• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dane z rynku pracy jeszcze optymistyczne

VIK
8 lipca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Prawdopodobne zmiany w wielkości zatrudnienia, które dokonują się obecnie, będą widoczne w statystykach dopiero w lipcu i sierpniu. Prawdopodobne zmiany w wielkości zatrudnienia, które dokonują się obecnie, będą widoczne w statystykach dopiero w lipcu i sierpniu.

Wstępne dane o bezrobociu rejestrowanym za czerwiec br. pokazują, że obserwowane w kwietniu i maju br. negatywne zjawiska na pomorskim rynku pracy wyhamowują, a dynamika pozytywnych zmian stopniowo zwiększa się. Na razie jednak trzeba być ostrożnym w formułowaniu optymistycznych prognoz w zakresie sytuacji na rynku pracy.



Liczba osób bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy nadal nieznacznie wzrasta, pracodawcy co prawda zgłaszają coraz więcej ofert pracy, ale to wciąż mniej niż w okresie sprzed pandemii. Wzrost ofert pracy jest niewątpliwie spowodowany zwiększonym zapotrzebowaniem na pracowników przy pracach sezonowych, co ma odzwierciedlenie również we wzroście liczby oświadczeń o powierzeniu pracy cudzoziemcom, ale także jest to efekt odmrażania gospodarki i zmniejszonej liczby zgłoszeń zwolnień grupowych.

Bezrobocie nadal nieznacznie idzie w górę



Wzrost liczby osób bezrobotnych utrzymuje się od marca br. Na koniec czerwca w województwie pomorskim zarejestrowanych było 52,4 tys. osób bezrobotnych. Oznacza to, że liczba bezrobotnych wzrosła w stosunku do maja br. o 1,3 proc., tj. o 0,7 tys.

Osób bezrobotnych w czerwcu było również więcej niż w tym samym miesiącu przed rokiem - wówczas zarejestrowanych było 41,8 tys. osób bezrobotnych. Jednak jest to ciągle ponad dwukrotnie niższe bezrobocie niż w latach 2009-2014, gdy zarejestrowanych bez pracy było ponad 100 tys. osób. Wraz ze wzrostem liczby bezrobotnych nie wzrosła jednak stopa bezrobocia w Pomorskiem - pozostała ona na poziomie z maja br., czyli 5,5 proc., i była wyższa niż przed rokiem o 1,1 pkt. proc. Na poziomie lokalnym wzrost liczby bezrobotnych dotyczył w tym miesiącu 15 powiatów, najwyższy w Sopocie - 5,7 proc., następnie w Słupsku - 4,6 proc. i w Gdyni - 4,5 proc. oraz w powiecie gdańskim - 4,2 proc. Spadek bezrobocia odnotowano w pięciu powiatach, największy w powiecie puckim - o 7,9 proc.

Czy korzystne zmiany utrzymają się?



- Firmy wciąż nie potrafią dokładnie ocenić, jak szybko i w jakim zakresie odbuduje się popyt na ich towary i usługi, który pozwoli im wrócić do pełnej aktywności. Ostrożnie podchodzą nie tylko do zatrudniania pracowników, ale również do ich zwalniania, ponieważ pamiętają trudności w znalezieniu odpowiednich kadr w okresie przed pandemią. Decyzje zatrudnieniowe podejmują zatem w oparciu o bieżący monitoring sytuacji swojego przedsiębiorstwa - mówi Joanna Witkowska, dyrektor WUP w Gdańsku.
Przedsiębiorstwa są w trakcie analizowania negatywnych skutków lockdownu i podejmowania decyzji dostosowawczych. Prawdopodobne jest, że określone w umowach okresy wypowiedzeń spowodują, że zmiany w wielkości zatrudnienia, które dokonują się obecnie, będą widoczne w statystykach najprawdopodobniej w lipcu i sierpniu br. Nie wiemy również, czy i jak wprowadzony dodatek solidarnościowy, świadczenie dla osób, które utraciły pracę, a także nowe rozwiązania tarczy 4.0, wpłyną na działania podejmowane na rynku pracy.

Wciąż mniej ofert pracy



Spadek liczby zgłaszanych ofert pracy zastąpiony został wzrostem - znacząco większym niż w maju br. Jednak decyzje zatrudnieniowe pomorskich pracodawców są jeszcze ostrożne. Przyglądając się szacunkowym danym za czerwiec br., można zauważyć, że w kontekście liczby ofert pracy zgłaszanych przez pomorskich pracodawców do urzędów pracy w naszym województwie miesiąc ten zdecydowanie różni się od dwóch poprzednich (kwietnia i maja). W czerwcu br. zgłoszono 6,8 tys. wolnych wakatów wobec 4,2 tys. ofert zgłoszonych w kwietniu br. i 4,5 tys. w maju br. Jest to ponad 50-proc. wzrost i chociaż wciąż jest to mniej niż w sytuacji sprzed pandemii - w czerwcu 2019 r. pracodawcy zgłosili 7,6 tys. ofert pracy - to dane wskazują na pozytywny trend w tym obszarze.

Większa liczba ofert pracy, w porównaniu do maja, dotyczyła 17 powiatów, największy względny wzrost wystąpił w Słupsku o 263,8 proc. (o 430 ofert) oraz w powiecie tczewskim o 148,4 proc. (o 451 ofert). Spadek liczby zgłoszonych ofert pracy zaobserwowano jedynie w trzech powiatach, największy w puckim o 22,3 proc. (o 62 oferty).

Wzrost ofert zatrudnienia napływających do powiatowych urzędów pracy niewątpliwie jest w dużym stopniu efektem stopniowego powracania firm do działalności. W stosunku do gwałtownego spadku w marcu i kwietniu br. poprawa w tym zakresie zapoczątkowana w maju br. jest kontynuowana w coraz większej skali.
VIK

Opinie (37) 1 zablokowana

  • jaja sobie robia bedzie tylko gorzej bo ukrainiec tez juz nie beda chcieli robic za niewolników moga to robic zagranica

    Zagranicą tez jako niewolnik ale za wyzsza stawke. A gdy jeszce lemingi wybiorą trasnietego na prezydenta to nie bedzie żadnego wzrostu plac przez kolejne 5 lat.Wiec emigracja tylko sie zwiekszy

    • 13 3

  • VIK - dlaczego nie podpisales sie pod ta informacja?

    to przyjdz do mnie i pokaze "ile jest pracy" Nie ma pracy ! przestancie pisac rzeczy ktore z prawda nie maja nic wspolnego ! staze za 1000zl/40h w tygodniu na kilka miesiecy. A reszta fizyczna. Gdzie ta praca- pytam?????!

    • 6 2

  • Zwolnienia (1)

    To może ktoś się zainteresuje wczorajszymi zwolnieniami grupowymi w LPP? Wskaźnik bezrobocia mocno podskoczy jak się pokończą okresy wypowiedzenia tej masie ludzi...

    • 14 0

    • zwolnienia grupowe

      Dokładnie, tarcza się skończyła, w LPP zwolnienia grupowe, 3 miesięczne okresy wypowiedzenia. Wszystko wyjdzie potem w statystykach, teraz jeszcze nie można normalnie ocenić.

      • 10 3

  • (3)

    Praca jest. Ale za najniższą krajową. I jak sie z tego utrzymać?

    • 8 3

    • (2)

      Generalnie to się nie da, może w małym mieście by się dało. Mi życie na dosyć przeciętnym poziomie (będąc singlem bez dzieci) wychodzi 5 tysięcy miesięcznie średnio, jeśli nie ma niespodziewanych wydatków.

      • 5 0

      • W małym mieście też się nie da. Chyba, że sam wyhodujesz sobie jedzenie i zamieszkasz w namiocie - wtedy się da.

        • 3 1

      • W małym mieście nie ma dużych marketow gdzie można wszystko taniej kupić.Są przeważnie male sklepiki prywatne i jest tak że jedzenie,ubrania i inne artykuly musisz na wiochach kupować drożej niż w dużym mieście

        • 2 1

  • Tradycyjna na tym portalu ruska propaganda.

    "Jeszcze optymistyczne", "prawdopodobnie będzie źle"... Wiadomo: dzisiaj mamy milion nowych bezrobotnych!! Sąd to też potwierdził 2 razy, chociaż sąd akurat pracę ma.

    • 3 4

  • październik miesiącem prawdy w tym roku

    • 6 3

  • i beda optymistyczne !!! (1)

    nikt z moich znajomych nie ma problemu z praca czy firma - to wszystko jeden wielki kit ktory wymyslili pracodawcy i ci ktorzy prowadzili biznesu na jednej wielkiej kresce posiadajac fury w leasingach i wielkie linie kredytowe w bankach !!!!! a tak firmy nie da sie prowadzic !!!

    • 9 4

    • Nie pisz bzdur. Nie znam nikogo kto zachorował na koronawirusa ale wszyscy moi znajomi dostali po kieszeni - jedni stracili prace a inni (w tym ja) minus 20% pensji

      • 1 2

  • A ja mowie ze sie da trzeba miec tylko 100m mieszkanie i 200tys w sparpecie wtedy nie trzeba tyrac jak byk

    • 4 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane