• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Będzie strajk w hipermarketach?

rb
6 września 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Strajk włoski w hipermarketach
Przeciwko hipermarketom protestowali już w Gdańsku kupcy i mieszkańcy, teraz będą strajkować pracownicy. Przeciwko hipermarketom protestowali już w Gdańsku kupcy i mieszkańcy, teraz będą strajkować pracownicy.

Ogólnopolski protest szykują pracownicy Biedronki, Carrefoura, Makro oraz Reala. Zatrudnieni w hipermarketach 22 września zorganizują w całej Polsce "strajk włoski", jeśli w najbliższy wtorek nie porozumieją się z przełożonymi.



Czy robisz zakupy w hipermarketach?

Oczekiwania pracowników są jasne - chcą podwyżek. W Polsce jest bowiem 286 hipermarketów, które zatrudniają ponad 80 tys. osób, płacąc średnio 1,4 tys. zł na rękę. Średnią zawyżają jednak pensje menadżerów, większość "zwykłych" pracowników zarabia znacznie mniej - najczęściej 1-1,2 tys. zł netto.

Pracownikom nie podobają się również warunki pracy i utrudnienia w tworzeniu związków zawodowych. - Chcemy zmian, które zapewnią nam godną pracę - mówi "Gazecie Prawnej" Alfred Bujara, przewodniczący sekcji handlowej NSZZ Solidarność.

Ostatnie rozmowy związkowców z przedstawicielami pracodawców odbędą się we wtorek 7 września, ale nie ma wielkich szans na to, by skończyły się powodzeniem, mimo tego, że spór toczy się wokół średniej podwyżki w wysokości... 5 proc. Związkowcy chcą również większej ochrony dla pracowników. Ich zdaniem w tym roku zwolniono już 20 proc. zatrudnionych na umowę o pracę osób, zastępując je pracownikami z agencji pracy tymczasowej. Ci są tańsi, bo to głównie uczniowie i studenci, którzy pracują dorywczo.

Jeśli strony nie dojdą do porozumienia, w środę, 22 września, odbędzie się protest. Być może będzie to manifestacja, ale możliwy jest również tzw. strajk włoski - czyli dokładne i powolne wykonywanie swoich obowiązków, co z pewnością przełoży się na gigantyczne kolejki i zamieszanie w sklepach w całej Polsce.
rb

Opinie (443) ponad 20 zablokowanych

  • zawsze mozna zmienić pracę jak się nie podoba (61)

    • 170 585

    • przecież tego chcieliście - pracy za miske ryżu (23)

      • 45 99

      • no pewnie, gdyby rządził PiS to wszyscy byliby bogaci... (21)

        naprawdę w to wierzysz?

        • 123 20

        • w 2006 szukaliśmy pracownika fizycznego, przyszło 6 osób (19)

          z czego 4 na propozycje 2000 netto wstało i wyszło.
          Ciekawe jak byłoby teraz.

          • 76 14

          • praca ... (10)

            a to zależy do jakiej pracy
            jeśli dźwiganie worów z cementem 8 godz. non stop to się nie dziwie

            • 77 11

            • Ale opierac sie o lopate przez 8h to by bylo ok? (9)

              To jest typowe myslenie robola, nic nie robic a dostac swoje, i zawsze bedzie za malo....

              • 32 37

              • (7)

                co ty gnojku wiesz o pracy ...

                • 26 28

              • Panie majster, lopata sie zlamala - to przyj sie o betoniarke (5)

                Typowy plac budowy bez nadzoru wlasciciela

                • 37 9

              • (4)

                Smieszku, ja widziałam w tym roku robotników, którzy musieli tyrać w pełnym słońcu, bez jakiegokolwiek cienia, w temperaturze ponad 35 stopni. Bez odpowiedniej ilości butelek wody mineralnej. Tak - nie pracowali. I się nie dziwię, bo chyba samobójca zgodziłby się na takie warunki - które były, po prostu, nieludzkie. Nagle zapomniano o humanitarnym traktowaniu. Okazało się, że są ludzie i ludzie.

                • 23 6

              • Ale firma to opieka spoleczna (2)

                Pracodawca zarabia jak pracownik pracuje, jak siedzi, to nie dosc ze nie zarabia ale traci. Rozumiem, ze skoro pracodawcy ma byc zal pracownika, to pracownik tez sie zlituje i za ten dzien upalow nie wezmie wynagordzenia... prawda?
                Przeciez jestesmy ludzmi..pracodawca nei zmusza pracownika do pracy w upaly, a pracownik nie zmusza pracodawcy do placenia za nic nierobienie....to chyba sprawiedliwe....prawda?
                ....ale ale...zaraz bedzie ze to nei wina pracownikow ze jest upal...to na pewno wina pracodawcy...

                Zeby bylo dobrze wogole powinien byc zlikwidowany "stosunek pracy" Kazdy powinien miec jednoosobowa firme i uczyc sie odpowiedzialnosci, pilnujac czy ma badania, czy wolne sobie zrobil, czy odporowadzil podatki... a nie, ze kazdy pracodawca jest jak nianka...skladki odprowadz za pracownika, badania pilnuj, szkolenia bhp i inne pilnuj, urlopy pilnuj, deputaty pilnuj...
                Zalosne to jest, ale to jest urok kazdej demokracji, dba sie o wiekszosc, bo to wyborcy

                • 10 12

              • (1)

                ty jestes idiota czy tylko udajesz??;> Poczytaj sobie co pracodawca powinien zagwarantowac pracownikowi podczas upalow lub mrozow..

                • 12 4

              • prawo pracy to jedno, a logika to drugie

                prawo pracy to narzucone obowiazki przez mafie zwiazkowa na pracodawcow i nie ma to nic wspolnego z rownoscia traktowania....

                • 7 14

              • Niedługo w Polsce będzie tak jak w Chinach. Oranie całymi dniami za miskę ryżu, żeby pan prezes mógł dostać swój milion co miesiąc.

                • 0 0

              • pajac

                • 9 11

              • To w Biedronce jak przywiozą dostawę. Wtedy nie ma opierania się o łopatę

                • 0 0

          • kolego ja szukam cały czas pracownika a każdy jeden który czy która przyjdzie (4)

            to ma w dupie robotę i myśli o końcu dnia i wszystkie sprawy przez telefon załatwia a jak siądzie wreszcie na swoim stanowisku to załamana, że ma tylko 5 godzin na prace i że kat z tego pracodawcy.... ludzie wszystkim takim się należy rok w biedzie i bezrobociu! Nikt nikogo do niczego nie zmusza. Ale jeżeli wybierasz się do pracy, żeby się prześlizgać to daruj sobie.

            • 31 7

            • a kogo szukasz?
              Jakie stanowisko i obowiązki?
              Napisz tutaj, to może akurat ktoś się zgłosi...

              • 17 2

            • Try me

              No, to mnie zatrudnij, Szefie, jeśli szukasz kogoś normalnego i odpowiedzialnego. Ja Ci pokażę, jak pracuję, a Ty mi pokaż nie na ile cenisz moja pracę, tylko na ile Cię stać, żeby mnie zatrudnić. Bo albo Cię stać na wykwalifikowanego i doświadczonego pracownika, albo musisz się zadowolić pracownikami, którzy szukają "byle czego, byle dobrze płacili".

              • 17 1

            • ja tez szukam pracy za 2 tys na rekae (1)

              JA MTAKZE POSZUKUJE PRACY ZA 2 TYS NA REKE.NAPISZ JAKA TO PRACA ...

              • 2 2

              • Olciu to jeszcze poszukasz

                • 1 0

          • gdyby mi zaoferowano te 2tys.net. tyle, że, jako pracownik biurowy,
            Pon. - Pt. 7-15/16 - to biorę z pocałowaniem ręki !

            • 19 2

          • zależy

            jest robota za którą 2 tys to super i taka,której nie wziął byś i za 20 tys, możliwe?;)

            • 4 0

          • ta jasne takie głupoty to wypisują tylko ludzie którzy mowią że inni nie chca pracowac , stary nie wciskaj kitu.

            • 0 1

        • Tak tak masz rację wtedy dopiero by było, ciiekawa jestem czy nie gorzej

          • 0 0

      • jakby tego nie chcieli to by mieli

        prace bez miski ryżu ale za to butelkę octu (spod lady)

        • 2 2

    • no pewnie, przeciez ofert tak wiele...

      tylko wczytaj się, jakie są to oferty.
      Małolacie, pewnie problem nie dotyczy Ciebie, więc nie wypowiadaj się.

      • 32 7

    • walczcie o swoje, akurta w hipermarketach jest wyzysk.. (18)

      i wasze prace powinny wzrosnac conajmiej o 30%

      • 53 10

      • Nie ma wyzysku bo nie ma przy musu pracy (16)

        Jak komus malo, niech idzie na dyrektora banku, daja 100 tys na reke... sa konkursy, startujcie....zobaczycie jak rynek oceni wasza pracowitosc i kwalifikacje

        • 14 27

        • (13)

          jak nie ma wyzysku człowieku co ty pieprzysz.Do szału doprowadza mnie taka gadka zmień pracę.Gówno prawda.Te markety należą do wielkich zagranicznych koncernów handlowych i zyski jakie generują na swoim garbie ci pogardzani kasjerzy ekspedienci czy magazynierzy wędrują prosto do centrali we Francji Anglii czy Hiszpanii.Za pracę należy się płaca dlaczego takie wałki na pracowniku nie przechodzą na zachodzie?Bo tam związek raz dwa robi strajk stają wszystkie markety i taki pracodawca szanuje pracownika a nie jak u nas wyssać do cna i wywalić bo on jest wielki pan on daje pracę i płaci z łaską 900-1000 zł. a woli płacić jeszcze mniej więc wywala pracownika na umowie o pracę a bierze takiego na zlecenie bez ZUSu za 700-800 zł.To nie są pensje na te czasy i koszty życia i nie na taki zakres obowiązków.

          • 56 8

          • (1)

            Brawo! i to jest prawidłowa odpowiedź na teksty typu zmień pracę. Sam se zmień, jeden z drugim. Powinni im taki strajk dowalić, takie straty powinni ponieść, żeby podwyżki były co najmniej o 500 zł (nawet brutto).

            • 27 6

            • zacznij dostarczać ludzom to, czego potrzebują

              za co oni zapłacą ci dobrowolnie

              • 4 0

          • PRzeciez nie trzeba pracowac u krwiopijcow, mozna u tych bardziej zyczliwych? (2)

            Place wszedzie sa takie same, plci sie tyle ile mozna.
            Kazdy pracodawca placi minimalna pensje za jaka przyjdzie pracowac pracownik, to chyba normalna zdrowa reakcja rynku. Jesli ktos oczekuje zyczliwosci i milosierdzia, to niech idzie na organiste do KK albo do caritasu. Tam szanuja ludzi i pracownicy zarabiaja wiecej niz dyrektorzy... tak slyszalem :)))))))) Tam sa zdrowe fizolskie zasady wynagrodzenia. Im wyzsze stanowisko keirownicze tym mneijsza placa.

            • 8 14

            • Nie mozna znaleźć pracy u życzliwych (1)

              bo tam jest już komplet.
              W brzuchu burczy, więc pozostaje rozbój, nierząd, albo hipermarket.

              Co ty na to?

              • 11 1

              • mozna jeszcze samemu byc porzdnym

                i zalozyc dzialalnosc i dawac ludziom prace...sa kredyty, sa dotacje... wystarczy odrobina inicjatywy, pomyslu i...ciezkiej pracy

                • 3 5

          • Tam związek robi strajk? (3)

            Co Ty za głupoty piszes??? Byłeś kiedyś na zachodzie w hipermarkecie?
            We Francji 90% pracowników hipermarketów to czarni imigranci. W Niemczech to Polacy i temu podobni.
            Przestańcie wciskać ludziom bzdury, że na zachodzie kasjerka w hipermarkecie zarabia tyle kasy, że ją stać na wszystko.

            • 19 4

            • ale ma lepiej niż u nas.Poza tym nie chodzi tylko o handel we Francji czy Włoszech jak związki się postawią wyzyskiwaczom to staje cały kraj.Na zachodzie warunki pracy są o tyle lepsze że w takiej laickiej Francji markety w niedziele są nieczynne a pracownik ma ten dzień dla siebie i rodziny.W Polsce coś takiego jest nie do pomyślenia jak zgrzytali zębami że muszą zamykać 3 maja czy 11 listopada.Wiesz dlaczego idą do pracy czarni czy żółci?Bo inni mają jakieś perspektywy inne a Polak? Trzeba zacząć już walczyć o swoje bo ten cały kapitalizm wymyka się spod kontroli.Nie może być tak że aby zarobić 1100 zł trzeba rezygnować z godności i dawać sobą pomiatać.

              • 17 1

            • wtrącę się,może trochę nie na temat (1)

              tylko ,ze na tym zachodzie za dniówkę da sie kupic ok 4 razy wiecej niz w Polsce,bo nie dość,ze drogo względem euro to jeszcze krwiopijstwo sprzedawców się kłania.

              • 2 2

              • Po co kupować, jak siępracuje w markecie?

                Wystarczy wziąć z półki w ramach samozwańczego deputatu.

                • 2 0

          • Czyli co? "Komuno, wróć"? ;-) (2)

            Trochę racja.
            Tylko weź pod uwagę, że on (pracodawca) de facto płaci Ci dużo więcej, tylko po drodze swój haracz musi wziąć ZUS (od pracownika na zlecenie, który nie studiuje również odprowadza się ZUS, więc nie pisz, że BEZ ZUSu, bo to jest NIEPRAWDA). To raz.
            Dwa: to nie jest WIELKI PAN, który ma fabrykę pieniędzy i ma ich mnóstwo, tylko świnia podzielić się nie chce. I tu jest błąd w patrzeniu na pracodawcę - patrzymy na niego, jak na kogoś, kto ma (bo nakradł, nie?) i nie chce dać (bo świnia) i generalnie jest obrzydliwym, skąpym, dziadem. Jak z socjalistycznych plakatów. Tak nie jest. Oczywiste jest, że każdy właściciel sieci supermarketów ma zyski i chce mieć zyski - po to założył sobie sieć hipermarketów, do jasnej cholery, żeby mieć z tego pieniądze.
            Skoro go teraz nie stać na płace dla pracowników - cóż, niech zwija interes i idzie do diabła. Pozbawi tym pracy wszystkich pracowników i nie będzie ani podwyżek, ani w ogóle żadnych zarobków. Włącznie z tym, że pozbawi pracy również ludzi pracujących u dostawców, kierowców, producentów (w jakiejś części oczywiście). I ot to chodzi, tak? JA nie mam, więc gówno mnie obchodzi, czy ktoś też nie ma, albo nie ma jeszcze bardziej, niż ma. Ale kiedy JA zaczynam mieć, to nagle - potwierdzone naukowo - okazuje się, że jestem taką samą kapitalistyczną świnią...

            • 10 1

            • za komuny to bylo dobrze :D

              • 5 1

            • jakby byla opcja nie placenia studni bez dna czyli ZUS to powiedzialbym "je..c zus w dupe" i sam bym zgromadzil srodki o wiele wieksze niz ten zaklad by mi placil..

              • 0 0

          • zacznij dostarczać ludzom to, czego potrzebują

            i za co dobrowolnie zapłacą - nie musisz pracować, produkuj

            • 3 0

        • a jest mus truskawkowy?

          • 3 2

        • jeśli chcesz żyć to musisz pracować

          więc nie pleć bzdur

          • 1 1

      • oczywiście ze jest

        ale to nie pracodawcy są winni tylko my wszyscy którzy robimy tam zakupy. Handel się tylko dostosowuje do oczekiwań klienta.

        • 2 0

    • Przeciez nie ma przymusu pracy i podpisania umowy o prace, to o co chodzi? (4)

      To o co chodzi. Jak podpisali umowe o prace to warunki odpowiadaly. Jak sie nie podoba, to sie szuka lepszej posady. To chyba oczywiste?

      • 26 24

      • (3)

        co to w ogóle znaczy większość ludzi godzi się na to bo sytuacja na rynku pracy jest taka a nie inna i takie gnoje pasibrzuchy dyrektorzy chcą zatrudniać niewolników i to wykorzystują ciekawe że w takiej Anglii czy Francji taki Real albo Tesco nie robi takich kantów na pracownikach i klientach tylko u nas.Czas skończyć z wyzyslkiem i sprzedawaniem klientów byle czego.

        • 9 1

        • Nie godzic sie, zakladac wlasne firmy, brac kredyty i robic biznesy a pozniej zatrudniach tych wszystkich pokrzywdzonych przez

          markety i dawac im plensje 10 krotnie wyzsze. Niech pracuja u zyczliwego przedsiebiorcy. Tak nalezy sie troszczyc o tych "wyzyskiwanych"

          • 8 4

        • W Angli i Francji... (1)

          ...90% pracowników w hipermarketach to czarni, żółci lub Polacy.
          I jak na tamte warunki to też zarabiają grosze.

          • 5 2

          • ale mają różne wsparcie od państwa.W takich Niemczech mają opłacane np bilety na baseny do kin muzeów zupełnie inaczej wygląda życie Turka czy murzyna w Niemczech a inaczej Polaka w Polsce

            • 10 1

    • Nareszcie do europy !! ale dlaczego tak póżno?:) (1)

      • 1 0

      • Elcia ; ) .

        Niektórym z nas ta Biedronka uratowała życie. Daje pracę naszym producentom. Naszym w Polsce. Mlekowita ,Bakoma czy śokołów. i tylko nie mówcie, że parówek z Biedronki nie jecie, a ta wspaniała pasztetowa czy szyneczki, a jakie ceny co? Tylko głupki nie robią zakupów w Biedronce. A tak poza tym mamy wybór Lidl ,ReaL CZY cArfur. 20 lat temu takich atrakcji nie było

        • 1 2

    • sraniek

      Może masz dla nich jakąś? Co, mamusia ci załatwiła jakąś dobrą posadkę. Uważaj, bo może mamusia ciebie zmieni jak się jej nie będziesz podobał.

      • 2 4

    • oczywiście (1)

      Maniek jest typowym przykładem moralizatorskiego podejścia do życia. Ciekawe ile ma lat? Może 12 więc o pracy jeszcze wiele musi się dziecko biedne nauczyć

      • 2 2

      • Maniek ma troche wiecej lat niż 12, pracuje, ma rodzine i mówi prawde

        pracujcie tam, gdzie są pieniadze a i Wy będziecie je mieli

        • 1 1

    • morały

      morały maniek,morały. ciekawe ile masz lat? chyba 12. co Ty dziecko możesz wiedzieć o życiu i o ciężkiej ponad siły pracy? No co? Mądralo.

      • 1 2

    • pewnie (2)

      powiedz to dziecią jak będą pytały o jedzenie nie kazdy jest tak zdolny jak ty ze moze wszedzie pracowac

      • 2 0

      • osoba mało zdolna (1)

        nie powinna się reprodukować, wtedy dzieci nie płaczą z powodu indolencji rodziców

        • 6 4

        • toś pojechał... szacun za odwagę

          • 2 0

    • ci ludzie i takie sklepy są właśnie dla ciebie gościu...

      • 0 0

    • Jaki mocny w gębie

      • 0 0

    • jak jesteś głupi c..j to się lecz

      • 0 0

  • Kiepsko :( (46)

    Nie lubie strajkujacych. Jestem przyzwyczajony do sprawnej obslugi.
    Jak beda strajki w Biedronce - trudno, firma straci klienta. Wybiore inne delikatesy i koniec.

    • 106 263

    • Delikatesy?! Hehehe (13)

      • 44 2

      • delikatesy to sa np Bomi (6)

        ale jak zaplacisz tam 3x 100zl w ciagu tygodnia to wrocisz do biedry na kolanach.

        • 57 8

        • wolę zapłacić tam więcej (5)

          niż za towar marnej jakości w biedronce. Próbowałem się przekonać do biedronki, ale jak wyrzuciłem część produktów, które co prawda byly tanie, ale nie do zjedzenia... to się wyleczyłem z "tanich" zakupów.

          • 14 28

          • Towar marnej jakości?! (1)

            W Bomi za jakąkolwiek jakość przepłacasz o 100%. Dzięki wole, nieco mniejszą jakość albo wcale nie gorszą a mieć dużo więcej w kieszeni. Ale jak taki jesteś bogaty to sponsoruj - oni tylko na takich "frajerów" czekają xD

            • 9 3

            • co to znaczy mniejsza jakość w biedronce?

              przecież w tym Bomi są te same produkty ale w lini opakowań dla biedronki.

              Biedronka to jedyny market w którym dyskount jest tej samej jakości co w delikatesach o cenach 3x wyższych.

              Asortyment jest mały ale nie ma chłodni w której dojrzewają banany:)

              • 4 2

          • aha - niedoczytałem - sorry.
            Produkty wyższej jakości też mają terminy ważności - po prostu masz na to wywalone i dlatego znalazłeś "grzybki"... ale najlepiej na jakość zwalić

            • 4 0

          • Powiem Ci tak. Porownujac Tesco do Bomi. Delicje tu i tam takie same. Paluszki tez. Herbata, tez. Kawa, a jakze, ta sama.

            Do Bomi moge sie ruszyc jedynie po egzotyczne produkty do sushi czy tajskiego ewentualnie jakies warzywy i moze mieso. Reszta - Tesco z klubkarta.

            Wielu ludzi kupuje jednak w Bomi wszystko jak leci, pomimo ze te same produkty mozna dostac 25% taniej w innym sklepie. Jesli ktos ma kase to go takie oszczednosci nie obchodza. Czas to tez pieniadz.

            • 5 0

          • wiesz co jesteś załosny, większość z Was, podobnie jak pracownicy hipermarketów pracuje za 1200-1400 zł. Wasz snobizm nakazuje Wam robić zakupy w takich delikatesach jak Bomi czy Piotr i Pawel, owszem chodzicie tam i możecie sobie pozwolić na najtańze produkty, ale jesteście dumni z tego że tam chodzicie i z pogardą patrzycie na tych co kupują w Biedronce. Tymczasem większość ludzi którzy mają pieniądze też kupuje w Biedronce, i wcale się tego nie wstydzi. Tak się jakość dziwnie składa że ludzie mijacy pieniądze zazwyczaj nie obnoszą się z tym, zazwyczaj ci mniej zamozni starają dodać sobie splendoru na przykład spacerując z reklamowką z napisem Bomi, nie ważne co tam jest, ważne że na niej jest napusane Bomi, i inni mogą zobaczyć że chodze po zakupy do tego sklepu.

            • 0 0

      • Co Cię tak śmieszy? (5)

        • 2 16

        • to, że delikatesów z prawdziwego zdarzenia (4)

          to ty na oczy nie widziałeś.

          • 22 2

          • Widziałem (2)

            Mozesz mnie oswiecic, dlaczego biedronka nie sa to delikatesy? Bo nie bardzo rozumiem.

            • 3 26

            • Biedronka to...

              nie delikatesy tylko dyskont.

              • 27 1

            • ło matko

              naprawdę nie widzisz różnicy? Nie mówiąc już o oficjalnym nazewnictwie. Biedronka nawet nie pretenduje do bycia "dalikatesami".

              • 6 1

          • Delikatesy-srelikatesy

            Zapraszam do Harrodsa. Tylko po co, bo lepsze pieczywo dostaniesz w malej piekarni w Kartuzach na przyklad.

            • 4 1

    • Ale gdzie indziej też będą strajki...

      • 7 2

    • (3)

      .. więc Biedronka to niby są delikatesy ....

      • 13 5

      • jtw.

        • 1 15

      • a niby Bomi, są? (1)

        Teoretycznie, tak, w przypadku produktów gotowych, świeże , hmmmmmm

        • 10 1

        • Tak

          Bomi to delikatesy. Są tam zarówno zwykłe, jak i ekskluzywne towary. Przede wszystkim markowe, a nie tanie zamienniki jak w Biedrze, czyli w dyskoncie.

          • 7 3

    • Biedronka to nie hipermarket:)

      • 8 5

    • SKLEP

      Co to za sklep BIEDRONKA - okropny - balagan na półkach - syf

      • 10 13

    • (1)

      pomyśl czasem o innych... nie tylko o sobie

      • 12 0

      • Beato droga

        Moglabys mi wyjasnic, dlaczego zmieniajac sklep na taki, gdzie jest sprawna obsluga i nie ma strajku, mialbym myslec o tych, ktorzy robia zakupy w sklepie, w ktorym jest strajk?

        • 8 2

    • Rychu (6)

      A stac cie na i"nne delikatesy"

      • 7 2

      • Tak (5)

        • 7 5

        • (4)

          to po co chodzisz do biedronki?

          • 8 5

          • Z prostego powodu (3)

            Poniewaz sprzedaja tam przyzwoity towar, jest dobry wybor, a ja jako czlowiek oszczedny nie lubie przeplacac. Jesli moge kupic mieso np gdzie roznica w cenie jest znaczna, a roznice w jakosci zadna (wierzcie mi, mieso z biedronki jest bardzo smaczne), to wybieram opcje, w ktorej nie przeplacam.

            • 18 5

            • (1)

              Mięso z biedronki - gratuluje

              • 8 9

              • no kazdy dyrektor napisze o swojej firmie ze wszystko tam jest smaczne dobre i niedrogie:D:P

                • 1 1

            • (wierzcie mi, mieso z biedronki jest bardzo smaczne)- chyba w życiu nie jadłeś innego mięsa .Spróbuj te z Gzelli - poczujesz prawdziwe mięso

              • 4 0

    • delikatesy biedronka - ha ha ha (6)

      inne delikatesy ?? a od kiedy biedronka to sklep delikatesowy - chyba Ci sie cos pomylilo... Sprzedają tanie zamienniki, ze nawet zawartosc cukru w cukrze jest mniejsza, wiec trzeba slodzic podwojnie - takze jest to tylko pozorna oszczednosc. Ale jak to mowia - tylko bogaci kupuja tanie rzeczy - biedny musi kupic raz a porzadnie...

      • 12 7

      • (5)

        a widzę ty masz pojęcie o produktach z biedronki.... to są te same produkty które leżą na półce w tych twoich delikatesach BOMI tylko mają inne opakowanie. Wszystkie czekolady, sery itp to produkty markowe pod inną nazwą - sprawdź producenta.

        • 16 5

        • nie no przegiołeś - nie tylko opakowanie jest inne

          nie no przegiołeś, może i producent ten sam niestety skład często zupełnie inny, np soki jakieś takie wodniste i sztuczny smak mają, niestety ale dostawcy żeby sprostać wymogom cenowym biedronki muszą zmieniać receptury (na znacznie tańsze) żeby nie dopłacać do interesu.
          I nie porównujcie Biedronki do Bomi bo to inna liga w Bomi płacisz za obsługę, duży wybór towaru, artykuły których nigdzie indziej nie kupisz. No niestety coś za coś.

          • 8 4

        • tak. Te same ;)))) hahaha

          Stworzono bajkę, dla naiwnych mówiąc że jest to to samo, bo producent ten sam. Może i producent ten sam, ale technologia i surowce... z innej półki. Nie da się przeskoczyć pewnych uwarunkowań. I tak w napojach masz słodzik, zamiast cukru, ekstrakt nie renomowanej firmy tylko "niewiadomoskąd" ;). A to, że trochę inaczej smakuje... ale TANIO!!! I DUŻO !!!

          • 6 2

        • uwierz mi, że pewne produkty są takie same, a oszczędności wynikają z gorszej jakości OPAKOWANIA! (czyli takiego które jest bardziej proste w wyprodukowaniu)
          wiem o tym nie z biedronki, a od producenta!

          • 7 2

        • czekolady firmowe? (1)

          oprócz Goplany to reszta tych "czekolad" smakuje gorzej niż mydło. nawet moja 5-letnia siostra wyrzuca jak dostanie od babci :)

          • 2 2

          • Znałem takich, co nawet Bomi dla nich słabe było...

            skończyła się posadka, oszczędności wyschły, znajomi, jak to znajomi w biedzie przestali poznawać na ulicy, i co? Ano nawet woda Polaris zaczęła smakować jak ambrozja, może to bajka, a może nie....

            • 4 0

    • delikatesy?

      buahahaha

      • 0 2

    • Biedronka to dyskont

      sprzedaz bezposrednio z opakowan zbiorczych - taniej bo nizsze koszty ukladania na pulkach - zamiast 5 osob wystarcza np. 3

      • 4 0

    • i dalej:

      Spadną obroty i kolejny kasjer straci robotę.
      PRECZ Z TERROREM! Mamy wolny rynek, jak się nie podoba to trzeba szukać innej roboty skoro ktoś czuje się więcej wart, a jak nie znajdzie to znaczy, że płacą mu adekwatnie do wkładu i umiejętności.

      • 3 5

    • na głowę ci człowieku coś upadło???!!! tak niech harują za grosze bo to obsługa, dzięki takim ludziom w Polsce mamy tak niskie płace !! I to nie tylko na stanowiskach takich jak kasjerzy !!

      • 5 2

    • kiepsko (1)

      to po co chodzisz do biedronki jak strać cie na lepsze sklepy?

      • 1 3

      • Juz odpowiedzialem

        Ale widac wolisz od razu odparowac odpowiedz, niz przeczytac temat na ktory sie wypowiedasz.

        • 1 0

    • (1)

      pozapier****j sobie w tej biedronce za 1100 (a moze mniej) na rękę, to zmienisz zdanie mądralo. pewnie nigdy nie pracowaleś w sklepie to nie masz pojęcia jak ciężko ci ludzie pracują wykładając cały dzień towar na półki, sprzątając dział, obslugujac kasy, skanując ceny towarów (których na dziale jest ze 2 tys), a w miedzy czasie użerając z takimi malkontentami jak Ty.

      • 9 1

      • szkoda, że nie mają kiedy rąk umyć przed wykładaniem RĘCZNIE bułek z koszy do pojemników. W biedronce na Fieldorfa ( Orunia Górna) na umywalce, która jest na hali sprzedaży, przez ponad 2 lata nawet metki producenta nikt nie ściągną (jest naklejona w misce umywalki). Panie gołymi rękoma przekładają bułki...

        • 0 0

    • ale tam ośle zapłacisz 1,5 razy więcej

      • 0 0

  • Jak dobrze, że biedronka jest tak blisko :) (4)

    j.w..

    • 125 22

    • Biedronka, ach biedronka ^^ :)

      • 9 0

    • a ja pracuje w selgrosie i kibicuje wszystkim strajkującym :)

      • 9 0

    • (1)

      Lubisz żarcie jakości tego dla psa?

      • 1 2

      • Lubisz czasem zamontowac sobie mozg?

        • 3 0

  • A w Auchanie nie będzie strajku? (4)

    • 103 15

    • buhahaha:D (2)

      strajk w Auchan?! ale żeś mnie rozśmieszył/a. Tam dyro mówi że ma 3 chętnych nowych na każde miejsce i jak ktoś chce to może się wynieść, bez łachy. Nikt tam nawet nie pierdnie...xD

      • 8 1

      • (1)

        a chcesz sie zalozyc??;>:D

        • 2 1

        • A w Lidlu, do którego i tak nie chodzę?

          Raz byłem i nigdy więcej!!!
          Wybór dwa razy mniejszy niż w biedronce, a przede wszystkim prawie nic polskiego. Normalnie wszystko gestapo. Jak potem byłem w mojej biedronce, to się poczułem, jakbym do Polski wrócił.

          • 1 0

    • w auchan tez syffff....tylko ludzie się boją:-(

      • 0 0

  • Świetny plus na tym banerze (4)

    Troskliwy stosunek do klienta :] Jakoś to zawsze w hipermarkecie szybciej usłyszę odpowiedź na moje dzień dobry.

    • 79 13

    • Tak u mnie w osiedlowym sklepiku Panie sprzedawczynie wiecznie naburmuszone. Chcieliśmy zamówić chrupki kukurydziane bez żadnych dodatków dla dziecka - to oczywiście nie chciało im się tyłka ruszyć żeby to załatwić. A ceny z czapki - średnio o 30-40% wyższe niż w Bomi. Na takie zakupy mnie nie stać pomimo tego że sklepik mam pod domem...

      • 35 1

    • (2)

      Najszybciej usłyszysz w Castoramie - nie zdążysz przejść za kasy a już się koło Ciebie kręcą. żeby Ci pomóc. Ja lubię tam chodzić bo nie muszę nikogo szukać.

      • 15 2

      • W jakim mieście są tacy usłużni pracownicy Castoramy?:-) W Gdańsku np. są oni przez niemal cały czas bardzo zajęci i jeżeli się czegoś od nich potrzebuje, trzeba sobie pana w niebieskich ogrodniczkach najpierw znaleźć:-) Ale generalnie nie narzekam, gdyż poproszeni o pomoc są na ogół konkretni i uprzejmi.

        • 14 2

      • castorama i ten drugi market

        byly w zmowie cenowej. kazdy to wie.

        • 8 0

  • niech żyją Biedronki :) (2)

    • 112 18

    • I stonki!!

      • 7 3

    • Niech żyje badziew!

      • 0 3

  • to zrobie zakupy 21 wrzesnia i po kolopocie :) (4)

    • 89 14

    • Powodzenia.. Myślę, że 90% czytelników tak zrobi :) (3)

      • 17 1

      • a ja nie (2)

        właśnie specjalnie pójde 22go, żeby się z nimi solidaryzować i będę się uśmiechać do pani kasjerki, powoli kasującej moje zakupy!

        • 15 5

        • I wyjdziecie na zamknięcie.

          • 7 1

        • Jak myślisz, jak długo będzie kasowała bełta, który kupisz?

          • 0 2

  • jaki jest waszym zdaniem najgorszy supermarket? (35)

    Moim zdaniem real na przymorzu.
    brudno i ceny w kasie nie zgadzaja sie z tymi na sklepie, a wedliny z tego sklepu to nawet psu nie daje.

    • 133 15

    • Nigdy nie należy kupować mięsa i jego przetworów w hipermarketach.

      Sprawdzone i przetestowane

      • 49 5

    • zgadzam się, (1)

      real na Przymorzu to porażka, zwłaszcza jesli chodzi o obsługę kas, to wyglada mi to na wieczny "strajk włoski"

      Czesto zdarza się też że ceny na półkach róznią się od tych przy kasie.

      • 30 3

      • pracowałem na kasie w REALU

        To była moja pierwsza i zarazem najgorsza praca w życiu. Jak można wydajnie pracować mając przed sobą wizję 15 min przerwy dziennie i głodowej pensji. A co do cen na półkach i przy kasie, to kiedyś skasowałem babce koncentrat pomidorowy, a nabił się telewizor LCD za kilka tysięcy :) Jak babeczka zobaczyła rachunek za swoje zakupy to prawie zeszła na zawał ;)

        • 51 0

    • akurat w Leclercu są naprawdę dobre i świeże (3)

      ale i tak mi nie uwierzycie, bo każdy wie lepiej...

      • 14 8

      • Faktycznie w Leclercu są świeższe a może to złudzenie, bo sklep nowszy.

        Ale i tak nie kupuję mięsa na halach, dla zasady.

        • 18 1

      • Leclerc ok

        Od czasu jakotworzyli Leclerca, bardzo często robię tam zakupy... Pozdrawiam!

        • 10 4

      • niestety w Leclerku tez są różne ceny na półkach i przy kasie

        i ostatnio w 4 na 5 wizyt to mi się zdarzyło....

        • 8 3

    • Carrefour na Morenie - bezczelnie kantują

      • 28 0

    • (7)

      Carefour na Morenie jest najbardziej syfiasty

      • 32 0

      • Carrefour Morena

        Już kilka razy chcieli mnie okraść. Ceny na półkach są inne niż w rzeczywistości. Polecam dokładne czytanie rachunków.

        • 24 0

      • jeden z moich pracowników kupił wędlinę w którymś z hipermarketów (4)

        zjadł dwa plastry i popękał mu język i jama ustna, zrobiły się owrzodzenia.

        nigdy nie kupię żadnego mięsa w takim miejscu, chyba że próżniowo pakowane firmy którą znam.

        • 3 3

        • a tobie mózg nie pękł??

          takich pierdół to nie słyszałem dawno

          • 7 0

        • jeden z moich przyjaciół kupił bułkę w którymś z hepermarketów (1)

          • 5 0

          • super

            a ja wczoraj zciszłama telewizor!!

            • 5 0

        • zjadł dwa kęsy i wyrosła mu trzecia ręka a na głowie czułki i kaktus. Już nie jest tym samym człowiekiem

          • 8 0

      • Nie ma to jak bigosik z Carrefoura......

        mój znajomy miał po nim jesień średniowiecza z tylnej części ciała....

        • 1 0

    • bomi fikakowo (4)

      zgniłe warzywa, smród

      • 17 0

      • faktycznie, owoce i warzywa są słabe, ale reszta standard. (3)

        W całej Warszawie centrum nie znalazłam tak dobrej wędliny jak w Bomi na Pomorzu. trochę cierpiałam, bo sklepy mają tam gorsze zaopatrzenie żywieniowe niż my tutaj w 3mieście :)

        Tak czy inaczej Bomi na FIkakowie ma masy klientów, bo ogromna dzielnica w miarę zamożnych ludzi.

        • 0 0

        • ok tylko jakość marna (1)

          po warzywa/owoce czy wędliny lepiej iść na rynek koło biedronki na karwinach albo podjechać kawałek dalej na plac górnośląski na rynek o wiele lepiej zaopatrzony.

          • 3 0

          • ale warzywa w we wszystkich "marketach" sa slabe

            nie widzialem jeszcze w duzym sieciowym sklepie dobrych warzyw i owocow. Bomi wporownaniu do innych przytaczanych sklepow to klasa sama w sobie. Ceny niestety tez maja z gornej polki.

            • 0 3

        • to spróbuj Mokpolu w Wawie

          • 0 0

    • W Leclercu jest ok

      Codziennie rano pan dyrektor przechadza sie sie po wszystkich dzialach i robi przeglad produktow, zwlaszcza art. swiezych. Jak znajdzie cos nieswiezego to niechcialbym byc w skurze kierwonika dzialu...

      • 12 1

    • A w kiblu byłeś?

      Zatkało mnie jak tam wszedłem... :o

      • 13 0

    • Toalety w Realu na Przymorzu... (1)

      śmierdzi jak w stajni, spłuczki nie działają...

      • 15 0

      • I na każdym podajniku mydła i spłuczkach wypalony napis REAL

        Jakby ktoś chciał to ukraść... Traktują nas jak potencjalnych złodziejaszków.

        • 1 0

    • Generalnie to jest tak. (1)

      Niemal w każdym hipermarkecie jest syf i niezgadzające się ceny. Wędlin nie kupuje tam nigdy, bo można się zrzygać, tak są niesmaczne i trujące. Było coś o biedronkach. Wbrew pozorom wcale nie są tanie, ale akurat wędliny mają rzeczywiście dobrej jakości - produkuje je sokołów. Ale najbardziej syfiasty market to moim zdaniem jest Tesco przy końcówce obwodnicy w Gdyni. Ile razy tam byłem i tylko przeszedłem obok działu mięsno-nabiałowego, to zawsze rzuciłem pawia. Smród był taki jakby rozerwało tam kota.

      • 11 4

      • To ty mi zawsze wymiotujesz koło stoiska łobuzie!!!

        Posprzątaj po sobie, bo ludzie potem mówią, że śmierdzi!!!

        • 1 0

    • Największy smród na dziale mięsnym można było spotkać w Intermarche (ETC) na Zaspie

      przed remontem.

      • 7 0

    • Auchan Gdańsk (1)

      Najgorszy jaki może być to auchan w gdańsku!
      Wstyd dla całego woj pomorskiego! Porównując toalete auchan gd a real na przymorzu, to jak porównywać końskie łajno do perfumów no Diora! Brudno na całej hali, w toaletach lepiej nie dotykać niczego bo można się poprostu poprzyklejać, wszędzie smród, popękane kafelki, pouszkadzane drzwi automatyczne, dziurawy dach a ostatnio szczyt kretynstwa (chyba dyrekcji) wejscie do wc zatarasowane ławkąz galerji z karteczką pisaną długopisem "TOALETA USZKODZONA" i uśmiechnięta minka!
      Jednak najgorsza jest tam klijentela, elementy z kaszub! Zero kultury dla kokokolwiek, pijackie czerwone twarze, panienki poubierane w różowe spodniczki, cwaniaki ze sredrnymi łańcuchami na szyji, pod ciążarem którymi ąż ich łby są poprzechylanu ku przodu! Co drugi (pseudo)kierowca z rej kaszubskimi stawia auto na dwa miejsca!
      Moim zdanie powinni zbużyć ten cały bajzel i przenieś go najbliżej do żukowa, przynajmniej mieszkańcy pobliskich osiedli mieli by swięty spokój, a kierowcy kożystający z ul Kartuskiej mieli by ułatwiony przejazd, gdyż większość (pseudo)kierowców wjeżdża na parking Auchan i blokuje ruch!

      • 3 5

      • PIKOLO a kim Ty jestes, że tak oceniasz ludzi? Co masz do Żukowa? Mieszkam tam i jestem bardzo zadowolona. Wolę mój domek za miastem niż klitki w bloku...

        • 0 0

    • Carrefour Witomino (1)

      nieświeże warzywa i owoce - nagminnie..

      jak już muszę tam kupować to tylko kawa, herbata i alkohol.

      • 0 0

      • Witomino

        i wędliny w carerour na witominie są tragiczne

        • 0 0

    • jaki jest waszym zdaniem najgorszy supermarket

      najgorszy jest Real na Przymorzu

      • 0 0

    • Bezapelacyjnie TESCO (1)

      TESCO brud i absurdalne ceny. Drugi to BOMI - czysto, ale ceny czasami z marza 50% i przy tych cenach kolejki do kas, bo kasy otwarte dwie (pewnie tna koszty). Dla mnie rzecz nie do pomyslenia aby placac tyle ile sie placi stac pozniej w dlugiej kolejce.

      Bardzo dobra opinie mam o REALu - swietne ceny, stosunkowo czysto jak na hipermarket i szybka obsluga. Z BOMI przerzucilem sie na REALa wlasnie, mimo, ze BOMI mam 5 minut od domu i to spokojnym spacerkiem idac.

      • 0 0

      • Ach

        Sprecyzuje:
        TESCO - Karwiny/Wielki Kack
        BOMI - Fikakowo
        REAL - Centrum Osowa

        • 0 0

  • zastępca kierownika sklepu Stokrotki - 1400 brutto bez żadnych dodatków :) (9)

    • 73 11

    • Zmień pracę, jeśli Ci to nie odpowiada... (2)

      Nie widzę problemu...

      • 6 41

      • Dzięki, nie muszę. Jak to usłyszałem, natychmiast wyszedłem z ich biura :) (1)

        • 24 2

        • Nie wspomniałeś, że potykałeś się o czekających na wejście w korytarzu

          • 3 2

    • Ale chciał byś kupować tam jak najtaniej co? (4)

      Te tanie ceny są wprost pochodną niskich kosztów pracy.
      Biedronka ma jedną z najmniejszych marż ze wszystkich sklepów w Polsce.

      Typowe podejście Polaka. Jak chcesz wspierać przydomowe małe sklepy to chodź tam i kupuj. A nie mądrala jedna z drugą marudzi, że w Hipermarketach wyzysk ale sama tam kupuje bo tanio...

      • 13 3

      • Widzę, że kolega nie ma pojęcia o czym pisze... (1)

        Do twojej wiadomości Biedronka - jest to brand grupy Jeronimo Martins z Portugalii. Co za tym idzie, cała kasa wypompowana jest za granicę. Niezależnie od marży, płaca zwykłych pracowników w dużych koncernach będzie sprowadzana do minimum. Bo prawda jest taka, że na 1 miejsce jest 10 chętnych, których łatwo jest zastąpić. Prawa rynku kapitalistycznego i nic więcej.

        • 10 0

        • Widzę, że kolega nie ma pojęcia o czym pisze..

          Do twojej wiadomości - nie cała kasa, tylko co najwyżej część marży. Większość produktów spożywczych w Stonce to produkty polskie, produkowane w Polsce przez Polaków. Marże są faktycznie minimalne, zarobek bierze się wiec z ogromnej ilości towarów.

          A płace? No cóż, masz rację - będa minimalne tak długo, jak tylko się da.

          Chcieliście kapitalizm? No to macie.

          • 9 2

      • ty nie znasz cen towaru w hurcie,chłopie maja to za grosze. (1)

        • 4 3

        • niestety nie za takie grosze o jakich myslisz..Ale coz ty mozesz wiedziec smarku..

          • 1 2

    • mala

      to po co siedzisz w2 takim syfie.Idz do polskiej firmy i po krzyku,Siec 34,Lewiatan ich podatki chociaz w polsce zostaja

      • 1 0

  • Śniadek ze swoimi 16tyś miesięcznie niech siądzie za kasą w Auchan zamiast uprawiac kampanię PiSu (6)

    • 184 26

    • Albo błazen PO-lski ???

      • 18 9

    • Im wiecej niezadowolonych tym pensja Śniadka wyższa! (1)

      Dlatego wspiera krecią robotę Jarosława Mściwego!

      • 23 6

      • to go zamien

        jak takis kozaczek

        • 5 1

    • Marecki (1)

      To sobie załóż związek zawodowy i ustal taką pensję, nikt ci nie broni...

      • 3 2

      • Marecki ma racje .
        A pan Śniadek jeszcze na zjeździe Solidarności głośno krzyczał że Polska podzieliła się na biedną i bogatą. Pytam więc do jakiej należy pan Śniadek ?? Od jakiego pułapu miesięcznych zarobków zaczyna się bogata polska ??

        • 0 0

    • Oj dzieciaczki. JAk się nie chce to można zmienić pracę tak ? A co jeśli tej dobrze płątnej przcy jest w Polsce coraz mniej ? To wina Śniadka ? Związków ? Szkoda mi was młodzi ludzie.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane