• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy pracownik może sobie dorobić na zwolnieniu lekarskim?

26 czerwca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Pracownik podczas zwolnienia lekarskiego nie może podejmować współpracy z inną firmą. Pracownik podczas zwolnienia lekarskiego nie może podejmować współpracy z inną firmą.

Zwolnienie lekarskie to dla pracownika okres powrotu do pełnej sprawności i zdrowia. Według obowiązującego prawa nie jest to czas na dodatkowy zarobek, zarówno na podstawie umowy o pracę, ale także dzieło czy zlecenie.



- Jestem zatrudniona na podstawie umowy o pracę na czas
Andrzej Fortuna Andrzej Fortuna
nieokreślony. Obecnie przebywam na dłuższym zwolnieniu lekarskim. Czy podczas przebywania na zwolnieniu lekarskim u swojego pracodawcy mogę zawrzeć umowę zlecenie z inną firmą na wykonanie określonych czynności
- pyta nasza czytelniczka.

Na pytanie odpowiada Andrzej Fortuna, Kancelaria Radcy Prawnego Fortuna.
Zwolnienie lekarskie, stanowiące podstawę roszczeń o wypłatę świadczeń chorobowych (czy to wynagrodzenia czy zasiłku chorobowego), wystawiane jest w celu usprawiedliwienia nieobecności w pracy pracownika, w przypadku stwierdzenia czasowej niezdolności do pracy z powodu choroby lub w celu konieczności zapewnienia opieki choremu członkowi rodziny. Celem świadczeń chorobowych jest rekompensata utraconego przez pracownika wynagrodzenia w czasie przebywania na zwolnieniu lekarskim. Mają one również za zadanie utrzymać płynność finansową pracownika w okresie jego powracania do zdrowia i do pełnej zdolności do pracy.

Orzecznictwo Sądu Najwyższego zakłada, iż pracownik w okresie przebywania na zwolnieniu lekarskim powinien stosować się w pełni do wskazań lekarskich i powstrzymać się od podejmowania czynności, które mogłyby przedłużyć niezdolność do pracy, podjęcie zaś czynności zarobkowych - w szczególności sprzecznych ze wskazaniami lekarskimi świadczy o naruszeniu pracowniczego obowiązku troski o dobro pracodawcy (SN wyrok z dnia 16 listopada 2000r., sygn. akt: I PKN 44/00). Co więcej, na mocy art. 17 ust. 1 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową traci prawo do zasiłku chorobowego.

Czy podczas zwolnienia lekarskiego odpoczywasz i zbierasz siły do pracy?

Pracą w rozumieniu powyższego przepisu będzie zarówno wykonywanie pracy na podstawie stosunku pracy, jak również wykonywanie różnych czynności na podstawie stosunków prawnych o charakterze cywilnoprawnym (umowa zlecenia, o dzieło), a także prowadzenie własnej działalności gospodarczej czy samozatrudnienie. Nie będzie miało tu znaczenia, czy praca taka obciąża czy też nie w istotny sposób organizm pracownika pozostającego na zwolnieniu lekarskim, czy jest wykonywana w pełnym wymiarze, ani też motywacja pracownika podejmującego taką pracę. Sąd Najwyższy wskazał, iż jedynie sporadyczna, wymuszona okolicznościami, aktywność zawodowa zmierzająca do osiągnięcia zarobku w czasie pobierania zasiłku chorobowego może usprawiedliwiać zachowanie prawa do takiego świadczenia. Analizując pytanie postawione przez Czytelnika warto wskazać, iż zarówno pracodawca jak i Zakład Ubezpieczeń Społecznych są uprawnieni do kontrolowania prawidłowości wykorzystywania przez pracownika zwolnienia, a także do formalnej kontroli zaświadczeń lekarskich. Ponadto Sąd Najwyższy orzekł, że pracodawca ma prawo żądać od pracownika wyjaśnień, czy w okresie zwolnienia przeprowadził on zaleconą przez lekarza kurację, czy też wykorzystywał zwolnienie w innym celu, gdyż mieści się to w ramach obowiązku współdziałania z pracodawcą przy wykonywaniu zobowiązania wynikającego z stosunku pracy (SN z dn. 19.04.2001r., sygn. akt: I PKN 376/00).

Samo nadużycie zwolnienia lekarskiego co do zasady nie jest kwalifikowane jako ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych, niemniej niewątpliwie może uzasadniać utratę zaufania pracodawcy do pracownika. Z drugiej strony, pracownik, który w czasie zwolnienia lekarskiego podejmuje czynności ewidentnie sprzeczne z celem tego zwolnienia, jakim jest odzyskanie zdolności do pracy, a zwłaszcza - wykonuje czynności prowadzące do przedłużenia nieobecności w pracy, godzi w dobro pracodawcy i działa sprzecznie ze swoimi obowiązkami takimi jak lojalność wobec pracodawcy, czy obowiązek świadczenia pracy. Takie zachowanie pracownika uzasadniać może nie tylko wypowiedzenie umowy o pracę, ale nawet - w konkretnych okolicznościach - może zostać uznane za ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych (SN z dn. 22.11.2007 r., sygn. akt: II PK 85/07).

Reasumując, wykonywanie każdej pracy, jeśli ma charakter zarobkowy powoduje utratę prawa do zasiłku chorobowego i może stać się przyczyną rozwiązania umowy o pracę. Celem zwolnienia lekarskiego jest bowiem odzyskanie przez pracownika sprawności i powrót do pracy.
Kancelaria Radcy Prawnego Fortuna

Miejsca

Opinie (28) 2 zablokowane

  • Odchodząc od prawniczego bełkotu, napiszmy jak powinno być. (3)

    Jak robotnik ma złamaną nogę i nie może kopać łopatą, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby tymczasowo dorabiał sobie np "siedząc na telefonie".

    Problemem jest nie po raz pierwszy przymus ubezpieczeń (wracając na chwilę do prawniczego bełkotu - moim zdaniem spełnia on znamiona przestępstwa potocznie zwanego oszustwem).

    Trzeba o tym mówić, bo prędzej czy później w takim lub innym stopniu będzie trzeba pogonić tą zusowską ferajnę zanim nas dorżną.

    • 41 8

    • Wybacz, że podczepiam :)

      Zakladajac, ze mam szefa kija, bedac na zwolnieniu lekarskim powinienem takze napisac na mojej str allegro, ze mam urlop :D ciekawe..

      • 2 0

    • (1)

      bzdura. ok, niech dorabia na telefonie, ale na tem czas powinien mieć wstrzymane świadczenie. skoro jest zdolny do pracy to świadczenie mu się nie należy.

      • 4 3

      • to nie jest bzdura, Twój wpis swiadczy o nieznajomości problemu.

        cyt.
        "Jak robotnik ma złamaną nogę i nie może kopać łopatą, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby tymczasowo dorabiał sobie np "siedząc na telefonie"."

        jest jak najbardziej trafny. Świadczenie z ZUS-u należy mu się bez "próżnego gadania" ;) to również jego pieniadze, nie zapominaj. Znam przypadki z sentencji wyroków Sądów zawierające pozytywne stanowiska dla pracowników w podobnych sprawach. Znam także sytuacje gdy "unieruchomiony" pracownik otrzymywał tzw "umowę o dzieło" od aktualnego pracodawcy w związku z okreslonymi obowiazkami, które mógł wykonywać w miejscu zamieszkania bez wpływu na leczenie i rekonwalescencję. Śledząc wiele postępowań sądowych, inicjowanych przez ZUS (często wspomaganych przez "życzliwych" współpracowników) tylko w niewielu przypadkach wyroki ferowane przez Sądy były niekorzystne dla pracownika. Sąd zawsze (lub prawie zawsze) uwzględnia wszystkie okoliczności oceniane pragmatycznie. Niezaprzeczalnie, ogromną rolę w takich sprawach odgrywa doświadczony prawnik dysponujący pełną wiedzą teoretyczną i praktyczną.

        • 2 1

  • do roboty u swojego pracodawcy nie, ale u kogoś innego już tak (3)

    i jest na tyle zdrowa!

    Nic, tylko koooopa w pionowy usmiech zasadzić, i zglosic do zus

    • 15 28

    • tak, zgłoś do zus. Człowiek zamiaast wypracowaywać pieniędze załaci karę. Zamiast wpuszczenia na rynek produktu lub usługi przez niego wypracowanej pójda pieniądze do aparatu represji i nikt nic nie dostanie ;] Brawo aparatczyku

      • 8 8

    • Jak wyżej ktoś napisał

      Jeśli ktoś pracuje na budowie, jako elektryk gdzie musi chodzić i sprawdzać czy robotnicy dobrze coś zrobili, to przecież z połamanymi nogami nie da rady.

      Ale np. w tym czasie może poprowadzić jakieś szkolenie, czy przygotować projekt. Nie powoduje to problemów.

      Inna sprawa, gdy ktoś oszukuje pracodawcę - udaje chorego i pracuje dla konkurencji.

      • 4 2

    • Jak wy pracodawcy wa;icie w bambuko to wam zawsze gra...

      • 0 0

  • Ten prawniczy bełkot świadczy tylko o nieznajomości prawa w przedmiotowym zakresie (3)

    kolokwialne określenie L-4 jako zwolnienie lekarskie dotyczy wskazania niezdolności do wykonywania obowiązków na zajmowanym stanowisku w miejscu pracy. Dodatkowym elementem tego orzeczenia jest stwierdzenie: "może czy nie może chodzić".
    Prawo nie zabrania pracy zarobkowej w okresie obowiązywania L-4 w miejscu zamieszkania. Np. relaksującego składania długopisów, adresowania kopert, opiniowania określonych sytuacji lub zagadnień. W pewnych schorzeniach jest to, zdaniem specjalistów, rodzaj rehabilitacji czy wspomaganie procesu zdrowienia. Jeśli jest zgoda lekarza na poruszanie się poza miejscem zamieszkania to chory może czynić codzienne sprawunki oraz wykonywać inne czynności życiowe. Oczywiście bez przesady, uczestnictwo w turnusach wypoczynkowych, zabawy typu dyskoteka są wykluczone, natomiast nikt nie może zabronić tej kategorii chorym uczestniczyć aktywnie w życiu rodzinnym lub "istnieć" w życiu społecznym. Wszak, powtórzę, L-4 dotyczy zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy na stanowisku przydzielonym w zakładzie zatrudniającym. Główna rolę w tym przypadku grają specyficzne warunki istniejące w miejscu i na stanowisku pracy. Reasumując posiadacz L-4 ma pełne prawo do wykonywania innej pracy nie kolidującej z procesem leczenia oraz nie powodującej opóźnienia w powrocie "do zdrowia". Oczywiście powyższe musi być rozpatrywane w związku z rodzajem schorzenia itp. Należy pamiętać, że "zwolnienie lekarskie" pozbawia pracownika możliwości uzyskiwania pełnych świadczeń z zakładu pracy w okresie L-4 więc niejako obniża standard życia nie tylko pracownika ale również osób zależnych (rodziny jeśli występuje np związek małżeński lub inna adekwatna sytuacja życiowa).

    Zatem przed zamieszczeniem "nieczytelnych prawnie komentarzy" lub nienawistnych tekstów dalekich od merytorycznej strony problemu radzę zapoznać się z licznymi orzeczeniami Sądów w podobnych sprawach. Ponad 90% skarg na niezasadne postępowanie pracodawców i ZUS-u jest uwzględniane w wyrokach sądowych na korzyść pracowników.

    Proszę nie traktować tego "łopatologicznego" tekstu jako wyroczni ale wokół L-4 narosło tyle mitów tworzonych przez niekompetentnych "expertów" i pracowników ZUS, że do każdego przypadku trzeba podchodzić trzeźwo i spokojnie. Są dobrzy prawnicy, którzy znają swoją pracę i potrafią "wypunktować" każdą głupotę tworzoną na podstawie źle interpretowanych przepisów.

    • 40 8

    • Uzupełnienie:
      cyt.
      "Reasumując, wykonywanie każdej pracy, jeśli ma charakter zarobkowy powoduje utratę prawa do zasiłku chorobowego i może stać się przyczyną rozwiązania umowy o pracę. Celem zwolnienia lekarskiego jest bowiem odzyskanie przez pracownika sprawności i powrót do pracy."

      To fałszywa informacja.

      cyt.
      "Sąd Najwyższy wskazał, iż jedynie sporadyczna, wymuszona okolicznościami, aktywność zawodowa zmierzająca do osiągnięcia zarobku w czasie pobierania zasiłku chorobowego może usprawiedliwiać zachowanie prawa do takiego świadczenia."

      Częściowo prawdziwa, aczkolwiek sprytnie zmanipulowana na niekorzyść pracownika.

      • 5 0

    • Tak być powinno, ale nasze cudowne przepisy mówią inaczej

      Ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy niezgodnie z celem tego zwolnienia, traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia. Umowa zlecenia, dzieło itd. należą zgodnie z tą ustawą do prac zarobkowych

      - art. 17 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. z 2010 r. nr 77, poz. 512 ze zm.).

      • 0 0

    • L-4

      Czy ZUS może mnie ukarać za podejmowanie pracy zarobkowej na umowę zlecenie podczas pobytu na zwolnieniu lekarskim?czy jest w tej sprawie jakiś wyrok Sądu Najwyższego?Nadmienię że dorabiałem w innym zakładzie pracy jako kierowca autobusu będąc policjantem za zgodą przełożonych,nie pobierając żadnych świadczeń od ZUS z tytułu przebywania na zwolnieniu

      • 0 0

  • Bełkot bełkotem - polszczyzna też kuleje! (2)

    "Według obowiązującego prawa, nie jest to czas, na dodatkowy zarobek," - dwa zbędne przecinki.
    "Jestem zatrudniona - pyta nasz czytelnik." - chyba "nasza czytelniczka"?!!!
    Kolejny raz zwracam uwagę na niechlujstwo językowe - i nie widzę poprawy. Szkoda.

    Odpowiedź redakcji:

    Dziękujemy za sugestie. Treść została poprawiona.

    • 7 4

    • Tak, widzę. :-)

      Dziękuję za szybką reakcję. :-)

      • 0 0

    • Sylwia...

      pij herbatę z bromem na wstrzymanie, a na oczy rób okłady z rumiankiem, z głową niestety nic już nie da się poprawić

      • 3 2

  • najlepsze to były kiedyś naloty z pracy w domach tych co mieli L4

    Jeden kolega nieźle się wystraszył gdy z rana pod drzwiami swojego mieszkania ujrzał panią kadrową :) To była lekka przesada
    ale w przypadku długich zwolnień, kontrole powinny być, bo cwaniaków nie brakuje

    • 8 4

  • eee tam

    Wystarczy umowe podpisac z data przed i rachunek.wystawic.z data po ;-)
    Ps. Majac dzialalnosc 1 os wyatawianie faktury to tez praca, ale sprobuj utrzymac sie ze swiadczenia...

    • 1 0

  • Strach sie bac... (1)

    Zaraz ktos wpadnie na pomysl ze jak mam etat a oprocz tego dzialalnosc jednoosobowa to zeby mi nie zakwestionowali L4 to musze wyrejestrowac albo zawiesic dzialalnosc...

    • 9 0

    • Bez paniki!

      Nie musisz nic zawieszać. Wystarczy jej nie prowadzić (nie uzyskiwać dochodów- nie wystawiać faktur). Mówimy tu oczywiście o działalności jednoosobowej, bo jeśli zatrudniasz pracowników, to żaden problem, żeby normalnie pracowali- oni nie są na chorobowym. Na działalności też możesz mieć dobrowolne ubezpieczenie chorobowe i korzystać z "L4" normalnie. Możesz też zatrudnić podwykonawcę na czas choroby.

      • 0 0

  • Moja zona prowadzi dzialalnosc i ostatnio byla 3 tygodnie na zwolnieniu. Zeby dostac zasilek z tytulu choroby trzeba najpierw zaplacic skladke ZUS na kolejny miesiac, dopiero laskawie wyplaca ci zasilek. Pytam sie! Jak zarobic na nastepna skladke skoro nie mozna pracowac i jak taka osoba ma nie utracic plynnosci finansowej, skoro zasilek wyplacaja dopiero po miesiacu i w dodatku nie pokrywa nawet kosztu kolejnej skladki do zus. Oczywiscie skladke pokryla z mojej pensji, bo w tym kur.... kraju nie ma szans na normalne zycie. (przypominam ze minimalny zus na dzialalnosci to ok. 1000pln/miesiac). K.... i zlodzieje.

    • 24 0

  • NAWET TRZEBA

    • 4 0

  • są lepsze przekręty (1)

    Koleżanka przebywała na chorobowym,później na opiece nad chorym mężem i mimo że pobierała zasiłki to jeszcze chodziła normalnie do pracy.Można i tak dorobić wystarczy mieć dobre układy z kierownikiem.

    • 6 0

    • observator

      podaj jeszcze nazwiska...ale buraczane społeczeństwo. Żenada!!! Może o merytoryczną, fachową poradę poproszę. Tu nie chodzi o donosicielstwo.

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane