• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śmierć pracodawcy i co dalej?

5 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Śmierć pracodawcy może spowodować wygaśnięcie umów o pracę. Śmierć pracodawcy może spowodować wygaśnięcie umów o pracę.

Śmierć pracodawcy to wydarzenie, które zupełnie zmienia sytuację w firmie. Sprawdziliśmy jakie konsekwencje może nieść dla pracowników.


Wojciech Kawczyński, radca prawny Wojciech Kawczyński, radca prawny

Czy mialeś kiedyś do czynienia z sytuacją opisaną w artykule?


Pracowałem dokładnie jeden rok i cztery miesiące. Piąty miesiąc to jest miesiąc obejmujący wypowiedzenie. Po śmierci mojego pracodawcy miałem dwutygodniową przerwę, nie z mojego powodu.  Nie zgadzałem się w tym czasie na żaden urlop bezpłatny ani płatny, tylko po prostu kierownik kazał mi nie przychodzić do pracy (z powodu przepisywania firmy na spadkobiercę). Czy należy mi się za ten miesiąc cała wypłata czy tylko za te dwa tygodnie, które pracowałem? Czy należy mi się odprawa? - pyta nasz czytelnik.

Na pytanie odpowiada Wojciech Kawczyński, radca prawny, i Agata Mikucka, ekspert prawa pracy z Kancelarii Kawczyński&Kieszkowski Adwokaci i Radcowie Prawni.

Śmierć pracodawcy, co do zasady powoduje wygaśnięcie umów o pracę zawartych z pracownikami (art. 632 § 1 Kodeksu Pracy). W takim wypadku pracownikowi przysługuje odszkodowanie, w przypadku umów na czas nieoznaczony w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia, a w przypadku umów o pracę na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy, w wysokości wynagrodzenia za okres 2 tygodni. Zobowiązanymi do jego zapłaty są spadkobiercy zmarłego, którzy wstępują w prawa i obowiązki zmarłego pracodawcy (uchwała SN z 22.02.1994, I PZP 1/94). Nierzadko zdarza się, że pracownik nie wie, kto dziedziczy po zmarłym pracodawcy. Ustalenie, kto jest spadkobiercą możliwe jest poprzez złożenie przez zainteresowaną osobę (w tej sytuacji może to być właśnie pracownik) wniosku o stwierdzenie nabycia spadku w trybie art. 1025 i n. Kodeksu Cywilnego. Pozwoli to uzyskać informację na temat osób odpowiedzialnych za wypłatę odszkodowania.

Wyjątek od zasady wygaśnięcia umowy o pracę z mocy prawa w przypadku śmierci pracodawcy przewiduje art. 632 §3 KP, który dotyczy sytuacji, gdy zorganizowany zakład pracy zostaje przejęty przez nowego pracodawcę na zasadach określonych w art. 231 KP. W doktrynie prawniczej zakład pracy definiuje się jako zespół środków majątkowych i osobowych oraz organizacyjnych realizujących pewne wspólne funkcje i zadania. W rezultacie, jeśli w przypadku czytelnika jego miejscu zatrudnienia można przypisać cechy zakładu pracy w rozumieniu art. 231 KP, to do wygaśnięcia jego umowy o pracę nie dochodzi, natomiast w prawa i obowiązki zmarłego pracodawcy wchodzi nowy pracodawca, którym jest spadkobierca zmarłego, stając się z mocy prawa stroną dotychczasowych umów o pracę w miejsce zmarłego. Jak zdaje się wynikać z zadanego pytania, taka sytuacja ma najprawdopodobniej miejsce w przypadku czytelnika.

Przepisy prawa pracy nie przewidują sytuacji, w której następuje przerwa w świadczeniu pracy wywołana śmiercią pracodawcy, w rezultacie sięgnąć należy do reguł ogólnych. Jak wynika z pytania czytelnika, nie został mu udzielony dwutygodniowy urlop, lecz został poproszony o przyjście do zakładu pracy dopiero po dwóch tygodniach, co należałoby zakwalifikować jako przestój z przyczyn niezawinionych przez pracownika. Za czas przestoju pracownikowi należy się wynagrodzenie, gdy zostały łącznie spełnione przesłanki, o których mowa w art. 81 KP, a mianowicie: był on gotów do wykonywania pracy, a doznał przeszkód z przyczyn dotyczących pracodawcy i przestój nie był przez niego zawiniony. Pracownikowi przysługuje wówczas wynagrodzenie w wysokości wynikającej z jego osobistego zaszeregowania, określonego stawką godzinową lub miesięczną, a jeżeli taki składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagradzania - 60 proc. wynagrodzenia, które by otrzymał, gdyby umówioną pracę wykonywał, nie mniej jednak niż wynagrodzenie minimalne. Taka sytuacja najprawdopodobniej ma miejsce w przypadku czytelnika, co oznacza, iż wynagrodzenie za wspomniane dwa tygodnie niewykonywania pracy w ww. wysokości jest jak najbardziej należne.

Czytelnik w zadanym pytaniu wspomina o wypowiedzeniu umowy o pracę, niemniej jednak pamiętać należy, iż zgodnie z art. 231 § 6 KP przejście zakładu pracy lub jego części na nowego pracodawcę nie może stanowić przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie przez pracodawcę stosunku pracy. Zgodnie jednak z art. 231 §4 KP w terminie 2 miesięcy od przejścia zakładu pracy na innego pracodawcę, pracownik może bez wypowiedzenia, za siedmiodniowym uprzedzeniem, rozwiązać stosunek pracy ze skutkiem analogicznym do rozwiązaniem stosunku pracy przez pracodawcę za wypowiedzeniem.

Ma to kluczowe znaczenie dla kwestii ustalenia prawa do odprawy, o której mowa w ustawie z dnia 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników, zgodnie z którą w przypadku gdy pracodawca zatrudnia co najmniej 20 pracowników, a stosunek pracy ulega rozwiązaniu z przyczyn niedotyczących pracownika, należy mu się odprawa w wysokości uzależnionej od długości jego stażu u danego pracodawcy, a mianowicie:
- jednomiesięcznego wynagrodzenia, jeżeli pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy krócej niż 2 lata;
- dwumiesięcznego wynagrodzenia, jeżeli pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy od 2 do 8 lat;
- trzymiesięcznego wynagrodzenia, jeżeli pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy ponad 8 lat;

W niniejszym wypadku brak jest podstaw do przyznania odprawy, albowiem w przypadku gdy zmarły pracodawca nie prowadził zorganizowanego zakładu pracy to umowa o pracę wygasła, a nie uległa rozwiązaniu w skutek wypowiedzenia umowy o pracę przez pracodawcę lub w skutek porozumienia stron, a w przypadku jeśli doszło do przejścia zakładu pracy na nowego pracodawcę w trybie art. 231 KP nie może to być przesłanką do złożenia wypowiedzenia umowy o pracę pracownikowi.

Reasumując powyższe, z chwilą śmierci pracodawcy, umowy o pracę co do zasady wygasają i wtedy pracownikom należą się odszkodowania w wysokości wskazanej na wstępie niniejszego artykułu, chyba że dochodzi do przejęcia zakładu pracy w trybie art. 231 KP przez nowego pracodawcę, który z mocy prawa w takim wypadku staje się stroną dotychczasowych umów o pracę.
W żadnym z tych wypadków nie przysługuje pracownikowi jakakolwiek odprawa. Przepisy prawa pracy nie przewidują przerwy w świadczeniu pracy przez pracowników z uwagi na śmierć pracodawcy, a zatem w przypadku gdy pracownik został poproszony przez przełożonego o niewykonywanie pracy przez dwa tygodnie z przyczyn leżących po stronie pracodawcy, mimo woli i gotowości pracownika do świadczenia tej pracy, zakwalifikować to należy jako przestój, za który pracownikowi należy się wynagrodzenie w wysokości wskazanej powyżej.
kawczynski i kieszkowski adwokaci i radcowie prawni sp.p.

Opinie (12)

  • a co jak umrze

    prezes sp. z o.o., który jest także wspólnikiem i ma dokładnie 99% udziałów? tzn 1 udział ma ktoś inny.

    • 2 2

  • ano nic

    ktoś inny dziedziczy udziały
    wybiera się nowy zarząd poprzez kuratora dla spółki

    • 6 0

  • (2)

    Dalej to kaplica. Narzekacie że was pracodawcy wyszukują i kazaa pracować a jak któryś umrze to wtedy jest lament

    • 5 7

    • przed kryzysem to i wyszukiwali

      teraz to nie muszą.

      • 0 0

    • zależy

      Zależy jaki to był pracodawca

      • 0 0

  • W przypadku

    śmierci wspólnika i prezesa cały czas istnieje osoba prawna więc cały czas istnieje stosunek pracy etc.
    Oczywiście pozostaje kwestia zapewnienia sprawnego funkcjonowania spółki, ale to już inna kwestia

    • 3 0

  • jak mnie denerwuje (2)

    ten prawniczy bełkot. 7 akapitów lania wody - a wszystko można zawrzeć w jednym - z konkretnymi przypadkami i konkretnymi odpowiedziami

    • 21 3

    • nie da się tego czytać (1)

      • 9 1

      • na studiach

        to chyba ich uczą tylko tego - jak napisać jedno zdanie w dwudziestu i to tak, aby normalny człowiek ledwo co zrozumiał

        • 10 0

  • Dalej to pracodawca pójdzie do piekła

    A pracownicy pójdą do nieba

    • 19 3

  • khk

    a co się dzieje jeżeli umiera właściciel nie ma spadkobiercy jest kobieta w ciąży ,a właściciel zatrudniał więcej niż 20 osób.Kto wypłaca kobiecie pieniądze za zwolnienie lekarskie ZUS umywa ręce bo pracownicy zostali wyrejestrowani przez księgową z powodu zablokowanych kont brak możliwości opłacenia składek

    • 0 0

  • Niedawno zmarła nasza kierowniczka i nowym właścicielem zostaje córka pracuję nas 5 osób pracujemy po 20 lat czy należy nam się odprawa

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane