• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dodatek do wynagrodzenia za zastępstwo za innego pracownika

Jan Ozolin
14 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Szkolenie po nocnej zmianie. Czy to legalne?
Obowiązek wykonywania przez pracownika pracy wymagającej zwiększonego wysiłku w okresie zastępowania osoby przebywającej na urlopie wynika z zasady dbałości pracownika o dobro zakładu pracy. Obowiązek wykonywania przez pracownika pracy wymagającej zwiększonego wysiłku w okresie zastępowania osoby przebywającej na urlopie wynika z zasady dbałości pracownika o dobro zakładu pracy.

W okresie urlopowym zastępstwa za innych pracowników to codzienność. Czy w związku z nimi możemy ubiegać się o dodatek do wynagrodzenia?



Pod nieobecność moich kolegów z pracy szef każe mi przejąć ich obowiązki. To dla mnie problem, bo choć nie robię nadgodzin, to przez te kilka dni mam dwa razy więcej pracy. Jestem bardzo zmęczony. Czy należą mi się za to dodatkowe pieniądze? Pracuję tyle samo godzin, ale wykonuję podwójną pracę.
Odpowiedzi na to pytanie udziela Jan Ozolin z Kancelarii Adwokackiej Jan Ozolin.

Adwokat Jan Ozolin Adwokat Jan Ozolin
Niestety, ale zgodnie z orzecznictwem Sądów zmiana przez zakład pracy zakresu czynności pracownika nie stanowi istotnej zmiany warunków pracy, wymagającej wypowiedzenia, jeżeli czynności, które ma wykonywać pracownik, nie wykraczają poza obowiązki związane z pełnioną przez niego funkcją. Wynika to z faktu, iż odmienne uregulowanie uniemożliwiałoby kierownikowi zakładu pracy pełne i należyte wykorzystanie podległych mu pracowników i utrudniało organizację pracy, a tym samym wpływałoby ujemnie na realizację zadań nałożonych na zakład pracy, których wypełnianie jest podstawowym obowiązkiem zarówno kierownika zakładu pracy, jak i załogi (tak: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 1974 r. sygn. akt I PR 332/74).

Dodanie nowych obowiązków w takim przypadku nie musi się wiązać z podwyżką wynagrodzenia, dlatego pracownik nie ma podstaw, by oczekiwać, iż w związku ze wzrostem ilości obowiązków nastąpi jednocześnie wzrost jego wynagrodzenia za pracę. Jak sam czytelnik wspominał, nałożenie dodatkowych obowiązków ma charakter incydentalny i nie powoduje u pana potrzeby wykonywania pracy w nadgodzinach.

Wysokość wynagrodzenia przysługującego pracownikowi ustala pracodawca, który ma prawo polecać nowe obowiązki swoim pracownikom bez wprowadzania zmian w umowie, o ile nowe obowiązki są zgodne z powierzonym pracownikowi zakresem obowiązków. Jednocześnie pracodawca powinien pamiętać, iż zgodnie z art. 78 § 1 Kodeksu pracy "wynagrodzenie za pracę powinno być tak ustalone, aby odpowiadało w szczególności rodzajowi wykonywanej pracy i kwalifikacjom wymaganym przy jej wykonywaniu, a także uwzględniało ilość i jakość świadczonej pracy".

Czy przemujesz obowiązki osób, które idą na urlop?

Zupełnie inna sytuacja byłaby w przypadku stałego powierzenia pracownikowi dodatkowych obowiązków. Powierzenie pracownikowi dodatkowego rodzaju pracy wymaga albo podwyższenia wynagrodzenia stosownie do rozmiaru dodatkowych obowiązków wykraczających poza te przewidziane w umowie, albo wypowiedzenia zmieniającego warunki zatrudnienia, w przypadku powierzenia dodatkowych obowiązków bez odpowiedniego podwyższenia wynagrodzenia, w sytuacji gdy wykonywanie dodatkowej pracy ma charakter stały - nie nosi cech przejściowego powierzenia pracownikowi innej pracy niż określona w umowie o pracę ze względu na uzasadnione potrzeby pracodawcy (zob. wyrok SN z 14.10.2004 r., I PK 663/03, OSNP Nr 19/2005, poz. 298). Zgodnie bowiem z art. 42 § 4 k.p. wypowiedzenie dotychczasowych warunków pracy lub płacy nie jest wymagane w razie powierzenia pracownikowi, w przypadkach uzasadnionych potrzebami pracodawcy, innej pracy niż określona w umowie o pracę na okres nieprzekraczający 3 miesięcy w roku kalendarzowym, jeżeli nie powoduje to obniżenia wynagrodzenia i odpowiada kwalifikacjom pracownika.

Warto nadmienić, że obowiązek wykonywania przez pracownika pracy wymagającej zwiększonego wysiłku w okresie zastępowania osoby przebywającej na urlopie, wynika z zasady dbałości pracownika o dobro zakładu pracy. Prawo do dodatkowego wynagrodzenia z tego tytułu nie przysługuje pracownikowi (wyrok SA w Gdańsku z 18.2.1991 r., III APr 18/90, OSA Nr 2/1991, poz. 7).

Jeśli uważa pan, że ilość nowych obowiązków jest zbyt duża i powoduje pogorszenie jakości dotychczas wykonywanej pracy, to powinien pan poinformować o tym pracodawcę, gdyż to zabezpieczy pana przed negatywnymi skutkami niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków pracowniczych. Zgodnie bowiem z art. 117 § 1 "pracownik nie ponosi odpowiedzialności za szkodę w takim zakresie, w jakim pracodawca lub inna osoba przyczyniły się do jej powstania albo zwiększenia". Taka sytuacja może mieć miejsce, gdy pracodawca nieprawidłowo ustalił organizację pracy, nadmiernie obciążając pracownika dodatkowymi obowiązkami.

Porady prawnika Porady prawnika

Masz wątpliwości dotyczące działań firmy, która cię zatrudnia? Nie wiesz jak postąpić w sporze z pracodawcą, jakie możliwości pozostawia ci prawo pracy? A może po prostu jest temat, który cię nurtuje i chcesz poznać zastosowanie bieżących przepisów? Prześlij swoje pytania mailem: serwispraca@trojmiasto.pl. Na pytania czytelników odpowiadać będą radcy z trójmiejskich kancelarii. Odpowiedzi na wybrane pytania publikowane będą w Serwisie Praca portalu Trojmiasto.pl

O autorze

autor

Jan Ozolin

adwokat, Kancelaria Adwokacka Jan Ozolin

Kancelaria Adwokacka Jan Ozolin

Miejsca

Opinie (54) 2 zablokowane

  • (5)

    U mnie robienie za kogoś na urlopie to normalka, wszyscy plują jadem bo sami mają dużo swojej roboty, do czasu gdy sami idą na urlop a inni zaczynają płuc jadem i kółko się zamyka. Oczywiście dokładanie nowych obowiązków przez dyrektorkę to też normalka, a żadnej kasy dodatkowej nie daje. Ja aktualnie robię już na 4 stanowiskach, a szłam na 1.

    • 49 0

    • Kasa w biedrze czeka

      • 4 7

    • Widac nie macie jaj aby sie postawic.

      Jest duzo pracy wiec zacznijcie w koncu wymagac i od siebie i od szefowej

      • 17 2

    • masz to, na co się godzisz
      pracę trzeba szanować
      aby starczyła na długo ;)

      • 4 3

    • Mam tak samo i nie mam z tym problemu.

      Parę dni w roku robię za 4 ludzi ale robię to 4 razy wolniej.

      • 17 1

    • Polecam zmieniać pracę co rok co dwa

      Przez kilka pierwszych miesięcy traktują Ciebie super, bo w końcu ktoś się znalazł do pracy i tak dalej, atmosfera super i tak dalej.
      Potem jest okres takiej "równowagi" - nie rozpieszczają Ciebie ale też jakoś specjalnie nie zniechęcają.
      Następnie zaczyna się "ujeżdżanie osła" - czyli dowalanie coraz to nowych obowiązków, próba wymuszenia pracy szybszej i po godzinach, obcinanie premii z byle powodu i tak dalej (myślą, że już zostaniesz na stałe w firmie).
      Jak dobrze rozegrasz to utrzymasz się w firmie ze dwa lata, jak słabo to kilka miesięcy. Mój rekord to prawie 3 lata w jednej pracy.
      Pozdrawiam i "kariery" życzę.

      • 15 2

  • (10)

    Urlop jak urlop ale jak kolega nogi połamał i szykowała się roczna nieobecność to szef nawet nie pomyślał o szukaniu zastępstwa. Rzucił tylko "no to teraz zorganizujcie się jakoś i podzielcie jego obowiązki między siebie, ja w to nie wnikam" -3 osoby w dziale.
    Szef bardzo zbulwersował się moją uwagą że doba nie jest z gumy, mamy swoje obowiązki i musimy z czegoś zrezygnować bo się nie wyrobimy. "Jak to zrezygnować? Robić Wam się nie chce?!" pomrukiwał. Zapytałam się czy nadgodziny będą płatne. "Jakie nadgodziny" usłyszałam i jeszcze "Jak się nie wyrabiacie to proszę sobie przemyśleć organizację własnej pracy"
    Wtedy doszłam do wniosku że jak nie wiadomo w co ręce włożyć to wkłada się ręce w kieszenie i czeka aż wszystko się posypie. Żeby z czystym sumieniem móc powiedzieć "Ja nic nie zrobiłam"

    • 72 2

    • I szef ma rację. Mniej kawek, mniej plotek, mniej fejsbunia i nagle się da wyrobić w czasie o_O (3)

      • 3 30

      • W prywatnych firmach nikt nie płaci za picie kawy którą trzeba sobie samemu przynieść, fejsbuk, allegro i takie tam są zablokowane a żeby posłuchać plotek na ołpenspejsie nie trzeba się nawet ruszać z miejsca

        • 22 2

      • kawki, plotki i fejsbunio to część pracy (1)

        jak zagonisz robotników tak, że będą przez cały czas pracować na 100% to długo tego nie wytrzymają. ale polskie menedżery mentalnie tkwią jeszcze w XIX wieku i musi sporo czasu upłynąć, zanim się nauczą kultury zarządzania. popatrz jak się pracuje w skandynawii i jaka tam jest efektywnośc pracy

        • 22 3

        • Jak patrzę na naszą kadrę "zarządzającą" zastanawiam się, jakim głąbem trzeba być, żeby nie uczyć się na własnych błędach i nie wyciągać logicznych wniosków. Ewentualnie, może to być banda cyników, która za utrzymanie stołka miesiąc dłużej, jest w stanie udawać dużo głupszych niż są w rzeczywistości. Tylko jak potem spojrzeć w lustro? Inna sprawa, że tak można robić będąc kierownikiem u kogoś, ale takie zachowania we własnym biznesie zakrawają na szaleństwo.

          • 14 2

    • Trzeba bylo zadac od buca na pismie przejecia dodatkowych obowiazkow i wynegocjowanie podwyzek. (5)

      A jak nie to na chorobowe L4, szukanie nowej pracy. I niech sie sam martwi.

      • 15 2

      • (4)

        Jeżeli kolega pracuje na tym samym stanowisku, to nie będą dodatkowe obowiązki, te same, które masz już wymienione w umowie, tylko więcej "ilościowo", a tego żadna umowa nie precyzuje. Poza tym, każdy zakres obowiązków kończy się słowami ' oraz inne polecania przełożonego".

        • 10 2

        • Aby byly dowody to wysylasz emiala i pytasz sie, czy w zwiazku z dodatkowymi obowiazakmi przejetymi (3)

          po innym pracowniku otrzymasz dodatkowe wynagrodzenie adekwatne do ilosci dodatkowej pracy. Czyli dostajesz 30% pracy po koledze to oczekujesz 30% wiekszej pensji. Jak nie to adios i inspekcja pracy.

          • 4 3

          • (2)

            I na takiego e-maila nie dostaniesz nigdy żadnej odpowiedzi. Więc nie masz żadnego dowodu również na swoje racje ( że dołożono Ci obowiązków).

            • 6 2

            • I tu sie mylisz. To, ze szef nie odowiada to tez dowod na to, ze nie przystal na propozycje (1)

              i nie musisz brac zadnych dodatkowych obowiazkow

              • 2 3

              • Żeby świat tak działał :-)

                • 6 0

  • Hmmmmmmmmm... (6)

    "Pod nieobecność moich kolegów z pracy szef każe mi przejąć ich obowiązki. To dla mnie problem, bo choć nie robię nadgodzin, to przez te kilka dni mam dwa razy więcej pracy. Jestem bardzo zmęczony."
    Jeśli przejmując dodatkowe obowiazki wyrabiasz się w godzinach pracy to znaczy jedno, przez pozostałe dni w roku robisz dwa razy za mało, proste. Jesteś zmęczony? A ty do pracy wypoczywać przychodzisz, bo nie rozumiem żalu?

    • 23 31

    • (4)

      Nie da się pracować ze stałą wydajnością przez 8h dziennie, codziennie , przez 40 lat.
      Nie przyjmowanie tego do wiadomości, to tak, jakby nie przyjmować do wiadomości praw fizyki.
      Tego typu praca jak napisał kolega wyżej odbije się po prostu na jakości tej pracy.
      Zapłacą za nią wszyscy, firma poniesie starty, a dzban-przełożony takiej osoby, którego postawiano na stanowisku przekraczającym jego możliwości intelektualne, nawet tego nie zauważy. Tak upadają biznesy, małe, duże i ogromne.

      • 21 5

      • Wiesz, może bym ci przyznał rację gdybyś mówił o pracy fizycznej. (3)

        Ale zmęczyć się arkuszami kalkulacyjnymi, przerzucaniem tabelek w office?
        Jak za ciężko to kasa w biedrze czeka, cud miód i orzeszki..

        • 4 23

        • (1)

          podaj adres firmy gdzie płacą za same przerzucanie tabelek
          zatrudnię się tam o-O

          • 10 2

          • A co? Worki z cementem też dźwigasz 8h ?

            • 2 3

        • Nawet jeszcze bardziej, przy pracy fizycznej niską jakość czy błąd zazwyczaj od razu widać, przy pracy umysłowej błąd może się odbić czkawką o wiele mocniej kilka miesięcy po jak to ująłeś "przerzuceniu tabelki". Druga sprawa, przy pracy fizycznej dużo trudniej udawać, że pracownika nie jest urlopie, jak zatrudniasz 3 kierowców, i jeden pójdzie na urlop, to pozostali nie obsadzą po półtorej samochodu.

          • 9 1

    • maratonu sprintem nie przebiegniesz

      • 7 0

  • Osioł jesteś i tyle ! Nie chcesz to nie pracuj - zrób 6 dzieci i zgarniaj 500+ ! (5)

    Jak Ty idziesz na urlop to za Ciebie też ktoś pracuje, jak na zwolnienie tak samo i kółko się zamyka.
    U mnie w pracy jest tak samo - ja mam urlop to koleżanka ma więcej pracy i na odwrót. Urlopu każdy ma zazwyczaj tyle samo.

    • 9 9

    • (2)

      Bo widzisz, są firmy gdzie załogę tak okrojono że każdy i tak codziennie robi 120% normy i nie ma marginesu na nic więcej w normalnym czasie pracy
      Wiem że ciężko w to uwierzyć ale są firmy które nie zakładają że pracownik może zachorować lub mieć urlop i nie zwiększają zatrudnienia że wzrostem ilości zleceń
      I tylko patrzą ile pracownik wytrzyma.A jak nie wytrzymuje to bierze się następnego pracownika i tak dalej....

      • 15 2

      • A ktoś kogoś na siłę zmusza do pracy w danej firmie? (1)

        • 3 7

        • Nikt nie zmusza i dlatego firmy upadają.
          To nie żale, raczej analiza fenomenu.
          Niemniej, jeżeli w danej firmie pracujesz już X lat i widzisz, jak banda ignorantów prowadzi ją prosto w przepaść, to zwyczajnie, po ludzku szkoda. W końcu w pracy spędzamy sporą cześć życia.

          • 11 2

    • Ale Ty głupia jesteś, to weź sobie 6 tke dzieci zrób i weź 500 zobaczymy (1)

      Jak długo pociągniesz wydatek na dziecko to 1500 minimum jaka zazdrość w takich jest , Polak

      • 2 3

      • Ty tak na poważnie, czy masz coś z deklem?

        • 1 0

  • 7 listopad 1974 rok ! (1)

    To chyba nie ta epoka, teraz mamy kapitalizm i możemy zastępować nawet 100 pracowników za to samo wynagrodzenie.

    • 9 4

    • "dla dobra zakladu pracy"

      To też jest fajne..;)

      • 1 0

  • Jaki dodatek za zastępstwo w agencji za kolegę??

    • 3 1

  • (1)

    "Pod nieobecność moich kolegów z pracy szef każe mi przejąć ich obowiązki. To dla mnie problem, bo choć nie robię nadgodzin, to przez te kilka dni mam dwa razy więcej pracy. Jestem bardzo zmęczony. Czy należą mi się za to dodatkowe pieniądze? Pracuję tyle samo godzin, ale wykonuję podwójną pracę."

    Rozumiem, że autor tego cytatu nigdy nie chodzi na urlop i nikt go nie zastępuje.
    To już jest zwykła roszczeniowość.

    • 11 12

    • Zastepstwo

      A ja myślę że te wszystkie zastępstwa to nic innego jak odpracowywanie swojego urlopu - - - ja robię za ciebie a ty za mnie to gdzie mój urlop ludzie są zmęczeni bo po swoim urlopie biorą zastępstwa i wychodzi jakby byli bez odpoczynku pracując podwójnie i tyle w temacie

      • 0 0

  • Robić tylko tyle ile trzeba (2)

    Największy błąd pracownika to pokazywanie, że się da. Zrobisz więcej i się zaangażujesz to ci doj3bią więcej i więcej za tę samą kasę. Dorobić to się możesz co najwyżej garba. Więcej obowiązków = większa kasa i tu nie ma o czym dyskutować.

    • 29 3

    • chyba nievczytales opinii prawnika (1)

      W artykule jest wyraźnie powiedziane że NIE przysługuje żaden dodatek za większe obowiązki bo ich ilość i rodzaj zawsze ustala szef i jest to zapisane w umowie.

      • 2 1

      • Bez sensu

        Źle napisana umowa

        • 0 1

  • Kiedyś w dzienniku Bałtyckim porad prawnych udzielał ś.p. Marian Podgóreczny ! (2)

    Ale w tym roku zmarł!

    • 2 0

    • Możesz nie dać się wykorzystywać!

      Ale wtedy poszukaj sobie innej pracy! Bo tam ciebie zarąbiá!

      • 5 1

    • Tyle nadawali mu dodatkowej roboty że nie dał rady?

      • 2 2

  • Jak ktos w robocie idziw na urlop to reszte szlag trafia bo maja wiecwj pracy

    • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane