• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Fabryka Designu: nowy projekt dla twórczych 50-latków

Agnieszka Śladkowska
20 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat 100 palców - sklep z rękodziełem
  • Wyroby rękodzielnicze wykonane podczas szwajcarskiego projektu Senior Design Factory.
  • Wyroby rękodzielnicze wykonane podczas szwajcarskiego projektu Senior Design Factory.
  • Wyroby rękodzielnicze wykonane podczas szwajcarskiego projektu Senior Design Factory.
  • Wyroby rękodzielnicze wykonane podczas szwajcarskiego projektu Senior Design Factory.
  • Wyroby rękodzielnicze wykonane podczas szwajcarskiego projektu Senior Design Factory.
  • Wyroby rękodzielnicze wykonane podczas szwajcarskiego projektu Senior Design Factory.

Projekt Pomorska Fabryka Designu powstał z myślą o bezrobotnych osobach po 50. roku życia, które do tej pory hobbystycznie zajmowały się rękodziełem. Grupa 15 wybranych osób przez trzy miesiące będzie uczyć się nie tylko designu, ale także radzenia sobie w świecie biznesu. Ostatnim krokiem będzie założenie własnej firmy i sprzedaż produktów w sklepie internetowym. Czy pomysł wzorowany na szwajcarskim projekcie sprawdzi się w polskich realiach?



Projekt Pomorska Fabryka Designu jest skierowany do osób 50+, które hobbystycznie zajmują się rękodziełem. Projekt Pomorska Fabryka Designu jest skierowany do osób 50+, które hobbystycznie zajmują się rękodziełem.
Od dziś do 14 marca można wysyłać zgłoszenia do udziału w nowym projekcie przygotowanym specjalnie dla osób po 50. roku życia, które swój talent i zainteresowanie pracami manualnymi chcą wykorzystać w biznesie. Projekt organizowany przez Powiatowy Urząd PracyGdańską Fundację Przedsiębiorczości bazuje na Senior Design Factory, który zorganizowany w Szwajcarii wykorzystał modę na rękodzieło i odniósł spory sukces.

Na czym będzie polegać projekt Pomorska Fabryka Designu?

Przede wszystkim na zachęceniu osób dojrzałych do wykorzystania swoich zdolności manualnych w biznesie i udzieleniu im wsparcia w budowaniu własnej firmy. Od maja do lipca będą odbywać się spotkania z zawodowymi designerami, specjalistami ds. marketingu oraz doradcami biznesowymi. Każdy uczestnik projektu weźmie udział w ponad 200 godzinach szkoleń i warsztatów. Ważną częścią projektu będzie także wsparcie pomostowe w wysokości 500 zł wypłacane przez sześć miesięcy oraz specjalna dotacja inwestycyjna w kwocie ok. 16 tys. zł. Kolejny plus to zwrot kosztów dojazdu na szkolenia.

Co uważasz o projekcie Pomorska Fabryka Designu?

Po zakończeniu części teoretycznej przyjdzie czas na założenie działalności gospodarczej, w ramach której wytwarzane będą designerskie i unikatowe przedmioty codziennego użytku oferowane za pośrednictwem dwujęzycznego sklepu internetowego. Jego założeniem oraz prowadzeniem zajmą się organizatorzy - Powiatowy Urząd Pracy w Gdańsku oraz Gdańska Fundacja Przedsiębiorczości.

Kto może wziąć udział w projekcie?
Każda osoba, która ukończyła 50. rok życia i pozostaje bez pracy, a także przez ostatnie 12 miesięcy nie prowadziła działalności gospodarczej. Co rzadko się zdarza przy projektach organizowanych z udziałem Urzędu Pracy, chętne osoby nie muszą być w rejestrze bezrobotnych.

Z nadesłanych zgłoszeń ostatecznie w projekcie może wziąć udział 15 osób. Jak będą wybierane?
- Powołamy specjalną komisję rekrutacyjną. Podstawowym kryterium będzie kreatywność, dlatego żeby zwiększyć swoje szanse warto razem ze zgłoszeniem przygotować swoje portfolio, które będzie można przedstawić w kolejnej fazie naboru - mówi Łukasz Iwaszkiewicz z Powiatowego Urzędu Pracy w Gdańsku. - Kolejność nadsyłania zgłoszeń nie ma znaczenia, ważne jest tylko, żeby zmieścić się w terminie do 14 marca. Po dokonaniu selekcji formalnej, osoby wstępnie zakwalifikowane będą miały okazję zaprezentować swoje dotychczasowe wyroby, a także przejdą specjalne badanie zdolności manualnych oraz kompetencji potrzebnych do udziału w projekcie - dodaje.

Formularze zgłoszeniowe dostępne są od dziś do 14 marca na stronie internetowej projektu www.pomorskafabrykadesignu.pl, w siedzibie GFP zobacz na mapie Gdańska oraz w budynku Powiatowego Urzędu Pracy w Gdańsku zobacz na mapie Gdańska.
Całkowity budżet projektu to 1,7 mln zł.

Miejsca

Opinie (39)

  • W 99 PROCENTACH MOZNA JUZ POTWIERDZIC TO NIE JEST OPLACALNE !!! jako prowadzenie dzialalnosci . (3)

    Zakladajac pelne oplaty bez chwilowego nizszego ZUS ,,, czyli Zus pelny za prowadzenie dzialalnosci oraz koszty np. wynajecia ksiegowej oraz inne . dla jednosobowej dzialalnosci jest to absolutnie nieoplacalne jezeli mowimy o wyrobach wytwarzanych wylacznie przez ta osobe. Mowimy tu o zalozeniu dzialanosci bo sam kurs jest ok !. W internecie kroluje dzis rekodzielnictwo '' Chinskie i Indyjskie i chocby sie bog wie jak sprezac to nawet minimalnych szans na ich przeskoczenie nie ma. Rynek aktualnie jest zalany rekodzielnicza tandeta na maxa za grosze od osob ktore robia wylacznie na tzw. '' czarno'' i warto tez dodac ze w kryzysie zakup wyrobu rekodzielniczego jest ostatnio rzecza ktora jest dzis potrzebna. Sa fora takich rekodzielnikow z ktorych az sie wylewaja zale i placze ze liczac koszty itd np. serwetka by musiala sie sprzedac za 30 zlotych ,,,to tylko przyklad !!!!! lecz ta osoba mowi ze nikt tego nie kupi skoro podobne tylko ze Chinskie sa w markecie za 50 groszy od sztuki ! tak ! tak ! za 50 groszy i nawet bog tu nic nie pomoze bo takiej ceny nie uzyskamy . A gdzie zrobienie ilosci i sprzedanie aby jeszcze zysk byl skoro same oplaty , koszty i podatki to dopiero kilka tysiecy a gdzie zysk ? ano nigdzie bo na poczatku o zysku to mozna realnie zapomniec i wlasciwie do calego interesu jeszcze nalezy doplacac . Sa oczywiscie znane przypadki ze cos sie uda ale dzis udaje sie tylko firma ktora ma maszyny za setki tysiecy lub miliony , zatrudnia setki ludzi i robi masowke na tony . Ale kazdy ma marzenia i moze sprobowac :)

    • 46 3

    • gdzie Szwajcaria a gdzie Polska?!

      Trzeba sprzedawać za rzeczywistą wartość wyrobów czyli za 30 zł .... moża w takim razie do Szwajcarii...

      • 4 2

    • Wyroby maszynowe to nie rękodzieło. To zupełnie inny segment rynku, inna jakość, inny urok, inna cena. Oryginalne rękodzieło warte jest więcej.

      • 6 0

    • Trzeba robić rzeczy oryginalne a nie serwetki na telewizor. Moja koleżanka robi np czapki z uszami, z brodą, papcie-czołgi, pluszaki przedstawiające postaci z gier komputerowych itp i nie ma problemu z ich sprzedażą.

      • 0 0

  • Design???????????? (2)

    Może skorzystam tylko co to takiego?

    • 20 3

    • design to inaczej CEPELIA (1)

      • 3 0

      • wszystko zależy co komu w duszy gra, jak Tobie gra Cepelia , to twoje rękodzieło będzie Cepelią

        • 0 0

  • (2)

    Niech up przestanie ludziom mydlić oczy ,mały zus trwa krótko....
    przedsiębiorca który od 18 tu lat prowadzi działalność gospodarczą i nigdy nie miał ulg z tytułu należności państwowych nie może w pełni legalnie zatrudnić syna w firmie bo zus będzie go kosztował ponad 1000 zł. To państwo polskie tworzy szarą strefę .Ludzie zobaczcie jak nam mydlą oczy. Wykrzyczmy wszystko co widzimy!!!!!!!

    • 37 1

    • (1)

      a na umowę zlecenie lub umowę o dzieło zatrudnić nie może ? Może.

      • 0 7

      • Też ZUS

        trzeba płacić, każdy to wie.

        • 8 0

  • Projekt startuje bo jest kasa z unii i trzeba wykorzystać a tak naprawdę (1)

    ten biznes nie ma racji bytu - legalnie oczywiscie. Rękodzieło może byc tylko uzupelnieniem czegoś innego. Z g.....a bata nie ukręcisz!

    • 26 0

    • a czy tu jest gdzieś napisane, że to nie może być zajęcie dodatkowe ? Własna firma na zajęcie dodatkowe to też biznes.

      • 0 7

  • qwa co za kraj (5)

    kasa z Uni płynie więc: urzędnicy mają zatrudnienie, firmy robiące szkolenia mają zatrudnienie i... robi się z tego nic. Szkolenie tego typu nikomu nic nie da, kasa przestanie kiedyś lecieć będzie bida i bezrobocie. Zero myslenia w tym kraju

    • 37 2

    • (4)

      co ci tak przeszkadza, że ktoś się czegoś nauczy ?

      • 0 9

      • przeszkadza (3)

        bo debile z urzędów otrzymuja dotacje i jakie szkolenia organizuja
        KURS PISANIA CV ( gdzie w internecie sa wzory?)
        kurs szycia firan
        Bezmyślne trwonienie kasy i to sie nazywa pomoc!

        • 5 1

        • (2)

          Rozumień, że jakby przeznaczyli pieniądze na coś co akurat ciebie interesuje to wg ciebie nie byłoby to bezmyślne trwonienie kasy.

          • 0 4

          • (1)

            Bo to jest żal.pl na co idzie ta kasa. Szkolenia NIC NIE DAJĄ a jesli dają to spróbj się załpać na szkolenie z VBA albo profesjonalny kurs angielskiego albo innego języka obcego. NIE DOSTANIESZ. Kursy będą z szycia, z picia i pierdu pierdu czyli zero dla zer.

            • 2 0

            • Tobie może takie kursy nic nie dają, ale dla wielu osób to jest pożyteczne. Nawet jak konkretny kurs im się tak wprost nie przyda to i tak rozwija ich intelekt, poszerza horyzonty itp. Skoro ciebie interesuje szkolenie VBA to znaczy, że jesteś 'na wyższym poziomie' i na pewno znajdziesz pracodawcę, który zechce wysłać cię na taki kurs. Kursy, nawet takie proste, przede wszystkim rozwijają ludzi, rozkręcają osobowość, a to bardzo ważne, bo dzisiaj nie można być biernym.

              • 0 3

  • uuu nieżle

    Całkowity budżet projektu to 1,7 mln zł. niezłe ciekawe kto to klepnął, w domu seniora lepsze rzeczy robią, i na uniwersytecie 3 wieku

    • 13 0

  • Najgorsza sprawa jest jak urzednik namawia na biznes o ktorym nie ma zielonego pojecia ! (3)

    To ogolnie jest chore aby urzednik nie majacy pojecia o prowadzeniu biznesu i znajomosci rynku '' nauczal '' jak i jaki nalezy biznes prowadzic . Przeciez to z winy urzednikow jest taki syf i bajzel oraz obciazenie podatnika. Jak urzedy chca zrobic cos naprawde pozytecznego dla obywatela to niech sie rozwiaza bo to jest wyjscie zeby bylo podatnikowi lzej. Jestem w stu procentach przekonany i daje gwarancje ze polowa urzednikow w up czy podobnych urzedach jest naprawde zbedna i powinna namawiac szczegolnie mlodych tzw. '' urzednikow '' aby sie zwalniali i zaczeli robic kariery a nie tkwic w papierach przy kawie myslac ze sie misje pelni a co niektorzy urzednicy to juz calkiem sa odjechani bo mysla ze pracuja :) Drodzy urzednicy ! aby moc mowic ze sie pracuje to nalezy cos wytwarzac czyli wynikiem pracy musi byc jakis owoc dajacy zysk bo samo chodzenie do urzedu na pare godzin za ktore placi podatnik nijak sie ma do tzw. pracy !.

    • 23 3

    • (1)

      ale to raczej organizuje Gdańska Fundacja Przedsiębiorczości przy współudziale urzędników. Strasznie marudzisz.

      • 2 2

      • Marudzi i ma racje. Powiedz co z was za fundacja skoro finansuje was urząd miasta?

        Powstaliscie tylko po to aby urzad mogl startowac w konkursach dla organizacji pozarzadowych i tak naprawde finansowac stanowiska urzedasow.
        Prawda jest taka, ze nie macie pojecia o wspieraniu przedsiebiorczosci. Wasz inkubator na ktory wywaliscie miliony stoi pusty od samego poczatku. Co z tego ze macie infrastrukture skoro merytorycznie jestescie cieniasami, nie macie zadnych doradcow, totalne zero, taka prawda, Laleczko.

        • 2 0

    • blabla

      co do niepotrzebnego wydawania kasy z podatków - zgoda. Lepiej zmniejszyć obciążenia podatkowe, zus itp to i szara strefa bez żadnych projektów się skurczy.

      Ale co do argumentu "nie znają się bo nie prowadzili biznesu" to już z twej strony słabe.
      Idziesz do lekarza, czy musiał on chorować na raka żeby go tobie leczyć?

      • 0 3

  • Kurs fajniutki, zero skutki (4)

    1) dotacja karmi tych którzy szkolą
    2) Strategie trzeba realizować więc szkolenie jest - bedą premie
    3) Urzedy pracy są do likwidacji, wiec uzuasadnienie swojego istnienia to sprawa kluczowa.
    4) Wszyscy wiedzą, ze to stolec da, ale w unjj trzeba pokazać,że cheliśmy :-)
    5) Jak idzie dobrze, to jeszcze raz dadza - jakoś się przeżyje (w urządzie/firmie szkoleniowej)
    6) Rząd morze olać tworzenie miejsc pracy, bo lepiej sie żyję , bo są szkolenia - sami se stwórzta miejsca pracy to my weźmiemy ZUS i podatki
    7) Udawanie roboty ćwiczliśmy przez całą komune,wiec wprawe mamy ,a teraz tylko trzeba to robić na sposób unijny.
    I tak to wszystko wygląda...
    7)

    • 24 2

    • (1)

      a może dla kogoś to przyniesie dobry skutek. Nie bądź takim pesymistą.

      • 0 4

      • a moze?? K..wa zartujesz sobie?? Projekt ma wartość 1,7 mln zł a ty piszesze, ze moze??

        • 2 0

    • popieram (1)

      UP to szkolenia i na to jest dotacja i punkty. Otworzenie działalności to spore koszty głównie ZUS, a sprzedaż rękodzieła, które jest kosztowne ma coraz mniejsze zainteresowanie w dobie kryzysu, który się promuje w kraju. Na rękodziele nie wielu jest w stanie zarobić a szkoda.

      • 4 1

      • mylisz się

        paradoksalnie, w dobie kryzysu popyt na dobra luksusowe (a takimi są wyroby designerskie) wzrasta. podsycają go ludzie chcący podkreślić swój prestiż. ekonomia się kłania ;)
        to, co jest uważane za "dzieło" to często kwestia uznaniowa, dlatego produkt potrzebuje dobrej promocji. miedzy innymi tego uczy powyżej opisany projekt.
        odrywając się od Twojego komentarza, a nawiązując do pozostałych, denerwuje mnie podejście narzekających polaków. tak źle i tak nie dobrze. najlepiej położyć się i umierać, bo nic się nie opłaca, a wszyscy dookoła chcą cię okraść. samo nic się nie zrobi. mam nadzieję, że projekt wypali i malkontentom będzie głupio. choć nie... pewnie i tak nie zauważą, na sukcesy mają oczy zamknięte ;/

        • 0 0

  • 50+ (1)

    następny głupi pomysł , zresztą wszystkie takie rodzynki to po to żeby większe pieniądze wpływały do urzędu dla prowadzących różne kursa a bezrobotny i tak nie będzie miał pracy.

    • 20 5

    • ale to jest raczej przeznaczone dla ludzi, którzy już teraz sprzedają swoje wyroby np. na Allegro. Nauczą się nowych technik, dzięki czemu będą mogli zwiększyć wachlarz swoich wyrobów czy też podnieść ich jakość. Nauczą się potrzebnych im rzeczy do prowadzenia działalności gospodarczej i nie będą musieli już prosić znajomych o pomoc w rozliczeniu, tylko będą mogli zrobić to sami. Poza tym powstanie sklep internetowy poświęcony rękodziełu, na którym będą mogli sprzedawać swoje wyroby, a nie tylko tak ogólnie na Allegro. To chyba dobrze.

      • 2 3

  • ZERO POMYSŁU NA ZYCIE

    Kraz złodziejskich sztuczek i macenia ludzią w głowach. POukładane mają tylko Ci co POukładzie pracują i dobrze palec w d...trzymają. Zwykły szarak po studiach ze starzem musi zaczynac od podstawy najniższej krajowej i jeszcze słyszy iż ,,ciesz się że pracujesz...POdwyzki w rządzie jednak nie w strefie zwykłych obywateli tu możemy spodziewac się jedynie POdwyżki czynszu, mediów.

    • 13 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane