• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Termin przedawnienia roszczeń pracodawcy

21 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Jeśli pracodawca udowodni ci, że powstała szkoda wynika z twojego umyślnego działania, wówczas może żądać rekompensaty w pełnym zakresie, nawet gdyby przewyższało to trzykrotność twojego miesięcznego wynagrodzenia.
Jeśli pracodawca udowodni ci, że powstała szkoda wynika z twojego umyślnego działania, wówczas może żądać rekompensaty w pełnym zakresie, nawet gdyby przewyższało to trzykrotność twojego miesięcznego wynagrodzenia.

Odpowiedzialność pracownika za niewykonaną lub nienależycie wykonaną pracę ulega przedawnieniu z upływem 1 roku od dnia, w którym pracodawca dowiedział się o tym incydencie, ale nie później niż 3 lata od czasu, w którym szkoda została popełniona.



Czy istnieje jakiś określony czas, w którym pracodawca może naliczyć obciążenie za inwentaryzację? Inwentaryzacja była w grudniu 2013 r., a naliczenie dodatkowego obciążenia wynikającego z nieprawidłowości w postaci wliczenia towaru nieprzyjętego we właściwym czasie a wskazanego jako nadwyżka. Naliczenie nastąpiło w listopadzie 2014 r. po rozliczeniu inwentaryzacji z lipca 2014 r.

Na pytanie odpowiada Katarzyna Ludwichowska, radca prawny z Kancelarii Radców Prawnych i Adwokatów Koprowski Gąsior Gierzyńska Ludwichowska.
Katarzyna Ludwichowska, radca prawny Katarzyna Ludwichowska, radca prawny

Pytanie czytelnika skłania do przedstawienia ogólnych zasad odpowiedzialności materialnej pracownika za szkody wyrządzone pracodawcy.

Czy uważasz, że pracownik powinien odpowiadać materialnie za szkody popełnione w miejscu pracy?


Zgodnie z treścią art. 114 pracownik, który wskutek niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków pracowniczych ze swej winy wyrządził pracodawcy szkodę, ponosi odpowiedzialność materialną. Przy czym:
- jest to odpowiedzialność za szkodę w granicach rzeczywistej straty poniesionej przez pracodawcę;
- jest to odpowiedzialność za szkodę powstałą w wyniku normalnych następstw działania lub zaniechania pracownika;
- fakt powstania szkody, jej zakres oraz związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy bezprawnym zachowaniem się pracownika a powstaniem szkody, zobowiązany jest udowodnić pracodawca;
- pracownik nie odpowiada w takim zakresie w jakim pracodawca przyczynił się do powstania szkody;
- pracownik nie ponosi odpowiedzialności za ryzyko związane z prowadzoną działalnością pracodawcy;
- odszkodowanie ustala się w oparciu o rzeczywisty zakres szkody, jednak nie może ono być wyższe niż trzymiesięczne wynagrodzenie przysługujące pracownikowi w dniu wyrządzenia szkody;
- jeżeli jednak szkoda powstała w wyniku umyślnego zachowania pracownika, wówczas pracodawca ma prawo żądać rekompensaty w pełnym zakresie, nawet gdyby przewyższało to trzykrotność miesięcznego wynagrodzenia pracownika.

Aby zrozumieć istotę odpowiedzialności materialnej pracownika, warto przytoczyć tezę wyroku Sądu Najwyższego z dnia 14 maja 2013 r. I PK 5/13; "Nierzetelne prowadzenie księgowości stanowi niewątpliwie naruszenie obowiązków pracownicy zatrudnionej na stanowisku głównej księgowej. Nie sposób twierdzić, że niewykonanie obowiązku rzetelnego prowadzenia księgowości nastąpiło bez winy pracownicy, chociażby w postaci niedbalstwa. Jeżeli pracodawca udowodnił poniesienie kosztów związanych z wykryciem i usunięciem popełnionych przez pracownicę błędów, to koszty te stanowią jego szkodę. Wydatek taki nie stanowiłby szkody pracodawcy (w rozumieniu art. 114 k.p.) wówczas gdyby był, obiektywnie i racjonalnie rzecz ujmując, niepotrzebny. Szkoda ta to rzeczywista strata która pozostaje w normalnym związku przyczynowym z zachowaniem pracownicy, z nienależytym wykonywaniem przez nią obowiązków. Gdyby prowadziła ona księgowość przedsiębiorstwa pracodawcy właściwie, nie zaszłaby potrzeba dokonania sprawdzenia ksiąg i dokumentów i usuwania stwierdzonych błędów."

Na podstawie informacji przedstawionych przez czytelnika nie można jeszcze przesądzać o jego odpowiedzialności materialnej wobec pracodawcy. Należałoby ustalić szczegółowo przyczyny powstania błędów inwentaryzacyjnych w kontekście obowiązków i kompetencji pracownika. Ten sam Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 sierpnia 2013 r. II PK 339/12 wskazał również, że "z samego faktu powstania szkody, gdy nie wchodzi w grę szczególna odpowiedzialność za mienie powierzone, nie można jednak domniemywać winy pracownika, jak również niedopełnienia przez niego swoich obowiązków. Obarczanie pracownika odpowiedzialnością materialną nie może być też próbą przerzucenia na niego ryzyka związanego z działalnością pracodawcy, zarówno ryzyka organizacyjnego jak i produkcyjnego, handlowego, czy prawnego."

Jednak najważniejsze zagadnienie poruszone przez czytelnika dotyczy terminów przedawnienia roszczeń pracodawcy z tytułu wyrządzenia szkody przez pracownika. Roszczenia pracodawcy o naprawienie szkody wyrządzonej przez pracownika wskutek niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków pracowniczych, ulegają przedawnieniu z upływem 1 roku od dnia, w którym pracodawca powziął wiadomość o wyrządzeniu przez pracownika szkody, nie później jednak niż z upływem 3 lat od jej wyrządzenia.

Nawiązując do tematyki inwentaryzacji poruszonej przez czytelnika warto na zakończenie przytoczyć jeszcze wyrok Sądu Okręgowego w Toruniu z dnia 29 listopada 2012 (KSAG 2014/2/252-261), z którego wynika że "powzięcie wiadomości przez pracodawcę o wyrządzeniu przez pracownika szkody następuje z chwilą poznania przez pracodawcę wyników inwentaryzacji i od tej daty rozpoczyna bieg okres przedawnienia roszczenia o naprawienie szkody. Dla rozpoczęcia biegu przedawnienia nie jest ważne, kiedy pracodawca rozliczył okres inwentaryzacji, dokonując kompensaty nadwyżek z niedoborami. Opieszałość pracodawcy w rozliczeniu inwentaryzacji w terminie skutkującym naruszeniem przepisów ustawy o rachunkowości nie może być uzasadniona trwającym ponad pół roku umożliwieniem pracownikom ustalenia przyczyn niedoborów, przy ich bierności przez większość czasu."
Kancelaria Prawnicza Koprowski, Gąsior, Gierzyńska & Partnerzy s.c.

Miejsca

Opinie (9) 5 zablokowanych

  • Ble ble ble 😝

    • 10 1

  • Myślę, że artykuły o prawie w tej formule są trochę bez sensu.

    Laik czytający taki artykuł niewiele z tego nie rozumie. Takie artykuły winny być publikowane w jasnym, przystępnym, języku.

    • 18 3

  • Kogiel mogiel

    Obiektywnie i racjonalnie rzecz biorąc, z tego pracownik mało co "zakuma", natomiast z drugiej strony (pracodawca) ma oręż do zagrania na nosie pracownikowi, by nie fikał po odejściu lub w jakimś sporze, ot co. Mając za plecami radców prawnych czyli tego co na nich stać, to wynikają absurdalne sytuacje wynikające z czystej głupoty ludzkiej, kto ma rację?, Natomiast przepisy powinny pomagać w takich sprawach - a czy tak jest?

    • 6 1

  • Prawo sobie a życie sobie

    Sam fakt stwierdzenia braków jeszcze nie oznacza że pracownika można obciążyć. Pracodawca ma obowiązek wykazać że to ewidentna wina pracownika. W dodatku nie może domagać się pokrycia strat kiedy wina nie była umyślna. Czyli tylko tak naprawdę można ścigać pracownika gdy złapano go na kradzieży (ale wtedy może powiedzieć że tylko sobie pożyczył i miał zamiar oddać :D) albo kiedy udowodni się że pracownik działał z zamiarem wyrządzenia szkody.
    Jeśli szkoda powstała nieumyślnie np. gdy pracownik przez niewiedzę albo niedbalstwo coś zawalił to niestety nie ma podstaw żeby go ścigać. Niestety w naszym kraju głupota, niekompetencja i nieróbstwo nie jest karalne. A szkoda.

    • 10 1

  • Radca prawny pocałuj mnie w cztery litery.

    Wniosek jest taki na h.. pracować jak przy każdej robocie pracodawca inwestor czy przypadkowa osoba może udowodnić, narzekać na twoją pracę i nie płacić i domagać się dalszej pracy na twoja niekorzyść.

    • 9 5

  • Co do jakości tekstu

    Mam wrażenie, że ktoś przekleił tekst z jakiejś opinii prawnej a nie usiadł i napisał kilka słów zrozumiałych i przede wszystkim przydatnych 'nie prawnikom'...

    • 6 0

  • Polski pracodawca to cham, buc (1)

    i wyzyskiwacz.

    • 9 4

    • Taka Prawda

      Większość polskich pracodawców to "partyzanci" mający pracownika za nic!!!

      • 4 0

  • Nigdy się nie przedawnia.

    Są inne środki, które się nie przedawnią jak pracodawca wisi ci kasę.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane