

          • 5 3

          • (2)

            Tak a dziecko małe samo zostanie w domu,a opiekunka nie kosztuje.Odejmij sobie ten koszt plus koszt dojazdów do pracy i wychodzi lepiej siedzieć w domu z dziećmi :)

            • 7 0

            • a potem płacz, że emerytura niska... (1)

              • 3 3

              • A z pensji 1300 to faktycznie dobrej emerytury może się spodziewać :D

                • 3 0

    • weź KODowcu nie skłócali Polaków, bo bredzisz jak potłuczony..

      • 5 2

    • Smuty pitolisz nie na temat kmiotku

      • 1 1

    • 500 plus jest na drugie dziecko !!!!!!!!!!

      mając trójkę dostajesz 1000 zł, mając dwójkę 500 , mając jedno NIC! więc nie przesadzajcie że to efekt 500 plus. czy w/w kwoty w porównaniu do ilości dzieci jaką trzeba mieć żeby uzyskać są takie wielkie? Ciekawe czy chcielibyście nie iść do pracy mając jedynie 500 zł na dwoje dzieci? Nie sądzę zby ktokolwiek sie zgłosił!!

      • 3 2

    • 500 plus jest na drugie dziecko !!!!!!!!!!

      zapoznaj się z ustawą baranie... więc nie zwalaj na efekt 500+

      • 2 2

    • xxx

      idź do pracy idioto za 1500 zł, wyżyw rodzinę za to, plus opłaty. Każdy pracodawca, który patrzy tylko na kase(jak zrobić, zeby mało płacić,a najlepiej na "lewo"), przyczynia sie do zmniejszenia populacji w tym kraju, a w konsekwencji, do niszczenia go.Taki człowiek za okupacji, byłby rozwalany na ulicy, jako zdrajca narodu;)

      • 4 0

  • pisiaki dążą do zastąpienia nas przez imigrantów (3)

    • 45 19

    • (1)

      głupek to napisał ....to sytuacja nie od dziś a to PIS podnosi minimalne pensje ...mało wiedzy masz w główce.....

      • 15 11

      • PiS kłamie i niszczy polską gospodarkę

        kupili głosy za obietnice
        i ze wszystkiego się wycofali po zdobyciu władzy,
        ba,
        nie poprzestali na tym,
        zaczęli Polsce jawnie szkodzić

        • 10 15

    • nie tylko pisiaki

      wszyscy umoczeni w solidarnosc

      • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane